|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2007-02-15, 14:21 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Drogie Wizażanki,
Piszę, bo w Was moja ostatnia nadzieja... Otóż w roku ubiegłym wraz z koleżanką dostałyśmy możliwość podjęcia pracy jako hostessy. Praca polegała na promowaniu oraz zbieraniu danych w celach konkursowych dla jednego z wiodących banków ( Nie chcę reklamować, więc pozwólcie, że nie będę podawać) w jednym z większych Centrów Handlowych. Praca nie była lekka bo od otwarcia do zamknięcia sklepu. Ale pieniądze wydawały się być godziwe. I wszystko było by dobrze, gdyby nie fakt, iż zostałyśmy najzwyczajmniej w świecie oszukane, a młode (18l.) no i po prostu głupie... Po skończonej akcji promocyjnej, Pani, ktora Nas zatrudniła, powiedziała, że skontaktuje się z nami, jak dostanie rozliczenie z tego banku i wypłaci nam należność... Nie muszę chyba dodawać, że nei zadzwoniła. My natomiast dzwoniłyśmy do niej wielokrotnie. Nie odbierała telefonów, albo tłumaczyła, iż bank się z nią jeszcze nie rozliczył, że ona sama jeszcze nie ma tych pieniędzy ale że na pewno będą bo w banku jakieś opóźnienia mieli etc etc...Tak przeciągała sprawe do mniej więcej listopada... Od Lipca!!! A my naiwne wierzyłysmy, że może i rzeczywiście... Żeby było tragiczniej, nikogo nie było w siedzibie tej firmy, gdy tam poszłyśmy - i to nie raz! A jak się okazało została przeniesiona- NIE WIADOMO GDZIE A Pani z którą się kontaktowałyśmy telefonicznie, nie ma już tego numeru... Bo ponoć już tam nie pracuje. Po prostu paranoja. Umowa zlecenie, to nie umowa o pracę a więc w Państwowej Inspekcji Pracy powiedzieli, że nie mogą nam pomóc. Umowa zlecenie nic Nam nie mówi, bo pod tym adresem widniejącym jako zleceniodawca- nie ma już tej firmy. Firma zarejestrowana jest na zupełnie inną kobietę niż ta, która nas zatrudniała. Mamy tylko NIP i REGON... Choć i tak nie wiemy czy już nie zmienione... W sumie każda z Nas już trochę odpuściła, bo czujemy się po prostu bezradne...A to w cale małe sumy nie są bo każda z Nas powinna dostać po ok. 300zł... Ale nie chodzi już nam o same pieniądze, ale o sam fakt zadość uczynienia, przecież to jest normalny wyzysk i oszustwo! Proszę Poradźcie Mi co my mamy zrobić, bo wierzę, że d a się coś jeszcze zrobić... Może któraś z Was miała też podobny przypadek, albo orientuje się troche w prawie ?... Myślałyśmy nad tym, żeby iść do tego banku i porozmawiać - ale nie wiemy czy oni mogliby dać nam jakiś kontakt do tej agencji, któa dla nich tę kampanię przeprowadzała... W końcu ochrona danych osobowych... Ale my zostałyśmy oszukane! |
2007-02-15, 16:08 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Na prawdę nikt nie wie ,co by można było zrobić?...
|
2007-02-15, 20:49 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
kasiulka niestety ale mysle ze pieniedzy nie uda wam sie wyegzekwowac ale mozecie zglosic to na policje, moze zajma sie to sparawa a i moze wieciej oszukanych dziewczat sie zglosi. warto zaryzykowac, o ile masz oczyswiscie jakas umowe potwierdzajaca prace a danym czasie.
__________________
watek kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post16332141 Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku. /Antoine de Saint-Exupéry/ |
2007-02-15, 21:56 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
ja właśnie czekam za kasą za promocję sprzed ponad 2 miesięcy...cały czas mam nadzieję, że jednak ją dostanę.... rozumiem Twój ból...
|
2007-02-15, 22:25 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
ja tez rozumiem twoj bol nie dostalam ponad 100 funtow za prace, fakt ze to nie pl, ale oszustwo to oszustwo, a tyralam jak wol, do tego to byla moja pierwsza praca... ehhh...
a jesli chodzi o polske, to dzisiaj sie dowiedzialam, ze najprawdopodonbniej moj narzeczony nie dostanie czesci pieniedzy za prace, bo ksiegowa cos przeoczyla [podobno], a kilka dni temu mial jeszcze dostac cala sume, koszmarny kraj |
2007-02-15, 22:47 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Mirynko , w sumie jesteśmy tego świadome a nawet można byłoby powiedzieć, że pogodziłysmy się ze stratą "ciężko zarobionych pieniędzy" a do tego nerwów i nie potrzebnych emocji... Policja, niby dobra myśl, defakto każdy oszukany powinien najpierw o nich pomyśleć no ale nie oszukujmy się, nasze władze zapewne mają "ważniejsze" sprawy. Nie wykluczam, że się tam udamy, jednak to takie wywlekanie sprawy też bo jakby na to nie patrzeć rzecz się działa w lipcu tamtego roku, to pojawią się zaraz pytania czemu nie przyszłyśmy wcześniej etc...
A umowe oszem, mam - umowe zlecenie, którą przepraszam za określenie ale - mogę sobie nią tyłek w toalecie podetrzeć ... Katia podczas tej promocji pracowały z nami dziewczyny, które mówiły, że pracowały ( w tej samej agencji) w maju na promocji i nie dostały do tamtej pory czyli do lipca pieniędzy... W sumie dziwi mnie to, bo ja bym chyba 2 raz nie poszła, na taki układ, tzn. czekanie na pieniądze tyle czasu... Podejżewam, że do dnia dzisiejszego ich nie zobaczyły. Do tej pory spotkałam się, że wypłaty z agencji odbywały się po upływie mniej więcej miesiąca, gdy zleceniodawca wypłacał agencji, wtedy oni rozliczali się z hostessami... Mam jednak nadzieję, iż dostaniesz swoją wypłatę- wkońcu zapracowałaś na te pieniądze i Ci się należą Flofferku Oszustwo zawsze będzie oszustwem, czy to Polska czy inny kraj... A jakby na to nie patrzeć 100 funtów piechotą nie chodzi Nie mogłaś w żaden sposó wyegzekwować od pracodawcy pieniędzy?... Taka to Nasza Polska rzeczywistość, że nic nie jest tak jak powinno. Jedni dostają za mało, jedni nie dostają wcale a pozostali za te Nasze zarobione pieniądzę pewnie się nieźle urządzają... Odpuściłabym i pewnie na to ta agencja liczyła... Ale dla zasady muszę coś- cokolwiek zrobić bo źle się z tym czuję |
2007-02-15, 23:04 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
kasiula napisalas ze w tym czasie pracowaly z wami dziewczyny ktore nie dostaly pieniedzy od maja a byl lipiec, to chyba juz wtedy powinno dac Wam do myslenia i zresygnowac z takiej pracy za ktora juz ktos wszesniej takze nie dostal pieniedzy
__________________
watek kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post16332141 Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku. /Antoine de Saint-Exupéry/ |
2007-02-15, 23:17 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Cytat:
wiem, ze oczekiwalas jakiejs rady, a ja sie poprostu wyzalilam, ale wiem, ze niestety bardzo rzadko mozna otrzymac nasze pieniazki. niestety przypuszczam iz tamtych pieniazkow nie da sie odzyskac - chodzi mi o twoje pieniazki. czlowiek tyra, stara sie jak moze, a tu moze sie okazac ze nic nie dostanie.. nie wyobrazam sobie jak mozna byc tak bezczelnym i okradac ludzi. |
|
2007-02-15, 23:28 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Poszukaj gdzies na stronach ,grupach prawniczych pomocy,moze cos podpowiedza.
dziwi mnie podejscie PIP :-/ niestety czesto podejrzewam ,ze 90% przypadkow ludzi oszukanych to oszukani z wlasnej winy a firmy oszukujace maja taka praktyke iz wychodza z tego bez szwanku. |
2007-02-16, 08:49 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Mirynko owszem, dało nam to do myślenia, ale często agencje przetrzymują pieniądzę- po czym z opóznieniem, bo z opóźnieniem ale je wypłacają...
Wizja zarobienia pieniędzy była chyba silniejsza, a myśmy wierzyły, że je otrzymamy, zwłaszcza, że była to akcja pewnego banku ... Flofferku to możemy sobie podać ręce Też żeśmy jeździły, dzwoniły i nic... Jeżeli jest to suma 200 funtów i było to za granicą, to ja bym się może do jakiegoś polskiego konsulatu udała... Tyle spraw jest o wyzyskiwanie Polaków... Cieszy mnie, że się "wyżaliłaś", lepiej jest jak ktoś wie, że nie jest sam w swojej poniekąd małej jak by na to nie patzreć tragedii ... Tak to prawda, nie dość, że na każdym kroku oszukują, począwszy od supermarketów i ich "promocji" po prace, gdzie człowiek chce uczciwie i ciężko zarobić Paulo dziękuję , spróbuję zasięgnąć rady jakiegoś prawnika... Bo kto powinien się znać na przepisach i postępowaniach lepiej jak nie oni A w PiP'ie Pani bardzo miła była... Ale no to w końcu nie jej wina, że nie zajmują się po prostu umowami- zlecenie. Powiedziała, że możemy spróbować w sądze... No ale kto dzisiaj ma chociazby tyle pieniędzy na założenie sprawy etc... |
2007-02-16, 09:03 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
az strach isc do pracy to przypomnialo mi sie jak moja kolezanka ostatnio opowiadala, pracowala dorywczo w markecie i miala dostac 400zl i owszem zaplacili ale 300zl, a gdzie 100... przeciez piechota nie chodzi..., tu 100, tam 200 i tak zarabiaja na poczatkowo nieswiadomych ludziach
|
2007-02-16, 09:12 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
witajcie,
wydaje mi się, że zgłoszenie sprawy na policji jest dobrym rozwiązaniem, nawet jeżeli w tej sprawie nic nie zrobią, bo bedą mieli tą panią w swojej bazie, może ktoś wcześniej już to zgłaszał ... Nigdy nic nie wiadomo, a zgłoszenie przecież nic nie kosztuje (jężeli macie kontakt z tamtymi dziewczynami to może idźcie wszystkie). Macie umowę - niby "tylko" zlecenia, ale jest to prawnie wiążąca umowa i strony powinny się wywiązać, Wy to zrobiłyście ta babka nie. A może idźcie z tą sprawą do tego banku? (wcześniej zgłoście na policji) i zapytajcie czy nie mają kontaktu do tej pani bo taka sytuacja wynikła (możecie powiedzieć że toczy się "śledztwo" w tej sprawie). Nawet jeżeli nie mają w tej chwili to będzie to sygnał, że współpraca z nią nie jest korzystna dla banku - pozbawicie ją tym samym źródła dochodu i możliwości oszukania innych pod szyldem innej firmy (może to nie dużo, ale zawsze jakaś forma "zemsty") Wiem, że pieniądze hostessy dostają późno na przykładzie mojej siostry, czasem na pieniądze czekała i pół roku i musiala się nachodzić, nadzwonić itp., więc nie dziwię się, że nie zareagowałyście na informacje o nie wypłaconym już wcześniej wynagrodzeniu. Pozdrawiam i życzę, żeby taka sytuacja już się w Waszym życiu nigdy nie wydarzyła ... no i powodzenia w tej sprawie, chociaż tak jak pisały wcześniej dziewczyny na odzyskanie pieniędzy bym nie liczyła. |
2007-02-16, 10:00 | #13 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Cytat:
Cytat:
__________________
Wymienię |
||
2007-02-16, 11:19 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
kasiula71 to trzymam kiuki za Twoją kasę i za moją - oby szybciutko wpłynęła na konto i żeby te historie skończyły się szczęśliwie
|
2007-02-17, 08:36 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Flofferku, Madziczku, Cheer, Katio dziękuję Wam bardzo Dziewczyny za pomoc a także za wszelkie słowa "otuchy"
|
2007-02-17, 10:14 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
a co ja tam pomoglam nic, chcialam zebys wiedziala, ze nie jestes sama tobie tutaj faktycznie latwiej jest dzialac i dzialaj, walcz o swoje bede trzymaja kciuki
|
2007-02-17, 10:56 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
kasiula71 od tego tu jesteśmy Trzymaj się i powodzenia.
Daj znać jak się sprawy potoczyły. |
2007-02-17, 18:46 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Zgłoście się na policję. Chociaż szczerze wątpię, że Wam pomogą, bo chodzi o zbyt małe pieniądze. Ale nigdy nie ma pewności czy Wy jesteście jedyne, które zostały wykiwane przez tą panią. Ale ważne aby policja miała znak, że coś takiego się dzieje, może dzięki ogłoszeniom zgłoszą się inne oszukane osoby.
Ja również się już sama przekonałam jak firmy potrafią pojawiać się i znikać. NIP , REGON czy nawet KRS - Krajowy Rejestr Sądowy - nie świadczą o prawidłowym działaniu firmy / spółki. My tzn firma w której pracuje sprzedaliśmy ostatnio pewnej firmie towar o wartości 92 Tyś zł. Faktura za towar została wysłana, wróciła do nas bo firma ZNIKNĘŁA. Towar kupili 19.01 a 31.01 firma zniknęła. A niby wszystko było ok, wypłacalność również. Postępowanie w toku. w tym kraju trzeba walczyć o swoje bo niestety ale większość orze jak może
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
2007-02-17, 18:57 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Cytat:
Jedyne co mogę teraz poradzić, to oczywiście oficjalne zgłoszenie sprawy o oszustwo. Pomocny może okazać się bank, na rzecz którego przeprowadzałyście ankietę, bo być może nadal pozostaje w kontakcie z firmą, dla której pracowałyście.
__________________
Akuku |
|
2011-08-26, 19:21 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Pracodawca- Oszust- Zapytanie
Witam, ja również miałam do czynienia z pracodawcą oszustem.
Tylko mój problem wygląda następująco: pracowałam w Holandii na truskawkach (sezonowo), znajomi polecili nam firmę pośredniczącą w znajdowaniu pracy. Ja i moich 2 przyjaciół zostaliśmy przyjęci, pracowaliśmy 5 dni i dostaliśmy wypłatę tzw. tygodniówkę w wysokości ok. 230euro na rękę! Całkiem zadowalająco. później pracowaliśmy kolejne 3 tygodnie i po miesiącu miała być wypłata, a że nasz znajomy z którym byliśmy musiał wrócić do Polski to my (po rozmowie z pracodawcą) dostalismy urlop, żeby wrócic po samochód do Polski 1 tydzień. (A w tym czasie wolnym miała być wypłata). Więc w Polsce wybrałyśmy się do bankomatu a tam było w moim przypadku 250euro (a nie ukrywam, że po praktycznie całym miesiącu pracy spodziewałam się ok 1000euro) i bardzo mnie to zdziwiło. Zadzwoniłam do szefowej do Holandii i ona stwierdziła, że właśnie tyle zarobiłam, gdzie miałam udokumentowane swoje godziny pracy, a stawke miałam 7,97e/h. Więc nawet nie miałyśmy za co wrócic do Holandii po reszte swoich rzeczy a przede wszystkim po to, zeby wyjasnic ta sytuacje. Pracodawca nie odbiera od nas telefonów. I nie wiemy kompletnie co robić, do kogo się zgłosić. W szczególności, że do Polski na ten tydzień zabrałysmy tylko najpotrzebniejsze rzeczy wszystko zostało tam. A pracodawca nie chce nam również wysłać naszego miesięcznego rozliczenia. Nie wiem co robić. Pomocy! |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.