czy należy zmieniać ćwiczenia

[person8]

witam, mam pewne pytanie czy organizm może przyzwyczaić się do ćwiczeń? od pewnego czasu ćwiczę z mel b, efekty były i jestem zadowolona ale od pewnego czasu jest inaczej, nie czuję się aż tak zmęczona po ćwiczeniach jak wcześniej a i efektywność ćwiczeń czuję, że maleje, czy powinnam je zmienić? na jakie? boję się, że nie dość, że nie pomogą to stracę uzyskany efekt?

[Rzabba]

Tak, jesli nie mozesz zrobic jakiegos progresu (np zwiekszajac obciazenie, roziac, wiecej/szybciej w tym samym czasie itp) to po kilku tygodniach organism sie przyzwyczai do cwiczen I trzeba je zmienic

[neska002]

Oczywiście, że organizm się przyzwyczaja do danych ćwiczeń i ich efektywność zdecydowanie spada. Dlatego warto mieszać, przeplatać różne treningi, na różnie partie ciała, o różnej intensywności i poziomie trudności. A efekty wtedy będą o wiele lepsze.

[person8]

ćwiczysz z Chodakowską? chciałabym zmienić dotychczasowe ćwiczenia z mel b, polecasz ją i czy są jakieś efekty? nie wiem na kogo się zdecydować może ćwiczy ktoś z Gacką?

[missy7]

Napisane przez person8

ćmoże ćwiczy ktoś z Gacką?

ja ćwiczę.. uwielbiam jej treningi.
Jednak nie przywiązuje się tylko do jednej trenerki.. w ciągu tygodnia mieszam ćwiczenia.. trochę Natalii, trochę Ewki, Mel B, Tiffany

[neska002]

Napisane przez person8

ćwiczysz z Chodakowską? chciałabym zmienić dotychczasowe ćwiczenia z mel b, polecasz ją i czy są jakieś efekty? nie wiem na kogo się zdecydować może ćwiczy ktoś z Gacką?

Ćwiczę z E. Chodakowską od 27 dni, 6 razy w tygodniu, do tego dokładam sobie 15-20 minut skakanki. Efekty są bardzo widocznie, szczególnie na górnych partiach ciała, brzuchu, na nogach mniejsze ale również są. Ciało się ujędrniło, skóra jest inna, bardziej sprężysta, ciałko nabiera ładnych proporcji i kształtów. Jestem bardzo zadowolona i przede wszystkim czuję się świetnie, mam więcej energii, pogody ducha i radości w sobie.

Trzeba zwracać uwagę na rady, które Ewa daje w trakcie treningów żeby nie rzucac swoim ciałem, oddychać odpowiednio, spinać mięśnie no i ćwiczyć świadomie, a nie machać na oślep rękami, nogami i rzucać swoim ciałem. Bo można się nabawić kontuzji ale to dotyczy ćwiczeń niezależnie od tego czyjego są autorstwa, jakie jest program itd Poza tym jeżeli ktoś już ćwiczył no to wie o czym piszę.

Z Gacką nie ćwiczyłam (jeszcze), póki co mam jej filmiki i się przymierzam, jeżeli treningi Chodakowskiej mi się znudzą to włączę też jej programy.

[ceremonials]

Mogłabym się podpisać pod postem Neski

A jeśli chcesz zacząć ćwiczyć z Ewką, to polecam najpierw zabrać się za Skalpela, bo jest najmniej wymagający i później przejść do Killera lub Turbo spalania. No i oczywiście nie można się zrażać, bo początki bywają trudne, chociaż jak już tyle trenowałaś z Mel, to powinno być spoko Karimata, dobre buty (Ewa mówi, że tylko Skalpel można ćwiczyć boso), odpowiednie oddychanie i przede wszystkim NASTAWIENIE, a z treningu na trening przesuwa się granica naszej wytrzymałości.

[neska002]

Napisane przez ceremonials

Mogłabym się podpisać pod postem Neski

A jeśli chcesz zacząć ćwiczyć z Ewką, to polecam najpierw zabrać się za Skalpela, bo jest najmniej wymagający i później przejść do Killera lub Turbo spalania. No i oczywiście nie można się zrażać, bo początki bywają trudne, chociaż jak już tyle trenowałaś z Mel, to powinno być spoko Karimata, dobre buty (Ewa mówi, że tylko Skalpel można ćwiczyć boso), odpowiednie oddychanie i przede wszystkim NASTAWIENIE, a z treningu na trening przesuwa się granica naszej wytrzymałości.

I właśnie ważne by zaczynać stopniowo, bez szaleństw bo można sobie zaszkodzić. W ćwiczeniach też trzeba zachować umiar bo można sobie na prawdę narobić nieźle. Ja przepłaciłam takie szarżowaniem i tym, że dwa dni leżałam plackiem z mega zakwasami, dreszczami, wyczerpaniem ogólnym i brakiem chęci do życia czyli się przetrenowałam. Teraz ćwiczę mniej i jest okej, powróciły siły i dobre nastawienie.

[person8]

dziękuję za wasze rady! skorzystam z nich na 100 %.