2013-07-21, 20:57 | #31 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Drogi autorze, piszesz: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym, i mężczyźni, i kobiety mają różne libido. I są pewnie kobiety, które również chciałaby codziennie. Więc wyskakiwanie z jakąś teorią, niebezpiecznych skutków braku seksu dla mężczyzn jest dziwne. Z tego co piszesz, jesteś idealnym mężem- gratulacje. Ok, rozumiem, że możesz być sfrustrowany, jeżeli sytuacja wygląda tak jak ją opisujesz. Tylko to nie zmienia faktu, że ona po prostu nie ma ochoty na seks. I ma się dla Ciebie zmuszać? Chciałabyś, aby to tak wyglądało? Być może wizyta u seksuologa byłaby pomocna, ale pod warunkiem, że pójdziecie tam razem. Bo zazwyczaj problem leży po obu stronach. I nie dziw się na oburzenie, skoro piszesz takie rzeczy, jakie zacytowałam (dwie pierwsze wypowiedzi). Bo jak to przeczytałam byłeś dla mnie palantem, który chce zostawić żonę z dzieckiem, bo "nie daje" mu tak często jakby on tego chciał. |
||||
2013-07-21, 21:45 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Powinieneś wspierać żone w domowych obowiązkach- ogarnięcie całego domu, dziecka to strasznie męczące. Pamiętaj, że dziecko zmienia życie rodziców i nigdy nie będzie takie jak kiedyś
|
2013-07-21, 21:54 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Chodzi o to, że jak coś się sypie, to bardzo rzadko jest to wina jednostronna. Póki co: żona jest be, ty jesteś cacy. Ja rozumiem, że jesteś sfrustrowany. Tylko że problem macie oboje, a nie tylko żona, ani nie tylko ty. Nie jest dobrze, kiedy seks przesłania inne, ważniejsze aspekty w życiu. Opuścić żonę z małym dzieckiem? Naprawdę?
Postaraj się ją podejść z innej strony. Nie, nie seksem - rozmową. Przede wszystkim musicie wspólnie dojść do wniosku, że problem istnieje i razem zdecydować, co dalej. |
2013-07-21, 22:02 | #34 |
Konto usunięte
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
No to jaki masz problem, skoro jesteś taki idealny, cudowny, zostaw żonę i maleńkie dziecko, niech sobie radzi sama, głupia, seksu nie chce, przecież "nie będziesz miał problemu ze znalezieniem nowej partnerki", i r*chaj co popadnie, tak bardzo ci seksu brakuje.
Naprawdę DZIWIĘ SIĘ, że robisz z popędu seksualnego taką potrzebę, słyszałeś o piramidzie Maslowa? Nie umrzesz bez seksu, ja seksu nie uprawiałam od kwietnia, i żyję. Moja mama nie ma nikogo od 10 lat - i żyje! Może ci być źle, ale mówisz, że uprawiasz seks z żoną co 2 tygodnie, więc to nie jest tak, że od 16 miesięcy ani razu nie uprawialiście seksu, więc ciebie po prostu wkurza, że ci odmawia, bo chciałbyś ciupciać 3 razy dziennie. No to sobie znajdź taką, która będzie ci dawała 3 razy dziennie, albo porozmawiaj z żoną, że jest ci źle z taką małą częstotliwością seksu, ale bez oskarżeń. |
2013-07-21, 23:00 | #35 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Cytat:
Toje porównanie nie ma sensu. Mogłabyś podać taki przykład, gdybyście obydwie były w związku z kimś, kto ma inne potrzeby i cały czas odmawiały sobie seksu.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
||
2013-07-21, 23:21 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Chłopie, ale się wpakowałeś. Piszesz o tym na kobiecym forum, więc wiadomo, że w większości będzie tu brana jej strona. Skoro kiedyś dużo pracowała, a teraz siedzi cały dzień w domu to pewnie sobie znalazła jakiegoś fagasa, z którym kur*i się na boku, podczas gdy Ty zarabiasz na rodzinę. Jasne, że przez jakiś czas po ciąży mogą być jakieś zaburzenia, problemy, brak ochoty, no ale 1,5 roku to jest ogrom czasu, poza tym te głupie wymówki i pogrywanie. Spróbuj z nią pogadać tak od serca, że już tak dłużej nie możesz, może zaproponuj jej wspólną wizytę u seksuologa albo może potrzebna jej jest jakaś wizyta u psychologa. Powiem Ci tylko jedno bracie: nie warto za wszelką cenę się męczyć do końca życia, tylko ze względu na małżeństwo czy dziecko, bo jak żonce się nie poprawi albo (w najgorszym scenariuszu) jednak okaże się, że Cię zdradza to będziesz żałował każdego dnia, a teraz jeszcze masz czas by na nowo ułożyć sobie życie, a z dzieckiem zawsze będziesz mógł się widywać. Trzymaj się.
Edytowane przez Event Czas edycji: 2013-07-21 o 23:22 Powód: wulgaryzm |
2013-07-21, 23:34 | #37 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
__________________
Edytowane przez BlackGlass Czas edycji: 2013-07-21 o 23:35 Powód: dodano cytat dla jasności ;] |
|
2013-07-21, 23:36 | #38 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
A dziecko to nie więzień, którego od czasu do czasu się odwiedza. Przykro mi, nie potrafię zrozumieć, że dla kogoś seks może mieć większą wartość niż aktywne uczestnictwo w życiu i wychowywaniu swojego dziecka. Moim zdaniem problemy w związku inaczej się rozwiązuje. Ale co ja tam wiem - pewnie żona i tak się ku*wi. |
|
2013-07-22, 00:38 | #39 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
|
|
2013-07-22, 04:35 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Mam takie pytanie... Bo podejście niektórych facetów na tym forum do seksu wydaje mi się... dziwne. Wasza dziewczyna/ żona ma wypadek/choruje (oczywiście oby nigdy to wam się nie zdarzyło) i z tego powodu nie może uprawiac seksu (w ogóle, już nawet nie te dwa razy w miesiącu). Zostawilibyście ją?
Życie, "nawet faceta", nie kręci się wokół seksu. A jeśli tak jest, wtedy potrzeba jest wizyta u seksuologa. I 1,5 roku po ciąży to nie taki "ogrom czasu". Psychika i ciało kobiety potrafią dużo dłużej dochodzić do siebie. Aż troszkę wgłębiłam się w temat i troszkę poczytałam fora, kobiety nawet ponad dwa lata po porodzie nie mają ochoty na seks i czują przy nim dyskomfort psychiczny i fizyczny. I oczywiście, że się wścieka, bo może ona też dostrzega to, że ty chcesz seksu, a ona nie może Ci go dać. Mnie taka sytuacja też by drażniła i być może wściekałabym się. I w temacie nie chodzi o brak seksu przez ponad rok, ale seks w niewystarczającej ilości. To duża różnica. Autorze zauważyłeś poprawę np. przez ostanie pół roku z jednego razu w miesiącu na dwa? |
2013-07-22, 08:12 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 945
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
dziwi mnie fakt, że z powodu seksu chciałbyś zostawic żonę, która niedawno urodziła ci dziecko. z drugiej strony, myslę, że twoja żona ma jakiś problem...oczywiście wychowywanie, zajmowanie się dzieckiem jest męczące, prowadzenie domu również, ale skoro Ty jej pomagasz w obowiązkach domowych to chyba aż tak wyczerpana nie jest. Libido oczywiście może długo nie powrócić po porodzie, ale 1,4 roku?? tym bardziej, że pierwsze dziecko to szczęście, człowiek mimo zmęczenia odżywa, młodnieje i ma radość z życia. Może jestem dziwna, ale wiem, że mój mąż też byłby sfrustrowany, gdybyśmy kochali się co 3 tygodnie...każdy ma inne potrzeby bliskości i jeżeli facet potrzebuje więcej tej bliskości w postaci seksu to co jest w tym złego??
|
2013-07-22, 08:21 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Zejdźcie z faceta błagam was. Gdy to facet nie ma dużego popędu seksualnego to słychać "Biedna niezaspokajana kobieta". Pisze facet, że w domu pomaga, że się stara, nie wraca po pracy i tylko piwo i TV. Jeśli kiedyś było 3 razy dziennie, a teraz raz na dwa tygodnie to ma racje czuć się zawiedziony. Bo to by było jakby kiedyś uprawiali seks 14 razy tygodniowo(już policzyłam 2 razy dziennie), a teraz aż 0,5raza tygodniowo.
A teraz do autora: A oprócz tej pomocy w domu i obiadem jak masz na coś nadzieje jeszcze robisz? Bo może wygląda to tak, że ty posprzątasz i uważasz, że teraz może być seks. Może ona teraz aby mieć ochotę na seks potrzebuje czegoś innego niż kiedyś. Może musi sie zmienić twoje podejście do tej sfery życia. Może zmień grę wstępną (o ile w ogóle ją stosujesz). Bo może problemem nie jest to, że jej sie przez dwa tygodnie nie chce, tylko że ona od Ciebie czegoś oczekuje. Na przykład zamiast od namiętnych pocałunków zacznij od jakiego relaksującego masażu i nie oczekuj w zamian seksu. Może sama przez taki masaż nabierze ochoty na Ciebie. Spróbuj podejść do sprawy inaczej niż do tej pory. Ja sama na przykład mam wielką potrzebę przytulania się, naprawdę czasami sama czuję, że tego jest za wiele. Tak mam i już i jeśli moja potrzeba pod tym względem jest spełniana przez mojego partnera, to dlaczego ja nie mam spełnić jego potrzeb.Związek to są kompromisy. A nie tylko branie wtedy kiedy się samemu chce.
__________________
67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 56 55 Edytowane przez P_aattii Czas edycji: 2013-07-22 o 08:25 |
2013-07-22, 08:49 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 78
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
sorki kolego ale ten temat mnie zniesmaczył, to jest obleśne... nie ma to jak traktowac kobiete jak worek na sperme heh niech jeszcze najlepiej sprzata gotuje i wychowuje dziecko...
__________________
“Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest ♥” dobrze wiedziałeś że jestem nieufna i z dystansem podchodzę do ludzi. mimo to sprawiłeś, że bezwiednie oddałam Ci mój cały świat. miałam racje, że ufać nie warto. |
2013-07-22, 09:24 | #44 |
Raczkowanie
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Seks jest jak jedzenie, picie? Na czym Ci w końcu zależy? Na niej, czy na seksie?
---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ---------- No właśnie... :/
__________________
28.01.2012 Grześ - moje Szczęście <3 * * * Po co się przejmować? Nie warto! Ludzie i tak się nie zmienią |
2013-07-22, 09:26 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
A jak się teraz zabezpieczacie? Czy żona bierze może tabletki? Ja mam ogólnie bardzo wysokie libido, mogę się kochać 2 razy dziennie ale podczas brania tabletek libido spadło mi do tego stopnia że seks raz w tygodniu to był nielada wyczyn. W dodatku zmuszałam się do tego. Porozmawiałam z partnerem, on też zauważył że tylko się męczę i zmieniliśmy metodę antykoncepcji. Teraz wszystko wróciło do normy. Może twoja żona ma tak samo? Napewno musisz z nią porozmawiać. Powiedz jej co Cię trapi, tylko bez żadnych oskarżeń. Zapytaj pierw czy wszystko z nią w porządku i dlaczego nie ma teraz ochoty na seks tak jak dawniej i powiedz że martwisz się o nią i że chciałbyś pomóc i żeby było jak dawniej. Powodzenia!
__________________
Świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę 💖 http://instagram.com/through_the_world_ |
2013-07-22, 09:59 | #46 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Może żonie faktycznie nudzi się? W jaki sposób żona spędza wolny czas? Czy żona spotyka się ze znajomymi, wychodzi tylko z Tobą do kina? Czy głównie siedzi w domu? Cytat:
Jak czytam o tym wpadaniu w furię i rzucaniu się z pięściami, to dochodzę do wniosku, że brak seksu to naprawdę najmniejszy Wasz/Twój problem.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
2013-07-22, 11:20 | #47 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 115
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2013-07-22, 11:26 | #48 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Co do dalszej części wiadomości, może gdybyś przeczytał dokładnie moje posty to być wiedział, że uważam, że problem istnieje (po obu stronach!) i jak najbardziej należy szukać rozwiązania. I nie - odejście od żony z małym dzieckiem nie jest żadnym rozwiązaniem. Ja wiem, że teraz nastały czasy, w których przysięga małżeńska nie ma większego znaczenia, ale jeśli ktoś zakłada rodzinę, to jest już bardzo duża odpowiedzialność i powinien wiedzieć, że nie zawsze będzie kolorowo. I jeśli wystąpił problem (do znudzenia powtórzę - wspólny, a nie tylko żony) to należy szukać rozwiązania, a nie uciekać. |
|
2013-07-22, 11:34 | #49 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 115
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
«partykuła komunikująca, że mówiący uważa coś za bardzo prawdopodobne, np. Pewnie dobrze zarobię.» Tak więc jest to przypuszczenie, a nie stwierdzenie. Ma jakieś tam prawdopodobieństwo, a pozostałą część rozkładu prawdopodobieństwa mają inne możliwości. Cytat:
edit: Aha, sorki, już wiem. Nie chodzi z nią do kina. To musi być sedno problemu. \/ Nie, nic się nie przyjęło. To, że jesteś na bakier z językiem polskim, to Twój problem. A wysokie prawdopodobieństwo to nadal jakieś tam prawdopodobieństwo. Cytat:
Edytowane przez normalnyfacet85 Czas edycji: 2013-07-22 o 12:07 |
|||
2013-07-22, 11:51 | #50 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Przykro mi, ale mówiąc "pewnie coś tam" zakładamy, że tak właśnie jest, obojętnie co mówi słownik PWN. Tak się przyjęło. Gdzie widzę problem? Przecież z nimi nie mieszkam. Pozwolę sobie zacytować: Cytat:
|
||
2013-07-22, 12:45 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 43
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Muszę to napisać, ponieważ oburza mnie podejście facetów, którzy uważają, że praca w domu to nie praca i że kobieta nie ma prawa być zmęczona po całym dniu takiego siedzenia w domu.
Sama nie mam dzieci ani rodzeństwa, ba- nawet nie planuję, bo dzieciaczków nie lubię, ale jednak potrafię wczuć się w role kobiety-matki-pani domu. Nie mogę patrzeć na to zdanie w pierwszym poście, gdzie piszesz, że Twoja żona jest wiecznie zmęczona, a przecież nie pracuje. ONA PRACUJE! W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE CAŁĄ DOBĘ. Kiedy Ty pokłócisz się w pracy z współpracownikiem, zostaniesz niesłusznie objechany przez szefa, to po 8 godzinach wychodzisz i- kolokwialnie mówiąc- masz to gdzieś. Będziesz się tym martwił jutro, jak znowu pójdziesz do swojej pracy. Ale kiedy Wasze dziecko jest chore, głodne, no cokolwiek- Twoja żona nie może wyjść i odpocząć. Tzn. teoretycznie tak, może, ale i tak będzie się zamartwiać co z małym. To samo ze sprzątaniem- jak widzę, że w domu jest syf, niepozmywane naczynia, sterta prasowania, to nie mogę się zrelaksować. Nie wyjdę do kina, nie pójdę na spacer ani romantyczną kolację, bo czeka na mnie praca do wykonania. Fajnie, że pomagasz żonie, ale nie mów, że ona nie pracuje i nie ma prawa być zmęczona. A panowie, którzy pisali tutaj, że masz rację, bo ich ojciec zajmował się bobasem przez dwa tygodnie... Nie wiem co to za porównanie. Zmień podejście, bo z takim to prędko tej nowej żony (na zastępstwo starej, która za rzadko "ci daje") nie znajdziesz. PS. Jak wczytałam się w tą wiadomość raz jeszcze- piszesz, że żona pokazywała Ci zdjęcia fajnych, umięśnionych kolesi. Przypadkiem? Powiem Ci szczerze- nawet tutaj na forum kobiety piszą "mój facet przestał o siebie dbać" i bardzo często dostają poradę: "pokaż mu delikatnie, że coś jest nie tak. Skomentuj, niby przypadkiem, fajnie zbudowanego faceta na ulicy, napomknij coś o siłowni". Przypomina Ci to coś? |
2013-07-22, 16:53 | #52 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Ależ ten facet w swoim mniemaniu mógłby mieć każdą, być może tak jest, nie wiem, ale faktem jest to, że zachował się dziecinnie, gdy żona skomentowała brzuch innego faceta.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak tylko studiowałam, nie pracowałam i miałam mało zmartwień, miałam ochotę na seks co dwie godziny. Teraz jak doszło zmęczenie i stres mam ją raz dwa razy w tygodniu... I to jest normalne. To, że wcześniej zdarzało mi się kilka razy dzienni go uprawiać, nie znaczy, że chciałam dać się zapłodnić. Cytat:
Cytat:
Mnie naprawdę przeraża ilość mężów, którzy odchodzą od kobiet niedługo po tym jak pojawi się dziecko. Robią to naprawdę z błahych i niedojrzałych powodów. Tu już są na tym etapie, że trzeba pracować nad związkiem, próbować go ratować, a nie przy pierwszych trudnościach zwijać manatki, bo nie jest tak fajnie jak przed dzieckiem. |
||||||
2013-07-22, 17:33 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 497
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Czy tylko ja mam wrażenie, że 2-3 osoby wypowiadające się w tym temacie (łącznie z autorem) to tak naprawdę jeden i ten sam troll?
|
2013-07-22, 17:46 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Autor być może nie jest trolem, ale Ci dwaj pozostali panowie, z pewnością nim są, bo to na 100% ta sama osoba.
|
2013-07-22, 19:39 | #55 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 115
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Mam na tym forum tylko to jedno konto.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||
2013-07-22, 19:45 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
znasz, skoro robisz z siebie specjalistę od tego? |
|
2013-07-22, 19:55 | #57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Czemu edytowałeś swój poprzedni post, zamiast normalnie odpowiedzieć?
Z moim polskim wszystko w porządku. To ty starasz się za wszelką cenę usprawiedliwić kolegę Event Nie wiem, jak można porównywać brak seksu z brakiem środków do życia. Cytat:
Zrobiła z faceta byka rozpłodowego uprawiając z nim seks 3 razy dziennie? Panowie, naprawdę czasami tracę w was wiarę. Swoją drogą nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale skoro to by było jej motywem, to wystarczyłoby uprawiać seks tylko ok 5 dni w miesiącu z rzędu. Nie wiem, czy termin owulacja coś wam mówi.
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie... Edytowane przez kukis Czas edycji: 2013-07-22 o 19:57 |
|
2013-07-22, 20:03 | #58 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 235
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Oprócz tego nie skomentuję hipokryzji jaka tu panuje na wizażu. Kobieta nie może - trzeba poczekać, facet nie może - przecież facet zawsze może, nie czuję się atrakcyjna przy nim, pora go zostawić. Nie wspomnę nawet o tym jak kobiety się potrafią zachować, gdy mężczyzna wyjedzie w delegacje, a wiem to z własnego otoczenia. Podsumowując, nie ma czegoś takiego, że tylko mężczyzną zależy na jednym. Obie płcie bywają do bani i sztuką jest znaleźć wartościową osobę, a niestety taka wartość wychodzi dopiero w kryzysie. Edytowane przez kasia89pl Czas edycji: 2013-07-22 o 20:08 |
|
2013-07-22, 20:12 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Ja nie poradziłabym żadnej kobiecie, aby rzuciła faceta tylko z powodu seksu. Choć przyznaje, że takie porady w tych tematach się pojawiają. I tak jeśli ktoś inaczej ocenia kobietę, a inaczej faceta to hipokryzja. |
|
2013-07-22, 20:13 | #60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Żona jest 1,4 roku po porodzie. Seks 2 razy w miesiącu.
Cytat:
Tworzą rodzinę, zgaduję, że założoną świadomie, za którą tak kobieta jak i mężczyzna są odpowiedzialni. To nie związek nastolatków, gdzie seks i pożądanie jest głównym motywatorem. Dorośli ludzie, którzy mają względem siebie i nie tylko zobowiązania z reguły inaczej rozwiązują problemy, niż kopem w dupę. Dziecko nigdy nie powinno być sprawą drugorzędną, skoro już się na tym świecie pojawiło.
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie... Edytowane przez kukis Czas edycji: 2013-07-22 o 20:15 |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:26.