Wymiana uszkodzonych paneli podłogowych

[sunshain]

ile kosztuje metr rozebrania paneli i wymiana 2 szt

muszę rozebrać odcienke 1,5 m na 2 m max

dzieki

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

mam już osobę, która w przyszła sobote zrobi to - chodzi mi tylko o poznanie ceny

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

czy da się sprawdzić przed demontażem czy panele były klejone czy tylko wciskane
była właścicielka nie pamieta

[aram55]

Ja bym spróbowała zrobić mała kałużę /2x2cm/ pomiedzy łączeniem tych 2 paneli do wymiany. Nic się nie stanie a możesz się przekonac czy były klejone.
Kładłam teraz panele bezklejowe, czyli klikane ale na klej jednak.
Poprzednie panele miały się dobrze, ale chciałam wymienić, żeby były jednakowe w obu pokojach.Został kawałek sklejonych ze soba paneli i zrobiłam eksperyment
Nalałam trochę wody i po 9 godzinach okazało się, ze nic zupełnie się nie stało, nawet po kilku dniach było ok. w poprzednich panelach gdzies się rozlać musialo troche wody bo w jednym miejscu ciut spuchło a panele tamte nie były klejone.
Nie wiem, czy to dobry sposób, ale można sprópować;]
Ceny nie znam, sami układaliśmy.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

:p nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co mi chodzi.
po nalaniu wody bezklejowe panele mogą spuchnąc a klejonym nie powinno się nic stać. Ja bym w ten sposób robiła rozpoznanie, jeśli nie mozna inaczej.

[sunshain]

buźka dla Ciebie

mi spuchły od wody i cały sęk w tym, żeby nie były klejone bo łatwiej wymienić, w sobotę przychodzi facet i ma mi je wymienić

i zastanawiałam się czy klejone czy nie


wychodzi, że nie

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

łatwiej jest wymienić nie klejone


przeszukałam trochę net i znalazałm parę ciekawostek w tym temacie podchodzę do nich sceptycznie: niektórzy pisali że po nałożeniu na takie miejsca ciężkich przedmiotów nie ma sladu po wybrzuszeniu

stoją 2 wielkie i ciężkie doniczki / donice - zobaczymy, jak nie to mam do zdjęcia 10 paneli i 2 do wymiany; mam w zapasie 11 paneli

[aram55]

Ciekawa jestem, czy próbowałaś eksperymentować z wodą. Wiadomo, ze nieklejone łatwiej rozebrać, no ale klejone nieźle zabezpieczają przed wodą o czym się przekonałam Dlatego syn kleił przy układaniu. Napisz czy te doniczki coś pomogły i podłoga wyprostowała się. Ja myślę, że jakbyś od razu położyła coś ciężkiego, kiedy były zamoczone, to może byłoby łatwiej.
Ale cóż, ja też nie zauważyłam rozlanej wody, można sobie tylko gdybać

[sunshain]

własnie sprawdziłam, wybrzuszenie o połowę mniejsze

czyli coś działa

uciskałam mokre panele - wilgotne


donice dalej stoją - trzymaj kciuki

[aram55]

Trzymam kciuki, oby się udało Nie musiałabyś wymieniać

[sunshain]

p0anele sa klejone

trochę się wyprostowały - fachowic staierdził, żeby poczekać

ja natomiast postanowiłam, że na początku przyszłego roku wymieniam panele na deskę barlinecką i przy okazji drzwi wewnętrzne

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

w moim przypadku wymiana paneli na barlinka (w 2 pokojach, płytek w kuchni i przedpokoju nie ruszam bo nie ma potrzeby) + drzwi z robocina to ok 3 tyś złotych

od podłogi właściwej mam ponad 3,5 cm luzu czyli barlinek + podkład wjedzie

(poprzedni właściciele pod panele wsadzili steropian i dopiero gąbkę - to samo jest pod płytkami)

nie jest tak źle

[aram55]

Zdziwiła mnie ta gąbka i styropian pod płytkami
Ale fajnie, że masz możliwość pozmieniać podłogi wg własnego uznania.
Co do klejonych paneli........hm, musiały być słabe jakościowo. Na moje nalałam wody i po 9 h nic sie nie działo.

[sunshain]

steropian i gabka (ta cienka typowa pod panele) to nie mój wymysł (poprzenich właścicieli) ale widać teraz jest praktyczny bo w przypadku przejścia na deskę barlinecką miała bym wyżej podłogi w pokojach niż reszta pomieszczeń gdzie są płytki a tak wywalę steropian ewentualnie wymienię gąbkę i po sprawie

co do tego sposobu przynajmniej ciepło w stopy

mam pretekt bo ten buk na podłodze mi się nie podobał ale TŻ oponował po co wymieniać a tak będę mieć podłogi w kolorze jaki mi sie podoba

nie da rady w tym roku bo już zaplanowałam inne wydatki/ wymieniamy sprzęt w mieszkaniu typu piecyk gazowy na bezświeczkowy, lodókwa itd, kredytu nie chcę brać bo taką kwotę to zarobię w 2 dobre m-ce (po ok 10 godzin pracy z dojazdami na tzw. fuszce ) nie jest tak źle

[aram55]

Ja wiem, że ten styropian to nie Twój wymysł, tylko dziwiłam sie, że komuś przyszło coś takiego do głowy dawać pod płytki
Mnie zawsze przeraża remont. Szczególnie w moim małym mieszkaniu, dosłownie nie ma gdzie sie ruszyć po wyniesieniu mebli z jedego pomieszczenia.

[sunshain]

to fakt ale ten fachowic - mój znajomy powiedział, że nie będzie tak źle

podobno maja nawet sposób jak ktoś ma meblosciankę to kłąda pół pokoju w panelach potem przechylaja meble dają podkładki i w całości przesuwają na juz połozone panele

każdy sobie radzi

w tym roku jeszcze tylko wykończenie przedpokoju i jednej ściany w kuchni (kamień ozdobny) a wielka rewolucja w przyszłym roku