2016-11-27, 16:13 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 399
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
ja mam cooper bag czarną od lipca i jestem bardzo zadowolona póki co, ale nie eksploatuję jej jakoś super często. jest porządna i skóra wygląda naprawdę fajnie. teraz planuję mimi bag cherry, ale ostatnio poszalałam trochę na zakupach i się staram powstrzymać
__________________
no one cares unless you're pretty or dying
|
2016-11-28, 07:55 | #32 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Może będziesz zadowolona do momentu kiedy nie będziesz musiała złożyć reklamacji, którą Pani Paulina nie przyjmie
Ewidentnie przyjmuje reklamacje wybiórczo, jak pisałam przyjęła gorszy przypadek i to już dawno po gwarancji. Dlatego też nie kupie już u niej żadnej torebki. Cytat:
|
|
2017-01-10, 21:42 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
NIGDY nie kupię nic od tej Pani. Złożyłam zamówienie na torebkę i portfel w związku ze zniżkami w jakiejś gazecie, naoglądałam się na insta i znalazłam baaardzo mało negatywnych opinii w internecie, więc postanowiłam zamówić. Polecam kręcić wideo podczas otwierania paczek! (jak mi znajomy mówił, to się śmiałam, ale może dlatego, że oceniam przez swój pryzmat, a jestem uczciwym człowiekiem). Zamówienie nie zostało zrealizowane w całości, przyszła tylko torebka, wykonana nieestetycznie, pasek ma na bokach gumę, która przechodzi też na jego przód/tył i nie w całości co daje efekt jak by ta guma już miejscami odpadała, ja nie jestem w stanie czegoś takiego znieść i to nie w produktach za takie ceny. Skontaktowałam się ze sklepem, przeproszono mnie za portfel, miał zostać dosłany, prosiłam aby się wstrzymano, miałam przesłać zdjęcia torebki, która miała zostać wymieniona. W końcu odpowiedziano mi, iż nadmiar gumy (o co mi nie chodziło) a też istniał na bokach mam trzeć ręcznikiem dopóki nie odpadnie.... Poprosiłam o inne rozwiązanie, na co otrzymałam odpowiedź aby odesłać torebkę i,iż zostanie mi zwrócony cały koszt zakupu (tutaj zrozumiałam, że ze wstydu całość za zamówienie) na pytania o wymianę już nikt nie odpisywał. Kontakt ze sklepem jest naprawdę, zły, dziwne odpowiedzi, jeśli w ogóle, nikt się pod tymi wiadomościami nie podpisuje, więc tak naprawdę nie wiadomo z kim piszemy. Torebkę zapakowałam i odesłałam. Przyszedł portfel.... tadam, zapakowany tylko w taką folijkę kurierską bez zabezpieczenia, rozpakowuje, oglądam i zauważam brak tej części zamka za którą się ciągnie, która wypada z woreczka... postanowiłam sprezentować siostrzenicom, ale na konto została zwrócona mi tylko goła kwota za torebkę, więc się zdenerwowałam i odesłałam i portfel i poprosiłam o zwrot kosztów tych odsyłek, bo dlaczego ja mam ponosić koszty niekompetencji tej firmy. Portfel odesłałam i napisałam maila. Na drugi dzień zadzwoniła do mnie Pani.... krzycząc o oszustwie, próbie wyłudzenia :O jak żyję, w życiu nie przeżyłam takiej sytuacji.... mówiąc, że świat i Polska jest mała, nie wytrzymałam i mówię do Pani, żeby się uspokoiła i rozmawiała ze mną jak człowiek, na co Pani do mnie, że ona portfela nie przyjmie i się rozłączyła.... Chyba nie muszę komentować, wnioski nasuwają się same, dostałam w końcu zwrot za portfel i to nawet w pełnej kwocie, więc stratna na tym wszystkim byłam w endefekcie może 10 złotych, ale co ja nerwów zżarłam to moje, żeby człowiek buble dostawał i batalie o zwrot swoich pieniędzy toczyć musiał. Oczywiście, opisałam częściowo pod profilem na instagramie sytuację na co natychmiastowo zostałam zablokowana, tyle w temacie "opinii"-czysta manipulacja!!!!!
|
2017-03-01, 15:47 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
W mojej Mimi Large też po paru tygodniach odpruła się kieszonka wewnątrz, frędzle były postrzępione od samego początku (musiałam poobcinać strzępiące się nitki), no i pasek oczywiście też niedokładnie wykończony z odłażącą "gumą". "Skóra" niby porządna, wysokiej jakości, torebki ogólnie ładne, ale mogliby się nieco bardziej przyłożyć do detali. Już naprawdę mniej mnie obchodzą te wszystkie woreczki bawełniane, torebki papierowe, naklejki i inne bzdury tego typu.
|
2017-05-03, 08:49 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Myślę właśnie nad zakupem torebki Lili, ale trochę martwią mnie te kiepskie opinie dotyczące ich jakości.. Czy któraś z posiadaczek torebki Pauliny Schaedel mogłaby napisać jak spisuje się po kilku miesiącach używania? Czy okucia się mocno niszczą? Czy macie może jakieś zdjęcia przestawiające środek tych torebek?
|
2017-05-09, 21:36 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 399
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Cytat:
__________________
no one cares unless you're pretty or dying
|
|
2017-05-17, 10:58 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 602
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Ja mam aktualnie dwie torebki Paulina Schaedel - czarną MIMI i bordową LIN Teraz czekam jeszcze na przesyłkę z LILI LARGE.
MIMI - Blaszka z nazwą ma lekki odprysk, frędzelki nieco się postrzępiły, ale poza tym mankamentami, torebka jest w bardzo dobrym stanie. Siostra nosi ją praktycznie codziennie od roku. LIN - Od pół roku towarzyszy mi każdego dnia i wygląda jak nowa. Oczywiście widać jakieś lekkie ślady użytkowania (zwłaszcza na pasku), ale ogólnie nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości. LILI - Właśnie czekam na dostawę. Mam nadzieję, że z niej będę również zadowolona. Torebki wykonane są naprawdę bardzo porządnie, ale za taką cenę mógłby być jednak skórzane... Zastrzeżenia mam również do ceny wysyłki - 18zł to naprawdę dużo. Przy takiej kwocie powinna być zdecydowanie darmowa.
__________________
INSTAGRAM: http://instagram.com/anitaosmolska Nowa torebka MICHAEL KORS ISADORE BLACK szuka domu |
2018-06-16, 11:28 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Podbijam temat. Temat torebek Pilewicz wciąż żywy, jednak 800zł za torebkę nie dam
Natomiast ceny u Pauliny są w sam raz Czy ktoś jeszcze miał do czynienia z tymi torebkami? Powyższe negatywne opinie trochę mnie zniechęciły... Może któraś z użytkowniczek po dłuższym czasie może coś więcej powiedzieć? |
2018-06-16, 20:03 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
ja mam toreble listonoszke z chwościkiem i tez nie polecam, szybko mi pofarbowała na czarno od płaszcza, chwoscik - fredzelki porozklejay sie, a guma na pasku (na krawedziach) odeszla zaraz na poczatku.
Cena nie jest az taka niska, a jakosc marna. Wiecej na pewno nie kupię, nie warto. Mój model to MIMI Large Pink. Edytowane przez madzia1_s Czas edycji: 2018-06-16 o 20:05 |
2018-06-16, 20:39 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
To nie napawa optymizmem u Pilewicz też narzekają na farbowanie czy obtarcia a cena cztery razy wyższa
Może jak będzie używana na zmianę z innymi, to będzie lepiej... Hmmm... |
2018-06-17, 10:32 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Koleżance już drugi raz porozklejał się chwost w MIMI Large. Pierwszy reklamowała (choć nie było to takie proste), po mniej więcej roku rozkleił się drugi.
|
2018-06-24, 16:40 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Torebki Pauliny Schaedel
Niestety, jakość u PS wciąż słaba W grudniu skusiłam się na portfel i już zafarbowany, z urwanym suwakiem. A naprawdę dbam o swoje rzeczy
Szkoda, bo ładne modele i chętnie bym wzięła torbę podróżną, gdybym miała zaufanie do marki.
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:33.