|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2005-10-23, 11:30 | #241 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 609
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
Ja mam dwie dziurki w uchu/miałam cztery ale jakoś kolczyków nie nosiłam i te dwie pózniej przebite zarosły /.Oprócz tego mam kolczyka w pępku no i miałam tez w nosku/ale pogubiłam kolczyki i też zarosła I ...nigdy nie przebijałam sobie sama Ale np.nosek przebijała mi jakaś pani która przebija tylko uszy aparatem a ja ją namówiłam żeby mnie wykorzystała jako królika doświadczalnego dzięki czemu zaoszczędziłam troche kaski/zapłacilam u niej tylko 20 zl/ Natomiast mam koleżankę która sama sobie przebijała uszy,ma chyba z 6 dziurek a robiła to tak jak juz któraś z Was pisała zaostrzonym kolczykiem Siedziała przed TV, nudziło jej się i dawaj kolejna dziurka Ale najgłupszą rzecz to zrobiła inna moja kumpela, a mianowicie przebiła sobie pępek agrafką i tak chodziła z tą agrafka w pepku A że oczywiście przebiła za płytko to jej no sama nie wiem jak to nazwać..."rozerwało skóre" i po kolczyku/czyli pieknej agrafce Podsumowując to uszy jeszcze rozumiem żeby sobie przebijać,jakbym nie była taka strachliwa to sama bym sobie przebiła, ale pępka ani nosa/ jak też języka, okolic brwi itd itp/ nie ma mowy
Pozdrawiam
__________________
Get the point? Good. Lets dance!
|
2005-10-23, 17:22 | #242 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
Ja tez sama sobie przekluwalam ucho i nawet bez zadnej zdezinfekowanej igly troche bolalo bo nie bylo metody kartofla czy podobnej, tylko normalnie wbijalam igle i musze wam powiedziec ze nie mialam nigdy zadnych problemow z tym uchem. Ostatnio bylam natomiast u kosmetyczki zrobilam sobie 2 dziurki w uchu wyzej(na samej gorze) no i mi sie papralo dobry miesiac takze nastepnym razem chyba sobie znowu przekluje sama
|
2005-10-23, 21:49 | #243 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 448
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
Cytat:
|
|
2005-10-24, 09:03 | #244 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Atlantyda
Wiadomości: 233
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
Cytat:
|
|
2005-11-01, 09:38 | #245 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
A ja polecam robienie sobie samemu kolczyki robilam sobie w uszach z kolezanka w pepku i teraz chce w jezyku i do tej pory nic mi nie jest
__________________
Niech sława , którą ściąga każdy z żywych , żyje wyryta na naszych grobowcach spiżowych , zdobiąc nas przez śmierć obdartych(...) W.Shakespear |
2005-11-01, 09:59 | #246 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 108
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
matko niezłe to z agrafką...
chore...
__________________
cieszę się życiem... |
2005-11-01, 13:50 | #247 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Re: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
[QUOTE=kasiam]rany! jaki ziemniak!
ja kiedyś przekłuwałam sobie uszy sama w domu. dwie dziurki zrobiła mi moja mama, następne trzy (w tym jedną w chrząstce) zrobiłam sobie sama. trzeba odkazić ucho. igła do zastrzyków. gruba, najlepiej 12-ka. masuje się płatek ucha, potem po prostu przebija się go igłą i zakłada odkażony kolczyk (najlepiej moczyć go jakieś pół godziny w spirytusie, wtedy jest pewność, że jest sterylny)...[QUOTE] ABSOLUTNIE ZGADZAM SIE Z KASIAM! ! ! MAM 3 DZIURKI W JEDNYM UCHU I 2 W DRUGIM ! ! ! Tylko ze rzeczywiscie trzeba miec wszystko cacy tzn. kolczyk musi byc odkazony w spirytusie albo wodzie utlenionej tak samo zrobic z igłą, palcami i uchem to jest własnie cała filozofia i sie nie przepłaca no chyba ze na igłę. Jedna igła powinna byc uzyta do jednej dziurki! ! ! |
2005-11-01, 13:52 | #248 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Re: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
[QUOTE=marika313][QUOTE=kasiam]rany! jaki ziemniak!
ja kiedyś przekłuwałam sobie uszy sama w domu. dwie dziurki zrobiła mi moja mama, następne trzy (w tym jedną w chrząstce) zrobiłam sobie sama. trzeba odkazić ucho. igła do zastrzyków. gruba, najlepiej 12-ka. masuje się płatek ucha, potem po prostu przebija się go igłą i zakłada odkażony kolczyk (najlepiej moczyć go jakieś pół godziny w spirytusie, wtedy jest pewność, że jest sterylny)... Cytat:
|
|
2005-11-05, 22:34 | #249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 183
|
Kolczyki w uszach xD
Nigdy mi się nie podobały i nie chciałam przekłuć uszu ... Jednak coś mnie naszło i chce je przekłuć chciałam sie zapytać jak szybko się goją i po jakim czasie mozna zmienic kolczyki ) ale ze mnie down zaluje ze nie przeklulam ich wczesniej
|
2005-11-13, 01:27 | #250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
I w końcu mogę nosić takie kolczyki, jakie tylko zapragnę .
Tylko skąd brać kasę na coraz to nowe, skoro mój apetyt na nie ciągle rosnie . |
2005-11-13, 20:16 | #251 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 183
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
6 dni temu przekłułam uszy - nie bolało prawie nic ) Smaruje tribioticiem - goją się - ja to czuje ) Kupiłam sobie nowe kolczyki takie ładne srebne - wiszące i leciutkie ) Jednak muszę jeszcze poczekać aż będe mogła je założyc
|
2005-11-13, 20:29 | #252 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 997
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
Ja mialam pierwszy raz przeklute uszy jak mialam 3 latka.Mama mnie igła 'potraktowala'.A 2 lata temu sama sobie nastepna dziurke zrobilam.Moim zdaniem domowe sposoby wcale nie sa gorsze od salonowych
Pozdrawiam! |
2005-11-13, 20:40 | #253 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
witajcie
chciałabym kolczyka w chrząstce, ale czym przebijają w salonie? bo się troszkę boje... |
2005-11-13, 21:22 | #254 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
Ja miałam wtedy 2,5 roku i byłam z mamą w Niemczech i ciocią.Kiedy mijałyśmy ten salon uparłam się i musiałam mież dziurki,jestem bardzo wrażliwa na takie rzeczy i nawet nie drgnęłam,tylko póżniej tak mięłam z wrażenia spódniczkę.Miałam robione pistoletem a to nic nie boli!Możesz być pewna!
|
2005-11-14, 08:09 | #255 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
Zapomniałam dodać że kobiety które same sobie robią dziurki mogą mieć właśnie takie sflaczałe dziurki
|
2005-11-14, 10:23 | #256 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Przekłuwanie uszu :)
Cytat:
__________________
Nie kąp się na plaży niestrzeżonej. Nikt nie zauważy twojego utonięcia. |
|
2005-11-14, 20:35 | #257 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
problem? z kolczykiem w uchu
w czwartek przebilam sobie dodatkowe dwie dziurki obok "klasycznego" miejsca jedna dziurke mam bardzo blisko chrząstki. wiem, ze to ma bolec ale czy normalne jest ze az tyle dni? kosmetyczka wspominala mi cos, ze kolczyk raz na milion moze sie nie przyjac, nie chcialabym byc tym milionem pierwsza noc byla straszna, nie moglam spac na tej stronie "przebitej" z dnia na dzien przestaje bolec,ale jak dotykam to ahh lepiej nie mowic. czy to normalna reakcja organizmu? moze powinnam smarowac jakimis masciami typu sudocrem cos? jeszcze tego nie robilam wiec jesli to zabronione to ok
wspomne jeszcze o tym, ze tabletki przeciwbolowe nie pomagaja . prosze o pomoc pozdrawiam |
2005-11-15, 20:37 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
|
Dot.: problem? z kolczykiem w uchu
po pierwsze musisz zachować EKSTRA higienę, nie dotykać tego miejsca brudnymi palcami, przymać 3 razy dziennie.
ja mam 9 dziurek w jednym uchu. uwierz mi, że przez prawie pół roku nie mogłam spac na lewej stronie :| zwróć uwagę z czego masz zrobiony kolczyk.. moze są domieszki jakiś metali lub innych 'syfow' |
2005-11-15, 20:53 | #259 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 323
|
Dot.: problem? z kolczykiem w uchu
Koniecznie przemywaj wodą utlenioną! A jeśli zbiera się ropa-to w miarę możliwości ją wyciskaj. I znowu przemywaj A jeśli masz przekuwki nie srebrne- to je na takowe zmień. Jeśli są srebrne a się jednak "paprze" ucho- zmień na złote- mi pomogły choć je nieźle musiałam maskować, bo złota nie trawię
powodzenia w bojach |
2005-11-16, 09:43 | #260 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: problem? z kolczykiem w uchu
ja też miałam problemy z przebitymi uszami.......i to z tymi na klasycznym miejscu! W czerwcu przebiłam pistoletem u kosmetyczki, powiedziała, ze nic nie powinno sie dziac tylko musze nosić te lecznicze kolczyki około miesiąca aż do wygojenia. Też nie mogłam spać i to na żadnej ze stron! A po miesiącu założyłam na jedną noc (wesele kuzynki) srebrne kolczyki i zaczęły mi ropieć uszka......:-( poszłam do kosmetyczki i powiedziała mi, żebym przemywała spirytusem salicylowym lub wodą utlenioną i tribiotykiem. A jeśli nie przejdzie po jakimś czasie, to kupić witaminkę A. Ale przeszło i obeszło się bez witaminki
A i do tej pory jak zmieniam kolczyki na inne( na codzien nosze złote) a czasem na wyjścia zakładam takie zwykłe wielkie wiszące i widoczne, to po wyjęciu złotego przemywam uszka i kolczyki przed włożeniem spirytusem. Pozdrawiam i życzę szybkiego wygojenia ranek! |
2005-11-16, 09:49 | #261 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: problem? z kolczykiem w uchu
A, zapomniałam dodać, że mi strrrrasznie szybko zarastają dziurki! Więc nie mogę spać bez kolczyków.....kiedyś przez dwa dni i noce nie nosiłam kolczyków i co? Rano na trzeci dzień nie miałam dziurki! Kolczyk wszedł do połowy i koniec. Ale poprosiłam chłopaka, żeby mi pomógł i od tej pory nie wyjmuję kolczyków. A jak wracam z imprezki i wyjmuję te zwykłe to zakładam złote. I za każdym razem przemywam ucho i kolczyk.
|
2005-11-16, 11:32 | #262 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: problem? z kolczykiem w uchu
Kilka dni to krótko jak na gojenie się dziurki przy chrząstce, więc spokojnie, musi trochę poboleć. Jak będzie z nią na prawdę źle, tzn ucho będzie spuchnięte, czerwone i gorące, to nie przemywaj spirytusem (zejdzie od tego skóra) tylko rivanolem. Fakt - barwi na żółto, co nie wygląda zbyt pięknie, ale za to dziurka zdrowo się zagoi. Ja tak miałam z jedną z dziurek na chrząstce, skorzystałam z tej rady (wujka - chirurga) i wszystko było ok
|
2005-11-17, 19:35 | #263 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: problem? z kolczykiem w uchu
Ja miałam bardzo duże problemy z kolczykiem w chrząstce. Przebiłam ucho u kosmetyczki pistoletem, już na drugi dzień zaczęłam czuć ból i palenie, mimo, że przemywałam wodą utlenioną. Małżowina zaczęła puchnąć, poszłam do kosmetyczki, poradziła Tribiotic, maść antybakteryjną, ale już wtedy stan zapalny był zbyt poważny, żeby to pomogło. Tribiotic nie pomógł, a ja z bólu nie mogłam już wytrzymać. Cały czas czułam okropne palenie. Dosłownie cała małżowina zrobiła się czerwona i opuchnięta. Bałam się wyjąć kolczyka, było to trudne bo ucho naprawdę spuchło...
Poszłam do lekarza, wyjął go, dziurkę oczywiście straciłam, później przez tydzień chodziłam na wyciskanie ropy... ból był niesamowity. Ale nie poddałam się i po około dwóch miesiącach, lekarz przebił mi ucho wenflonem. Wszystko bardzo ładnie i czybciutko się zagoiło. Słyszałam, że pistolet jest dobry tylko do przebijania uszu w tradycyjnym miejscu i sama o szłuszności tego zdania się przekonałam. |
2005-11-18, 20:29 | #264 |
Raczkowanie
|
Dot.: Re: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
Ja to az tak nie dbalam o wszystko odkazilam tylko igle i kolczyki i jeszcze ucho sie trzyma
__________________
Niech sława , którą ściąga każdy z żywych , żyje wyryta na naszych grobowcach spiżowych , zdobiąc nas przez śmierć obdartych(...) W.Shakespear |
2005-11-18, 21:15 | #265 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Re: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
Ja tez sama sobie uszy przekłuwałam. Pierwsze 2 dziurki zrobiono mi w dzieciństwie (u pielęgniarki). Resztę tzn 5 pozostałych zrobiłam sobie sama. Dezynfekowałam wodą utlenioną i przekłuwałam. Po prostu. Nie uważam tego za bolesny zabieg, nigdy tez nie miałam komplikacji. Przekłuwałam uszy w róznych miejsach. Obecnie w sumie mam 5 dziurek w uszach, bo 2 pozostawiłam na los pastwy i chyba zarosły
Przekłuwałam uszy także kolezankom i do dziś miewają się dobrze. |
2005-11-19, 12:25 | #266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 147
|
Dot.: Czy mozna samemu przekłuć se ucho??
ja sobie sama zrobiłam 2 dziurki w uchu i 3 koleżankom i na dodatek dzisiaj zrobiłam sobie kolczyk w nosie (musiałam to napisać).. ja tam przebijałam cienką igłą bo mniej boli niż taką grubą, ale potem jest czasem problem ze wsadzeniem kolczyka....
ja zawsze robie tak: odkażam igłe i kolczyk, lodem przymrażam ucho (czyli po prostu trzymam lód na uchu) i przebijam! nic trudnego.. i nawet bardzo nie boli (chociaż napewno bardziej niż u kosmetyczki) |
2005-12-04, 21:50 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
|
spuchnięte ucho
czesc, mam problem
prosze was o pomoc bo juz nie wiem co robic mam przeklute uszy...niestety jedno z nich mi spuchlo, troche w nim grzebalam czyszczac je i moze dlatego od dwoch dni juz go nie ruszam tylko przemywam spirytusem, wyjelam tez kolczyk ale ucho poprostu boli czy ktos mi moze powiedziec co z nim jest i co powinnam zrobic? pewnie jakies zakazenie pozdrawiam |
2005-12-06, 15:39 | #268 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: spuchnięte ucho
A spuchło Ci całe ucho czy tylko płatek? Czy za miejscem przekłucia zrobiła Ci się taka boląca gulka z ropą? Mogłabyś dokładniej opisać?
|
2005-12-06, 16:23 | #269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
|
Dot.: spuchnięte ucho
tylko płatek
nie mam zadnej gulki z ropą tylko cały platek mi spuchal do tego boli , znalazlam na wizazu podobny watek i przeczytalam tam ze trzeba zrobic oklady z rivanolu, tak tez zrobilam, ale juz 3 dzien sie to u3muje a rivanol nic nie daje wiec chyba wybiore sie jednak do lekarza ;/ |
2005-12-12, 00:45 | #270 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
pomocy!!! nie moge wlozyc kolczyków!!!
witam
Mam duzy problem Kupilam nowe kolczyki i musialam je na noc zdejmowac bo niewygodnie w nich sie spalo.Potem juz mnie zaczely od nich bolec uszy ,wiec zdjelam je na dwa dni zeby dac im odpoczac i nie zakladalam zadnych (przez dwa dni) Dzisiaj chcialam juz w koncu zalozyc kolczyki,ale nie dam rady ich wlozyc!!! wchodza mniej wiecej do 2/3 dziurki a dalej nie da rady!!! Przeciez to nie mozliwe zeby przez dwa dni mogla zarosnac dziurka Nie wiem co robic....niedlugo sylwester a ja niewyobrazam siebie bez kolczykow z kompletu z wisiorkiem Pomozcie.... co teraz zrobic... :/ Jestem w dolku :/ |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:04.