2006-03-28, 13:54 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
www.beautybuilders.pl
Ile w jednym opakowaniu jest tych tabletek? Hmm...skoro sprzedają je już w aptekach, tzn. że chyba rzeczywiście nie mają skutków ubocznych.... Może bym się skusiła? |
2006-03-28, 21:02 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Takze mnie wydaje sie ze to tabletki dla kobiet w menopauzie (tez tak pisza) i dla tych po karmieniu, a nie dla nas... |
|
2006-03-28, 21:52 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Maripossa!
O jakich tabletkach pisałaś?! Ja właśnie karmiłam piersią i mam miseczkę B. Może uda mi się uniknąc operacji? |
2006-03-29, 02:42 | #34 |
Raczkowanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
To cos moje do malych rozmiarow sie rozwinely heheh
|
2006-03-29, 17:52 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Jak widac, w aptekach sa dostepne tylko w Krakowie, i to tylko w 6 |
|
2006-03-29, 19:52 | #36 | |
Raczkowanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
ja pierwsza wkleiłam ten link z nazwa tabletek:P
Cytat:
__________________
Pierwsze podejście 79 dni bez słodyczy! Drugie podejście 10 dzień bez słodyczy Muszę zrzucić 5 kg:P |
|
2006-04-03, 21:56 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Mogłabym długooo mówić o lansowaniu pewnego rodzaju urody, o sztuczności ogólnie pojętej i w ogóle i w szczególe....
Ja też mam małe piersi, też chciałabym mieć większe (właściwie to nie wiem po jaką cholerę, chyba też uległam tej zbiorowej psychozie ), ale tak właściwie to po co mi one? 10 tys. jak w błoto, bo jeżeli miałabym przyciągać cyckami to ja już wolę urokiem osobistym. Pewniejszy to sposób. I dłużej działa. |
2006-04-04, 08:35 | #38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
|
|
2006-04-04, 11:12 | #39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Magijanka - powiem nawet wiecej, to bardzo krepujace, kiedy ktos choc stara sie patrzec ci w oczy, w sumie rozmawia z twoim biustem ... niee, nigdy bym sobie tam nic nie włozyła, ostatnio rozmawialam o tym z chłopakiem, tak mimochodem. Najpierw na mnie huknął, ze zgłupiałam, a później zaczął błagac zebym czegoś takiego nie robiła, choć wcześniej mówił "ale jednak faceci na to lecą" , to jemu się chyba nie podoba.
Iwona31 - po ciązy, jesli faktycznie wyglada fatalnie, to jest jakiś powód, ale patrząc po hollywoodzkiej modzie, ktora przychodzi do nas, to dziewczyny powiększają piersi z ładnych na groteskowe |
2006-04-04, 11:32 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Masz rację, niektóre panie "troszkę" potrafią przesadzic, ale nie można generalizowac, ze to tylko moda z zachodu. Po prostu od niedawna możemy w Polsce zlikwidowac cos, co nas boli i drażni. A uwierz, że choc niektórzy panowie twierdzą, iż nie chcą, aby ich partnerki zmieniały wielkośc biustu, to potrafią ukradkiem patrzec na te pełne kształty. Zresztą jestem zdania, że jeżeli komuś przeszkadz jego np. zbyt długi nos, czy zbyt mały biust i przez to nie sypia nocami, to powinien, jeżeli ma możliwośc i odwagę cos z tym zrobic. Poza tym cos, co wydaje się ładne Tobie, czy mi - nie musi się podobac tej, która powiększa lub zmniejsza. |
|
2006-04-04, 12:03 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Jasne jesli ktos marzy po nocach od dawna by miec cos innego, ale chyba czasem to jest decyzja przemyslana w 2 mce, albo 3 tygodnie( jak moje tatuaże i teraz tylko kombinuje gdzie i jak je skutecznie usunąć ). Nie neguje operacji plastycznych bo sama jestem po dwoch, ale po prostu zabieg, gdzie wkladaja ci cos obego dla mnie odpada, czulabym sie dziwnie z implantami w biuscie czy posladkach, to mi sie kojarzy z takim oszustwem wzualnym jak retusz fotek
|
2006-04-05, 07:59 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Chodziło mi o sytuacje, kiedy dziewczyny mają miseczki B, a marzą o wypchanym "balonami" dekoldzie, bo....
Ja sama jestem mocno za plastyką, bo pomaga pozbyć się na przykład biustu do kolan po karmieniu, albo złamanego nosa, albo wielgachnych uszu- czyli czegoś co faktycznie może wyglądać nieestetycznie i być niewygodne. Ale małe piersi?? Co jest w nich brzydkiego? To że nie wywołują komentarzy na ulicach? Mówię wam dziewczyny, uspokujmy się, wyciszmy, myślmy o rzeczach obojętnych itd )). Po prostu przeszkadza mi to, że z małych piersi robi się na siłę jakiś kompleks i jak któraś dziewczyna ma małe B to już nie może spać po nocach, bo nie wypycha jej dekoldu. Plastyka- świetna sprawa, ale tak naprawdę to ile osób mozę sobie na nią pozwolić, a ile zostanie z kompleksami,płacząc po nocach i dostając nerwicy na widok plakatów modelek(z biustem napompowanym przez programy graficzne), bo jest "moda" na duży biust i "niektórzy panowie lubią popatrzeć" ?? |
2006-04-05, 10:05 | #43 | |
Rozeznanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Do tego dodam ,ze Duży biust może ładnie wygląda u 20-25-latki(tez nie u kazdej)a u starszych pań "na żywo" bez biustonosza już wcale tak dobrze sie nie prezentuje.Dodajmy do tego ciąże i karmienie dziecka piersią..... Czy któraś z was chciałaby po porodzie miec dopielegnowaną B ,czy raczej D skreconą w rulonik w biustonoszu... |
|
2006-04-05, 10:13 | #44 |
Rozeznanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
po-drugie:moim zdaniem dało by sie w nasze czasy zrobic jakieś cudo-tabletki lub cudo-maśći do ujedrniania biustu,twarzy itp.Tak samo jak zapewne ktoś wię jak wyleczyć AIDS lub inne choroby.Tylko komu by sie to opłacalo?koncernom farmacewtycznym czy kosmetycznym?które na byle czym zarabiają miliardy dolarów?a tak ktos kupuje herbatki po 30zł i czeka ze biust urośnie o 2 rozmiary zgodnie z obietnicą na ulotce,kiedy to nie pomaga kupuje drugie opakowanie bo "jednego chyba za mało"....
|
2006-04-05, 11:11 | #45 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Do tego dodam ,ze Duży biust może ładnie wygląda u 20-25-latki(tez nie u kazdej)a u starszych pań "na żywo" bez biustonosza już wcale tak dobrze sie nie prezentuje.Dodajmy do tego ciąże i karmienie dziecka piersią..... Czy któraś z was chciałaby po porodzie miec dopielegnowaną B ,czy raczej D skreconą w rulonik w biustonoszu...[/quote] A jeśli któraś nie chce nawet B skręconej w rulonik? Niestety nawet przy pielęgnacji biustu podczas karmienia piersią tak się on odkształca, że jedynym chyba ratunkiem jest ingerencja chirurgiczna. Nie pomaga ani hartowanie biustu zimną wodą, ani też masaż. Katowałam się przez 6 lat różnymi REWELACJAMI i mam już dośc. Powiem Wam w sekrecie, że kiedy się nachylam, to boję się, że moje B cudne wyślizgną się z biustonosza. |
|
2006-04-05, 11:15 | #46 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Co do retuszu - jak zwał - tak zwał, ale ja osobiście dziwnie się czuję gdy z jednej strony pierś jest większa, a zdrugiej miseczka biustonosza marszczy się pod ubraniem......... |
|
2006-04-05, 22:13 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 18
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Drogie panie! Śmiać (i płakać jednocześnie) chce mi się, jak czytam opinie dotyczące akceptacji swego ciała i tego że to tylko kwestia psychiki. Mniemam, że piszą to panie mające biust co najmniej B, chłopaka, narzeczonego, czy męża oraz są szczęśliwe. Otóż zaświadczam, że proponowanie akceptacji siebie, taką jaką się jest - jako metodę na uporanie się z kompleksem małego biustu jest absurdalne. Moja osoba stanowi doskonały tego przykład. Mam biust rozmiar A, jak się położe i uniosę ręce do góry to wyglądam prawie jak ośmioletnia dziewczynka (a mam lat 19), nie chodzę na basen, nie ubieram zbyt "odkrytych" bluzek. Mimo że resztę figury mam w porządku i nie narzekam na brak adoratorów, nie angażuję się w żaden związek.Nawet jeżeli podoba mi się chłopak, z ciężkim bólem serca go spławiam. Po co mam z kimś być, pokochać go do szaleństwa, jak w przyszłości w sytuacji ewentualnego zbliżenia spaliłabym się ze wstydu, mając się przed nim rozebrać. Noszę staniki powiększające biust optycznie, ale to nie zmienia faktu, że w rzeczywistości jest mikroskopijnej wielkości. Jestem bardzo nieszczęśliwa. W tej sytuacji pozostaje mi chyba wstapienie do zakonu! Operacji boję się, a żadne tabletki, herbatki, masaże itp. nic tu nie pomogą Dlaczego natura jest taka niesprawiedliwa
|
2006-04-05, 23:22 | #48 | |
Raczkowanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Witaj! masz racje.. natura jest bardzo niesprawiedliwa.. ja mialam lub tak mi sie wydawało rozmiar 75 B, ale teraz jak kupuje staniczki to sa troske za luzne, nie wiem czy to kwestia odchudzania ale coz.. ja mam faceta, narzeczonego, ktory twierdzi ze jemu sie podobaja moje piersi.. i wogole.. ale fakt, pewnie nie pogardzil by wiekszymi.. ale własnie pale sie ze wstydu.. kiedy nawet jestem przy nim w staniku.. i czuje sie fatalnie nie stac mnie niestety na operacje, zreszta tak jak ty bym sie bała. a jak widze te wszystkie dziewczyny ktore spokojnie mogą nazwac siebie prawdziwymi kobietami.. to płąkać mi sie chce cholernie. to jest na prawde nie fair.. mama mnie pociesza ze jeszcze mi urosna, ale Boze.. mam 20 lat!!!
Cytat:
__________________
Pierwsze podejście 79 dni bez słodyczy! Drugie podejście 10 dzień bez słodyczy Muszę zrzucić 5 kg:P |
|
2006-04-06, 09:43 | #49 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Nie chcę Cię namawiac na operację, bo jeszcze nie czas na to w Twoim przypadku. Ja w wieku 18 lat miałam identyczną sytuację - nic mi nie pomogło - a o operacji nie myślałam, bo bałam się bólu i komplikacji. Po urodzeniu I-go dziecka biust powiększył się do rozmiaru D, ale tylko na okres 3-4 m-cy po czy powrócił do rozmiaru - lewa pierś - B, prawa- A. Teraz wygląda jak wygląda. Nie chodzę na basen, nie noszę "kobiecych" ciuchów, a to, że mój mąż twierdzi, że mój biust jest ok. jakoś mnie nie przekonuje, bo choc czuję się kochana i akceptowana przez męża to widzę, jak spogląda czasem ukradkiem z pewnym rozrzewnieniem w kierunku obfitych kształtów. Nie mogę pominąc tu kwestii współżycia, bo to istotne; najchętniej robię TO po ciemku, bo wstydzę się tego jak wygladam, a faceci są wzrokowcami i prędzej czy póxniej mojemu TŻ zacznie brakowac tego przysłowiowego "czegoś" w sexie ze mną. Nie umiem się przełamac i psycholog też nie da rady nic zdziałac. Zdecydowałam sie na operację. W końcu mam 31 lat, a życie płynie. Chcę jeszcze spróbowac jak smakuje ten owoc, gdy akceptujesz swoje piersi. Także wszystko przed Tobą! |
|
2006-04-06, 09:59 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 445
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Dziewczyny jak czytam te wszytskie wypowiedzi to naprawde smutno się robi...Co ci faceci, kolorowe gazety i "znawcy" kobiecego piękna nawkładali nam do głów ???Chciałabym mieć jakaś czarodziejską różdżkę, dzięki której zniknęłyby te wszytskie kompleksy i smutne myśli. Sama jestem posiadaaczką 70B. Jak dla mnie choć nieduże mają jeden wielki atut - są poprostu piękne, mają bardzo ładny kształt i założe się, że skasują tym niejedne C lub D heehe To pomaga mi napewno w zaakceptowaniu ich, aczkolwiek pewnie nie pogardziłabym operacją...Dlatego proponuje i wam to samo. Zamiast płakać po nocach z ich powodu spróbujecie je polubić choć trochę za kształt, za to że są miłe w dotyku i wreszcie za to, że są wasze własne. A rozmiar to przecież tylko jedna z cech, które wpływają na wygląd piersi!!! Spróbujcie dziewczyny, chociaż do dnia operacji Weżcie przykład z facetów, którzy z kolei czasem mają kompleks zbyt małego rozmiaru..hihihi Mogą o tym myśleć od czasu do czasu, mogą się zastanawiać czy to spodoba się dziewczynie, z która zdecydują się pójść do łóżka, mogą też czasem mysleć o operacji powiększenia ale NIGDY NIGDY nie strzelają sobie sami gola twierdząc, że nie nadają się do niczego czy odmawiając sobie kontaktów z kobietami. To jest poprostu ich ciało i jak komuś sie nie podoba to wara!!! Tego jednego warto się od nich nauczyć. I to nieprawda,że małe piersi nie są seksi. Piersi ogólnie są seksowne, piękne i nieważne czy duże czy małe, są poprostu seksualnym wabikiem i koniec ! Ważne żeby zmysłowość i to słynne COŚ mieć w sobie i nie myśleć obsesyjnie o niedoskonałościach w obecności patnera. To nie zmieni ciałą, nie zakryje go, a tylko zabierze całą radość z bycia tą zmysłową, piękną istotą jaką jest kobieta.
|
2006-04-06, 10:35 | #51 | |
Rozeznanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Chociaż sama nigdy nie narzekałam na swój biust,to przyznam ze teraz przemyślałabym sprawe plastyki lub implantów gdyby było mnie stac na to.Na razie nie poruszam tego tematu,bo wiem ze nie zrobie tego ze wzgledów finansowych.Sporo schudłam,do tego ciąża i karmienie no i z sporej C/D mam teraz B chociaż jak wszystko sie pozbiera do kupy to wpycha sie w miseczke C |
|
2006-04-06, 10:53 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 765
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Dziewczyny opamiętajcie się. W 100 % zgadzam się z balitagscarlet.
Też mam malutki biuścik, kiedyś miałam z tego powodu ogromne kompleksy. Po pewnym czasie stwierdziłam, że te moje malutkie są o niebo fajnejsze od tych dużych. Nie mam problemów z kręgosłupem, nigdy nic mi do pasa nie będzie zwisało Są praktyczniejsze, mieszczą się idealnie w dłoni faceta. Mój facet ma małe dłonie Jakaś durna moda przyszła na wielgaśne biusty. A pomyślcie przez chwilke co robi facet kiedy natura nie obdarzyła go zbyt hojnie? NIC!! Bo jak wiadomo nie rozmiar się liczy Może ja na to patrzę już troszkę inaczej, bo wkońcu zaakceptowałam swoje piersiątka. Przyznam się szczerze, że pomógł mi w tym mój facet. To on mnie wyleczył z tego kompleksu i jestem mu za to ogromnie wdzięczna. także dziewczyny jeśli Wasz facet Wam mówi, że macie śliczne piersi i że je kochaja wierzcie im |
2006-04-06, 12:45 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Faceci akurat nie mają wyboru, bo nie mogą sobie powiększyć operacyjnie... |
|
2006-04-06, 17:32 | #54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
|
|
2006-04-06, 18:55 | #55 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
|
|
2006-04-06, 21:58 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
|
|
2006-04-07, 10:02 | #57 | |
Rozeznanie
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
Za operacją jestem jaknajbardziej za,więm ze ktoś napewno ma większe problemy i nie da sie wszystkiego skorygowac maściami i masazem,chociaż co nieco jednak mozna zrobic(moje zdecydowanie lepiej wygladają teraz niż np. rok temu). I nie zgodze sie z niektorymi tu wypowiedziami ze dziewczyny maja obsesje na dużym biuscie(tak samo jak faceci),myśle ze wiekszości chodzi o kształt,jedrność a nie o wielkośc(chociaz owszem miseczke A można powiększyc przy okazji ). |
|
2006-04-07, 12:21 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
W ogóle nie akceptujmy swojego ciała, nie? Bo po co. Przecież nawet jak sie znajdzie chłopaka, który powie" Twoje piersi są piękne, podobają mi sie takie jakie są"(chocby to było nawet A), to i tak wie się lepiej co jest modne i piękne.. Trzeba wtedy koniecznie rozbudować w sobie ten kompleks i wmawiać wszystkim wokół, a przede wszytskim chłopakowi, że nie ma racji, że właśnie tylko duże jest piękne. Spora część dziewczyn tak robi (forum świadkiem). Tak dziewczyny, z akceptacji siebie trzeba się głośno śmiać, bo to bzdura nie? Bo bez miseczki B i wyżej jesteście wszystkie tak bezwartościowe i niekobiece że aż żal ściska, tak? Bo jedynym waszym sposobem na feceta są cycki, a poza tym to tak u was kiepsko ze wszystkim, że ucieknie jak nie zobaczy co najmniej B. Tak sobie wmawiajmy, takie przekonanie wyróbmy we wszystkich na ziemi.
Kurczę, jak chcecie powiększać i macie kasę to róbcie to, super. Ale mówienie, że mały biust to najgorsze co mogło was spotkać i że żaden na was nie spojrzy (tylko z tego powodu? dziwne...), w ogóle przez to będziecie miały zmarnowane życie itd. i że akceptacja siebie to temat warty wyśmiania- to juz przesada. To nie kalectwo. Nie są to wynurzenia posiadaczki idealnego Dani C tylko najbliżeszej (od 12 lat)przyjaciółki dziewczyny BEZ BIUSTU, która nie możę się opędzic od facetów i jakoś jeszcze żaden nie uciekł, na widok PRAWDZIWEGO JA jej piersi.(Jeden uciekł do Rosji, bo nie odwzajemniła jego miłosci ale to insza historia ). Taka różnica że ona nie płakała w poduszkę bo nie ma B i widziedziała, że tylko dla kolesi w paskach wartość kobiety jest proporcjonalna do wielkości jej biustu. |
2006-04-07, 13:21 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Antwerpia, Belgia
Wiadomości: 190
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Hmm... ja raczej na brak piersi nie mogę narzekać. Jestem posiadaczką C-D ...w zależności od mojej czasem chwiejnej wagi ciała. Wiem, że tutaj troszkę nie pasuję. Po prostu chciałam się podczepić odnośnie kompleksów. Mnie się moje piersi nie podobają ze względu na to, że (oczywiście MOIM zdaniem) mam zbyt duże brodawki. No i sutki nie stoją tak ochoczo i często jak w serialu "Baywatch". Mój luby się za głowę złapał jak mu o tym powiedziałam Doszedł do wniosku, że kobiety faktycznie zbyt wielką wagę przykładają do tego, żeby wyglądać jak lale z ekranów i okładek. Tym bardziej, że praktycznie zawsze są one "dociągane" obróbką komputerową. No, nie mówię już o setkach dolców wsuniętych pod skórę
Poza tym, moje drogie, mniejsze piersi rzeczywiście raczej nie mają prawa zwisać do pasa. Są jędrniusie i radośnie unoszą główki do nieba, czego zawsze zazdroszczę kobietom "mniej wyposażonym" A że facet się ogląda za lalą z obfitszym kształtem, mocniejszym makijażem, krótszą spódniczką, ładną opalenizną? No dziewczęta, przecież i Wam się to rzuca w oczy To, że mężczyzna spojrzy na inną kobietę, wcale nie znaczy, że jej pożąda. No chyba, że myśli kategoriami "raz sobie bzyknąć" A juz na pewno nie marzy o tym, żeby spędzić z nią całe życie |
2006-04-07, 13:42 | #60 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
|
Dot.: jak powiekszyc piersi?? Ale nie operacja. czy sa jakieś tabletkii POMOCYY
Cytat:
To forum zapewne powstało dlatego, że takie problemy ma niejedna z nas (o czym świadczy ilośc odwiedzin na forum). To, że masz takie podejscie nie znaczy, że ktos inny musi miec podobne i raczej tłumaczeniem nikogo nie przekonasz. Poza tym Dziewczyny szukaja alternatywnych rozwiązań do operacji powiększenia i dlatego tu zaglądają. Zapewne cycki nie są jedynym sposobem na faceta (jak szyderczo zauważyłaś), i to, że nasi faceci nic by tu nie zmienili - nie znaczy, że kompleksy, które mamy od zawsze znikną. I nie zauważyłam, aby któraś z nas napisała, że boi się tego, że facet od niej ucieknie z powodu jej małego biustu. |
|
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:15.