Kosmetyki, które przemieniają mnie z kaczątka w łabędzia. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zamknięte > Fora sponsorowane > Konkurs Sephora

Notka

Konkurs Sephora Napisz w swoim wątku, jakie kosmetyki są niezbędne w Twojej kosmetyczce i wygraj wspaniałe nagrody marki Sephora!

 
 
Narzędzia
Stary 2012-04-01, 19:18   #1
GreenEyedSoull
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5
Post

Kosmetyki, które przemieniają mnie z kaczątka w łabędzia.


1. Podkład

Mam całkiem niezłą cerę. Niestety używam podkładu nałogowo, ponieważ bardzo nie lubię mojego uroczego rumienienia się. Nie jestem osobą wstydliwą, ale kiedy coś wywiera na mnie po prostu większe wrażenie (chociażby zadowolenie, że spotkałam kogoś przypadkiem),od razu moje policzki czerwienieją jak u nastolatki. Tak więc, poza odpowiednią pielęgnacją niezbędny jest dla mnie dobry podkład. Ostatnio odkryłam sławny Dermacol w odcieniu 211 który okazał się strzałem w 10 za małe pieniądze. Mieszam go z kremem Farmona Dermacosi nakładam niewielką ilość uprzednio rozgrzaną w palcach na buźkę. Taka mikstura potrafi się utrzymać przez cały dzień (jedyną poprawką jest przypudrowanie się Ivisible Fixing Powder, ale o tym zaraz)
98efa53510f16e94e45d0ca3f8019ea2.jpg

2. Puder

Odkąd zdażają mi się całe dnie poza domem, zaczęłam poszukiwać kosmetyku który przedłużyłby świeżość mojego makijażu. Po kilku niezbyt celnych próbach (pudry w kamieniu)trafiłam na Invisible Fixing Powder z Dermacolu. Jest to bardzo fajny wynalazek.Może nie tyle co przedłuża trwałość makijażu, co nadaje śliczne satynowe wykończenie i dzięki temu, że nie jest tak do końca bezbarwny (odcień natural), delikatnie brązuje buzię
dermacol-fixing-powder.jpg

3. Tusz do rzęs

Lancome. Od jakiegoś czasu jestem wierna tym tuszom- nie uczulają, nie rozmywają się i dają świetny efekt. Hypnose zazwyczaj używam na dzień- nie daje takiego spektakularnego efektu. L'extreme za to
świetnie nadaje się zarówno na dzień (na mniej oficjalne okazje niż praca/szkoła) jak i na wieczór. Obydwa tusze świetnie rozczesują rzęsy, wydłużają i delikatnie pogrubiają.A jak wiadomo, nie ma nic bardziej zmysłowego niż zalotne spojrzenie spod takiej czarnej firanki
lancome hypnose mascara.jpg
wpid-41TwJPGrWeL.jpg

4. Cienie do powiek

Także Lancome. Jest to mój hit od kilku lat-nie załamują się na powiece, trzymają się cały dzieńMają śliczne odcienie. Nigdy mnie nie uczuliły.
eyeshadows.jpg


5. Eye-liner

Dermacolu. Ma cieniutki pędzelek i niezbyt lejącą się konsystencję, dzięki czemu mogę bardzo precyzyjnie namalować kreskę- dzienną, delikatną a także w wersji retro- wieczorową
f-dermacol-gold-fluid-eyeliner-plynny-eyeliner.jpg

6. Lakier do paznokci

Alessandro z efektem wybielającym końcówki paznokcia. Jedno pociągnięcie tym cudem na prawdę wygląda jak delikatny french- ładnie i naturalnie.
al-prowhite_french.jpg

7. No i oczywiście BŁYSZCZYK

Moje największe uzależnienie zostawiłam na koniec, bo w sumie uwielbiam wszelakie mazidła do ust. Najlepiej jednak mi służą błyszczyki Victoria's Secret. Mam ich całą paletkę i wszystkie są śliczne- nie sklejają ust, ale długo się trzymają. Dają śliczny, nie nachalny efekt

z176253593.jpg

Po aplikacji tych moich cudeniek jestem gotowa stawić czoło codziennym wyzwaniom
Z uśmiechem na ustach, jasnym spojrzeniem i bez wypieków.
GreenEyedSoull jest offline Zgłoś do moderatora  
 

Nowe wątki na forum Konkurs Sephora


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:36.