Tipsy - TAK czy NIE?

[monos-ka]

Napisane przez paulakrk

Jesli Twoje paznokcie są w tak złym stanie to oznacza ,ze trafilas ( z oszczędnosci bądz niewiedzy ) do beznadziejnej stylistki. Lub sama zdejmowalaś żel / akryl.

chyba źle mnie zrozumiałaś - napisałam, że przed założeniem tipsów miałam koszmarne paznokcie, a po zdjęciu było prawie identycznie, a z tego co wiem tipsy nie leczą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
p.s. a salon i stylistki w nim pracujące ponoć najlepsze w Lublinie

[zaczarovana]

'ponoć' jest jak 'prawie'--robi wielką różnicę.

[paulakrk]

Napisane przez monos-ka

napisałam, że przed założeniem tipsów miałam koszmarne paznokcie, a po zdjęciu było prawie identycznie, a z tego co wiem tipsy nie leczą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisalaś też ,ze " szkoda paznokci " i,że "dużo tracą na zdrowiu".
Woda na młyn panikarek piszczacych o toksycznosci tipsów....

[m.a.r.t.a]

Napisane przez paulakrk

Napisalaś też ,ze " szkoda paznokci " i,że "dużo tracą na zdrowiu".
Woda na młyn panikarek piszczacych o toksycznosci tipsów....

Niektóre dziewczyny mogą byc przeciw tipsom ( każda z nich ma większą lub mniejszą wiedze na ich temat, a także rózny stopień przekonania do nich) i od razu trzeba walić im takie teksty?

[paulakrk]

I nikt im nie broni być przeciw ale niech nie piszą bzdur.

Ja jestem przeciwna rządom kaczyńskich ale nie piszę, że zarazili calą stolyce ptasią grypą i ,że ich obecnosc u władzy spowoduje permanentne zaćmienie słońca.

[migdalek]

do dziewczyn ktore napisaly ze nie wiem ze to metoda na nalog, ze nie wszystkie paznokcie da sie odratowac i ze nie wiem co to walka o zdrowe paznokcie... heh... 17 lat obgryzalam pazury i skorki, chyba cale paluchy sobie wpychalam do buzi, az wstyd, gdy przestalam to to co zostalo z moich palcow bylo godne pozalowania tylko. Dbalam o nie codziennie, absolutnie codziennie, robilam wszystko co tylko mozna bylo (oprocz tipsow) i doprowadzilam je do stanu pieknego. Dlatego uwazam ze nawet beznadziejne paznokcie (takie jak moje) moga byc dlugie, ladne, zdrowe i nie rozdwajajace sie. JA tipsom mowie NIE, ale nie potepiam przeciez tych ktore sobie je robia. Polowa moich kolezanek ma tipsy i jakos ani mi ani im to nie przeszkadza. Kwestia indywidualnego wyboru

[Margarita]

To i ja jeszcze cosik napiszę. Noszę tipsy od 9-10 lat i kiedy czasem je zdejmuję to moje _subiektyne_ odczucie jest takie, że pazurki są jakieś "inne". Nigdy i nigdzie nie twierdziłam, że tipsy niszczą paznokcie, pozwoliłam sobie użyc slowa, że są "zmęczone", za co zostałam zbesztana Ja to tak odczuwam - po zdjęciu tipsa płytka nie jest _identyczna_ z tą przed nałożeniem, bo właśnie przed nałożeniem trzeba było tę płytke przygotować, poprzez działanie mechaniczne i chemiczne. Ja tę rożnicę czuję, ale może jakaś wrażliwa jestem

Jestem zwolenniczką tipsów, uważam, że mogą być niekiedy jedynym wyjściem dla osuiągnięcia wymarzonego efektu, mogą być fajnym hobby i w ogóle są super Natomiast podtrzymuję opinię, że zakładanie tipsów na dwa tygodnie urlopu nie ma większego sensu.

Druga sprawa, że legenda o szkodliwości tipsów skądś się przecież bierze. Na pewno niejedna z nas widziała ofiary niedouczonych stylistek, z pazurkami w koszmarnym stanie. Dlatego IMO nie wystarczy powiedzieć dziewczynie - tak warto, załóż tipsy.

[monos-ka]

wszystkich salonów sprawdzić się nie udało, ani przeze mnie, ani przez moje znajome, a ze wspołnych doświadczeń wynika, ze ostatecznie wybrałam bardzo dobrze, (a uwierz mi - jestem już chyba weteranką w tej dziedzinie). jednak kto wie, być może nie odkryłam jeszcze jakiejś perły.

Napisane przez zaczarovana

'ponoć' jest jak 'prawie'--robi wielką różnicę.

[monos-ka]

nawet bycie stylistką nie upoważnia Cię do tego, abyś znając się na tym co robisz (zapewne tak uważasz) sama wypisywała podobne 'bzdury'(jak określiłaś moją wypowiedź).
pisanie, że tipsy nie zaszkodzą w żaden sposób paznokciom to w moim przekonaniu zwykłe brednie. nawet najcudowniejsza stylistka nie sprawi, że klej, akryl, czy żel nie pozostanie obojętny dla zdrowia pięknych paznokci. być może niektorzy mają bardziej podatną na działanie podobnych substancji płytkę (niezależnie od tego jakiej cudownej jakości były by specyfiki), w najelpszym wypadku jest ona "zmęczona", jak napisała Margarita. w takim razie jak wyjaśnisz istnienie na rynku całej gamy odżywek regeneracyjnych i preparatów pielegnacyjnych po zdjęciu tipsów?
jak napisałam mi to naprawdę bez różnicy, bo od zawsze miałam problemy z paznokciami i jestem prawdziwą zwolenniczką tipsów, ale wypowiedziałam się odnośnie dwutygodniowego wybryku z tipsami i sądzę, że mam rację. każdy ma prawo do własnego zdania i tak zakończę

Napisane przez paulakrk

Napisalaś też ,ze " szkoda paznokci " i,że "dużo tracą na zdrowiu".
Woda na młyn panikarek piszczacych o toksycznosci tipsów....

[paulakrk]

Napisane przez monos-ka

. w takim razie jak wyjaśnisz istnienie na rynku całej gamy odżywek regeneracyjnych i preparatów pielegnacyjnych po zdjęciu tipsów?

Nazwę to najprostszym z możliwych chwytów marketingowych na który nabierają sie nieświadome konsumentki.

Zaś dużo bardziej niż profesjonalny produkt, szkodzi paznokciom płyn do mycia naczyń, proszek do prania i preparat do mycia kibla.

Ciesze się bardzo ,ze Ty jako osoba gruntownie przeszkolona w tym temacie, autorytatywne wypowiadasz się ,ze w " Twoim przekonaniu to, tamto, siamto czy owamto..". I jak dlugo będziesz opowiadala brednie, tak dlugo ja będę te banialuki nazywała po imieniu.
Bo nie widzę powodu by nie wyprowadzać z blędu Wizażanek , ktore o przedlużaniu paznokci nie mają bladego pojęcia.
I cudzysłów przy słowie 'zmęczone' naprawde niewiele zmieni.

[201710291909]

Mnie osobiście tipsy sie nie podobają, zwłaszcza akryle, wyglądają sztucznie. Nie zgadzam sie z tym ze nie niszczą paznokci, widziałam co stało się z paznokciami mojej kolezanki z roku, zawsze miała zdrowe ładne paznokcie ale na wesele brata chciała zaszaleć i zrobiła sobie tipsy, do dziś załuje, pewnie zaraz będzie że zła stylistka albo coś w tym stylu.

I to ze ktoś się z kims nie zgadza to nie znaczy od razu że ta osoba nie ma o tym bladego pojęcia i ze trzeba ja z błędu wyprowadzać.

Gratuluje Migdałku wygranej walki

[edi39]

Które tipsy są najlepsze: żelowe, akrylowe czy inne

[migdalek]

Agnessia dzieki ale ja z nikim nie walczylam. Wyrazanie subiektywnych opinii nie jest walka. Ale z tym sie zgodze:

napisane przez Agnessia 21
to ze ktoś się z kims nie zgadza to nie znaczy od razu że ta osoba nie ma o tym bladego pojęcia i ze trzeba ja z błędu wyprowadzać.

[Margarita]

Napisane przez edi39

Które tipsy są najlepsze: żelowe, akrylowe czy inne

Było już parę dyskusji na ten temat, odszukaj je za pomocą wyszukiwarki. Uważam, że wszystkie są równie dobre, pod warunkiem, że zaloży je stylistka z prawdziwego zdarzenia

[201710291909]

Migdałku..chodziło mi o walkę o piękne paznokcie a nie z Wizażankami, no powinnam była sprecyzować o co mi chodzi

[Margarita]

Napisane przez Agnessia21

I to ze ktoś się z kims nie zgadza to nie znaczy od razu że ta osoba nie ma o tym bladego pojęcia i ze trzeba ja z błędu wyprowadzać.

Różnica zdań na forum dyskusyjnym to chleb powszedni Oczywiście jeśli się zdarza, że ktoś ewidentnie się myli to warto go w tym miejscu wyprowadzić z błędu. Inną kwestią jest sposób w jaki to się robi...

Sa tez tematy kontrowersyjne - jak choćby ten czy tipsy szkodzą. Profesjonalna stylistka jest pewna, że nie, a dziewczyna będąca "ofiarą" nieprofesjonalnie przeprowadzonego zabiegu wie, że ma zniszczone pazurki. No i konflikt gotowy

[maszka4]

A ja myślę, że jeżeli masz swoje ładne paznokcie, to wystarczy pokryć je warstwą żelu, do tego zrobic upragniony żelowy french, żeby nie było żadnych kłopotów z malowaniem, bo niby lakier ładnie trzyma się na żelach, ale poźniej traci swoją "świeżość", szczególnie jak jest pomalowany lakierem UV. Właśnie wrociłam z nad morza i tam naprawdę nie myśli się o takich rzeczach typu "muszę pomalować paznokcie" nie ma na to czasu. dlatego jak najbardziej polecam, nawet jeśli jest to jednorazowy wybryk. Sam żel będzie miał cieńką warstwę, więc jak będzie zrastać to nie będzie widać, i można to nawet zamaskować jedną warstwą bezbarwnego lakieru.
gorąco plecam, jest to przepiękny komfort, szczególnie na wakacjach

[migdalek]

hehe Agnessia faktycznie nie sprecyzowalas
no walka o moje paznokcie byla meczaca ale jaka satysfakcja teraz!

[sida]

Witaj,
jest jedna zaleta o ile oczywiście tipsy zrobione są porządnie: dłonie wyglądają naprawde na zadbane, delikatne i zwracają uwagę, wyglądają prześlicznie, sama idę za tydzień - french manicure!!!

wad jest więcej, a mianowicie: wysoka cena ok. 170zł za kompleksową usługę, ryzyko grzybicy, zbyt mocno spiłowana płytka paznokcia - na to uważaj szczególnie, tipsy trzeba uzupełniać średnio 1 raz w miesiącu co też kosztuje niemało, bo ok. 60zł, w przypadku, kiedy zechcesz już z nich zrezygnować, Twoje naturalne paznokcie, nie będą wygladały szczególnie, lekko żółte i mocno osłabione. Będą potrzebowały intensywnej kuracji.
Moja rada: jeżeli masz ładne swoje płytki to poproś kosmetyczkę o jak najbardziej naturalny french manicure, a za pieniązki oszczędzone z niezrobienia tipsów przeznacz na wypielęgnowanie stópek i również french pedicure. Pozdrawiam sedrecznie.

[monos-ka]

Napisane przez paulakrk

Nazwę to najprostszym z możliwych chwytów marketingowych na który nabierają sie nieświadome konsumentki.

Zaś dużo bardziej niż profesjonalny produkt, szkodzi paznokciom płyn do mycia naczyń, proszek do prania i preparat do mycia kibla.

Ciesze się bardzo ,ze Ty jako osoba gruntownie przeszkolona w tym temacie, autorytatywne wypowiadasz się ,ze w " Twoim przekonaniu to, tamto, siamto czy owamto..". I jak dlugo będziesz opowiadala brednie, tak dlugo ja będę te banialuki nazywała po imieniu.
Bo nie widzę powodu by nie wyprowadzać z blędu Wizażanek , ktore o przedlużaniu paznokci nie mają bladego pojęcia.
I cudzysłów przy słowie 'zmęczone' naprawde niewiele zmieni.

1. chwytem marketingowym może być równie dobrze reklama szamponu przeciwłupieżowego czy kosmetyków do pielęgnacji cery trądzikowej - także nie przekonuje mnie twoja odpowiedź

2. nigdy nie powiedziałam, że chemikalia nie są obojętne dla zdrowia paznokci... warto zaopatrzyć się w rękawiczki

3. nie pamiętam też żebym określiła się osobą 'gruntownie przeszkoloną'. moge tylko powiedzieć, że miałam tipsy kilka razy, u róznych stylistek, więc jakiekolwiek pojęcie i doświadczenie, że tak je nazwę - 'bierne', w tej dziedzinie mam. a temat jest otwarty i jestem pewna,że wizażanki chcą poznać zdanie obu stron - stylistki i klientki.
wątek nie jest tez zatytułowany 'reklama zbawiennego wpływu tipsów', tylko tak, jak widzimy powyżej - ja wymieniłam swój "minus' (oprócz tego, zauważ, podałam też kilka plusów)
i myślę, że jeśli nie byłoby kogoś takiego jak ja - czyli osoba zupełnie obiektywna w tej dziedzinie, sorry, ale Wy- stylistki pławiły byście się w seteczkach
więc na zakończenie powiem, chyba po raz drugi, że mam swe zdanie w tej dziedzinie i nic go nie zmieni, także dalszą dyskusję w tej dziedzinie uważam za bezcelową

[paulakrk]

Napisane przez monos-ka

i myślę, że jeśli nie byłoby kogoś takiego jak ja - czyli osoba zupełnie obiektywna w tej dziedzinie, sorry, ale Wy- stylistki pławiły byście się w seteczkach

NIe bardzo rozumiem co oznacza to zdanie.



I w większości przypadków producenci wlaśnie wciskają konsumentom szajs - no chyba ,ze ktoś wierzy " ze wlosy nabiorą blasku, cera rozswietli się , a paznokcie odżyją po cudownym preparacie".

A co do Wizazanek i ich chęci poznawania opinii - na temat tipsów poznawały ją już wiele razy bo w ogromnej ilości wątków doświadczone stylistki i intruktorki wypowiadaly się na ten temat.
Baa nawet moderatorstwo napisalo w przyklejonym wątku, że

" udzielanie odpowiedzi na pytania typu "Jak krok po kroku zalozyc tipsy" - tylko szkodzi.

Szkodzi:

- rozpowszechnianiu nieprawdziwej opinii, ze zel czy akryl szkodzi paznokciom tu oslawiona fraza, ze: "Zel (akryl) zniszczyl mi paznokcie" , "


No ale Ty wiesz lepiej.


Sida Nie bardzo wem gdzie Ty trafiasz na paznokcie za 170 zł Chyba u Jakubowskich , full wypas z cyrkoniami Swarovskiego

[zaczarovana]

170 zł?

Paula robię jutro żelki bo się za nimi stęskniłam
oj już się nie mogę doczekać!!

[aaricia8]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

Napisane przez maszka4

A ja myślę, że jeżeli masz swoje ładne paznokcie, to wystarczy pokryć je warstwą żelu, do tego zrobic upragniony żelowy french, żeby nie było żadnych kłopotów z malowaniem, bo niby lakier ładnie trzyma się na żelach, ale poźniej traci swoją "świeżość", szczególnie jak jest pomalowany lakierem UV. Właśnie wrociłam z nad morza i tam naprawdę nie myśli się o takich rzeczach typu "muszę pomalować paznokcie" nie ma na to czasu. dlatego jak najbardziej polecam, nawet jeśli jest to jednorazowy wybryk. Sam żel będzie miał cieńką warstwę, więc jak będzie zrastać to nie będzie widać, i można to nawet zamaskować jedną warstwą bezbarwnego lakieru.
gorąco plecam, jest to przepiękny komfort, szczególnie na wakacjach

Czyli polecasz paznokcie żelowe. Zdaje się ostatecznie mnie przekonałaś Dziękuję.

Napisane przez sida

Witaj,
jest jedna zaleta o ile oczywiście tipsy zrobione są porządnie: dłonie wyglądają naprawde na zadbane, delikatne i zwracają uwagę, wyglądają prześlicznie, sama idę za tydzień - french manicure!!!

wad jest więcej, a mianowicie: wysoka cena ok. 170zł za kompleksową usługę, ryzyko grzybicy, zbyt mocno spiłowana płytka paznokcia - na to uważaj szczególnie, tipsy trzeba uzupełniać średnio 1 raz w miesiącu co też kosztuje niemało, bo ok. 60zł, w przypadku, kiedy zechcesz już z nich zrezygnować, Twoje naturalne paznokcie, nie będą wygladały szczególnie, lekko żółte i mocno osłabione. Będą potrzebowały intensywnej kuracji.
Moja rada: jeżeli masz ładne swoje płytki to poproś kosmetyczkę o jak najbardziej naturalny french manicure, a za pieniązki oszczędzone z niezrobienia tipsów przeznacz na wypielęgnowanie stópek i również french pedicure. Pozdrawiam sedrecznie.

Racja, porządnie zrobione paznokcie z maniciure francuskim wyglądają naprawdę świetnie. Może masz rację ze zrobieniem sobie po prostu francuskiego malowania na paznokciach, ale mi zależało bardzo na tym, żeby taki lakier wytrzymał ponad 2 tygodnie - dlatego też zastanawiałam się nad tipsami czy inną formą bardziej trwałego maniciure.
A jeśli chodzi o pediciure francuski, to oczywiście, do kompletu go zrobię. Jak szaleć, to szaleć

Napisane przez paulakrk

Ciesze się bardzo ,ze Ty jako osoba gruntownie przeszkolona w tym temacie, autorytatywne wypowiadasz się ,ze w " Twoim przekonaniu to, tamto, siamto czy owamto..". I jak dlugo będziesz opowiadala brednie, tak dlugo ja będę te banialuki nazywała po imieniu.

Nie chcę być czepilwa, ale mam wrażenie, że nie pozwalasz innym na własne zdanie... Rozumiem, że chcesz się rozprawić z mitem, że po tipsach paznokcie odpadają. Ale chyba nieco za ostro reagujesz. Twoja rozmówczyni nie jest osobą, która twierdzi, że tipsy szkodzą, bo tak jej powiedziała znajoma koleżanki. Ona sama miała problemy z paznokciami po tipsach. I skądś one się przecież wzięły. Zresztą nie tylko ona tak twierdzi. A przecież to nie tak, że wszystkie osoby, które narzekają na stan paznokci po tipsach same je robiły i ściągały je obcęgami...

[syla-78]

Pozwolę sobie wyrazić swoje skromne zdanie odnośnie "szkodliwości" tipsów Miałam tipsy trzy razy, raz żelowe, i dwa razy akrylowe. Żelowe ściągęłam sama, nie będę pisac jak wyglądały później moje paznocie Później akrylowe równiez ściągałam sama ( posprzeczałam się z moją styliską, która była również moją znajomą). Wymoczyłam je w TIPS OFF i delikatnie wypolerowalam. Paznokcie nie były zniszczone, ale były trochę cieńsze. Później pokazałam je tej mojej znajomej( pogodziłyśmy sie ) i powiedziała, że sama by mi ich lepiej nie zdjęła. Także nie twierdzę, że tipsy niszczą paznokcie, tylko trochę je osłabiają. Chociażby przez to, że paznokieć się nie natłuszcza ( zapuszczałam pod paznokieć oliwkę. żeby mi naturalny paznokiec nie odchodził od tipsa), ale również, a może przede wszystkim dlatego, że każdemu inaczej się tipsy trzymają. Jak ktoś ma króciutką obgryzioną płytkę gorzej sie trzyma. Ja mam płytki długie i mnie paznokcie trzymały się świetnie.Ale czasem jak przyłożyłam to wiadomo Trzeba było wymoczyć w acetonie i znowu zmatowić. Mnie najczęsiej spadały wzkazujące, jako jedyne "idą mi trochę w dół", co za tym idzie częściej były wymieniane. Ale myślę, że nawet jak nie nosimy tipsów, a często matowimy np. przed malowaniem płyka także będzie cieńsza.Zatem, tipsy same w sobie( moim zdaniem, oczywiście, żeby nie było } nie osłabiają, raczej częsta wymiana tych samych paznokci.

[syla-78]

A wracając do tematu, ja zrobiłabym tak, jak radzi Ci Maszka

[paulakrk]

Napisane przez aaricia8

Nie chcę być czepilwa, ale mam wrażenie, że nie pozwalasz innym na własne zdanie...

Jakie własne zdanie?
Czy ja komuś bronie powiedzieć " ja nie chce tipsów, wole naturalne paznokcie" ?
Niech sobie woli, jego sprawa, jego preferencje - nic mi do tego.

Ale tu chodzi o " własne zdanie" osoby, która w temacie wie niewiele - tyle ,że pare razy zrobila sobie tipsy! Skoro to wystarczająca wiedza, to sorki, chylę czoła! Tyle,że pozniej idzie w eter ,ze paznokcie są "zmęczone i nie oddychają". Ale co tam - grunt to miec wlasne zdanie. A ,że błędne - to już nieistotne.
Tyle ,że dziwnym trafem mnie uczono, że paznokieć przed przedluzaniem przygotowujemy matowiąc go - z ponad 100 warstw komórek z jakich się składa , usuwamy 3-4 warstwy.
Rzeczywiscie - jest to ogromna strata dla paznokcia - jak nic nie podniesie sie po tej katordze.

A fakt, ze większosc stylistek masakruje płytkę gruboziarnistym pilnikiem a zdejmując materiał dociera az do najglębszych pokladow naturalnej płytki to już niewazne.
I stad się biorą problemy " po tipsach". Bo niewykwalifikowanych stylistek jest w bród.
I rzeczywiscie po takiej 'specjalistce' paznokcie będą wygladac jak papierki.

Ale jezeli przedluzajac paznokcie lekko je zmatowimy ( a w wiekszosci przypadkow to wystarcza dla poprawnego ich trzymania sie) a zdejmując pozostawimy na paznokciach cienka warstwę zelu to paznokciom nic nie ma prawa się stać.
Ot - nie będzie się blyszczał. Przez kilka dni.
Osłabieniem bym tego jednak nie nazwala.
Proponuje przejzec kilka wątkow gdzie prezentowalysmy paznokcie tuż po zdjęciu tipsow - mocne, zdrowe, dodatkowo utwardzone.

syla - jeszcze sprostowanie jesli pozwolisz. Zywotnosć tipsów nie ma nic wspolnego z długoscią płytki. Material rownie dobrze będzie się trzymał na smuklej i dlugiej jak i małej i krotkiej płytce. Problematyczne bywają czasem "ogryzki" jednak nie jest to kwestia ich mizernej długosci

aaricia8 Już na początku proponowałam Ci jedynie utwardzenie zelem, bo w tym konkretnym przypadku wygląda to na senswne rozwiązanie.
Ale przecież to tak samo polega na nalożeniu "niszczacego" zelu, no więc jak to ?

[syla-78]

Paula, chodziło mi o takie właśnie, ogryzione, moja znajoma ma taką klientkę, która zżerała paznokcie prawie do skórek tak, że nie miała jak ich przykleić. Na początku przychodziła co parę dni,bo jej spadały. Teraz już jest lepiej. Chodziło mi o to, że im większa powierzchnia paznokcia tym lepiej, zwłaszcza, że niektóre dziewczyny lubią bardzo długie paznokcie.
A co do piłowania przed założeniem, to jak miałam żele, to właśnie mi "stylistka"jechała po paznokciach ostrym pilnikiem , wtedy myślałam, że tak się robi, teraz to by w łeb dostała Później robiłam akryle i dziewczyna mi tylko delikatnie matowiła paznokcie. Mocniej mi kiedyś inna matowiła do zwykłego malowania moich naturalnych paznokci

[syla-78]

A i jeszcze jedno, jak kiedyś znowu założę tipsy, a później mi się znudzą to zostawię cienką warstwę akryu czy żelu, niech sobie rosną, to chyba najlepsze rozwiązanie, i jeszcze jakaś oliwka na skórki i po pazur

[aaricia8]

Napisane przez paulakrk

Ale przecież to tak samo polega na nalożeniu "niszczacego" zelu, no więc jak to ?

Tak to, że nie prowadzisz normalnej rozmowy, tylko atakujesz wszystkich dookoła za odmienne zdanie.
Byłabym Ci bardzo wdzięczna, gdybyś mi podała linka do dobrego wątku n.t. utwardzania paznokci żelem. Na tym się zapewne znasz. I lepsze to niż rzucanie na lewo i prawo sakrazmem.
Być może dziewczyny trafiały do kiepskich manikurzystek i nie miały takiego szczęscia, żeby trafić do Ciebie. Ale nie możesz pisać: "Ale tu chodzi o " własne zdanie" osoby, która w temacie wie niewiele - tyle ,że pare razy zrobila sobie tipsy! Skoro to wystarczająca wiedza, to sorki, chylę czoła!"
To ile razy ma sobie założyć tipsy, żeby się mogła wypowiadać? 100? 200? A może prawo do własnego głosu daje jej dopiero skończony kurs maniciure?
Każdy ma prawo do własnego zdania. A już na pewno ma do niego prawo osoba, która sobie te tipsy robiła... A jeśli uważasz, że ktoś jest uprzedzony niepotrzenie - to postaraj się go wyprowadzić w bardziej kulturalny sposób niz pisząc: "Ciesze się bardzo ,ze Ty jako osoba gruntownie przeszkolona w tym temacie, autorytatywne wypowiadasz się ,ze w " Twoim przekonaniu to, tamto, siamto czy owamto..". I jak dlugo będziesz opowiadala brednie, tak dlugo ja będę te banialuki nazywała po imieniu."
Trochę spokojniej...Wdech, wydech...

[zaczarovana]

no więc ja wybiegam z transparentem z napisem 'WYSZUKIWARKA' a temat chyba należałoby zakończyc bo mi się pozagryzacie