Niebiańska czekolada

[northwestpassage]

zestawienie kolorków bardzo mi się podoba, tylko troszkę bardziej je połączyć i rozetrzec - technika - jak już pisały dziewczyny. Przyznam sie , ze nigdy nei myślałam o połączeniu niebieskiego z brązem - ciekawie wyglądają ze soba, będę musiała koniecznie spróbować przy najbliższym malowanku

[Sweet_Jelly]

[1=d52e9d09cb45c97a5b8cae9 ff713e381bdc8dc6e_5f1cb97 293d38;9310835]W ramach przygotowań do dzisiejszego spotkania ze znajomymi połączyłam jedne z moich ulubionych kolorów makijażowych.
Przy okazji będzie więcej zdjęć niż poprzednio

Więc zaczynając od cery- standardowo podkład korektor, dopasowane do kolorytu oraz puder transparentny Joko- naprawdę świetnie wykańcza makijaż


A teraz częśćgłówna- oczy:

Zaczęłam od mojej bazy pod cienie- kiedyś kupiłam w katalogu Avon sztyf błękitny do oczu- za cholerę nie wyglądał jak ten w katalogu, ale za to jest świetną bazą, bo jest prawie niewidoczny i cienie trzymają się na nim cały dzień

Następnie nałożyłam w wewnętrznym kąciku oka błękitny cień Sans Soucis(ważne żeby był jasny i metaliczny) w 1/3 powierzchni oka pod skosem w stronę zewnętrznego kącika. Najlepiej się go aplikuje pędzlem średniej grubości.

W zewnętrznym kąciku oka nałożyłam brązowy cień Clinique. Powierzchnia oka 1/3 pod skosem w kierunku końca brwi. Należy wyciągnąć go delikatnie pędzlem po łuku aż do końca linii brwi.

Na pozostałą środkową część oka naŁożyłam złoty cień ArtDeco nr 36.

Pownny nam teraz powstać trzy ukośne paski o podobnej długości.

Aby zatrzeć granice między kolorami należy rozetrzeć je palcem, poziomymi krótkimi ruchami, co daje najlepszy efekt przechodzenia kolorów

Pod łuk brwiowy nałożyłam perłowy cień, w celu rozświetlenia makijażu.

Dolną krawędź oka pomalowałam tymi samymi odcieniami w tych samych proporcjach, cienkim preyzyjnym pędzelkiem.

Całość wykańcza mocne wytuszowanie rzęs. Ja użyłam tym razem tuszu Masterpiece Max Maxactor.

Najlepszy do ożywienia cery jest bladoróżowy róż Bourjois.[/quote]


jak oglądam zdjęcia samych oczu to połączenie w taki sposób tych 2 kolorków jakoś tak mi nie pasi Chyba troszkę za mało roztarta granica i dałabym przy granicy jakiegoś takiego jaśniejszego brązu

Ale jak otwieram zdjęcie twojej całej buzi to mi się podoba masz takie magnetyzujące spojrzenie!!

[Lemirka]

Napisane przez Jeanne90

Oj, słabiutki ten makijaż... Górna granica za słabo roztarta, cienie wyciągnięte za daleko i za bardzo w szpic, granice kolorów zbyt wyraźne przez co barwy nie przechodzą płynnie w siebie (btw - nie rozumiem rozcierania cieni palcem - moim zdaniem najlepiej nadaje się do tego pędzelek, jest najbardziej precyzyjny)... nie podoba mi się kształt nakładanych cieni, powinien on być bardziej okrągły... nie wiem czy wiesz o co mi chodzi Doczytałam że wyciągasz cienie aż do końca brwi - czemu? To nie wygląda dobrze, takie wyciągnięcie pasuje jedynie przy "kocich oczach", i to niestety nie każdemu (mi na przykład nie pasuje)
Poza tym bardzo słabo pomalowałaś twarz - skóra nie jest ujednolicona, widać wszystkie niedoskonałości, cera jest czerwona. Żadnego modelowania buźki różem nie widzę I chyba masz przesuszone usta. Musisz się jeszcze duuużo nauczyć, ale myślę, że poradzisz sobie - przez ćwiczenia do perfekcji Pozdrawiam serdecznie

Napisane przez Candy Killer

nie podoba mi sie..moze to wina zdjec ale kolor jak dla mnie nie pasuja do siebie zbytnio..co innego bardziej turkusowy odcien niebieskiego ale taki jasny no jak dla mnie nie pasuje.
druga sprawa proste pociegniecie cienia tez nie wyglada za dobrze tak jak pisze Jeanne90 i ja tez powtarzam ze gorna granica cienia powinna isc nieco za ksztaltem brwi a nie na prosto.
no i wlasciwie moglabym tu cala jej wypowiedz skopiowac bo sie zgadzam ze wszystkim.

Muszę się zgodzić. Do tego poprawiłabym kształt i kolor brwi.