|
Notka |
|
Decoupage Pod-forum decoupage to miejsce przygotowane specjalnie dla miłośników tej techniki. Lubisz decoupage? Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2006-03-27, 18:52 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: jestem czarownica wiec pewnie gdzies latam na miotle...
Wiadomości: 2 048
|
krak rayhera... dlaczego nie pęka?
kupiłam dwuskładnikowy krak rayhera w empiku... zadowolona z siebie nakładam i czekam.... wszystko ładnie, pięknie, ale spękania powstały tylko w jednym miejscu, a do tego są praktycznie niewidoczne....
czy któraś z was używała tego kraka? powiedzcie w jakich ilościach i w jakiej kolejności nakładać bo troszkę się zraziłam do decu przez te nieudane próby (pisze nieudane bo było tych prób kilka i wszystkie kończyły się tak samo... ) dodam jeszcze że te próby były na kartownowych pudełkach i były suszone suszarką (może to wina podłoża ) PS. jeśli gdzieś było o tym kraku, poprosze nie bijcie i nie krzyczcie, bo ja jakoś nie mogłam znaleźć....(pozatym rzadko wpadam na tą część forum... częściej siedzę na biżu bo jak dotąd tam wszystko mi sie udaje ) |
2006-03-27, 19:39 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: krak rayhera... dlaczego nie pęka?
bo ten krak jest bardzo kapryśny... i wychodzi jak mu sie chce... nie stosuje sie do żadnych reguł... normalnie go nie lubie
a za to bardzo lube kraki maimeri
__________________
Miłego dnia |
2006-03-27, 20:26 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: jestem czarownica wiec pewnie gdzies latam na miotle...
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: krak rayhera... dlaczego nie pęka?
niestety nie mam okazji kupić żadnego innego, wiec jeśli ktoś ma jakieś rady dot. tego to błagam...
chciałabym wreszcie zrobić coś co wyglądałoby ok... |
2006-03-27, 22:13 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 777
|
Dot.: krak rayhera... dlaczego nie pęka?
-krak raczej nie powinien byc suszony suszarką
- rodzaj pęknięć zalezy od wielkosci pędzla, maly pedzel male pekniecia chociaz oczywiscie nie jest to regula - moze problem tkwi w tym ze tekturowe pudelko bylo za malo pokryte farba ciezko tak naprawde powiedziec skoro sie nie widzi przedmiotu |
2006-03-28, 08:25 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: krak rayhera... dlaczego nie pęka?
Popre slowa Nieistotnej. Wprawdzie tej firmy mam jednoskladnikowy krak, ale nie potrafie go rozgryzc. Raz spekania wyjda, raz nie. Stracilam do niego po naprawde po wielu probach cierpliwosc. Obecnie mam dwu skladnikowy stamperii i mozna nim sobie mazac i jak na razie wychodzi zawsze.
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
2006-03-28, 09:49 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: jestem czarownica wiec pewnie gdzies latam na miotle...
Wiadomości: 2 048
|
Dot.: krak rayhera... dlaczego nie pęka?
w takim rozie zobacze jeszcze raz na czymś innym, nałożę więcej farby i zobaczymy jak to będzie... obiecuje, że powiem jakie bedą efekty
(chętnie załączyłabym zdjęcia tego "cuda" z pęknięciami niewidocznymi gołym okiem ale na fotkach - które są koszmarnej jakości - i tak nic nie widać, więc to by sie mijało z celem) |
Nowe wątki na forum Decoupage |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:37.