typ kolorystyczny...juz sama nei wiem ? ;) pozmózcie

[arachnea88]

No i ten typ kolorostyczny, przeglądam te wsyztskei analizy i sama do konca nie wiem, podejrzewam ze jestem latem?
1.Jak sie opalasz-szybko czy cięzko
* Opalam sie raczej szybko na ładny złocistow-brązowy kolor
2.Klor oczu-ciemne,jasne...
* Oczy niebeisko zielono szare z ciemniejszą obwódką. Plamek żółtawe , oprawa oczu ciemna
3.Piegi-jesli występują,to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
* Piegów brak.
4.Cera-jaki ma odcień twoja skóra?
* Hmm zalezy kiedy...jakby lekko oliwkowy, czasem sie rumienie
5.naturalny kolor włosów
* w dziecinstwie były jasne z czasem sciemniały
pozdrawiam

[Alithia]

HI!....mnie też sie wydaje że jestes latem ....ale pomogłoby Twoje zdjątko....twarzy bez makijazu
Wiec tak, kolorki,ktore powinny przważac w Twoim makijazu to:
-przede wszystikm wszystko co jest chłodne, czyli chłodne odcienie....
-srebra, szarosci...są dla Ciebie stworzone.
-chłodne róże, fiolety, biała pełra, niektore błekuity (tu musisz sama poeksperymentować)
-jeśłi bardzo uprzesz sie na kolor brązu na oczkach, wybierz ten chłody, lekko jakby brudny, lub wpadający w szarość
-jeśli Twoja cera ma zdecydowaną barwę, bez przebarwień, czyli zdrowy kolorycik to możesz użyć zdecydowanych, intensywnych akcentów w makijażu.
- różowe usta tez powinny Ci pasować, ale pamietaj aby był to chłodny odcień różu i użyć różu na policzki w podobnej tonacji
-raczej chłodne pastele powinny dominować w Twoim makijazu

[wilczyca]

Dziewczyny! Wiem że na forum było dużo pytań o typy kolorystyczne, nie chcę zakładać nowego ale dostosowanie się do opisów jakoś mi nie wychodzi...może mi pomożecie bo jestem całkiem zamotana, np mam rumieńce ale nie brzoskwiniowe jak jesień (jak w ogóle wygląda brzoskwiniowy? ciemniejszy od pomarańczowego czy jaśniejszy?) tylko raczej ciemne różowe, mam za to jesienne złote refleksy we włosach...itp. Trochę pasuje z lata ale chłodnym typem bym siebie nie określiła, może więc wiosna?
1.Jak sie opalasz-szybko czy cięzko
* Nie znoszę się opalać, leżenie na słońcu jest dla mnie męką. Ale jak czasem się uda to:
- bez kremu z filtrem opalam się bardzo szybko i bardzo na czerwono, piecze i w ogóle brązowieje po paru dniach jak już przestanie boleć
- jak mam na sobie coś z filtrem (z reguły 15) to nie opalam się nic a nic - przynajmniej w ciągu pół godziny bo więcej nie wytrzymuję
Więc sama nie wiem czy wolno czy szybko
2.Klor oczu-ciemne,jasne...
* Piwnozielone. Brwi mam takie jakieś jasnobrązowo-złote...
3.Piegi-jesli występują,to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
* Nie mam pojęcia jak to określić, przyglądałam się piegom i są brązowe, ale chyba ciepłe.
4.Cera-jaki ma odcień twoja skóra?
* Jasny ale często rumieńce, tylko znów nie wiem czy one są brzoskwiniowe czy nie może na zdjęciach będzie widać?
5.naturalny kolor włosów
* ludzie których pytam nazywają to ciemnym blondem, takie są u nasady ale przechodzą w jasnobrązowo-złoty, czasem rudawy zależy jak światło pada
6. usta...hm...zwykłe takie. Różowe? Wiosna ma w ciepłej czerwieni...tylko co to jest ciepła czerwień (nie jestem daltonistką, ale naprawdę NIC mi to nie mówi)
Wrzucam zdjęcia, nie przestraszyć się, nie zawsze robię takie głupie miny
Z góry dziękuję

[Sam]

Moim zdaniem wygladasz na jesień;-)
Podsyłam krótki opis tego typu - mam nadzieje że stanie Ci się pomocny;-)
Cera jesieni ma złocisty odcień, który może być kolorem całej skóry lub piegów na bardzo jasnym tle prawie przezroczystej karnacji. Możemy spotkać jesień o cerze koloru brzoskwiniowego lub kości słoniowej, podobnie jak u wiosny. Od wiosny odróżnia ją nasycenie koloru włosów (jaskrawo rudy lub w kolorze złocistego lub rudego brązu). Twarz jesieni może być tak blada, że bez makijażu wygląda chorobliwie. Jesień powinna chronić się przed słońcem, bo ulega łatwo oparzeniu. Jeśli zyska trochę opalenizny, będzie to złoty beż. Oczy jesieni są wyraziste, mają kolor zielony, żółtobursztynowy, brązowy, zielonobrązowy. Na tęczówce dostrzegamy złote plamki. Czasami jesień ma turkusowe oczy (zielononiebieskie). Włosy jesieni najczęściej są rude, od marchewki do ciemnych miedzianych. Czasami są to włosy ciemnoblond ze złotym połyskiem. Lato może podszyć się pod jesień, jeżeli końcówkom popielatych włosów słońce lub trwała ondulacja nadadzą żółty odcień. Włosy niektórych jesieni, spotykamy takie w Irlandii, można porównać do gryczanego miodu. Są prawie czarne, z czerwonymi refleksami.


Idealnym kolorem jesieni jest brąz - jasny beż, khaki, złocisty rudy, musztardowy aż po ciemny brąz, który jest czernią jesieni. Wśród brązów powinna pani jesień wybierać takie dodatki, jak buty, paski, torby. Biel powinna być kremowa, nigdy zimna, tzw. kredowa. Jesień świetnie wygląda w ciepłych zieleniach, od groszkowej, przez oliwkową, do butelkowej, a także zielono-granatowym. Czerwienie jesieni są w odcieniach rdzawych, morelowych, pomidorowych i ceglastych. Gdyby porównać palety barw wiosny i jesieni, to pierwsza kojarzy się z jasnym słońcem, a druga ze starym złotem.

Jesienie mogą przyciemniać swoją bladą karnację podkładem i różem. Dla nich zarezerwowane są złociste brązy cieni do powiek oraz ciepłe, głębokie zielenie i pomarańcze. Jesień może zapożyczać od wiosny niektóre bardziej żywe kolory, z wyjątkiem niebieskiego. Rzęsy maluje na brązowo lub brunatno. Wargi zaś szminką w łososiowym, brązowym, miedzianoczerwonym kolorze.
Włosy jesieni mają naturalny atrakcyjny kolor. Można podkreślić ich odcień szamponem, pianką koloryzującą lub balayage'em w różnych odcieniach czerwieni. Rude osoby wcześnie siwieją. Z powodzeniem tuszują to barwniki ziołowe.

Pani jesień wygląda elegancko w "pamiątkach z wakacji" - koralach z muszli, drewna, bursztynu. Zwykła skórzana bransoletka czy miedziany pierścionek na jej ręku prezentują się szykownie. Bardziej kosztowne ozdoby powinny być wykonane ze złota, a ozdobione koralem, nefrytem lub agatem w ciepłym odcieniu.


pzdr
sam

[wilczyca]

Dzięki Sam Dużo pasuje, szczególnie poparzenia słoneczne no i podobno w brązowym mi ładnie Tylko czytałam że jesień nie ma rumieńców a ja mam rumieńce non stop Może jeszcze ktoś się wypowie ? Na razie 1:0 dla jesieni

[wilczyca]

dziewczyny, może jeszcze któraś z Was się wypowie ? prosze

[Joey]

Uważam, że jesteś jesienią, lub ew. mieszanym wiosna-jesień. Z tym, że tutaj właśnie wkraczam w strefę, w której zbytnio się nie orientuję, bo rzadko można się spotkać z paletami i opisem tego typu mieszanego. W "realu" bardzo bardzo rzadko widuję typy ciepłe, dlatego jest trudniej potem okreslić róznicę pomiędzy wiosno-jesienią, a jesienią. Jeśli wierzyć jednej jedynej stronie, na której było zdjęcie, paleta i opis typu jesiennego ORAZ wiosenno-jesiennego, wyglądasz na jesień.

Wyglądasz na jesień, ale może się tak złożyć, że jej kolory będą zbyt wyraziste dla Ciebie, dlatego trzeba by było się też upewnić, czy nie lepiej Ci przypadkiem w kolorach bardziej przygaszonych - z palety dla wiosno-jesieni.

Zobacz, załączam Ci paletę kolorów dla:
1 - jesieni
2 - wiosno-jesieni

Może ocenisz w których kolorach ładniej wyglądasz?

[wilczyca]

dzięki też myślałam nad wiosno-jesienią ale że się kompletnie nie znam to pewna nie byłam...jeśli chodzi o palety to cieżko mi ocenić w czym mi ładnie (ach te kompleksy) ale wiosenno-jesienne kolory bardziej mi się podobają (piękne 3 odcienie zielonego! - mam takie cienie do oczu ) a czy jesień może mieć rumieńce non stop ?

[Joey]

Od każdej reguły są wyjątki. Nie można powiedzieć, że "nie jesteś jesienią, bo masz rumience, a jesienie ich nie mają", to by było bez sensu.

Tak sobie myślę, że może te rumience to jakiś problem z naczynkami? Ale ja się na tym nie znam.

[wilczyca]

to w takim razie najprawdopodobniej jestem jesienią i już się nie czepiam dzięki
a z naczynkami bardzo możliwe bo moja mama ma z nimi problemy

[czuczenka]

a ja moge dostac kolorki dla lata?? prosze

[czuczenka]

Napisane przez czuczenka

a ja moge dostac kolorki dla lata?? prosze

aha i jeszcze samej wiosny

[Joey]

Czuczenko, załączam to co mam dla lata i wiosny

[Joey]

cd.

[czuczenka]

bardzo dziekuje

[fazuuss]

CzescMoże ja się podczepię pod wątek bo też prosiła bym o pomoczbytnio nie wiem w jakich kolorach mi dobrze wiec zwracam sie z prozba do was,pomozcie!!!!!

1.Jak sie opalasz-szybko czy cięzko
* Opalam sie bardzo szybko na brazowy kolor,nigdy na czerwono.
2.Kolor oczu-ciemne,jasne...
* Oczy niebiesko-szare z ciemną obwódką. I wokół źrenicy taka ''żółtawa'' oprawa.Brwi i rzęsy ciemne.
3.Piegi-jesli występują,to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
* Żadnych piegów.
4.Cera-jaki ma odcień twoja skóra?
*No wydaje mi się ,że trochę brzoskwiniowy...wkażdym bądż razie ''ciepły''.
5.naturalny kolor włosów
*no więc jak się urodziłam to były ona jasne,prawie,że bląd(ale ciemny)a teraz jestem posiadaczka brązowych włosów.


PROSZE DZIEWCZYNY O FACHOWA POMOC

[Joey]

Fazuuss, wygladasz mi na wiosnę

Czy Twój kolor włosów jest ciepły, wpada w złoty czy raczej popielaty, słomiany, chłodny? Spróbuj to ocenić

Mam też propozycję. Stan jutro przy świetle dziennym przed lustrem. Przyłóż do twarzy materiał różowy, a potem pomarańczowy. Patrząc na twarz (nie na materiał) roztrzygnij w którym kolorze Ci lepiej. No i oczywiście napisz to potem tutaj

[fazuuss]

no moim zdaniem kolor wlosow jest bardziej cieply niz zimny...we wlosach sa tez przeblyski jasniejsze typu:jasniejszy braz.jutro rano staje przed lustrem i sprawdzam w jakim mi lepiej

buziaki

[Joey]

Napisane przez fazuuss

no moim zdaniem kolor wlosow jest bardziej cieply niz zimny...we wlosach sa tez przeblyski jasniejsze typu:jasniejszy braz.jutro rano staje przed lustrem i sprawdzam w jakim mi lepiej

buziaki

prawdopodobnie jesteś wiosną Tylko jeszcze mi powiedz jutro, że lepiej Ci w pomarańczu to powiem, że na 100% nią jesteś

[fazuuss]

no tak.dzisiaj sprawdzajac w ktorych kolorach mi lepiej (rozowy czy pomaranczowy) stwierdzam jednym glosem ze: POMARANCZOWY!

czyli teraz juz mozesz mi powiedziec dokladnie jakim typem jestem aha
i poprosze o rade: jakie kolory pasuja do mnie? tzn.w jakich bende wygladac korzystnie a w jakich niekorzystnie...z gory dziekuje

[wilczyca]

Napisane przez Joey

prawdopodobnie jesteś wiosną Tylko jeszcze mi powiedz jutro, że lepiej Ci w pomarańczu to powiem, że na 100% nią jesteś

a ja co sprawdzić powinnam ? Żeby się przekonać czy wiosnojesień czy jesien (ubieram się i tak na wiosnojesienno )

[Joey]

Napisane przez fazuuss

no tak.dzisiaj sprawdzajac w ktorych kolorach mi lepiej (rozowy czy pomaranczowy) stwierdzam jednym glosem ze: POMARANCZOWY!

czyli teraz juz mozesz mi powiedziec dokladnie jakim typem jestem aha
i poprosze o rade: jakie kolory pasuja do mnie? tzn.w jakich bende wygladac korzystnie a w jakich niekorzystnie...z gory dziekuje

W takim razie uważam, że jesteś WIOSNĄ
Tutaj link do artykułu o Wiośnie: http://www.wizaz.pl/images/agatam/klasyczna_wiosna/
Załączam Ci palety - kolory ubrań, włosów, makijażu.

[Joey]

Napisane przez wilczyca

a ja co sprawdzić powinnam ? Żeby się przekonać czy wiosnojesień czy jesien (ubieram się i tak na wiosnojesienno )

tutaj jest już bardziej skomplikowanie, bo chodzi o różnice pomiedzy typami z tego samego "przedziału" że tak się wyrażę (obydwa są ciepłe). W odróżnianiu typu chłodnego od ciepłego może właśnie służyć taki eksperyment - przykładanie do twarzy materiału pomarańczowego (niezależnie od odcienia jest ciepły) i różowego (w każdym odcieniu jest chłodny).

Miałam podobny problem, bo wiedziałam, że jestem typem chłodnym ale zastanawiałam się czy jestem zimą. Przez jakiś czas nosiłam ubrania dla tego typu, wmawiałam sobie, że dobrze wyglądam, ale...coś mi jednak nie pasowało. Kolory były za mocne. Te dla lata z kolei za delikatne. Raz natknęłam się na stronę, gdzie była paleta typu mieszanego lato-zima i wtedy doznałam olśnienia. Bo właśnie te kolory były idealnym kompromisem pomiędzy intensywnością barw zimy, a delikatnością kolorów lata.

Ubrania na pewno noś ciepłe. Teraz chodzi tylko o ocenę jaka ma być ogólna intensywnośc barw. Niestety musisz to ocenić sama, na podstawie własnych obserwacji. Sprawdz (obserwując się przez dłuższy czas) czy lepiej Ci w zdecydowanych, czystych ciepłych odcieniach, czy raczej lepiej wyglądasz w tych bardziej przybrudzonych.

Powodzenia

[wilczyca]

dziękuję
z moimi kompleksami to obawiam się że w niczym nie będę wyglądała lepiej ale spróbuję, najwyżej będe ludzi na przystanku pytała

[fazuuss]

Joey bardzo dziekuje za pomoc

[Joey]

ciesze sie, że moglam pomóc

[Yennefer13]

Też przepraszam za podczepianie się do watku, ale Joey, mogłabyś wstawić paletę kolorów dla typu lato-zima i ew. napisać o tym coś więcej...?
Baaaaaaardzo bym Ci była wdzięczna

[Joey]

OK, sama jestem lato-zima Długo nurtował mnie mój typ, bo nigdzie nie pasowałam, że tak powiem, i dlatego teraz uważam, że niezwykle ważne jest aby nie zapominać o typach mieszanych, bo są one tak samo wazne jak te "czyste".

Ja mam ciemnobrązowe włosy i brązowe oczy, jasną cerę, bardzo ciężko się opalam i mam oprawę oczu szaro-brązową. Jestem za malo wyrazista aby być zimą. Ale latem też nie jestem, bo nie mam takiej delikatnej urody, tylko "mocniejszą". I oto generalnie chodzi, że ten typ jest jakby pośrodku na skali intensywności urody. Nie musi mieć takiej kombinacji cech jak ja: może mieć np. czarne brwi i rzęsy, brązowe oczy i włosy mysi ciemny blond, kiedyś była taka wizażanka i została zdiagnozowana na lato-zime.