kosmetyki miss rose

[cmoksia]

ładnie to tak o mnie rozmawiać za moimi plecami?
zgadza się, mam obie palety, kupiłam 'lekko wadliwe' czyli jedno ma porysowane wieczko, drugie się nie zamyka tak jak powinno, ale jest welurowe etui, więc nie ma obawy, że mi się otworzy czy coś. oczywiście były tańsze
dużo pisałam o tych cieniach tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=207980 jakbyście jeszcze miały jakieś pytania to śmiało

a tę paletę z różami, której zdjęcie wkleiła Aniah dalam chyba rok temu kumpeli na urodziny stwierdziła, że trochę za jasne są dla niej te kolory, ale ogólnie jest zadowolona

[sabbatha]

jezu napisalam ziobrach aaaa;]

[sabbatha]

ja mam mis rose jedna wlasnie z rozami palete (6scioma) mialam jeszcze te najmniejsza czerwona i taka z wysuwana szufladka (moim zdaniem najslabsza, ale tylko dlatego ze brazy byly rude ale cienie byly spoko tylko ze w ramach impulsu oddalam za bezcen (w sensie kilka slabych cieni ) na targowisku. no i jedzie do mnie holograficzna - calkiem fajne te cienie, jako jedyne bez bazy potrafia u mnei sie dosc dlugo utrzymac

[gothika]

Dziękuję Cmoksiu, czyli mogą te być lepsze bo tamte były suche i mało kryjące.

[cmoksia]

ja nigdy tamtych nie używałam, ale te [holograficzne] są miękkie, mocno napigmentowane (aż w szoku byłam) i łatwo się nakładają. No, czasem z racji miękkości może się trochę za dużo nabrać na apliaktor/pędzel i osypać przy nakładaniu. Przyznam szczerze, ze jeszcze ich pędzlem nie nakładałam.. Do opakowania dorzucają 4 całkiem niezłe podwójne aplikatorki

[sabbatha]

ja nie dostalam aplikatorkow (zamiawialam u e-l-k-a) - a poza tym wcale nie sa miekkie ale nakladaja sie dosc dobrze. Troche sie musialam z pedzlem natrudzic, ale napigmentowane sa super

poprawka - zajrzalam do opakowania i sa ap[likatorki gapa ze mnie

na razie testuje rozowe plus braz

[cmoksia]

jeśli te cienie wg Ciebie nie są miękkie to jakie są? tylko sypkie?

hm.. nie masz możliwości pokazac testów?

[sabbatha]

ciorając pędzelkiem musiałam się namęczyć żeby nabrać. O to mi chodziło. A jak już mam nabrany na pędzelku to fajnie się nakłada i nie osypuje się. Na pewno nie ma takich problemow z nabraniem jak z ruby rose, ale chyba za bardzo sie przyzwyczailam do cieni miss rose zwykłych, które wystarczy raz maźnąć;]

[cmoksia]

rozumiem, tak jak pisałam - ja się do nich nie zabierałam pędzlem jeszcze, ale mam takie plany i co, pędzlem nie wychodzą bledsze niż w opakowaniu?

[sabbatha]

nie wychodza praktycznie takie same i to jest fajne, tylko troche ciezko ;] ale na razie tylko raz sie popackalam ;]

[sabbatha]

nakladanie aplikatorem - zero problemow - raz sie pociagnie i zostaje super kolor taki jak w pudelku. Czarny jest SUPER A na bazie art deco bardzo dobrze sie nimi cieniuje;]

[Kicia_Wampirzyca]

Nawet nie wiedziałam, że jest taki wątek o kosmetykach Miss Rose
Trafiłam tu dzięki Darii
Napiszę to samo co pisałam na wątku o paletach cieni...
Ostatnio zamówiłam paletę cieni holograficznych Miss Rose na allegro i wczoraj listonosz przyniósł mi ją w paczce
Więc tak...Jestem zachwycona !!! Paleta wygląda bardzo profesjonalnie, kolory wyglądają 100 razy ładniej niż na zdjęciach aukcji.
Kolory są żywe, intensywne, nietypowe, bardzo mocno opalizujące i rzeczywiście holograficzne, nie takie jak w przypadku tanich cieni, które rzekomo mają być holograficzne, a są takie tylko z wierzchu.
Kolejnym plusem jest to, że cienie pięknie i dosyć mocno pachną.
Właśnie pomalowałam nimi powieki i cieszę się jak dziecko z tej palety
Jak na taką paletę cena jest po prostu śmieszna

[moren]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Nawet nie wiedziałam, że jest taki wątek o kosmetykach Miss Rose
Trafiłam tu dzięki Darii
Napiszę to samo co pisałam na wątku o paletach cieni...
Ostatnio zamówiłam paletę cieni holograficznych Miss Rose na allegro i wczoraj listonosz przyniósł mi ją w paczce
Więc tak...Jestem zachwycona !!! Paleta wygląda bardzo profesjonalnie, kolory wyglądają 100 razy ładniej niż na zdjęciach aukcji.
Kolory są żywe, intensywne, nietypowe, bardzo mocno opalizujące i rzeczywiście holograficzne, nie takie jak w przypadku tanich cieni, które rzekomo mają być holograficzne, a są takie tylko z wierzchu.
Kolejnym plusem jest to, że cienie pięknie i dosyć mocno pachną.
Właśnie pomalowałam nimi powieki i cieszę się jak dziecko z tej palety
Jak na taką paletę cena jest po prostu śmieszna

Nie kuś Ja kupilam sobie cienie Ruby Rose,o których sprzedający napisał,że są holograficzne.Oczywiście z holografami nie miały nic wspólnego Dlatego poluję na jakieś fajne cienie holograficzne.Właśnie oglądałam Miss Rose na allegro.Nie wiem,czy uda mi się powstrzymać

[cmoksia]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Nawet nie wiedziałam, że jest taki wątek o kosmetykach Miss Rose
Trafiłam tu dzięki Darii
Napiszę to samo co pisałam na wątku o paletach cieni...
Ostatnio zamówiłam paletę cieni holograficznych Miss Rose na allegro i wczoraj listonosz przyniósł mi ją w paczce
Więc tak...Jestem zachwycona !!! Paleta wygląda bardzo profesjonalnie, kolory wyglądają 100 razy ładniej niż na zdjęciach aukcji.
Kolory są żywe, intensywne, nietypowe, bardzo mocno opalizujące i rzeczywiście holograficzne, nie takie jak w przypadku tanich cieni, które rzekomo mają być holograficzne, a są takie tylko z wierzchu.
Kolejnym plusem jest to, że cienie pięknie i dosyć mocno pachną.
Właśnie pomalowałam nimi powieki i cieszę się jak dziecko z tej palety
Jak na taką paletę cena jest po prostu śmieszna

[sabbatha]

porownujac miss rose do ruby rose to ruby sa delikatniejsze, mocniej intensywne. Miss rose sa bardzo intensywne, ale czasami sa jakby... hmm... grubo zmielone? Nie zawsze ładnie wyglądają ze sobą, trzeba mieć praktykę jeśli chodzi o to który odcień jak nałożyć (nauczona użyciem złotego, który jest kryjący a nie brokatowy [NARESZCIE!]) - troche za mocno blyszczy, wyglada czasami az jak plakatowka - super na wieczor na pewno a na dzien trzeba czasami uwazac i lepiej nie robic makijazu na ostatnia chwile, bo pmoze trzeba bedzie zmywac

a co do zmywania nawet ciezko sie je zmywa;]

[Kicia_Wampirzyca]

Mam jeszcze do Was Wizażanki takie pytanko, czy w palecie A powtarza się dużo kolorów z palety B ?
Mam paletę B i chcę zamówić A, ale boję się, że dużo kolorów może się powtarzać...

[sabbatha]

O to juz Cmoksia musi nam powiedziec;]

[Kicia_Wampirzyca]

Up Up

[cmoksia]

ja niestety nie mam jak narazie powiedzieć czy się powtarzają, bo jestem w Wawie, a palety zostały w Skierniewicach przyjżę im się jak będę w domu

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez cmoksia

ja niestety nie mam jak narazie powiedzieć czy się powtarzają, bo jestem w Wawie, a palety zostały w Skierniewicach przyjżę im się jak będę w domu

Już nie trzeba
Zamówiłam drugi zestaw kolorystyczny palety i dziś go dostałam
Trochę kolorów się powtarza, ale opłacało się

[cmoksia]

Napisane przez smileofangel

upppppppppppp!!!!! wstreciuchy!!! chce zdjecia posiadaczki paletki wymalowanej kosmetykami MR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! obiecalyscie ;(

zajrzyj na MM ja nie obiecalam, ale wkleilam

[edyt]

Dzis stalam sie posiadaczka paletki holograficznej B i pierwsze co mnie uderzylo po otworzeniu paczki to zapach. Czy wasze cienie tez pachna jakos tak mydlano... Mam wrazenie ze ten zapach jest nawet intensywniejszy i ostrzejszy niz w ruby rose.
Poza tym wszystko jak wyzej opisalyscie juz - ladne kolorki, na rece dosc intensywne, miekkie
Zobacze jak w uzytkowaniu bedzie Juz nie moge sie jutra doczekac:P

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez edyt

Dzis stalam sie posiadaczka paletki holograficznej B i pierwsze co mnie uderzylo po otworzeniu paczki to zapach. Czy wasze cienie tez pachna jakos tak mydlano... Mam wrazenie ze ten zapach jest nawet intensywniejszy i ostrzejszy niz w ruby rose.
Poza tym wszystko jak wyzej opisalyscie juz - ladne kolorki, na rece dosc intensywne, miekkie
Zobacze jak w uzytkowaniu bedzie Juz nie moge sie jutra doczekac:P

Zapach rzeczywiście jest bardzo intensywny, ale jak dla mnie obezwładniająco cudowny. Sama nie wiem czy mydlany...
Na pewno cienie przypadną Ci do gustu
Ja się po prostu zakochałam.

[Kicia_Wampirzyca]

Dziewczyny, a co sądzicie o tej palecie Miss Rose :
http://www.allegro.pl/item287247979_...d_miss_r_.html

http://www.allegro.pl/item287244520_...e_od_m_r_.html

?
Kusi mnie ta paletka, ale jak zwykle nie wiem czy się opłaca, bo może kolory się powtarzają... (z tymi z palet holograficznych A i B)...

[klaudia77]

Też się właśnie zastanawiam nad taką paletką

[DianaM]

Napisane przez kika24

cześć! zbieram opinie na temat kosmetyków miss rose( znalazłam je na allegro)
. może któraś z was używa albo używała tych kosmetyków.

Witam,
muszę przyznać, że kiedyś mama kupiła mi te cienie na rynku (parę lat temu) i mam je do tej pory. Co prawda nie używam ich teraz, bo mąż zaopatrzył mnie w kilka cieni Diora, ale te cienie wspominam bardzo dobrze. A kiedyś kosmetyczka powiedziała, że prawda jest taka, że niektóre z tych cieni nie odstepują od tych najdroższych

[moon venus]

witam. właśnie sobie zamówiłam cienie Miss Rose. paleta prezentuje się całkiem nieźle. ciekawe jaki będzie efekt... dam znać.

[women71]

Napisane przez kika24

cześć! zbieram opinie na temat kosmetyków miss rose( znalazłam je na allegro)
. może któraś z was używa albo używała tych kosmetyków.

Ja używałam paletki podobnej do tej zamieszczonej przez Myszi. Cienie były dobre na bazie artdeco.
Nie sprawdziły mi się pudry. Lubię jasne i średniociemne kolory.

[Unreliable]

szalu nie ma ale tragedii tez nie... szkoda ze tak duzo jest w niej kolorow ktorych nie uzywam... typo zielenie niebieskosci i roze
udezylam jedynie w zlota zolcie brazy i beze ah i jeszcze ten ciemny fiolet

[women71]

Napisane przez Sloonko

Czekamy na zdjecia i dalsze opinie

Cześć, pod Waszym wpływem kupiłam sobie cienie holograficzne Miss Rose.
Tę małą palekę 16 kolorów wersja B. Testuję ją od 3 dni.
Wróciłam też dla porównania do swojej dużej czerwonej palety z różami, pudrami
itd. Tych starych cieni nie widzę już na allegro.
Teraz napiszę o cieniach holograficznych , potem porównam je z wersją czerwoną.
Po pierwsze ładne, estetyczne opakowanie, dobrze opisane cienie data ważności itp.
Czerwone palety wyglądają przy tych nowych jak zabawka ... i to jeszcze tandetna.
Moje nowe cienie nie pachną mydlano na kilometr, z bardzo bliska czuć tylko lekko
chemiczną woń. Kolory podobają mi Wszystkie. Wzorując się na tej palecie chętnie bym
sobie skolekcjonowała kolory nie brokatowe jakiejś innej firmy np. Inglota.
Podobno wyglądam młodziej, choć mam już trochę lat, więc u mnie Miss Rose nadają
się głównie do delikatnego makijażu. Ale ogólnie lepiej się sprawdzają niż Ruby Rose.
Osoby przed 30-tką mogą sobie pozwolić na większe eksperymenty.
Skończyła mi się baza artdeco, więc testuję cienie na samym podkładzie pod
makijaż ( AA... do cery mieszanej ) trzymają się dobrze i nie osypują. Bez podkładu na samym kremie szybko znikają, szczypią też w powieki, choć nie powodują zaczerwienienia, opuchnięcia, przynajmniej u mnie. Zapomniałam dodać, że mam głęboko osadzone oczy.
Czekam na opinie na forum na temat NOWEJ PALETKI Z RóżAMI- wersja do torebki, bo może
się na nią skuszę. Ogólnie polecam te nowe cienie, choć zanim kupi się duże, lepiej
przetestować małą paletę, lub wypróbować cienie koleżanki:O)
Trochę wrócę jeszcze do starej wersji cieni. Te też się trzymają, ale po jakimś czasie
brokat zostaje na policzkach, ogólnie lepsze są ciemniejsze kolory.
Lubię też używać róży, tych nie mocno brokatowych jako cieni. Wolę też aplikatory,
ze starych cieni niż te z mojej holograficznej paletki.
Będę śledzić nowości Miss Rose, bo wydaje mi się, że producenci idą do przodu.
Pozdrawiam Wszystkich na wizażu.