praktyki, problem

[malina885]

Czesc dziewczyny! Pisze do Was bo mam problem. Być może jest już taki wątek, ale chciałam stworzyć swój
Jestem na 1 roku studiów uzupełniających, dziennych. Studiuję filologię i zawsze muszę odbywać praktyki jak nie w podstawówce to gimnazjum i liceum. Po 1 roku studiów uzupełniających będę musiała zaliczyć praktyki około 5 tygodniowe w LO. I tutaj pojawia się problem, być może będę starać się o pracę w swoim zawodzie ( nauczyciel) w LO. Jednak etat dostałabym od września, i tutaj sprawa się komplikuje- musiałabym przejść na studia zaoczne( będzie to ostatni rok magisterki, też jestem ciekawa czy będzie możliwość zmiany studiów stacjonarnych na niestacjonarne lub wziąć sobie indywidualny tok nauczania) ale co z praktykami ( odbywają się one we wrześniu) Czy powinnam odbywać to jakoś jednocześnie? trochę pracy trochę praktyk Czy też podjęcie pracy w zawodzie będzie można uznać jako praktykę? Gdybym miała taką możliwość to chętnie podjęłabym tę pracę, bo druga szansa może się nie zdarzyć Pytam Was, bo może miałyście taką sytuację, albo spotkałyście się z takim problemem. Po feriach mam zamiar dowiedzieć się czegoś więcej na mojej uczelni. Ciekawość wzięła górę i pytam Was

[zagubiona_w_swoich_snach]

Chyba praca w szkole która jest identyczna z podjętą pracą jest uznawana. A jak nawet nie to chyba nikt Ci problemu nie będzie robił hospitując kilka Twoich lekcji i skłądając podpis

[malina885]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

Chyba praca w szkole która jest identyczna z podjętą pracą jest uznawana. A jak nawet nie to chyba nikt Ci problemu nie będzie robił hospitując kilka Twoich lekcji i skłądając podpis

Dzięki wielkie za odpowiedź, oby nie było z tym problemu Zastanawia mnie tylko zmiana studiów z dziennych na zaoczne, powinno byc w sumie łatwiej niż na odwrót. Ale u mnie jak zwykle pewnie będą robić problemy

[zagubiona_w_swoich_snach]

z dziennych na zaoczne to tylko kwestai napisania odpowiedniego pisma. Problem moze byc tylko taki jeśli nie ma utworzonej specjalnosci nauczycielskiej na zaocznych - wtedy przenosząc sie mozesz stracic uprawnienia ale to na kazdej uczelni inaczej wyglada;p

[malina885]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

z dziennych na zaoczne to tylko kwestai napisania odpowiedniego pisma. Problem moze byc tylko taki jeśli nie ma utworzonej specjalnosci nauczycielskiej na zaocznych - wtedy przenosząc sie mozesz stracic uprawnienia ale to na kazdej uczelni inaczej wyglada;p

Z tym nie będzie problemu, u nas tak nie ma jeśli chodzi o te uprawnienia całe szczęście szkoda, w sumie na ostatnim roku przepisywać się na zaoczne, wolałabym dziennie skończyć, ale cóż życie

[Aramintha]

Nie lepsza opcja z indywidualnym tokiem nauczania lub indywidualną organizacją studiów? Szkoda się przepisywać na ostatnim roku.

[betterw]

Praktyk nie musisz robić we wrześniu, możesz od razu, jak tylko będą umowy do odbioru. Tylko spytaj o daty, jakie masz wpisać.

[Salalina]

Na II roku SUM jest bardzo mało zajęć (też studiuję filologię), gdyż to z założenia ma być czas na pisanie pracy.
Ja mam obowiązkowe tylko seminarium - to zależy od promotora, niektórzy preferują indywidualne kontakty na dyżurach, nawet co kilka miesięcy. Myślę, że nie ma potrzeby, byś zmieniała studia dzienne na zaoczne.
Podziwiam jednak za odwagę - pisanie pracy mgr i przygotowywanie lekcji (zaczynanie praktycznie od zera, bez konspektów) równocześnie - dla mnie ogromne wyzwanie.
Powodzenia