2017-12-05, 11:53 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Czyli ty placisz za to mieszkanie do ktorego sie wynioslas, bo ona caly czas w twoim mieszka i nie mozesz jej zniesc... chyba bym takiej babci troche potracala z emerytury, zeby samej zaplacic za swoje mieszkanie. Pamietam twoje watki o niej.
|
2017-12-05, 11:54 | #62 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7943610 1]Czyli ty placisz za mieszkanie, bo ona caly czas w nim mieszka i nie mozesz jej zniesc... chyba bym takiej babci troche potracala z emerytury, zeby samej zaplacic za swoje mieszkanie. Pamietam twoje watki o niej.[/QUOTE]Nie płacę, bo tam nie mieszkam mieszkanie utrzymywane jest głównie przez moją mamę i po części przez babkę.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-05, 11:56 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Edytowalam, placisz za to mieszkanie, w ktorym mieszkasz z TZ. Mimo ze masz mieszkanie, w ktorym moglabys teoretycznie mieszkac.
|
2017-12-05, 11:59 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
No ale chyba nie wywali i matki z mieszkania, a pewnie nie chce mieszkać z facetem i matką
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
2017-12-05, 12:06 | #65 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7943619 6]Edytowalam, placisz za to mieszkanie, w ktorym mieszkasz z TZ. Mimo ze masz mieszkanie, w ktorym moglabys teoretycznie mieszkac.[/QUOTE]Moje mieszkanie jest w moim rodzinnym mieście, a mieszkam z facetem w Kielcach. Nie chcę wracać na zadupie.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-05, 14:19 | #66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
|
2017-12-05, 15:11 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Tinker, podziwiam cierpliwość, bo po takich tekstach zalałaby mnie nagła krew i powiedziałabym jej kilka słów. Przykro mi, że takie chamstwo spotyka cię ze strony bliskiej rodziny
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-12-05, 15:40 | #68 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
To nie jest tak, że ja jestem cierpliwa, grzeczna i puszczam mimo uszu. Ona mnie nieziemsko wku***a, ale NIC nie mogę zrobić po prostu, bo ona jest tępą, wredną wścibską babą i każda moja reakcja to jej satysfakcja. Za to nic jej bardziej nie denerwuje, niż obojętność, zlanie. Nie ma się z kim poklocic. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-12-05, 15:58 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Aha, rozumiem, to typ który lubi zaczepiać. W takim wypadku faktycznie najlepszą reakcją jest brak reakcji
Dziewczyny, pozwólcie że się wyżalę... jestem cała w nerwach bo mąż jest w Europie do piątku (dzisiaj Amsterdam, jutro Berlin, czwartek Paryż) a ja się panicznie boję jakiegoś ataku czy innej cholery. Chodzę jak chora od soboty. Paranoja, wiem, ale odetchnę dopiero jak wyląduje w domu. Do tego tęsknię. Ech.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 Edytowane przez ruda_beksa Czas edycji: 2017-12-05 o 16:02 |
2017-12-05, 18:22 | #70 | |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Wiem z doświadczenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-12-05, 21:06 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ja wiem, że to jest zupełnie nielogiczne, ale nerwy mnie telepią. Uffffff
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-12-05, 21:25 | #72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Chyba sie komentarz nie dodal - moja kochana ruda_bekso, ja w tej ''zonie'' zyje codziennie i jak widac zyje. A takze latam samolotami, jezdze samochodami i pociagami. Mam nadzieje, ze troche cie to pocieszy.
Dziewczyny, chcialam wam powiedziec, ze ulozylo nam sie kilka kwestii, ktore nam balaganily w zyciu moim i TZ od kilku miesiecy. Zarowno zawodowo jak i w innych sprawach ruszamy do przodu. Tak mi lekko na sercu, ze az mi sie chce plakac. Jednak nie ma nic piekniejszego niz przetrwac razem ciezsze czasy, wspierac sie nawzajem i na koniec moc powiedziec hej, przeszlismy przez to razem. |
2017-12-05, 21:34 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7945329 6]
Dziewczyny, chcialam wam powiedziec, ze ulozylo nam sie kilka kwestii, ktore nam balaganily w zyciu moim i TZ od kilku miesiecy. Zarowno zawodowo jak i w innych sprawach ruszamy do przodu. Tak mi lekko na sercu, ze az mi sie chce plakac. Jednak nie ma nic piekniejszego niz przetrwac razem ciezsze czasy, wspierac sie nawzajem i na koniec moc powiedziec hej, przeszlismy przez to razem.[/QUOTE] O, jak super optymistycznie to brzmi Oby tak dalej, powodzenia! Ruda, staraj się nie fiksować, pamiętaj jak maciupkie są szanse na to, że cokolwiek się stanie! Będzie dobrze |
2017-12-05, 21:57 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Dzięki dziewczyny. Mam tendencję do lęków i czasem nachodzą mnie głupie myśli. A sama do metra wsiadam i chodzę po mieście bez problemów.
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7945329 6] Dziewczyny, chcialam wam powiedziec, ze ulozylo nam sie kilka kwestii, ktore nam balaganily w zyciu moim i TZ od kilku miesiecy. Zarowno zawodowo jak i w innych sprawach ruszamy do przodu. Tak mi lekko na sercu, ze az mi sie chce plakac. Jednak nie ma nic piekniejszego niz przetrwac razem ciezsze czasy, wspierac sie nawzajem i na koniec moc powiedziec hej, przeszlismy przez to razem.[/QUOTE] Gratuluję To fantastyczne uczucie, warto walczyć i iść do przodu razem.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-12-06, 08:57 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7945329 6]Chyba sie komentarz nie dodal - moja kochana ruda_bekso, ja w tej ''zonie'' zyje codziennie i jak widac zyje. A takze latam samolotami, jezdze samochodami i pociagami. Mam nadzieje, ze troche cie to pocieszy.
Dziewczyny, chcialam wam powiedziec, ze ulozylo nam sie kilka kwestii, ktore nam balaganily w zyciu moim i TZ od kilku miesiecy. Zarowno zawodowo jak i w innych sprawach ruszamy do przodu. Tak mi lekko na sercu, ze az mi sie chce plakac. Jednak nie ma nic piekniejszego niz przetrwac razem ciezsze czasy, wspierac sie nawzajem i na koniec moc powiedziec hej, przeszlismy przez to razem.[/QUOTE] To wspaniale!
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
2017-12-06, 09:16 | #76 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Dziekuje Dziewczyny
|
2017-12-06, 09:36 | #77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Za miesiąc lecimy do Egiptu (sami, bez biura podróży, nie do kurortu) i oczywiście wszyscy którzy wiedzą, snują jakieś czarne wizje a jak im tłumaczę to się denerwuję i potem sama muszę się upewniać, że wszystko będzie ok. |
|
2017-12-06, 09:54 | #78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
ruda_beksa, postaraj się jakoś wyluzować, te wszystkie ataki w Europie to na szczęście nadal incydenty, a nie standard. Zanim obejrzysz się, to Twój mąż będzie cały i zdrowy w domu
orih, no to super! Najważniejsze, żeby dwie osoby potrafiły grać do jednej bramki |
2017-12-06, 10:08 | #79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
stupid, pewnie ludzie cie uswiadamiaja na zasadzie captain obvious.
- Lece do Egiptu. - No co ty??? Nie slyszalas o Magdzie Zuk? Bo przeciez nie slyszalas. |
2017-12-06, 10:08 | #80 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Właśnie się dowiedziałam, że prezentem który kupiłam "teściowej" zupełnie nie trafiłam w jej gust :/ kupiłam jej elegancko zapakowane mydła Stenders, pokazuję tż, a on, że szkoda, bo będą leżały, bo jego mama nie używa mydeł. A wg mnie to był bezpieczny, neutralny prezent. No i nie wiem, nie chcę jej kupować nowego. Kupię jej do tego zestaw herbat.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-06, 10:09 | #81 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
|
|
2017-12-06, 10:16 | #82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ruda, parę razy już to pisałam i kasowałam, bo za każdym razem jakoś strasznie niezgrabnie i niefajnie to brzmiało. Mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi W każdym razie miałam na myśli, że mieszkacie w kraju o stężeniu broni będącym wielokrotnością ilorazy inteligencji Pomarańczy i jest dobrze i w tej Europie też będzie dobrze
Hiro - super! [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7946119 1]No i co z tego, ze bedzie lezal? Ja bym sie nie przejmowala. Od kilku tygodni martwisz sie kazdym prezentem.[/QUOTE] tygodni? Tinker na drugie imię ma prezent |
2017-12-06, 10:18 | #83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Tzn to jest slodkie, ze sie martwisz, ale nie daj sie zwariowac. Nie masz jakos duzo pieniedzy, a obdarowujesz kazdego i dlugo sie zastanawiasz nad prezentami. To mile. Ale nie daj sie zwariowac kazdemu nie da sie dogodzix
|
2017-12-06, 10:20 | #84 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7946119 1]No i co z tego, ze bedzie lezal? Ja bym sie nie przejmowala. Od kilku tygodni martwisz sie kazdym prezentem.[/QUOTE]Bo ja uwielbiam dawać prezenty, sprawia mi to olbrzymią przyjemność kupowanie, pakowanie. Uwielbiam.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7946143 6]Tzn to jest slodkie, ze sie martwisz, ale nie daj sie zwariowac. Nie masz jakos duzo pieniedzy, a obdarowujesz kazdego i dlugo sie zastanawiasz nad prezentami. To mile. Ale nie daj sie zwariowac kazdemu nie da sie dogodzix[/QUOTE]Dlatego, że nie mam pieniędzy, to staram się kupować na różnych promocjach, okazjach, i często mi to nieźle wychodzi, bo jak ludzie na prezenty świąteczne wydają kilka stów to ja sobie zbieram przez cały rok za grosze. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-12-06, 10:50 | #85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
A propos prezentów....
Mam w domu wielkiego fana Star Wars'ów - i filmów i książek. Wymyśliłam więc, że na urodziny (za 2 miesiące) kupię mu Trylogię Thrawna - no ja rozumiem, że to unikat, nie wznawiali wydań, ale trzy stówy za trzy używane książki to jakaś masakra Jak się wkurzę, to kupię, ale w wersji angielskiej i niech czyta (umie, tylko po polsku oczywiście łatwiej). |
2017-12-06, 11:26 | #86 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Dziewczyny, czy wy uwazacie, ze czlowiek jest zobowiazany do tego, zeby byc milym do kazdego, zeby z kazdym sie spoufalac i nie ma prawa po prostu kogos ignorowac?
Taka sytuacja. Ide dzisiaj z psem, nagle jakis obcy facet zaczyna krzyczec ''oooooo jaki slodziutki pies, no chodz chodz, titititi''. Normalnie pewnie pozwolilabym poglaskac, bo moj pies lubi wszystkich ludzi i cieszy sie, jak go ktos zaczepia, ale chwile wczesniej dostalam zla wiadomosc i bylam po prostu wk....... i chcialam sie jak najszybciej znalezc w domu. Zignorowalam totalnie faceta, do psa mowie chodz, ide dalej prosto. Facet krzyczy do psa ''noo ty to jestes slodki, ale ta twoja pani to jakas durna czarownica, idiotka''. Wtf? Odwrocilam sie i kazalam mu sie zamknac. Co to w ogole mialo byc? Czy ja dla kazdego musze byc mila, bo mam psa? |
2017-12-06, 11:35 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Oczywiście, że nie musisz być dla wszystkich miła na zawołanie, bez względu na psa, dziecko czy szczura na spacerze.
Facet drugim tekstem zachował jak skończony burak, więc tym bardziej nie wyrzucałabym sobie, że się od razu miło nie uśmiechnęłam i nie dałam pogłaskać psa. |
2017-12-06, 11:47 | #88 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7946367 1]Dziewczyny, czy wy uwazacie, ze czlowiek jest zobowiazany do tego, zeby byc milym do kazdego, zeby z kazdym sie spoufalac i nie ma prawa po prostu kogos ignorowac?
[/QUOTE] Nie uważam tak, ale ja z tych "dzikusów", co to nie lubią się spoufalać z innymi w ogóle; najczęściej przemieszczam się ze słuchawkami na uszach i czuję się wówczas usprawiedliwiona z tego, że nie zwracam uwagi na resztę świata. |
2017-12-06, 12:36 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 568
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Stupid, co będziecie porabiać w Egipcie? Kiedyś się jarałam archeologią, ale słyszałam, że jak się nie chce typowych wakacji kurortowych all inclusive, to nie ma co tam jechać, no ale nie wiem, na ile to prawda.
Edytowane przez narcyzowa Czas edycji: 2017-12-06 o 13:05 |
2017-12-06, 13:13 | #90 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
My lecimy na południe Synaju do mojego ulubionego Dahab ponurkowac oczywiście - mój facet jeszcze tam nie był, więc na urodziny będzie miał przejście pod łukiem na Blue Hole ---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7946367 1]Dziewczyny, czy wy uwazacie, ze czlowiek jest zobowiazany do tego, zeby byc milym do kazdego, zeby z kazdym sie spoufalac i nie ma prawa po prostu kogos ignorowac? Taka sytuacja. Ide dzisiaj z psem, nagle jakis obcy facet zaczyna krzyczec ''oooooo jaki slodziutki pies, no chodz chodz, titititi''. Normalnie pewnie pozwolilabym poglaskac, bo moj pies lubi wszystkich ludzi i cieszy sie, jak go ktos zaczepia, ale chwile wczesniej dostalam zla wiadomosc i bylam po prostu wk....... i chcialam sie jak najszybciej znalezc w domu. Zignorowalam totalnie faceta, do psa mowie chodz, ide dalej prosto. Facet krzyczy do psa ''noo ty to jestes slodki, ale ta twoja pani to jakas durna czarownica, idiotka''. Wtf? Odwrocilam sie i kazalam mu sie zamknac. Co to w ogole mialo byc? Czy ja dla kazdego musze byc mila, bo mam psa?[/QUOTE] za odmowę pogłaskania psa nie powinno się obrażac niezależnie od humoru osoby na drugim końcu smyczy. Pies nawet wygladajac ''normalnie'' może być chory/zdenerwowany/lękliwy/w trakcie szkolenia itp i powinno się zapytac najpierw wlasciciela czy można psa dotknąć. |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:23.