co zrobic z nieudanym kolorem??? :( help :p

[kasia5558]

mam taki problem: zafarbowalam sobie wloski przed studniowka (czyli jakis miesiac temu) chcialam miec taki zlocisto-miodowy odcien blondu (nie platynowy w kazdym razie), a wyszedl hmm...moze i zlocisty ale....bardzo bardzo jasny. Na poczatku wygladalo to tragicznie, teraz sie juz troche "spral" ale nadal nie wyglada to dokladnie tak jak chcialam. odrosty mam juz spore i tutaj dylemat - jaka farbe kupic? do fryzjera nie pojde bo nie chce znowu zostawic tam calego portfela nie kupie tez zwyklej farby w drogerii - bo nigdy nie uzyskalam takiego koloru jak chcialam (zazwyczaj narozniejsze odcienie rudosci).
Dodatkowy problem to to, ze najjasniejsze wlosy mam na czubku glowy a z tylu na dole sa one ciemne - i taki kolor nawet by mi odpowiadal:/ wyszlo tak dlatego ze wlosy na samym dole byly jakby poza ta lampa (no nie wiem jak to okreslic). Wygladalo to o tyle dziwnie ze np. na poczatku kiedy mialam mokre wlosy, te u gory byly zolte a te na dole brazowe prawie dwa kolory Fryzjerka powiedziala ze nalozyla mi farbe elumen "jedenastke". Czy moge isc bez obaw do sklepu zaopatrujacego salony fryzjerskie i wybrac farbe? czy kupic taka sama (wierzac ze kolor wyjdzie ciemniejszy niz w salonie)?? czy moze wybrac zupelnie inna farbe? jesli tak, to jakiej firmy, jaki odcien? czy wyjdzie mi taki kolor jak na opakowaniu rzeczywiscie jest? jakiej firmy kupic farbe, moze ktos z forum mial podobny problem i moze mi polecic jaki konkretny odcien?
i jeszcze jedno - co zrobic zebym zaraz po umyciu nie miala szopy na glowie :/ czyli szorstkie wlosy powywijane w kazda strone, ktore nie daja sie rozczesac (a po wysuszeniu glowy sa po prostu okropne)? jak uzyskac efekt gladkich lsniacych wlosow (jak po wyjsciu z salonu:P)? polecacie jakies odzywki, szampony?
bardzo prosze o pomoc, chce w koncu zrobic porzadek z tym co mam na glowie w razie potrzeby sluze zdjeciami

[kasia5558]

up...