Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku! - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-27, 17:17   #61
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Jak ona się wstydzi rozmawiać ze swoim facetem, to z seksuologiem czy psychologiem pewnie też nie pogada. Może by się przełamała gdyby faktycznie odczuwała potrzebę zmiany tej sytuacji, a nie jestem pewna czy ona w ogóle chce coś zmieniać. Ewentualnie chciałaby może, żeby się samo zmieniło, albo żeby jej facet sam coś wymyślił i zmienił Bez jej udziału najlepiej, bo ona się wstydzi.
Tego nie wiemy, bo znamy sytuacje tylko z jednej strony może ma drugiego faceta na boku i z nim uprawia dziki seks, dlatego nie ma ochoty na swojego tżta

a tak na poważnie, to sądzę, że jej się po prostu nie chce - nie wierzy, że może być inaczej - po prostu uznała, że seks jest przereklamowany i tyle ciężko będzie zmienić takie podejście do sprawy, szczególnie, że tylko jedna strona widzi problem..
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 17:25   #62
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
Pffff bo na czyjąś sytuacje łatwiej spojrzeć trzeźwym okiem..
Skoro są ze sobą dłużej to też zapewne więcej ich łączy i trudniej im się rozstać niż parze która dopiero zaczyna.. są też nieco starsi i pewnie mieli/mają wobec siebie poważniejsze plany

Zobaczymy czy po kilku latach (zakładając wersje pesymistyczną - czyli niedopasowanie i brak zmian na lepsze ) nadal będziesz miała ochotę na seks i satysfakcja partnera będzie dla ciebie wystarczającą motywacją by go uprawiać..
Na swoją też patrzę w miarę obiektywnie. I jak po pół roku, będąc wciąż średnio doświadczoną i widząc zmiany mogę liczyć, że z czasem i z doświadczeniem będzie tylko lepiej, to po 7 latach już nie ma co liczyć, że czas cokolwiek zmieni. Czy to takie trudne zobaczyć tą różnicę? Bo dla mnie ona jest. I to ogromna. Zresztą te dwie sytuacje nawet nie są podobne (ja np. ochotę na seks mam sama go inicjuję i daleka jestem od kłodingu). I wybacz, ale już Ci tyle razy tłumaczyłam, że z samej satysfakcji partnera w łóżku nie żyję i sama też wiele wynoszę, że jak jeszcze raz będę to musiała powtórzyć to zwątpię w Twoją umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Zresztą jakbyś nie zauważyła nie sugeruję rozstania. Sugeruję rozmowę, seksuologa i wspólne działanie by coś zmienić. Natomiast jeśli ona nie będzie chciała nic zmieniać to siłą jej nie zmusi, więc pozostanie mu albo się przyzwyczaić albo odejść. I tutaj tylko stwierdzam fakt a nie namawiam czy sugeruje rozstanie, bo ono nigdy nie jest proste gdy się kogoś kocha.

Btw. A tak na marginesie poznali się jako para nastolatków jeszcze, są niewiele starsi ode mnie i od mojego Tż, i może stażowo mamy z nimi na noc, ale fakt, że nie stuknie mi niedługo 8 lat związku, nie znaczy, że nie traktuję go poważnie, mniej kocham swojego faceta oraz, że nie mamy poważnych planów. Mamy i to dość konkretne więc daruj sobie podejście jak do licealnej niedoświadczonej głupiutkiej parki bo sobie nie życzę takowego.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

Edytowane przez zagubiona89r
Czas edycji: 2010-01-27 o 17:29
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 17:54   #63
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Na swoją też patrzę w miarę obiektywnie. I jak po pół roku, będąc wciąż średnio doświadczoną i widząc zmiany mogę liczyć, że z czasem i z doświadczeniem będzie tylko lepiej, to po 7 latach już nie ma co liczyć, że czas cokolwiek zmieni. Czy to takie trudne zobaczyć tą różnicę? Bo dla mnie ona jest. I to ogromna. Zresztą te dwie sytuacje nawet nie są podobne (ja np. ochotę na seks mam sama go inicjuję i daleka jestem od kłodingu). I wybacz, ale już Ci tyle razy tłumaczyłam, że z samej satysfakcji partnera w łóżku nie żyję i sama też wiele wynoszę, że jak jeszcze raz będę to musiała powtórzyć to zwątpię w Twoją umiejętność czytania ze zrozumieniem.
Póki co daleka jesteś od kłodingu, bo masz jeszcze nadzieję na poprawę i ochotę na seks, bo widzisz zmiany. Zresztą autora nie trapi to, że dziewczyna nie inicjuje seksu i jest kłodą - tylko PRZEDEWSZYSTKIM fakt, że nie sprawia jej przyjemności stosunek pochwowy (taki tytuł wątku) - a to już daje pewne podobieństwo do twojego problemu.
Swoją drogą, ciekawa jestem jaki jest dla ciebie określony przedział czasu po którym już nic się nie zmieni i można sobie dać spokój? Rok? Dwa?

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Zresztą jakbyś nie zauważyła nie sugeruję rozstania. Sugeruję rozmowę, seksuologa i wspólne działanie by coś zmienić. Natomiast jeśli ona nie będzie chciała nic zmieniać to siłą jej nie zmusi, więc pozostanie mu albo się przyzwyczaić albo odejść. I tutaj tylko stwierdzam fakt a nie namawiam czy sugeruje rozstanie, bo ono nigdy nie jest proste gdy się kogoś kocha.
a odejście jednego z partnerów to nie rozstanie?

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Btw. A tak na marginesie poznali się jako para nastolatków jeszcze, są niewiele starsi ode mnie i od mojego Tż, i może stażowo mamy z nimi na noc, ale fakt, że nie stuknie mi niedługo 8 lat związku, nie znaczy, że nie traktuję go poważnie, mniej kocham swojego faceta oraz, że nie mamy poważnych planów. Mamy i to dość konkretne więc daruj sobie podejście jak do licealnej niedoświadczonej głupiutkiej parki bo sobie nie życzę takowego.
Nie wątpie, że kochasz swojego faceta i masz poważne plany, dlatego nie rozumiem jak możesz sugerować autorowi takie radykalne rozwiązania - skoro sama o takich nie chcesz słyszeć? Owszem czas tu ma znaczenie - ich nieudane pożycie trwa dłużej, ale staż związku też - a im dłużej z kimś jesteś tym więcej was łączy i trudniej się rozstać..

Z podejściem, które zaprezentowałaś w tamtym wątku - spodziewałam się raczej, że napiszesz: kobieta uczy się przeżywać rozkosz, daj jej czas, widocznie wystarczy jej sam orgazm łechtaczkowy, nie każda kobieta jest uwarunkowana, żeby przeżywać inny rodzaj satysfakcji..

Edytowane przez kreolkaa
Czas edycji: 2010-01-27 o 18:02
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:20   #64
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
Póki co daleka jesteś od kłodingu, bo masz jeszcze nadzieję na poprawę i ochotę na seks, bo widzisz zmiany. Zresztą autora nie trapi to, że dziewczyna nie inicjuje seksu i jest kłodą - tylko PRZEDEWSZYSTKIM fakt, że nie sprawia jej przyjemności stosunek pochwowy (taki tytuł wątku) - a to już daje pewne podobieństwo do twojego problemu.
Swoją drogą, ciekawa jestem jaki jest dla ciebie określony przedział czasu po którym już nic się nie zmieni i można sobie dać spokój? Rok? Dwa?



a odejście jednego z partnerów to nie rozstanie?



Nie wątpie, że kochasz swojego faceta i masz poważne plany, dlatego nie rozumiem jak możesz sugerować autorowi takie radykalne rozwiązania - skoro sama o takich nie chcesz słyszeć? Owszem czas tu ma znaczenie - ich nieudane pożycie trwa dłużej, ale staż związku też - a im dłużej z kimś jesteś tym więcej was łączy i trudniej się rozstać..

Z podejściem, które zaprezentowałaś w tamtym wątku - spodziewałam się raczej, że napiszesz: kobieta uczy się przeżywać rozkosz, daj jej czas, widocznie wystarczy jej sam orgazm łechtaczkowy, nie każda kobieta jest uwarunkowana, żeby przeżywać inny rodzaj satysfakcji..
Mówi o jej braku przyjemności, ale faktem, że ona tylko leży i nic nie robi i zero inicjatywy z jej strony też zachwycony nie jest i też to tutaj porusza. A ja mam ochotę i nie uprawiam kłodingu z 3 powodów: mam na to ochotę, sprawia mi to przyjemność, nie wyobrażam sobie związku i relacji z moim mężczyzną bez tego. Dążenie do jak największej przyjemności jest tylko jednym z efektów 3 powodów dążenia do seksu w ogóle.

Jakby mi po 7 latach stosunek nie sprawiał żadnej przyjemności (a jakąś sprawia już teraz) to również inaczej bym na moją sprawę popatrzyła. I nie nie widzę tutaj żadnego podobieństwa.

Kobieto... Nigdy nikt mnie jeszcze nie poirytował na wizażu (bo ja opanowana jestem) a Ty to robisz coraz skuteczniej. Po pół roku mam prawo uczyć się powoli odczuć i przyjemności. Zaniepokojona bym była jakbym po pół roku tak samo jak na początku totalnie nic nie czuła (już ci chyba z 3 razy to pisałam!). Kwestią jest czas i postępy, które w tym czasie zachodzą. Jak czas mija a nic się nie zmienia to to też niepokojące by dla mnie było.

Odejście to jest rozstanie i jakbyś czytała uważnie UWAŻNIE I ZE ZROZUMIENIEM!!!!!!!! To ani go nie sugeruje, ani nie wskazuję jako najlepszego rozwiązania, ani nikogo do niego nie namawiam, ani nie mówię, że byłoby proste. Daję tylko jako jeden z wyborów co w wypadku gdy ona nie będzie chciała porozmawiać/iść na terapię najlepiej wspólną i nie wykaże żadnej chęci zmian. Wtedy nie zdarzy sie cud i problem nie zniknie więc autor będzie musiał podjąć trudną decyzję czy zostać przy niej i to zaakceptować czy odejść i się rozstać.

I nie napiszę daj jej czas bo 7 lat to dużo, a ona sądząc po zachowaniu ma jakiś głębszy problem niż tylko orgazm łechtaczkowy. Nie ma i nigdy nie miała ochoty na zbliżenia, jest typową kłodą, nie masturbuje się bo tak nie robię grzeczne dziewczynki i z wieloletnim partnerem nie chce rozmawiać bo się wstydzi. Właśnie dlatego, że w przeciwieństwie do Ciebie (jak źle w łóżku to z innymi trzeba próbować bo to najlepsze i jedyne rozwiązanie) potrafię rozróżnić sytuację, nie mierzę wszystkich swoją miarą i dostrzegam różnorodność osobowości. A ta kobieta wydaje mi się ma dużo większy problem niż: przyjemnie mi w łóżku, mam ochotę na seks, mam wysokie libido, orgazm łechtaczkowy, ale chciałabym by sam stosunek był przyjemniejszy. Jeśli tego nie dostrzegasz to wybacz, ale jesteś dość ograniczona w swoim myśleniu.


Jak będę musiała napisać to samo po raz nie wiem który a Ty dalej nie zrozumiesz słowa pisanego to szlag mnie jasny trafi.


Dziewczyny czy ja totalnie zdurniałam i mi poziom inteligencji spadł, albo niejasno pisze? Bo ja już dzisiaj zaczynam wątpić normalnie...
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:21   #65
eelmirka
Zadomowienie
 
Avatar eelmirka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 791
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

kreolkaa masz bardzo trafne wypowiedzi
eelmirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:21   #66
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość



a odejście jednego z partnerów to nie rozstanie?



Nie wątpie, że kochasz swojego faceta i masz poważne plany, dlatego nie rozumiem jak możesz sugerować autorowi takie radykalne rozwiązania - skoro sama o takich nie chcesz słyszeć? Owszem czas tu ma znaczenie - ich nieudane pożycie trwa dłużej, ale staż związku też - a im dłużej z kimś jesteś tym więcej was łączy i trudniej się rozstać..

Z podejściem, które zaprezentowałaś w tamtym wątku - spodziewałam się raczej, że napiszesz: kobieta uczy się przeżywać rozkosz, daj jej czas, widocznie wystarczy jej sam orgazm łechtaczkowy, nie każda kobieta jest uwarunkowana, żeby przeżywać inny rodzaj satysfakcji..
Ale, przeciez Zagubiona89r nie napisała - "zerwij z nią!". Napisała, że potrzebny jest seksuolog, psycholog.. Jeśli to nie pomoże, to albo chłopak się przyzwyczai albo zostaje mu rozstanie. To jest chyba logiczne.. Nie wiem czego się tak czepiacie
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:27   #67
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez guska Pokaż wiadomość
Ale, przeciez Zagubiona89r nie napisała - "zerwij z nią!". Napisała, że potrzebny jest seksuolog, psycholog.. Jeśli to nie pomoże, to albo chłopak się przyzwyczai albo zostaje mu rozstanie. To jest chyba logiczne.. Nie wiem czego się tak czepiacie
Powód prosty. Eelmirka i Kreolkaa na moim wątku obie stwierdziły, że powinnam zostawić chłopaka i spróbować z innym bo po pół roku współżycia nie mam nieziemskiej przyjemności z samej penetracji. Ośmieliłam się mieć inne zdanie w tej kwestii więc teraz w każdym wątku, w którym się udzielam i tematyka jest podobna wywlekają moją sytuację i udowadniają jak to nieobiektywnie ją postrzegam i innym mi się dobrze radzi...

Dziewczyny, szczerze mówiąc jestem już tym cholernie poirytowana i zaczyna mnie to wkurzać. Może poprzestańmy na tym, że się nie zgadzamy i inne rozwiązania uważamy za dobre bo dogadać się nie dogadamy.

P.s Ewentualnie jak coś do mnie macie to PW. Ja się w tej kwestii już na innych wątkach wypowiadać nie mam zamiaru bo tylko sobie ciśnienie podnoszę.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

Edytowane przez zagubiona89r
Czas edycji: 2010-01-27 o 18:39
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-27, 18:37   #68
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Radzę przestać wywlekać treści jakieś z wątku zagubionej, bo jest to niezgodne z regulaminem forum. Jeszcze chwila, jeszcze moment i będę zmuszona zacząć wlepiać za to ostrzeżenia.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:45   #69
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Mówi o jej braku przyjemności, ale faktem, że ona tylko leży i nic nie robi i zero inicjatywy z jej strony też zachwycony nie jest i też to tutaj porusza. A ja mam ochotę i nie uprawiam kłodingu z 3 powodów: mam na to ochotę, sprawia mi to przyjemność, nie wyobrażam sobie związku i relacji z moim mężczyzną bez tego. Dążenie do jak największej przyjemności jest tylko jednym z efektów 3 powodów dążenia do seksu w ogóle.

Jakby mi po 7 latach stosunek nie sprawiał żadnej przyjemności (a jakąś sprawia już teraz) to również inaczej bym na moją sprawę popatrzyła. I nie nie widzę tutaj żadnego podobieństwa.

Kobieto... Nigdy nikt mnie jeszcze nie poirytował na wizażu (bo ja opanowana jestem) a Ty to robisz coraz skuteczniej. Po pół roku mam prawo uczyć się powoli odczuć i przyjemności. Zaniepokojona bym była jakbym po pół roku tak samo jak na początku totalnie nic nie czuła (już ci chyba z 3 razy to pisałam!). Kwestią jest czas i postępy, które w tym czasie zachodzą. Jak czas mija a nic się nie zmienia to to też niepokojące by dla mnie było.

Odejście to jest rozstanie i jakbyś czytała uważnie UWAŻNIE I ZE ZROZUMIENIEM!!!!!!!! To ani go nie sugeruje, ani nie wskazuję jako najlepszego rozwiązania, ani nikogo do niego nie namawiam, ani nie mówię, że byłoby proste. Daję tylko jako jeden z wyborów co w wypadku gdy ona nie będzie chciała porozmawiać/iść na terapię najlepiej wspólną i nie wykaże żadnej chęci zmian. Wtedy nie zdarzy sie cud i problem nie zniknie więc autor będzie musiał podjąć trudną decyzję czy zostać przy niej i to zaakceptować czy odejść i się rozstać.

I nie napiszę daj jej czas bo 7 lat to dużo, a ona sądząc po zachowaniu ma jakiś głębszy problem niż tylko orgazm łechtaczkowy. Nie ma i nigdy nie miała ochoty na zbliżenia, jest typową kłodą, nie masturbuje się bo tak nie robię grzeczne dziewczynki i z wieloletnim partnerem nie chce rozmawiać bo się wstydzi. Właśnie dlatego, że w przeciwieństwie do Ciebie (jak źle w łóżku to z innymi trzeba próbować bo to najlepsze i jedyne rozwiązanie) potrafię rozróżnić sytuację, nie mierzę wszystkich swoją miarą i dostrzegam różnorodność osobowości. A ta kobieta wydaje mi się ma dużo większy problem niż: przyjemnie mi w łóżku, mam ochotę na seks, mam wysokie libido, orgazm łechtaczkowy, ale chciałabym by sam stosunek był przyjemniejszy. Jeśli tego nie dostrzegasz to wybacz, ale jesteś dość ograniczona w swoim myśleniu.


Jak będę musiała napisać to samo po raz nie wiem który a Ty dalej nie zrozumiesz słowa pisanego to szlag mnie jasny trafi.


Dziewczyny czy ja totalnie zdurniałam i mi poziom inteligencji spadł, albo niejasno pisze? Bo ja już dzisiaj zaczynam wątpić normalnie...
Na początek daruj sobie teksty o poziomie inteligencji i nie ma co się irytować (czyżby początki frustracji?) Ty też nie raz wkładałaś mi w usta słowa których nie wypowiedziałam, więc nie czepiaj się proszę czytania ze zrozumieniem..


a do tematu kłodingu proponuję wrócić po jakimś czasie praktykowania stosunków bez przyjemności, o czym już pisałam wcześniej..

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Powód prosty. Eelmirka i Kreolkaa na moim wątku obie stwierdziły, że powinnam zostawić chłopaka i spróbować z innym bo po pół roku współżycia nie mam nieziemskiej przyjemności z samej penetracji. .
Tutaj też się kłania czytanie ze zrozumieniem

Łatwo komuś jest radzić, a we własnym wątku akceptować tylko takie wypowiedzi jakie są po naszej myśli
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:46   #70
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
Na początek daruj sobie teksty o poziomie inteligencji i nie ma co się irytować (czyżby początki frustracji?) Ty też nie raz wkładałaś mi w usta słowa których nie wypowiedziałam, więc nie czepiaj się proszę czytania ze zrozumieniem..


a do tematu kłodingu proponuję wrócić po jakimś czasie praktykowania stosunków bez przyjemności, o czym już pisałam wcześniej..

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------



Tutaj też się kłania czytanie ze zrozumieniem

Łatwo komuś jest radzić, a we własnym wątku akceptować tylko takie wypowiedzi jakie są po naszej myśli
Z mojej strony EOT. Jak jest każdy może poczytać i sobie sam osądzić, która z nas ma rację. Ja kontynuować tej dyskusji nie zamierzam. Ty jeśli masz taki zamiar napisz PW.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 18:48   #71
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Z mojej strony EOT. Jak jest każdy może poczytać i sobie sam osądzić, która z nas ma rację. Ja kontynuować tej dyskusji nie zamierzam. Ty jeśli masz taki zamiar napisz PW.
Nie mam zamiaru - tak jak już wcześniej pisałam nie moje życie i nie mój problem
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-27, 19:16   #72
uffiee
Raczkowanie
 
Avatar uffiee
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 105
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez delightful_girl Pokaż wiadomość
W takim razie nie rozumiem. Ale wiem jedno: ona ma niskie poczucie własnej wartości, a to niestety najczęściej przekłada się na wszystkie sfery życia - więc i tę intymną także dotknęło.

Racja, może przez to, że nie postrzega się jako atrakcyjna i myśli, ze może zależy ci na seksie, no bo to... seks, mężczyźni go uwielbiają. Chłopak powinien uświadamiać swojej ukochanej, że jest piękna, najważniejsza, niesamowita i że akceptuje ją w 120%. Z tego, co pisze autor, wierzę, że tak jest.. Tu rzeczywiście musi być jakiś zakorzeniony problem, bo z pewnością nie jest to też kwestia nieśmiałości związanej z długością związku. Znacie się na pewno bardzo dobrze, a dlaczego nie chce się Tobie zwierzyć?
__________________
Fuck the world and let's get high

65-60-55-53
uffiee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 19:35   #73
delightful_girl
Zadomowienie
 
Avatar delightful_girl
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 886
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Powód prosty. Eelmirka i Kreolkaa na moim wątku obie stwierdziły, że powinnam zostawić chłopaka i spróbować z innym bo po pół roku współżycia nie mam nieziemskiej przyjemności z samej penetracji. Ośmieliłam się mieć inne zdanie w tej kwestii więc teraz w każdym wątku, w którym się udzielam i tematyka jest podobna wywlekają moją sytuację i udowadniają jak to nieobiektywnie ją postrzegam i innym mi się dobrze radzi...
Uważam, że każdy ma prawo zapytać o radę a co z nią zrobi to jest jego osobista sprawa!
Tak się składa, że czytałam wątek o którym tutaj mowa i jestem zdecydowanie - jeśli tak to mogę ująć - po Twojej stronie zagubiona89!

Nie będę tutaj komentować i rozwijać tematu tamtego wątku bo nie czas i miejsce na to ale napisze tylko jedno: to że postanowiłaś mimo to być dalej ze swoim Tż tylko dobrze o Tobie świadczy bo osobiście uważam za wielką głupotę rozstanie tylko i wyłącznie dlatego, że na początku związku (podkreślam) nie ma jeszcze zupełnej harmonii w łóżku!

Co do dziewczyn - po tym co piszecie teraz pewnie nie jedna dziewczyna zastanowi się 100 razy nim poprosi o pomoc bo pewnie - co jest oczywiste - będzie chciała uniknąć krytyki i podobnych komentarzy a chyba nie o to na forum chodzi prawda?!



Cytat:
Napisane przez uffiee Pokaż wiadomość
Racja, może przez to, że nie postrzega się jako atrakcyjna i myśli, ze może zależy ci na seksie, no bo to... seks, mężczyźni go uwielbiają. Chłopak powinien uświadamiać swojej ukochanej, że jest piękna, najważniejsza, niesamowita i że akceptuje ją w 120%. Z tego, co pisze autor, wierzę, że tak jest.. Tu rzeczywiście musi być jakiś zakorzeniony problem, bo z pewnością nie jest to też kwestia nieśmiałości związanej z długością związku. Znacie się na pewno bardzo dobrze, a dlaczego nie chce się Tobie zwierzyć?
Dokładnie, nawet jeśli ona jest w jego oczach najpiękniejsza a sama siebie jako taką nie postrzega to już w tym momencie budzi problem...
__________________

Powstrzymaj Zabijanie Psów!


Stop Pseudohodowcom!



"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same".

— Phil Bosmans


Edytowane przez delightful_girl
Czas edycji: 2010-01-27 o 19:38
delightful_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 19:40   #74
onPoznan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Witam. Pojechaem odebrać moją pannę z pracy i troszkę porozmawialiśmy. Oczywiście napoczątku się wnerwiła na pytania i powiedziała, ze nie ma ochoty rozmawiać na ten temat. Nie dałem jej za wygraną i w sumie coś osiągnąłem, bo powiedziała, ze postara się coś zmienić (tzn. sama zainicjować i poeksperymentować - nie czekac kiedy to ja zaczne no i kiedy w końcu skończę). Powiedziała też, że już mi podobno mówiła, że nie mam jej doprowadzac do orgazmu łechatczkowego na początku - ale na prawdę tego nie pamiętam :/ Zobaczymy, co się wydarzy późnym wieczorem.

Dziękuję wam za wypowiedzi Pozdrawiam...
onPoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 19:43   #75
delightful_girl
Zadomowienie
 
Avatar delightful_girl
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 886
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez onPoznan Pokaż wiadomość
Witam. Pojechaem odebrać moją pannę z pracy i troszkę porozmawialiśmy. Oczywiście napoczątku się wnerwiła na pytania i powiedziała, ze nie ma ochoty rozmawiać na ten temat. Nie dałem jej za wygraną i w sumie coś osiągnąłem, bo powiedziała, ze postara się coś zmienić (tzn. sama zainicjować i poeksperymentować - nie czekac kiedy to ja zaczne no i kiedy w końcu skończę). Powiedziała też, że już mi podobno mówiła, że nie mam jej doprowadzac do orgazmu łechatczkowego na początku - ale na prawdę tego nie pamiętam :/ Zobaczymy, co się wydarzy późnym wieczorem.

Dziękuję wam za wypowiedzi Pozdrawiam...
No widzisz! Czyli nie jest z nią znowu aż tak źle jak pisałeś.
Okazuję się bowiem że i Ty popełniałeś błąd i to żelazny!
Życzę Wam powodzenia i i owocnych zmian!
__________________

Powstrzymaj Zabijanie Psów!


Stop Pseudohodowcom!



"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same".

— Phil Bosmans

delightful_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 19:53   #76
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Wiem, że takie głosy padały już tu wcześniej, ale chciałabym się do nich przyłączyć.
Otóż uważam, że powinniście oboje udać się do seksuologa. Jeżeli ona się nie zgodzi, to przynajmniej sam tam pójdź. Masz bardzo fajny związek i szkoda byłoby go zepsuć.
A może tak się zdarzyć, jeżeli zrobisz coś nie przemyślanego pod wpływem niektórych rad.
Może to jest wstydliwe, ciężkie, ale zaufanie specjalistom jest tu najlepszym wyjściem.
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 20:10   #77
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez delightful_girl Pokaż wiadomość
Uważam, że każdy ma prawo zapytać o radę a co z nią zrobi to jest jego osobista sprawa!
Tak się składa, że czytałam wątek o którym tutaj mowa i jestem zdecydowanie - jeśli tak to mogę ująć - po Twojej stronie zagubiona89!

Co do dziewczyn - po tym co piszecie teraz pewnie nie jedna dziewczyna zastanowi się 100 razy nim poprosi o pomoc bo pewnie - co jest oczywiste - będzie chciała uniknąć krytyki i podobnych komentarzy a chyba nie o to na forum chodzi prawda?!
Tylko jeśli ktoś jest całkowicie pewnym swoich racji, to po co zakładać wątek i radzić się innych? Żeby wojować z kimś kto ma czelność spojrzeć na sprawę inaczej?

Forum ma to do siebie, że każdy ma prawo napisać co tylko mu się zapragnie (oczywiście w zakresie regulaminu ) i pytający o radę powinien liczyć się z tym, że może spotkać się z krytyką, a nie tylko z aprobatą dla swojego punktu widzenia.

Cytat:
Napisane przez onPoznan Pokaż wiadomość
Witam. Pojechaem odebrać moją pannę z pracy i troszkę porozmawialiśmy. Oczywiście napoczątku się wnerwiła na pytania i powiedziała, ze nie ma ochoty rozmawiać na ten temat. Nie dałem jej za wygraną i w sumie coś osiągnąłem, bo powiedziała, ze postara się coś zmienić (tzn. sama zainicjować i poeksperymentować - nie czekac kiedy to ja zaczne no i kiedy w końcu skończę). Powiedziała też, że już mi podobno mówiła, że nie mam jej doprowadzac do orgazmu łechatczkowego na początku - ale na prawdę tego nie pamiętam :/ Zobaczymy, co się wydarzy późnym wieczorem.

Dziękuję wam za wypowiedzi Pozdrawiam...
Mam nadzieję, że w końcu doczekasz się jakiejś zmiany a nie tylko obietnicy drąż ten temat, może dziewczyna w końcu ośmieli się powiedzieć ci coś więcej
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 20:22   #78
delightful_girl
Zadomowienie
 
Avatar delightful_girl
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 886
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
Tylko jeśli ktoś jest całkowicie pewnym swoich racji, to po co zakładać wątek i radzić się innych? Żeby wojować z kimś kto ma czelność spojrzeć na sprawę inaczej?

Forum ma to do siebie, że każdy ma prawo napisać co tylko mu się zapragnie (oczywiście w zakresie regulaminu ) i pytający o radę powinien liczyć się z tym, że może spotkać się z krytyką, a nie tylko z aprobatą dla swojego punktu widzenia.
Wierze, że gdyby ona była jak to napisałaś "pewna swoich racji" nie szukałaby rad na forum!

Jasne, masz swoje zdanie, swoja opinie i ok.
Ona ją przeczytała ale że z niej skorzystać nie zamierza to już jest jej sprawa i nie ma powodu robić o to pretensji a tym bardziej wytykać jej postępowanie w innych wątkach.
__________________

Powstrzymaj Zabijanie Psów!


Stop Pseudohodowcom!



"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same".

— Phil Bosmans


Edytowane przez delightful_girl
Czas edycji: 2010-01-27 o 20:24
delightful_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 20:26   #79
malajaa
Wtajemniczenie
 
Avatar malajaa
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 374
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez onPoznan Pokaż wiadomość
Witam. Pojechaem odebrać moją pannę z pracy i troszkę porozmawialiśmy. Oczywiście napoczątku się wnerwiła na pytania i powiedziała, ze nie ma ochoty rozmawiać na ten temat. Nie dałem jej za wygraną i w sumie coś osiągnąłem, bo powiedziała, ze postara się coś zmienić (tzn. sama zainicjować i poeksperymentować - nie czekac kiedy to ja zaczne no i kiedy w końcu skończę). Powiedziała też, że już mi podobno mówiła, że nie mam jej doprowadzac do orgazmu łechatczkowego na początku - ale na prawdę tego nie pamiętam :/ Zobaczymy, co się wydarzy późnym wieczorem.

Dziękuję wam za wypowiedzi Pozdrawiam...
Na początek dobre i tyle, zawsze to jednak jakieś postępy. Mam nadzieję, że nie rzuca słów na wiatr. Jednak jeżeli ona nie będzie chciała współpracować to sam nic nie zdziałasz.

Trzymam kciuki za choćby najmniejsze sukcesy i życzę powodzenia. Pozdrawiam.
__________________
__________________
Najważniejsze to mieć swój cel,
Reszta przyjdzie z czasem...


malajaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-27, 20:38   #80
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez onPoznan Pokaż wiadomość
Witam. Pojechaem odebrać moją pannę z pracy i troszkę porozmawialiśmy. Oczywiście napoczątku się wnerwiła na pytania i powiedziała, ze nie ma ochoty rozmawiać na ten temat. Nie dałem jej za wygraną i w sumie coś osiągnąłem, bo powiedziała, ze postara się coś zmienić (tzn. sama zainicjować i poeksperymentować - nie czekac kiedy to ja zaczne no i kiedy w końcu skończę). Powiedziała też, że już mi podobno mówiła, że nie mam jej doprowadzac do orgazmu łechatczkowego na początku - ale na prawdę tego nie pamiętam :/ Zobaczymy, co się wydarzy późnym wieczorem.

Dziękuję wam za wypowiedzi Pozdrawiam...
To może nie do końca jest tak, że ona Ci nic nie mówi? Z praktyki wiem, że faceci często nie łapią i nie zapamiętują, jak kobieta coś im mówi. Pewnie przez to, że część kobiet nie mówi wprost. Może w tym leży problem? Spytaj się jej, czy nie ma wrażenia, że ona Ci coś mówi, a do Ciebie to nie dociera.
Ja mam wrażenie, że jak robię aluzję do czegoś mojemu TŻ-towi, to on nie kuma wogóle o co mi chodzi. Jemu trzeba prosto z mostu. Na początku było mi z tym dziwnie, bo ciężko powiedzieć wprost np. "nie doprowadzaj mnie do orgazmu na samym początku, ale dopiero pod koniec seksu" (z reguły ja mówiłam coś typu: "Wiesz Kochanie, że fajnie by było, gdybyś zajął się mną troszkę później.") Trochę było z tym problemów, bo dochodziło właśnie do sytuacji, o których Ty piszesz: że ja twierdze, że coś mówiłam, a TŻ że nie mówiłam.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 21:09   #81
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez delightful_girl Pokaż wiadomość
Wierze, że gdyby ona była jak to napisałaś "pewna swoich racji" nie szukałaby rad na forum!

Jasne, masz swoje zdanie, swoja opinie i ok.
Ona ją przeczytała ale że z niej skorzystać nie zamierza to już jest jej sprawa i nie ma powodu robić o to pretensji a tym bardziej wytykać jej postępowanie w innych wątkach.
Nie chcę mi się już o tym pisać, szczerze mówiąc - tym bardziej, że wszystkie te 'moje' rady to jedna wielka nadinterpretacja.. to, że opisałam jej co ja zrobiłam w takiej sytuacji nie znaczy, że oczekuję, że uczyni to samo - no ale niektórym nie przetłumaczysz..

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
To może nie do końca jest tak, że ona Ci nic nie mówi? Z praktyki wiem, że faceci często nie łapią i nie zapamiętują, jak kobieta coś im mówi. Pewnie przez to, że część kobiet nie mówi wprost. Może w tym leży problem? Spytaj się jej, czy nie ma wrażenia, że ona Ci coś mówi, a do Ciebie to nie dociera.
Ja mam wrażenie, że jak robię aluzję do czegoś mojemu TŻ-towi, to on nie kuma wogóle o co mi chodzi. Jemu trzeba prosto z mostu. Na początku było mi z tym dziwnie, bo ciężko powiedzieć wprost np. "nie doprowadzaj mnie do orgazmu na samym początku, ale dopiero pod koniec seksu" (z reguły ja mówiłam coś typu: "Wiesz Kochanie, że fajnie by było, gdybyś zajął się mną troszkę później.") Trochę było z tym problemów, bo dochodziło właśnie do sytuacji, o których Ty piszesz: że ja twierdze, że coś mówiłam, a TŻ że nie mówiłam.
zgadzam się, trudno jest rozmawiać o takich sprawach - podczas seksu jakoś nie ma na to czasu, a kiedy indziej trudno zainicjować taką rozmowę bez poczucia zakłopotania - dobrym pomysłem jest pokazanie facetowi co się lubi a co nie - np przez odpowiednie pokierowanie jego dłoni - może zaproponuj takie rozwiązanie swojej dziewczynie?
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 23:08   #82
neitka
Zadomowienie
 
Avatar neitka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 964
GG do neitka
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
zgadzam się, trudno jest rozmawiać o takich sprawach - podczas seksu jakoś nie ma na to czasu, a kiedy indziej trudno zainicjować taką rozmowę bez poczucia zakłopotania - dobrym pomysłem jest pokazanie facetowi co się lubi a co nie - np przez odpowiednie pokierowanie jego dłoni - może zaproponuj takie rozwiązanie swojej dziewczynie?

Wspominałam już o tej dłoni..., ale po 9 latach to oni już się PRAWIE niczego nie powinni przed sobą wstydzić. Tzn - zawsze pozostaje element wstydu, czy może zakłopotania, ale nie taki, żeby się takich rozmów nie dało przeprowadzić...
__________________
I will marry melody...


neitka
neitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 08:22   #83
delightful_girl
Zadomowienie
 
Avatar delightful_girl
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 886
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez kreolkaa Pokaż wiadomość
Nie chcę mi się już o tym pisać, szczerze mówiąc - tym bardziej, że wszystkie te 'moje' rady to jedna wielka nadinterpretacja.. to, że opisałam jej co ja zrobiłam w takiej sytuacji nie znaczy, że oczekuję, że uczyni to samo - no ale niektórym nie przetłumaczysz..
No to w takim razie cieszymy się bardzo, że tego od niej nie oczekujesz.
A co byś zrobiła na jej miejscu wszyscy już wiemy.

Uważam jednak, że wywlekanie wyżej wspomnianej sytuacji na ten wątek było wysoce nie w porządku.

Ale tak jak pisałaś: "niektórym nie przetłumaczysz.."
__________________

Powstrzymaj Zabijanie Psów!


Stop Pseudohodowcom!



"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same".

— Phil Bosmans

delightful_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 09:28   #84
onPoznan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Więc mogę powiedzieć, że jak na wczorajszy wieczór, poszło świetnie... Nie będę tu omawiał pikantnych detali, ale moja kobieta była nadzwyczaj aktywna. Rozmowa podziałała, ale jestem ciekaw na jak długo. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży Dziękuję wam drogie panie za pomoc. Jestem wdzięczny i jak kiedyś się spotkamy, stawiam piwo Pozdrawiam bardzo serdecznie...

Ps. Jeśli ktoś ma konkretne pytania, proszę śmiało pisać
onPoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 09:42   #85
delightful_girl
Zadomowienie
 
Avatar delightful_girl
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 886
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez onPoznan Pokaż wiadomość
Więc mogę powiedzieć, że jak na wczorajszy wieczór, poszło świetnie... Nie będę tu omawiał pikantnych detali, ale moja kobieta była nadzwyczaj aktywna. Rozmowa podziałała, ale jestem ciekaw na jak długo. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży Dziękuję wam drogie panie za pomoc. Jestem wdzięczny i jak kiedyś się spotkamy, stawiam piwo Pozdrawiam bardzo serdecznie...

Ps. Jeśli ktoś ma konkretne pytania, proszę śmiało pisać
No to świetnie!

Wystarczyło aby każdy coś od siebie dał.
Fajnie, że niektóre rady się przydały generalnie jednak najbardziej cieszy mnie fakt, że mimo wszystko rozmowa przyniosła skutek i oby na bardzo bardzo długo.

Mów jej często nawet dziś, teraz, że podobało Ci się wczoraj - chwal za ten kroczek a z pewnością się to jeszcze powtórzy.


P.S. Co do konkretnych pytań to myślę, że to raczej wasza prywatna sprawa (to moje zdanie).

Życzę szczęścia!
__________________

Powstrzymaj Zabijanie Psów!


Stop Pseudohodowcom!



"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same".

— Phil Bosmans


Edytowane przez delightful_girl
Czas edycji: 2010-01-28 o 09:43
delightful_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 10:01   #86
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Ja mam pytanie :P Można wiedzieć, jaki powód podała tego, że była tak mało aktywna?
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 10:07   #87
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Tak sobie przeglądnęłam cały wątek i wśród tych wszystkich podejrzeń o rozmaite dolegliwości u dziewczyny autora wątku nikt nie pomyślał o tym, że może jej się po prostu taki seks podoba? Może jej to odpowiada? I nawet by mnie to wcale nie dziwiło, bo jestem podobnym typem i jakby nie rozmowa z partnerem, która się kiedyś tam dawno temu odbyła to pewnie zachowywałabym się dokładnie tak samo jak dziewczyna autora wątku (a nawet był taki czas, że dokładnie tak było - mąż sfrustrowany, ja obrażona). W seksie jestem egoistką, liczy się dla mnie tylko moja przyjemność (nie robię tego specjalnie, a przez długi czas robiłam to zupełnie nieświadomie) i muszę się pilnować aby pamiętać o tym, że partner nie jest tylko do tego aby mi zrobić dobrze, i że jemu też się jeszcze coś należy więcej niż łaskawe pozwolenie na skończenie...

Pewne rzeczy trzeba sobie powiedzieć wprost. Mam nadzieję, że autor wątku rozwiąże swoje (ich) problemy właśnie dzięki konkretnym rozmowom o tym co jest źle i co trzeba zmienić.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 10:08   #88
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Ja Ci radzę kuć żelazo póki gorące i podjąć próbę wprowadzenia jakichś "nowinek" do samego stosunku. Jeśli ona nie czuje przyjemności z niego, to można wprowadzić np we-vibe (takie śmieszne, niegroźnie wyglądające i łatwe w użyciu urządzonko, niestety drogie, ale na jakiś prezent na większą okazję można sobie pozwolić), albo można położyć między Wami coś wibrującego, co pobudza łechtaczkę. Zawsze to łatwiej, niż kombinować jak tam w trakcie ręką sięgać
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 11:11   #89
onPoznan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Ja mam pytanie :P Można wiedzieć, jaki powód podała tego, że była tak mało aktywna?

Powiedziała, że nie ma po prostu ochoty. Wina padła z jej strony na tabletki "anty", więc od razu zaproponowałem, aby jest odstawić. Że wrócimy do prezerwatyw. Jednak boje się, co do tego pomysłu, bo wiem, ze po użyciu prezerwatywy bywało, że miała problemy. Jakies uczulenie, zapalenie itp. Jednak nie zawsze. Myślę, że trzeba przetestować kilka typów kondomów i sprawdzić, które będa dla niej najmniej "szkodliwe". Tylko histroia lubi się powtarzać, bo pamiętam, że od prezerwatyw nie odeszliśmy tylko i wyłacznie z powodu jej dolegliwości, ale tez nacisk był z mojej strony. Chodzi konkretnie o "jakość" doznań. Każdy facet powie, że prezerwatywa zdecydowanie zaniża doznania - i ja to zdecydowanie potwierdzam. Ale to nie najgorsze. Njgorszy jest ten okropny zapach! A już w ogóle, jak kupi się te zapachowe, smakowe itp. Zmieszanie smrodu gumy, oraz jakiś truskawek itp jest tragicznym połączeniem. Śmierdzi potem wręcz wszystko! Pamiętam, jak się zawsze męczyłem, żeby ręce domyć. Zobaczymy...

Ale co chciałem mówić. Tak szczerze powiem, że nie wierze za bardzo w ten tekst, że nie ma ochoty. Bo tak na prawdę, wystarczy, że zaczniemy się całować, zacznę dotykać jej pupy i minie kilka minut, mojej pannie (przepraszam za wyrażenie, ale to idealnie chyba określa sytuację) zaczyna cieknąć po nogach. Może ja to źle odbieram, nie wiem. Ona tłumaczy to taką reakcją, fizjologią... hmmm... ale z 2-giej strony skoro ja ją dotykam, a ona nie ma ochoty to skąd pojawia się podniecenie?? Może podam głupi przykład, ale w czasie gwałtu, napastnik dotyka kobietę w intymne miejsca - czy to powoduje u niej, że "robi się jej mokro"?? Nie sądzę, więc tu fizjologia nie ma raczej nic z tym wspólnego. Przykład trochę hardcore'owy, ale jedyny jaki przyszedł mi do głowy, ze kobieta uprawia seks, a wcale tego nie chce. Trochę to pokreciłem, ale w skrócie, nie jestem przekonany do tej jej braku ochoty, bo jeśli ja nie mam ochoty, to mnie nic nie podnieci - a myślę, że u kobiet jest to jeszcze bardziej wyraźne! Coś jeszcze ta moja piękna kręci, ale myślę, że z dnia na dzień, zacznę dowiadywać się coraz więcej
onPoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 11:21   #90
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Moja kobieta nie odczuwa przyjemności podczas stosunku!

A może plastry zamiast gumek czy tabletek? Chyba one nie powodują spadku libido (w odróżnieniu od tabletek) i nie ma zapachu gumy (też tego nie cierpiałam). A najlepiej, żeby ginekolog jej dobrał odpowiednią metodę
Co do tego podniecenia, to może być to prawdopodobne. Ja np mam w drugą stronę - jestem podniecona i sucha, więc wydaje mi się, że opcja wilgotna-nie podniecona też może być. W końcu emocje też grają dużą rolę.
W każdym razie trzymam kciuki, żebyście rozwiązali ten problem
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:15.