Guerlain Songe d'un Bois d'Été i Arsen Lupin Voyou, Jo Malone Saffron, Patchouli Frag

[Sabbath]

Napisane przez kudzior

tak wolę w szkle

Jest trójka w szkle plus jeden mililitr w samplerze z atomizerem.

Podaj mi proszę na maila adres i opcję wysyłki. Nadam paczkę jak najprędzej.



Ogólnie:
Mam wszystkie wpłaty. Dziękuję.
Wszystko przepsikane i popakowane. Dziś zlecam wysyłkę. Paczki wyruszą późnym wieczorem albo wczesnym rankiem. Dokumentację fotograficzną zamieszczę jak tylko uda mi się zmusić kompa do współpracy z aparatem.

Odezwę się dziś jeszcze. O ile nie padnę, bo przepsikiwanie i pakowania zabrało mi tyle czasu, ze w połączeniu z pracą skazały mnie na dwie doby bez snu.

[Bellatrix]

Czyli odlewki są już w drodze?
Czekam na zdjęcia i info.

[Sabbath]

Napisane przez Bellatrix

Czyli odlewki są już w drodze?
Czekam na zdjęcia i info.

Tak. Nadane we wtorek tuż po 18:00.


Dokumentacja fotograficzna:

Na pierwszym zdjęciu strzykawki z dwóch partii. Pisałam, że pierwsze kupione okazały się do chrzanu. Strasznie rwały przy psikaniu. Sprawdziłam datę - były u kresu przydatności. Pisałam, że muszę kupić jeszcze raz - na zdjęciu nierozpakowane strzykawki z obu partii z widocznymi datami.

Dalej Saffron oraz zdjęcie flakonu pod światło, bo na normalnym nie widać ubytku.
Arsene Lupin.
Patchouli - flakon ma mocno wypukłe do środka dno.
I Songe - dla zobrazowania ubytku flakon także odwrócony - u dołu jest węższy, niż u góry.

Bellu, czy jeszcze jakieś foty lub dane są wymagane? Dawno nic nie rozbierałam i powiadam raczej nieprędko będę znowu. To potworna robota. Mam dobę z życia wyjętą. Nie wiem, jak kiedyś dawałam radę z wielkimi zamówieniami po 20 flaszek. Chwała tym, którym wciąż chce się rozbierać.

[Lolgav]

Ja już melduję odbiór swoich odlewek.

Sabbath, należą Ci się ogromne podziękowania i wyrazy uznania za ogarnięcie takiej logistycznie rozbudowanej rozbiórki. Oczywiście i rzeczywiście, podziękowania i podziw należą się wszystkim organizatorkom - zawsze. Ja sobie nawet wolę nie wyobrażać, jak to wygląda od ich strony.

[5c4f37207def57e32ace44a8e294894b7dd5cded_65692299e70bf]

Potwierdzam odbiór. I pięknie dziękuję.

[Bellatrix]

Jest ok.

Też nie cierpię rozlewania i rozbiórkowania. Uspojakam wewnętrznego chomika, że dzięki temu zostaje więcej do zużywania dla mnie ;]


Odlewki bellowo-murszafkowe dotarły całe i zdrowe!

[Sabbath]

Napisane przez Lolgav

Ja już melduję odbiór swoich odlewek.

Sabbath, należą Ci się ogromne podziękowania i wyrazy uznania za ogarnięcie takiej logistycznie rozbudowanej rozbiórki. Oczywiście i rzeczywiście, podziękowania i podziw należą się wszystkim organizatorkom - zawsze. Ja sobie nawet wolę nie wyobrażać, jak to wygląda od ich strony.

Lolgov - nie pisałam tego, żeby zachwycać się sobą. Raczej pełna podziwu dla dziewczyn, które robią to systematycznie, sumiennie i z uśmiecham. Takich jest na Wizażu wiele i mam dla niech wielki podziw. Ale i tak dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowa. Ja mam mało czasu, naprawdę podziwiam ludzi, którzy go znajdują.

[1=5c4f37207def57e32ace44a 8e294894b7dd5cded_6569229 9e70bf;48288862]Potwierdzam odbiór. I pięknie dziękuję. [/QUOTE]

Dziękuję Ci ślicznie za szybką wiadomość.

Napisane przez Bellatrix

Jest ok.

Dziękuję.

Napisane przez Bellatrix

Też nie cierpię rozlewania i rozbiórkowania. Uspojakam wewnętrznego chomika, że dzięki temu zostaje więcej do zużywania dla mnie ;]

Napisane przez Bellatrix

Odlewki bellowo-murszafkowe dotarły całe i zdrowe!

Supcio. Cieszę się i dziękuję za szybkie potwierdzenie.

Idę zaznaczać "dojdźnięte".

[_carlajna_]

Moja przesyłka również już dotarła. Bardzo dziękuję Na razie testowałam paczulę i jest piękna Przynajmniej dla mnie - paczuloluba

[akiyo]

Moja porcja również dotarła, dziękuję

[Sabbath]

Napisane przez _carlajna_

Moja przesyłka również już dotarła. Bardzo dziękuję Na razie testowałam paczulę i jest piękna Przynajmniej dla mnie - paczuloluba

Pisałam, ze piękna, ale dla paczulolubnych właśnie. Cieszę się, że Cię nie rozczarowała.

Dziękuję za szybką informację o dotarciu. To dla mnie ważne, bo zawsze się martwię o paczuszki. Choć, jak widziałaś, starałam się poznajdować pudełka.

Napisane przez akiyo

Moja porcja również dotarła, dziękuję

Dziękuję Ci za szybką informację o dotarciu.

A przy okazji - kiedy wskrzesisz Immersję? Uwielbiam Twoje pisanie.

[VI4]

Melduję, że odbiór osobisty zakończył się sukcesem Dziękuję za przemiłe spotkanie

[loriena]

Mam odlewki, dzięki

[akiyo]

Napisane przez Sabbath

A przy okazji - kiedy wskrzesisz Immersję? Uwielbiam Twoje pisanie.

Oj, ciągle przemykając obok folderu blog stwierdzam "czas najwyższy się za to zabrać" i, jak niestety mi się zdarza często, niewiele z tego wynika Cóż, ale może najwyższy czas wykorzenić tę przykrą przypadłość i zwalczyć własną rozlazłość Zwłaszcza będąc tak mile zachęconą (tryb zakłopotania plus paranoicznej podejrzliwości; to niemożliwe, pewnie ktoś chce być z dziwnej przyczyny miły )

[kudzior]

witam.
wysłalem maile ale nikt nie odpowiada, hm?

[Sabbath]

Napisane przez VI4

Melduję, że odbiór osobisty zakończył się sukcesem Dziękuję za przemiłe spotkanie

Ja również dziękuję.

Napisane przez loriena

Mam odlewki, dzięki

Dziękuję za wiadomość.

Napisane przez akiyo

Oj, ciągle przemykając obok folderu blog stwierdzam "czas najwyższy się za to zabrać" i, jak niestety mi się zdarza często, niewiele z tego wynika Cóż, ale może najwyższy czas wykorzenić tę przykrą przypadłość i zwalczyć własną rozlazłość Zwłaszcza będąc tak mile zachęconą (tryb zakłopotania plus paranoicznej podejrzliwości; to niemożliwe, pewnie ktoś chce być z dziwnej przyczyny miły )

Akiyo, no proszę, nie wkurzaj ludzi. Sto razy już pisałam, że to, co robisz Ty i Trzy Ryby uwielbiam szczerze. Niejednokrotnie mam tak, że czytam Ciebie i ciarki mi po plecach się snują leniwie i mrocznie, a ja zazdroszczę, że to Ty napisałaś, a nie ja.
Bywam miła, to prawda. Ale ogólnie bardziej, niż miła jestem szczera. Gdybyś pisała słabo i niefajnie, po prostu nie poruszyłabym tego tematu. Słowo!

Napisane przez kudzior

witam.
wysłalem maile ale nikt nie odpowiada, hm?

Kudziorze, weekend był. W weekend alkohol się pije, nie rozlewa.

Odpisałam.

[lady_poison]

Ja też oczywiście mam. Miałam już w piątek. Dziękuję za pancerną paczuchę.

[gibikrudawy]

Ja również dziękuję i potwierdzam odbiór

[melagu]

przepraszam, że tak się wetnę "we wąt", dziewczyny, jeśli którejś z Was byłoby nie po drodze z Szafranem Jo Malone to ja chętnie przygarnę ile się da

[Sabbath]

Napisane przez lady_poison

Ja też oczywiście mam. Miałam już w piątek. Dziękuję za pancerną paczuchę.

A ja dziękuję za wspólne zakupy.

Napisane przez gibikrudawy

Ja również dziękuję i potwierdzam odbiór

Dziękuję za wiadomość i współdzielenie flaszeczek.



Melduję, że w sobotę przekazałam ostatnie odlewki.

Dziękuję Felangel za cudowny wieczór , a wszystkim za udane dzielenie się flaszeczkami. Mam nadzieję, że zapachy Was nie rozczarowały. Życzę wyłącznie udanych chwil nimi pachnących.

Zamykam zakupy.

Uf.