Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek!

[Soupir bordeaux]

Felicja gdzie można znaleźć ten album?

Massie bardzo możliwe, że to znak!

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Zrobiło się włosowo więc wklejam aktualizację

[daggmara]

Wrzucam mój włosowy koszmarek... cyknęłam wczoraj zdjęcie "przed" ale zestawienie go ze zdjęciem "po" jest zbyt dołujące. Serio jestem wściekła. Na wejściu np. babka powiedziała mi, że mam za krótką grzywkę, po czym na fotelu opitoliła mi połowę jej długości, WTF. Gdyby to była zupełnie obca osoba a nie żona kolegi męża to bym jej nie zapłaciła, a na pewno nie pełną kwotę.
"Z tyłu zrobiłam trochę krócej, bo się pani tam kręcą i włosy i by sobie pani z nimi nie poradziła", a uzgodnić to w trakcie cięcia to co? Serio nie zdawałam sobie sprawy ile ona z tyłu ciachnęła.
Na koniec ułożyła mi sztywny od lakieru hełm, wystylizowany na jakieś emo czy coś. Po ostatnim cięciu, kiedy ścięła wręcz zbyt mało w stosunku do uzgodnień miałam nadzieję na współpracę..
Włosy już umyłam, próbowałam ułożyć po swojemu, nijak nie chcą współpracować.

Problem w tym, że mieszkam poza miastem i jeszcze teraz z małymi dzieciakami niekoniecznie łatwo jest mi się umówić gdzieś dalej do fryzjera. A z tym co mam na głowie nie wiem, co robić.. próbować poprawiać, czy dać na razie odrosnąć. Ale chyba tylko to drugie wchodzi w grę. W każdym razie do tej pani więcej nie pójdę. Żałuję tylko, że myślałam, że wyjdę z czymś podobnym do tego na zdjęciu.


Annulka piękne! dobrze pamiętam, że zapuszczasz naturalki? Bo nie widać przejścia. I jak w ogóle się trzymasz? Na kiedy masz termin?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez daggmara

Wrzucam mój włosowy koszmarek... cyknęłam wczoraj zdjęcie "przed" ale zestawienie go ze zdjęciem "po" jest zbyt dołujące. Serio jestem wściekła. Na wejściu np. babka powiedziała mi, że mam za krótką grzywkę, po czym na fotelu opitoliła mi połowę jej długości, WTF. Gdyby to była zupełnie obca osoba a nie żona kolegi męża to bym jej nie zapłaciła, a na pewno nie pełną kwotę.
"Z tyłu zrobiłam trochę krócej, bo się pani tam kręcą i włosy i by sobie pani z nimi nie poradziła", a uzgodnić to w trakcie cięcia to co? Serio nie zdawałam sobie sprawy ile ona z tyłu ciachnęła.
Na koniec ułożyła mi sztywny od lakieru hełm, wystylizowany na jakieś emo czy coś. Po ostatnim cięciu, kiedy ścięła wręcz zbyt mało w stosunku do uzgodnień miałam nadzieję na współpracę..
Włosy już umyłam, próbowałam ułożyć po swojemu, nijak nie chcą współpracować.

Problem w tym, że mieszkam poza miastem i jeszcze teraz z małymi dzieciakami niekoniecznie łatwo jest mi się umówić gdzieś dalej do fryzjera. A z tym co mam na głowie nie wiem, co robić.. próbować poprawiać, czy dać na razie odrosnąć. Ale chyba tylko to drugie wchodzi w grę. W każdym razie do tej pani więcej nie pójdę. Żałuję tylko, że myślałam, że wyjdę z czymś podobnym do tego na zdjęciu.


Annulka piękne! dobrze pamiętam, że zapuszczasz naturalki? Bo nie widać przejścia. I jak w ogóle się trzymasz? Na kiedy masz termin?

Myślałam, że będzie gorzej Ale fryzury ze zdjecia, które wstawiałas wczesniej to niestety nie przypomina... Ja mimo wszystko bym nie zapłaciła Kobieta nie wykonała się ani odrobiną profesjonalizmu
Doradzam poczekanie aż włosy trochę odrosną i omijanie tego salonu szerokim łukiem

Już nie zapuszczam naturalek bo wyrównałam kolor
Trzymam się dobrze, dzięki Termin mam na 17 listopada

[natalkaa7522]

Napisane przez daggmara

Wrzucam mój włosowy koszmarek... cyknęłam wczoraj zdjęcie "przed" ale zestawienie go ze zdjęciem "po" jest zbyt dołujące. Serio jestem wściekła. Na wejściu np. babka powiedziała mi, że mam za krótką grzywkę, po czym na fotelu opitoliła mi połowę jej długości, WTF. Gdyby to była zupełnie obca osoba a nie żona kolegi męża to bym jej nie zapłaciła, a na pewno nie pełną kwotę.
"Z tyłu zrobiłam trochę krócej, bo się pani tam kręcą i włosy i by sobie pani z nimi nie poradziła", a uzgodnić to w trakcie cięcia to co? Serio nie zdawałam sobie sprawy ile ona z tyłu ciachnęła.
Na koniec ułożyła mi sztywny od lakieru hełm, wystylizowany na jakieś emo czy coś. Po ostatnim cięciu, kiedy ścięła wręcz zbyt mało w stosunku do uzgodnień miałam nadzieję na współpracę..
Włosy już umyłam, próbowałam ułożyć po swojemu, nijak nie chcą współpracować.

Problem w tym, że mieszkam poza miastem i jeszcze teraz z małymi dzieciakami niekoniecznie łatwo jest mi się umówić gdzieś dalej do fryzjera. A z tym co mam na głowie nie wiem, co robić.. próbować poprawiać, czy dać na razie odrosnąć. Ale chyba tylko to drugie wchodzi w grę. W każdym razie do tej pani więcej nie pójdę. Żałuję tylko, że myślałam, że wyjdę z czymś podobnym do tego na zdjęciu.


Annulka piękne! dobrze pamiętam, że zapuszczasz naturalki? Bo nie widać przejścia. I jak w ogóle się trzymasz? Na kiedy masz termin?

Też myślałam że będzie gorzej. No fakt, fryzura ze zdjęcia to nie jest ale nie jest aż tak źle

Wiecie co, wkurzają mnie takie właśnie "fryzjerki". Generalnie kiedyś oglądałam mega dużo Ostre cięcie i ten drugi program o fryzjerkach i stwierdzam że one mega mało wiedzą. Normalnie strach pójść bo nigdy nie wiadomo co zrobi na włosach. Ja po nieudanych podcięciach zaczęłam chodzić do samych atelier'ów bo moze i jest drogo ale przynajmniej mam wrażenie że wiedzą co robią.

[daggmara]

Ooo, moja cora jest z 16.11.
Co będzie?

Chyba zaraz umyje drugi raz wlosy i na nowo sprobuje ulozyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulownia]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;63919606]Zrobiło się włosowo więc wklejam aktualizację [/QUOTE]
Prześliczne falki
Jakiego szamponu używasz ?

[daggmara]

Napisane przez natalkaa7522

Też myślałam że będzie gorzej. No fakt, fryzura ze zdjęcia to nie jest ale nie jest aż tak źle

Wiecie co, wkurzają mnie takie właśnie "fryzjerki". Generalnie kiedyś oglądałam mega dużo Ostre cięcie i ten drugi program o fryzjerkach i stwierdzam że one mega mało wiedzą. Normalnie strach pójść bo nigdy nie wiadomo co zrobi na włosach. Ja po nieudanych podcięciach zaczęłam chodzić do samych atelier'ów bo moze i jest drogo ale przynajmniej mam wrażenie że wiedzą co robią.

Ja w dalszym ciagu lubie czasem te programy poogladac
Ta fryzjerka niby po szkole, na scianie jakies certyfikaty, ze niby się doszkala..

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez natalkaa7522

Wiecie co, wkurzają mnie takie właśnie "fryzjerki". Generalnie kiedyś oglądałam mega dużo Ostre cięcie i ten drugi program o fryzjerkach i stwierdzam że one mega mało wiedzą. Normalnie strach pójść bo nigdy nie wiadomo co zrobi na włosach. Ja po nieudanych podcięciach zaczęłam chodzić do samych atelier'ów bo moze i jest drogo ale przynajmniej mam wrażenie że wiedzą co robią.

ja też oglądam

Napisane przez daggmara

Ooo, moja cora jest z 16.11.
Co będzie?

to co w awatarze

Napisane przez paulownia

Prześliczne falki
Jakiego szamponu używasz ?

Dzięki
Obecnie zielony Garnier Fructis Vitamin Force Fresh

[Felicja]

Napisane przez daggmara

Wrzucam mój włosowy koszmarek... cyknęłam wczoraj zdjęcie "przed" ale zestawienie go ze zdjęciem "po" jest zbyt dołujące. Serio jestem wściekła. Na wejściu np. babka powiedziała mi, że mam za krótką grzywkę, po czym na fotelu opitoliła mi połowę jej długości, WTF. Gdyby to była zupełnie obca osoba a nie żona kolegi męża to bym jej nie zapłaciła, a na pewno nie pełną kwotę.
"Z tyłu zrobiłam trochę krócej, bo się pani tam kręcą i włosy i by sobie pani z nimi nie poradziła", a uzgodnić to w trakcie cięcia to co? Serio nie zdawałam sobie sprawy ile ona z tyłu ciachnęła.
Na koniec ułożyła mi sztywny od lakieru hełm, wystylizowany na jakieś emo czy coś. Po ostatnim cięciu, kiedy ścięła wręcz zbyt mało w stosunku do uzgodnień miałam nadzieję na współpracę..
Włosy już umyłam, próbowałam ułożyć po swojemu, nijak nie chcą współpracować.

Problem w tym, że mieszkam poza miastem i jeszcze teraz z małymi dzieciakami niekoniecznie łatwo jest mi się umówić gdzieś dalej do fryzjera. A z tym co mam na głowie nie wiem, co robić.. próbować poprawiać, czy dać na razie odrosnąć. Ale chyba tylko to drugie wchodzi w grę. W każdym razie do tej pani więcej nie pójdę. Żałuję tylko, że myślałam, że wyjdę z czymś podobnym do tego na zdjęciu.

Scyzoryk sie w kieszeni otwiera!

Napisane przez Soupir bordeaux

Felicja gdzie można znaleźć ten album?

Massie bardzo możliwe, że to znak!

W moim profilu, musze cie najpierw zaprzyjaznic.

Napisane przez MassieDran

No co Ty mowisz czekam na zdjecie

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Fela a czemu w NO nie pojdziesz do fryzjera?

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

A ja sie nie moge dodzwonic do fryzjerki, czy to jakis znak?

A) Bo bardzo drogo B) Bo nie mam zadnego zaufanego, ani nikogo, kto moglby kogos polecic ... I jak sie A zB zsumuje, to nie mam ochoty zaplacic 500zl za spiepszenie wlosow.

[MassieDran]

Napisane przez daggmara

Wrzucam mój włosowy koszmarek... cyknęłam wczoraj zdjęcie "przed" ale zestawienie go ze zdjęciem "po" jest zbyt dołujące. Serio jestem wściekła. Na wejściu np. babka powiedziała mi, że mam za krótką grzywkę, po czym na fotelu opitoliła mi połowę jej długości, WTF. Gdyby to była zupełnie obca osoba a nie żona kolegi męża to bym jej nie zapłaciła, a na pewno nie pełną kwotę.
"Z tyłu zrobiłam trochę krócej, bo się pani tam kręcą i włosy i by sobie pani z nimi nie poradziła", a uzgodnić to w trakcie cięcia to co? Serio nie zdawałam sobie sprawy ile ona z tyłu ciachnęła.
Na koniec ułożyła mi sztywny od lakieru hełm, wystylizowany na jakieś emo czy coś. Po ostatnim cięciu, kiedy ścięła wręcz zbyt mało w stosunku do uzgodnień miałam nadzieję na współpracę..
Włosy już umyłam, próbowałam ułożyć po swojemu, nijak nie chcą współpracować.

Problem w tym, że mieszkam poza miastem i jeszcze teraz z małymi dzieciakami niekoniecznie łatwo jest mi się umówić gdzieś dalej do fryzjera. A z tym co mam na głowie nie wiem, co robić.. próbować poprawiać, czy dać na razie odrosnąć. Ale chyba tylko to drugie wchodzi w grę. W każdym razie do tej pani więcej nie pójdę. Żałuję tylko, że myślałam, że wyjdę z czymś podobnym do tego na zdjęciu.


Annulka piękne! dobrze pamiętam, że zapuszczasz naturalki? Bo nie widać przejścia. I jak w ogóle się trzymasz? Na kiedy masz termin?

Nie chce byc zlym prorokiem, ale na moje oko sposob w jaki wycieniowala Ci wlosy bedzie powodowal ich falowanie sie Serio z tymi fryzjerkami jest porazka...

[natalkaa7522]

Napisane przez daggmara

Ja w dalszym ciagu lubie czasem te programy poogladac
Ta fryzjerka niby po szkole, na scianie jakies certyfikaty, ze niby się doszkala..

No właśnie.. A tak serio to fryzjer to według mnie ciężki zawód ale tylko dla osób z wizją i z chęcią ciągłego rozwoju bo przecież fryzjerstwo ciagle idzie na przód. Niestety w Polsce fryzjerki zostały dalej na etapie PRL'u chyba bo sama nie wiem czasami co one robią.

[Soupir bordeaux]

Napisane przez natalkaa7522

Też myślałam że będzie gorzej. No fakt, fryzura ze zdjęcia to nie jest ale nie jest aż tak źle

Wiecie co, wkurzają mnie takie właśnie "fryzjerki". Generalnie kiedyś oglądałam mega dużo Ostre cięcie i ten drugi program o fryzjerkach i stwierdzam że one mega mało wiedzą. Normalnie strach pójść bo nigdy nie wiadomo co zrobi na włosach. Ja po nieudanych podcięciach zaczęłam chodzić do samych atelier'ów bo moze i jest drogo ale przynajmniej mam wrażenie że wiedzą co robią.

Zgadzam się w 100%. Ja czasem jeszcze oglądam te programy i zawsze dostaję zawału serca jak do nich gwiazda przyjeżdża! Ja bym im za co najmniej 50% tych fryzur rekomendacji nie dała, ale pewnie im za to płacą. Ręce mi opadają jak to włączę i pomyśleć potem dlaczego wszyscy narzekają na fryzjerów. Ja sobie znalazłam fajny salon, póki co z każdego cięcia byłam zadowolona, ceny też ludzkie, ale komentarze fryzjerów mi działają na nerwy. Przy każdym podcinaniu fryzjer informuje mnie, że moje włosy się kręcą albo że związku z tym mają z natury tendencję do bycia suchymi. Serio, może nie mam wykształcenia w tej dziedzinie, ale takie rzeczy to każdy wie a i ślepa aż tak nie jestem.

daggmara faktycznie, może nie jest jak na zdjęciu, ale wcale nie jest źle. Włosy się przyzwyczają a i Ty do nich i będzie dobrze, trochę zapuścisz i poprawisz w lepszym salonie.

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;63919606]Zrobiło się włosowo więc wklejam aktualizację [/QUOTE]
piękne fale i będziemy trzymać za Was kciuki!

Felicja czy możemy się w takim razie zaprzyjaźnić?

[sandrek]

Napisane przez natalkaa7522

Ja mialam proteinowego niebieskiego i tego gold z olejami ale szalu nie bylo.


Jaka polecacie maske nawilżająca? Wiem ze na pewno naturvit ale która konkretnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Natur Vital aloesowa, maska z siemienia lnianego, Biovaxy - do suchych, ze skłonnością do wypadania.

Napisane przez Soupir bordeaux

Ja mam tę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...er-zimbro.html i póki co jestem bardzo rozczarowana, ale nie wiem, może to wina tego, że pogoda szaleje.
U mnie z nawilżaczy mam dwa pewniaki: płukanka z gluta i balsam aloesowy Mrs Potters.

Kochana czekamy na zdjęcia, na pewno nie jest tak źle, włosy muszą się przyzwyczaić do nowego cięcia, na to potrzeba czasu

Uwaga, bo mrs. Potters ma zmieniony skład niestety na gorszy.

[Soupir bordeaux]

W jakim sensie? Jakiś silikon tam chyba jeszcze wpadł, prawda? Myślałam, że główną zmianą jest tylko wyżej aloes w składzie.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Soupir bordeaux

piękne fale i będziemy trzymać za Was kciuki!

Podwójne dzięki

[daggmara]

Annulka - hm.. w apce slabo widac.. bedzie kaczuszka?

Fela - ja ostatnie zdjęcie widze z maja 51cm.

Massie - juz zwlaszcza lewej strony zle mi sie to uklada. Zobaczymy po kolejnym myciu, czyli chyba jeszcze dzis...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MassieDran]

Napisane przez daggmara

Annulka - hm.. w apce slabo widac.. bedzie kaczuszka?

Fela - ja ostatnie zdjęcie widze z maja 51cm.

Massie - juz zwlaszcza lewej strony zle mi sie to uklada. Zobaczymy po kolejnym myciu, czyli chyba jeszcze dzis...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Anulka bedzie miec coreczke
Oby zaczely wspolpracowac z takim cieniowaniem bo fryzura sama w sobie nie jest wcale zla

Anulka sliczne wlosy tak sie skupilam na wlosach Dagi ze nie napisalam wczesniej

[Felicja]

Napisane przez daggmara

Annulka - hm.. w apce slabo widac.. bedzie kaczuszka?

Fela - ja ostatnie zdjęcie widze z maja 51cm.

Massie - juz zwlaszcza lewej strony zle mi sie to uklada. Zobaczymy po kolejnym myciu, czyli chyba jeszcze dzis...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=219271

[MassieDran]

Napisane przez Felicja

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=219271

Ale dlugie

A do mnie wlasnie oddzwonila fryzjerka. Jutro na 14:30 Nie wiem czy sie odwaze

[daggmara]

Annulko przepraszam za kaczuszkę teraz siadłam do komputera i widzę, że masz w awatarku blondyneczkę gratuluję! dziewczynki są cudowne

Massie - ale Ty chyba masz sprawdzoną fryzjerkę?

Fela jaaaakie długie! szok! zaczynałyśmy w podobnym czasie od podobnych fryzur, ale tylko Ty wytrwałaś
Jak często teraz myjesz?

[MassieDran]

Daga nie mam sprawdzonej fryzjerki ide do takiej ktora polecala ciasteczko25 to moze nie zrobi mi na glowie koko dzambo o.O

[natalkaa7522]

Napisane przez Felicja

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=219271

jakie długie

[Felicja]

Napisane przez MassieDran

Ale dlugie

A do mnie wlasnie oddzwonila fryzjerka. Jutro na 14:30 Nie wiem czy sie odwaze

Dzieki Idz idz, ciasteczko ma super wyczes! Ile ta fryz. bierze za ciecie?

Napisane przez daggmara

Annulko przepraszam za kaczuszkę teraz siadłam do komputera i widzę, że masz w awatarku blondyneczkę gratuluję! dziewczynki są cudowne

Massie - ale Ty chyba masz sprawdzoną fryzjerkę?

Fela jaaaakie długie! szok! zaczynałyśmy w podobnym czasie od podobnych fryzur, ale tylko Ty wytrwałaś
Jak często teraz myjesz?

2 razy w tygodniu, francuz i lakier mnie ratuja

Napisane przez natalkaa7522

jakie długie

Dzieki

[_Angelina_]

hellow Kochaniutkie dawno do was nie zaglądałam oj dawno
moje włosy żyją własnym życiem przez co trochę urosły.
jakis czas temu wyjechałam do UK i tu zaczął się mój koszmar wrrr
myłam włosy a wieczorem juz miałam przetłuszcone u nasady. Nie wziełam ze soba swoich szamponów i uznałam, że to wina silikonów i dawaj szampony oczyszczające jakie tylko mogłam znaleźc na półkach w sklepach kosmetycznych ...a te dalej przetłuszczone. Na wizażu któraś uświadomiła mnie, ze to wina przesuszonego skalpu ahaa więc ja wcierac oliwe z oliwek ehh może troszkę mniej się przetłuszczają ale nadal są "nieswoje. Olejuje --> myję --> suszę --> zwiazuję ...coś czuję , że szybko urosną albo mi wypadną , strasznie zaczęły mi tu wypadać
....ja chcę do domu aaaa!! do moich szamponów, olei i wody !!

[Soupir bordeaux]

Napisane przez Felicja

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=219271

Długie i gęste! (i dziękuję za zaproszenie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez daggmara

Annulka - hm.. w apce slabo widac.. bedzie kaczuszka?

Napisane przez MassieDran

Anulka bedzie miec coreczke
Oby zaczely wspolpracowac z takim cieniowaniem bo fryzura sama w sobie nie jest wcale zla

Anulka sliczne wlosy tak sie skupilam na wlosach Dagi ze nie napisalam wczesniej

Dziękować

Napisane przez Felicja

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=219271

o rany! jakie długie już
Włosy na propsie

Napisane przez daggmara

Annulko przepraszam za kaczuszkę teraz siadłam do komputera i widzę, że masz w awatarku blondyneczkę gratuluję! dziewczynki są cudowne

nie ma za co, kaczuszka mnie rozbawiła
Dzięki

A jak Twoje maluchy?

[MassieDran]

Napisane przez Felicja

Dzieki Idz idz, ciasteczko ma super wyczes! Ile ta fryz. bierze za ciecie?

Oj nie wiem, jutro Ci napisze w ogole to taki niepozorny salonik w bloku, nawet str internetowej nie maja :P bojeeee sieeee bo jednak przez to ze mam wycieniowane wlosie bedzie miec utrudnione zadanie :/

[daggmara]

Napisane przez MassieDran

Daga nie mam sprawdzonej fryzjerki ide do takiej ktora polecala ciasteczko25 to moze nie zrobi mi na glowie koko dzambo o.O

Musze wieczorem zerknac na youtube w takim razie


Fela a to spoko, 2 razy to nie jest duzo.

Annulka dziekuje, dobrze, choc dwojka to juz jest naprawdę wyzwanie dla mnie.

W ogóle wczoraj na córce po raz pierwszy klosa cwiczylam i stwierdzam, ze to najlatwiejszy warkocz

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez daggmara

Annulka dziekuje, dobrze, choc dwojka to juz jest naprawdę wyzwanie dla mnie.

W ogóle wczoraj na córce po raz pierwszy klosa cwiczylam i stwierdzam, ze to najlatwiejszy warkocz

my chcielibyśmy z mężem dwójkę pociech Ale zoabaczymy jak nam z córą będzie wychodzić

Też za jakiś czas będę miała kogo czesać, tylko czekam aż siostrzenicy odrosną włoski