2017-08-11, 09:38 | #1591 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
http://zakociani.com/2016/12/12/odchudzanie-kota/
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins Edytowane przez Kusum Czas edycji: 2017-08-11 o 10:15 Powód: 1 |
|
2017-08-11, 10:27 | #1592 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2017-08-11, 10:37 | #1593 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Su wcale dużo nie je, a ma fałdę na brzuchu. Niestety sportem się brzydzi.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-08-11, 11:33 | #1594 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
2017-08-11, 13:09 | #1595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Moje jedzą o stałych porach, odmierzamy ile mają zjeść, a i tak są spore. Ot jedna jest żarłoczna, taka strategia przetrwania. Kot w domu tak ma bo ma stale dostęp do wysokoenergetycznego pokarmu. W naturze musi polować, a nie każde polowanie kończy się sukcesem, więc ma duże wydatki energetyczne, a w jednym posiłku mało energii dostarcza, więc siłą rzeczy bilans energetyczny ma raczej ujemny albo wychodzący na zero. Więc koty nie polujące by przeżyć, trzymane w domach będę mieć zawsze lekki nadmiar kilogramów. Pewnie, że można dawać dietetyczne karmy suche, ale wiemy jak karma sucha wpływa na nerki. Z dwojga złego jednak lepsze mięso/ karma mokra o ile nie mamy kota nerkowego. Tylko trzeba uważać na smakołyki. Mój TŻ chciał je rozpieszczać, ale teraz smakołyki raczej kontroluję ja i wydzielam. Nie ma zabawy bo im się nie chce ruszać? no to nie ma smakołyku. Posiłki główne są o stałych porach. Ciut suchego mają w miseczce, ale nie na tyle,żeby się nie wiem ile obżarły. Grunt by miały coś na noc lub nad ranem, żeby nas nie budziły. W te upały czasem szaleją na balkonie w nocy, więc wtedy podjadają chrupki.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-08-11, 17:07 | #1596 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 232
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Zastanawiam się jak Wy sobie radzicie z takimi wyjazdami. Czeka mnie wyjazd tygodniowy i zastanawiam się, która opcja jest lepsza. ---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- Cytat:
Obydwa są dość przyjacielskie i ciekawskie. Nie boją się nowych osób. Są bardzo towarzystkie- typowe Ragdolle |
||
2017-08-11, 21:49 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Mila- to zrób ten wymaz dla pewnosci😚
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-08-11, 23:58 | #1598 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-08-12, 00:00 | #1599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Melduję, że karmelkowi opuchlizna z pyszczka schodzi. Nie mam dziś zdjęcia, ale zrobię niedługo dla porównania. Obecnie Rysiek ma okres "tulenia" więc jak tylko usiądę - on magicznie materializuje się na moich kolanach
I też uważam, że lepiej kota zostawić w znanym środowisku z osobą, która będzie raz, dwa razy dziennie go odwiedzać, bawić się z nim i karmić. No chyba że to kot lubiący przygody, takie czasem się zdarzają, lubią jeździć ciężarówkami, wypady na działkę, na wczasy, są nawet takie, które pływają łódką no ale to trzeba znać kota by wiedzieć co mu będzie odpowiadać, czy wyjazd razem, czy zostanie w domu. Hotel dla kota to najgorsze rozwiązanie. Nie ma ani znajomych ludzi ani znajomego środowiska, czyli nie ma punktu zaczepienia. Jest tylko strach. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2017-08-12 o 00:04 |
2017-08-12, 01:10 | #1600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-08-12, 10:37 | #1601 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Koty część XIII
Nasze koty zostały teraz same na tydzień. Niestety czy chciałam czy nie, musiałam wyjechać zająć się domem po ojcu. Do dzieciaków przychodzi ojciec tż. Oczywiście wcześniej ich ze sobą zapoznaliśmy. Mogliśmy zostać dłużej niż tydzień, ale chyba by mi serce pękło, bo tęsknię okropnie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2017-08-12, 11:29 | #1602 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
A ja mam pytanie z innej beczki. Jak w kotka wcisnąć więcej jedzenia? Wszystkie wyniki ma ok (za tydzień robimy badanie krwi, żeby mieć pewność, że nadal jest wszystko ok), je z apetytem, ale szybko się zapycha. Każdy mówi, że kot wychudzony. Ma poniżej roku, je tylko mokre.
__________________
|
|
2017-08-12, 11:50 | #1603 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Moj mial takie fazy, albo nie jadl albo sie obzeral i teraz sie obzera I pamietaj, ze kotom do roku nie ogranicza sie jedzenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-08-12, 12:07 | #1604 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 232
|
Dot.: Koty część XIII
Dziewczyny, dziękuję Wam za Wasze opinie
|
2017-08-12, 12:44 | #1605 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Koty część XIII
Mój kotek dorwał suchą karmę,była w pokoju ale nie widziałam żeby była rozsypana i oczywiście biegunka taka,że kuweta cała brudna i pół podłogi.Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego się tak dzieje?Czy to dlatego,że godzinę wcześniej jadł mokrą karmę a pózniej widziałam go w pokoju,że długo tam siedział ale mój błąd,że nie dopilnowałam i tą suchą karmę trzymałam,wyrzuciłam już ją żeby mojego kota nie kusiło.
|
2017-08-12, 13:01 | #1606 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty część XIII
Może ma uczulenie na jakiś składnik. Czy to ważne dlaczego? Po prostu nie dopuszczaj go do żarcia, które mu szkodzi.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-08-12, 13:10 | #1607 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Cytat:
Biegunka sugeruje raczej to drugie. Może tez być tak jak było u nas jak Psotka była mała czyli jakiś stan zapalny w żołądku. Nasz dostawała na to zastrzyk przeciwzapalny, coś podobnego do ludzkiego Ibuprofenu. Możesz przejść się do weterynarza, nie zaszkodzi. U nas po jednym dniu takiego stanu wieczorem było gwałtowne zaostrzenie i kot słabł, stopniowo przestała nawet pić, więc przy maluchu nie radzę ignorować takich problemów. Maluchy mogą mieć takie zaburzenia po pierwszych odrobaczaniach, pasożytach z czasów dzieciństwa, czasem po reakcji na pierwsze szczepionki.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 Edytowane przez MissChievousTess Czas edycji: 2017-08-12 o 13:14 |
||
2017-08-12, 13:37 | #1608 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Sosiki też próbowałam. Za każdym razem to samo. Wygląda tak, jakby miał mały żołądek. Cytat:
Cytat:
Dostaje surowe mięso i whole prey. Na pewno mu się smaki nie nudzą, bo nigdy nie jemy tego samego dłużej niż 2 dni. Mój problem polega na tym, że on je za mało i już kilku wetów powiedziało, że jest szczypior. Każą dawać suche, a nie będę się w taką minę pakować - już go nauczyłam jeść mokre, nie będę go tuczyć suchym. On je, ale szybko się najada.
__________________
|
|||
2017-08-12, 14:16 | #1609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Moje koty jedzą i mokre u suche i nigdy nic nie było. Ale koty żrą różne rzeczy.kwiatki śmieci wszystko co znajdą na podlodze. Dużo domowych kwiatków jest trujące dla kota...ja bym od razu na karmę nie zwalala winy...
A jak kotek więcej jedzenia nie mieści to nie ma co wciskać w niego. Zdrowy wesoły.. .mało je bo jest mały jest gorąco nie chce mu się.. .moje jedzą rano koło 12 i dopiero wieczorem 😊 jedną je głównie suche druga głównie mokre. Brzuszki spore mordki wesołe siersc lśniąca 😊 zdrowe kociska😊 20170729_131712.jpg20170717_204007.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-08-12, 15:44 | #1610 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- Moje czasem przegryzą mokre suchym i nic im nie jest. Jedyne biegunki miały jak dostały karmy z wołowiną, a nie byliśmy świadomi ich alergii pokarmowej i jak Psotka miała stan zapalny żołądka oraz jak raz obżarła się sznurkiem sizalowym z drapaka. A tak normalnie od mieszania sobie karm suche i mokre nic moim kotom nie jest.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-08-13, 00:15 | #1611 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 769
|
Dot.: Koty część XIII
Witajcie dziewczyny Przepraszam jeśli,o pytanie już było ,ale gdzie zamawiacie jedzenie dla swoich pupili ?Ja zawsze zamawiałam w zooplusie i krakvecie,ale w tym drugim jest mały wybór,a ten pierwszy zaczął ostatnio mnie rozczarowywać(mało ciekawych promocji,drogo jeśli ma się jednego wybrednego kota ,który bardzo szybko się nudzi jedzeniem).Moja kotka zawsze była dosyć szczupła,nigdy nie musiałam jej odchudzić,za to od malucha jest supr kapryśna ,jeśli chodzi o mokre jedzenie.Akceptuje tylko saszetki{czasami),puszki /pasztety są ble,z domowego jedzenia gotowane udka (jak ma dobry okres),surowe mięso jest fuj,biały ser jest również niejadalny.Teraz odkąd mam poza nią szczeniaczka-łakomczucha widzę ten kontrast.Moja kotka najbardziej uwielbia suche ,daje jej TOTW albo Purizon,a z saszetek od wiosny do połowy lipca kochała Dolinę Noteci,teraz jest obrażona ,kiedy ktoś jej to nakłada na talerzyk
|
2017-08-13, 22:20 | #1612 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Dzisiejszy dzień ogłaszam Dniem Kociej Głupawki. Moje panny próbowały się pozabijać, obie na siebie obrażone, od ponad godziny wybawiam obie żeby wyłączył im się agresor. Nie wiem czy to przez to, że tak odżyły po upałach czy może przez brak zabawy wczoraj bo byłam zajęta awarią w mieszkaniu. Grunt, że głupawka i szaleństwo na maksa. Psotka właśnie morduje poduszki dekoracyjne na łóżko, a Zuzia szaleje na pralce w łazience, podczas gdy TŻ próbuje brać prysznic po treningu, a ona jest zajęta mordowaniem jego ubrań.
---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ---------- Cytat:
Z uleganiem wybredności kota jest takie błędne koło, które coraz szybciej się napędza- im częściej ulegamy, tym szybciej kot się nudzi i tym częściej oczekuje zmian. Ja wiem, że mało w to nie wpadliśmy, więc łatwo nie ulegam i często karm nie zmieniam. Jest parę karm, które jedzą i lubią i to im daję rotacyjnie. Nie wprowadzam za często nowości, więc mogę się trzymać zamawiania w stałych miejscach.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-08-13, 22:27 | #1613 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
Mój kot nie lubi nowości. Pierwszy raz jak mu dałam MAC'sa to powachal i poszedł, ale nie uległam i jak zgłodniał to w końcu zjadł, przekonał się i teraz to chyba jego ulubiona karma
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-13, 23:20 | #1614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Żaden kot nie lubi nowości. Koty lubią monotonne jedzenie. Żołądek długo się przystosowuje do nowego dlatego im mniej się im daje tym lepiej. A w upały kot ma prawo mniej jeśc...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-08-14, 08:29 | #1615 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część XIII
Właśnie zamówiłam karmę Mac, choć nazwa mnie nie przekonała
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2017-08-14, 09:08 | #1616 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
|
2017-08-14, 09:27 | #1617 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty część XIII
Dziewczyny. Jak czyscicie drapaki z materiału? Głównie chodzi o smrodek, a nie o kłaki
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-08-14, 10:11 | #1618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Drapak z materiału? O sizal Ci chodzi? Ja nie czyszczę. Ja wącham w sklepie i jak mocno cuchnący to nie kupuję. Każdy ciut pachnie bo kocimiętką chyba są nasączane. Ale po kilku dniach ten zapach wietrzeje. Ja je tylko wymieniam na nowe jak już ten sznurek rozwalą bo kiedyś Psotka się jednego nażarła i odchorowała. Więc teraz trzymam rękę na pulsie by szybko wymieniać na nowy. Ale żeby go jakoś czyścić szczególnie to mi do głowy nie przyszło. Tylko pod nim zamiatam jak koty naskrobią sporo tego sizalu. A smrodek to głównie klej i kocimiętka. Jak drapak ma mocno cuchnący klej to najlepiej go nie kupować. Ja tak robię. Albo można zrobić swój drapak na kleju bezwonnym. No bo w końcu to deska, klej i sznurek sizalowy i tyle.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-08-14, 10:17 | #1619 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty część XIII
Nie, chodzi mi o zapach używanego drapaka, taki smrodek kociego moczu, żwirku, chomika. Taki drapak z materiału, jak obicie krzesła czy fotela.
Taki materiał mamy http://tutzi.eu/index.php/produkt/dr...odstawowy-d65/
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2017-08-14 o 10:18 |
2017-08-14, 10:57 | #1620 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
A, propo drapaków, kupowała któraś używany drapak? Taki po innym kocie? Warto taki kupić i wyczyścić, czy nie ma sensu, bo kot nie bedzie chcial korzystać przez obce zapachy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.