włosy-problem z kolorem

[jesienny_demon]

Mam drobny problem z kolorem włosów, no ale może od początku. Od jakichś dóch lat farbowałam włosy szamponetkami najpier do 8 potem do 24 myć-na samym początku na kolory rude, później na róźne odcienie bordo i czerwieni. W tamtym roku miałam robioną trwałą, na początku było ładnie, ale później jak włosy mie się wyprostowały zrobiło mi się wokół głowy wielkie siano. Podcięłam trochę włosy i aby nie męczyć ich ciągłym malowaniem szamponetkami (a głównie dla własnej wygody)postanowiłam pomalować je farbą na trwałe. Użyłam farby do włosów ciemnych brilliance o kolorze czerwonym co niestety wcale nie ywszło jak na opakowaniu- czubek głowy (odrosty) zafarbowało mi na intensywna czerwień wpadającą w rudy a resztą (2/3) na kolor bardzo ciemno bordowy kóry normalnie wygląda trochę jak szaro-bury dopiero w świelte słonecznym coś tam się błyszczy na czerwono. (potem raz użyłam rudej henny niestety kolor pozostał bez zmian). Chciałabym mieć włosy w jednolitym kolorze własnie takim czerownawym (wszyskie ciemne brązy i czerń nie wchodza w grę) i zastanawiam się czy w jakiś sposób da się to uzyskać. Nie chcę robić dekoloryzacji bo mam włosy bardzo zniszczone i słabe, więc myslałam o tym, żeby może jakimś szamponem koloryzującym w kolorze blondu pomalowac tą ciemną częśc włosów ale obawiam się, że wyjdzie mi zielony ;/. Prosiłabym o jakąś konstruktywną poradę jeśli wiecie co mogę w tej sytuacji zrobić. Z góry dzięki za pomoc

[SolAngelica]

ja mysle ze ja k zafarbujesz ciemne wlosy nie za jasnym blndem to raczej zielony nie powinin wyjsc. na odwrot to bardziej prawdopodobne