Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieniędzy:P

[golabek]

Lorri bardzo bardzo dziękuję za świetne przepisy Ostatnio moje naczynka mocno wariują i muszę się za nie zabrać.Jak myślisz przy mocno wrażliwej cerze od jakiego stężenia zacząć?

[Lorri]

Napisane przez golabek

Lorri bardzo bardzo dziękuję za świetne przepisy Ostatnio moje naczynka mocno wariują i muszę się za nie zabrać.Jak myślisz przy mocno wrażliwej cerze od jakiego stężenia zacząć?

To nie kwasy . Wydaje mi się, że 5-7% możesz spokojnie stosować od razu. Najlepiej spytać panią Kasię. Liposomy kojarzą mi się tylko z łagodnością (i skutecznością), choć wiadomo, jak to z naturalnymi wyciągami bywa, jak ktoś ma pecha, to zawsze może trafić na coś uczulającego czy podrażniającego.

[Iwi82]

Napisane przez Hexxana

Lorri rewelacja

Ja też jestem wdzięczna za te przepisy!
Mam nadzieje dzisiaj otrzymać swoją paczuchę a w niej liposomy przeciwtrądzikowe i na naczynka więc będę kręcić toniki
A mam takie pytanko - czy wyżej wymienione liposomy można oba naraz dodać do toniku? Czy to nie zakłóci jakoś działania? Bo u mnie na policzkach rumień a na brodzie pryszcze i fajnie byłoby załatwiać oba problemy za jednym razem

[Lorri]

Napisane przez Iwi82

czy wyżej wymienione liposomy można oba naraz dodać do toniku? Czy to nie zakłóci jakoś działania? Bo u mnie na policzkach rumień a na brodzie pryszcze i fajnie byłoby załatwiać oba problemy za jednym razem

Myślę, że można.

[Mariola13]

Przymierzam się do pierwszego zakupu na ZSK
Na początek chciałam zamówić:
1/ Liposomowy eliksir dla cery dojrzałej - 30 ml
2/ Serum oczyszczające 30 + 15 ml
3/ Olej z pestek śliwki NATURALNY
4/ Olej z nasion malin NATURALNY

Czy to dobry zestaw dla cery 36 letniej ?

[agabil1]

Napisane przez Mariola13

Przymierzam się do pierwszego zakupu na ZSK
Na początek chciałam zamówić:
1/ Liposomowy eliksir dla cery dojrzałej - 30 ml
2/ Serum oczyszczające 30 + 15 ml

ja wzięłam te pozycje dla cery 33-letniej olej z nasion malin jest świetny do cery dojrzałej, zwłaszcza pod oczy

[Hosenka*]

Czy któraś z Was używała ekstraktu na pękajace naczynka i maceratu z arniki na pękniete naczynka na udach?? Obecnie używam laseru z Avonu (z serii Anew) i widzę efekty, wyraźną poprawę, ale dosyć drogo wychodzi ta kuracja. Zastanawiam sie, czy liposomy i macerat dadzą równie skuteczny rezultat i czy w związku z tym lepiej zamówić je czy laser (w obecnym katalogu 2 szt można zamówić za 99 zł)

[IlonaP]

Napisane przez Mariola13

Przymierzam się do pierwszego zakupu na ZSK
Na początek chciałam zamówić:
1/ Liposomowy eliksir dla cery dojrzałej - 30 ml
2/ Serum oczyszczające 30 + 15 ml
3/ Olej z pestek śliwki NATURALNY
4/ Olej z nasion malin NATURALNY

Czy to dobry zestaw dla cery 36 letniej ?

ja wzięłam praktycznie taki sam zestaw, tyle że pachnotkę i pszenicę, bo w/w posiadam dla 37-letnej


liposomy można łączyć, w eliksirze są 3 rodzaje
ale czy akurat p/trądzikowe z naczynkowymi to nie wiem

aha, ten tonik liposomowy stosujecie wieczorem?

[evuva]

Lorri - potwierdzam, jestes dobrym duszkiem dzieki!!!!!!

[Mariola13]

Napisane przez agabil1

ja wzięłam te pozycje dla cery 33-letniej olej z nasion malin jest świetny do cery dojrzałej, zwłaszcza pod oczy

No to mnie utwierdziłaś, że muszę to kupić

Napisane przez IlonaP

ja wzięłam praktycznie taki sam zestaw, tyle że pachnotkę i pszenicę, bo w/w posiadam dla 37-letnej


liposomy można łączyć, w eliksirze są 3 rodzaje
ale czy akurat p/trądzikowe z naczynkowymi to nie wiem

aha, ten tonik liposomowy stosujecie wieczorem?

Co masz na myśli pisząc łączyć ? Pytam bo ja do tej pory to tylko na BU kupowałam gotowce Łączyć np. z żelem hialuronowym ?

[IlonaP]

Napisane przez Mariola13

No to mnie utwierdziłaś, że muszę to kupić

Co masz na myśli pisząc łączyć ? Pytam bo ja do tej pory to tylko na BU kupowałam gotowce Łączyć np. z żelem hialuronowym ?

Iwi pytała czy może połączyć dwa rodzaje liposomów w jednym toniku

liposomy możesz łączyć z hydrolatami oraz z żelem HA
natomiast nie można ich łączyć z olejami [chyba, że najpierw olej zemulgujesz]

[Mariola13]

Napisane przez IlonaP

Iwi pytała czy może połączyć dwa rodzaje liposomów w jednym toniku

liposomy możesz łączyć z hydrolatami oraz z żelem HA
natomiast nie można ich łączyć z olejami [chyba, że najpierw olej zemulgujesz]

A-haa,

[sugarfree87]

Chciałabym zrobić sobie żel hialuronowy z alantoiną i pantenolem, tylko który pantenol użyć 50% w glikolu czy 75% w roztworze wodnym?
I jeszcze jedno, z czym najlepiej byłoby łączyć taki żel? Pewnie z jakimś olejem....może jojoba?

[Koffee]

.

[Iwi82]

Napisane przez Mariola13

A-haa,

Dziewczyny - pozwolę sobie wkleić odpowiedź pani Kasi odnośnie używania liposomów. Zapytałam czy mogę równocześnie używać 2-óch naraz - konkretnie na naczynka i przeciwtrądzikowe. Chciałam jedne wpakować do toniku a drugie do kremu na noc. Oto co na to pani Kasia (mam nadzieje, że nie będzie mi mieć za złe ale może komuś też ta informacja pomoże):

Można używać obydwu liposomów naraz. Przy pierwszym tygodniu stosowania można użyć jednego i drugiego po 7%, a później zmniejszyć częstotliwość stosowania (co dwa dni) a przy następnym robieniu kosmetyków ograniczyć się tylko do 7% stężenia dla sumy liposomów. Skóra na początku przyjmie takie duże stężenia liposomów ale z czasem nie będzie to już tak efektywne i wystarczy te 7%.

Jak zwykle pełen profesjonalizm

[Mariola13]

Napisane przez Iwi82

Dziewczyny - pozwolę sobie wkleić odpowiedź pani Kasi odnośnie używania liposomów. Zapytałam czy mogę równocześnie używać 2-óch naraz - konkretnie na naczynka i przeciwtrądzikowe. Chciałam jedne wpakować do toniku a drugie do kremu na noc. Oto co na to pani Kasia (mam nadzieje, że nie będzie mi mieć za złe ale może komuś też ta informacja pomoże):

Można używać obydwu liposomów naraz. Przy pierwszym tygodniu stosowania można użyć jednego i drugiego po 7%, a później zmniejszyć częstotliwość stosowania (co dwa dni) a przy następnym robieniu kosmetyków ograniczyć się tylko do 7% stężenia dla sumy liposomów. Skóra na początku przyjmie takie duże stężenia liposomów ale z czasem nie będzie to już tak efektywne i wystarczy te 7%.

Jak zwykle pełen profesjonalizm

Dzięki Na pewno przyda się taka informacja

[marioladabr]

Lorri- ukręciłam wczoraj tonik oczyszczający według Twojego przepisu. Powiedz czy należy przechowywać go w lodówce czy można w łazience? (zrobiłam ten łagodniejszy z połowy porcji )

[oleniolek]

NARESZCIE !!!!!!!
http://www.zrobsobiekrem.pl/?327,ole...uskawki-surowy

prawie cały miesiąc czekałam z zamówieniem

[Lorri]

Napisane przez marioladabr

Lorri- ukręciłam wczoraj tonik oczyszczający według Twojego przepisu. Powiedz czy należy przechowywać go w lodówce czy można w łazience? (zrobiłam ten łagodniejszy z połowy porcji )

Trzymaj w lodówce. A jeśli masz FEOG, dodaj 3 krople i wtedy będzie mógł stać poza lodówką.

A ja czekam na liposomy do włosów. Mają się pojawić w maju.

[confused_girl]

Lorri - proszę napisz cos więcej o tych liposomach do włosów To będzie kompleks tai typowo do poprawy stanu włosów czy może na skalp, żeby je wzmocnić? I czy też będzie konserwowany parabenami?

[golabek]

Napisane przez Lorri

To nie kwasy . Wydaje mi się, że 5-7% możesz spokojnie stosować od razu. Najlepiej spytać panią Kasię. Liposomy kojarzą mi się tylko z łagodnością (i skutecznością), choć wiadomo, jak to z naturalnymi wyciągami bywa, jak ktoś ma pecha, to zawsze może trafić na coś uczulającego czy podrażniającego.

Lorri dzięki kochana Po moim buraku po kwasach pha boję się panicznie nowości Czy po takim toniku na naczynka mogę zastosować jakiś olej lub własnoręcznie kręcony krem?

[Lorri]

Napisane przez confused_girl

Lorri - proszę napisz cos więcej o tych liposomach do włosów To będzie kompleks tai typowo do poprawy stanu włosów czy może na skalp, żeby je wzmocnić? I czy też będzie konserwowany parabenami?

Wiem, że ma być i to i to, coś pielęgnacyjnego z keratyną i coś na skalp - na łupież, łojotok itd. O konserwanty to spytaj panią Kasię. Podejrzewam, że będą takie jak w innych ekstraktach .

Napisane przez golabek

Lorri dzięki kochana Po moim buraku po kwasach pha boję się panicznie nowości Czy po takim toniku na naczynka mogę zastosować jakiś olej lub własnoręcznie kręcony krem?

A czemuż by nie .

[confused_girl]

Dzięki Lorri. Nie będę teraz zawracać pani Kasi głowy pytaniami, po prostu poczekam, aż kompleksy się pojawią w sklepie

[Natalia 1]

Nałożyłam dzisiaj liposomy nawilżające .Na twarzy po salicylowym peelingu mam pustynie . Zwiększyłam ilość do 2 ml na 23 ml hydrolatu z róży . Jeju jaka ulga na twarzy , jaka miła w dotyku skóra , jestem zachwycona .Dzięki Lorii , gdyby nie twój prosty przepis , nadal leżały by w lodówce. Jak się już nawilże , to potem na naczynka liposomy .
Lorri , jak coś już ukręcisz dla mamy z liposomów dla cery dojrzałej , to poprosze o przepis

[Bezcielesna]

Dzis przyszlo moje zamowienie, expres ze hoho (mimo iz zamowilam ekonomiczna przesylke, ale one ostatnio ide szybciej niz priorytety)
Jestem zachwycona obsluga tego sklepu, dostalam prezenty gwarantowane (alantoine i aloes) oraz 3 probeczki o ktore prosiłam - nic wiecej do szczecia nie potrzeba

Zamowilam
Hydrolat różany
Kwas L-mlekowy 80%,
30 ml P-4C, 30 ml
SLP, 30 ml
Naturalna witamina E - 70% mieszanina tokoferoli
Kompozycja Witaminowa „All-in-one”, 25 g
Kwas kojowy, 10 g
SAP - Witamina C, 5 g
Witamina B3 - amid kwasu nikotynowego,
20g Sorbitol - roztwór wodny 70% - 65ml
Mikronizowany tlenek cynku, 10 g
Macerat z marchwi, 30 ml
Słoiczek kosmetyczny 10 ml
Wyciąg z aloesu zatężony 10-krotnie, 30 ml
Dzis wieczorem skrece tonik rózany depigmentacyjny a w planach micele i zel myjacy..

Jak jeszcze moge wykorzystać kwas kojowy? I zapytam jeszcze raz o ten przepis na olejek do opalania, ktos probował? Tlenek cynku, olejek rafinowany i octan wit E?

[Lorri]

Napisane przez Natalia 1

Nałożyłam dzisiaj liposomy nawilżające .Na twarzy po salicylowym peelingu mam pustynie . Zwiększyłam ilość do 2 ml na 23 ml hydrolatu z róży . Jeju jaka ulga na twarzy , jaka miła w dotyku skóra , jestem zachwycona .Dzięki Lorii , gdyby nie twój prosty przepis , nadal leżały by w lodówce. Jak się już nawilże , to potem na naczynka liposomy .
Lorri , jak coś już ukręcisz dla mamy z liposomów dla cery dojrzałej , to poprosze o przepis

Strasznie się cieszę, że mogłam pomóc . Dla mamy będę robić też tylko tonik (do bardziej skomplikowanych mazideł jej nie przekonam), pewnie z lip. ujędrniającymi i do cery dojrzałej (któryś z dwóch).

Robiłam w tym tygodniu dla pewnej miłej Wizażanki próbki różnych kosmetyków, m.in. micela i żelu do mycia na ZySK-owym PeCecie. To chyba będzie moje odkrycie roku (obok kwasu migdałowego). Jestem zachwycona działaniem tego składnika. Woda micelarna, to rzeczywiście nie woda, tylko bardziej pianka - cudo! Muszę koniecznie poszukać dobrego opakowania piankotwórczego (oczywiście z odzysku). Olejki myjące pójdą w odstawkę. Lubię je, ale szczerze mówiąc, ciągle mnie ciągnie do żelu i myję twarz najpierw BabyDreamem, a potem dopiero olejkiem. Poza tym żele, pianki są znacznie prostsze w obsłudze (nie lubię odkręcać tych małych koreczków z butleczek, jak mi taki gdzieś spadnie to mnie szlag trafia).

Mam w planach dość ambitne przedsięwzięcie. Chcę spróbować zrobić własną maskarę (na walkę ze sklepowymi już nie mam ochoty, a z ekologicznych w Polsce są chyba tylko na alkoholu). Czekam na pigmenty zza Oceanu, a resztę składników zamówię z ZSK (normalnie jak na życzenie wszystko jest). Oczywiście jestem przygotowana na totalną porażkę, ale jakby coś jednak z tego wyszło, to się pochwalę.

Napisane przez Bezcielesna

I zapytam jeszcze raz o ten przepis na olejek do opalania, ktos probował? Tlenek cynku, olejek rafinowany i octan wit E?

Jeśli chodzi o octan, to w ZSK został zastąpiony mieszaniną tokoferoli roślinnych. Zapytaj panią Kasię, czy by się nadawały.

[Bezcielesna]

Lorri dziękuje, napiszę mail do Kasi

[marioladabr]

Napisane przez Lorri

Strasznie się cieszę, że mogłam pomóc . Dla mamy będę robić też tylko tonik (do bardziej skomplikowanych mazideł jej nie przekonam), pewnie z lip. ujędrniającymi i do cery dojrzałej (któryś z dwóch).

Robiłam w tym tygodniu dla pewnej miłej Wizażanki próbki różnych kosmetyków, m.in. micela i żelu do mycia na ZySK-owym PeCecie. To chyba będzie moje odkrycie roku (obok kwasu migdałowego). Jestem zachwycona działaniem tego składnika. Woda micelarna, to rzeczywiście nie woda, tylko bardziej pianka - cudo! Muszę koniecznie poszukać dobrego opakowania piankotwórczego (oczywiście z odzysku). Olejki myjące pójdą w odstawkę. Lubię je, ale szczerze mówiąc, ciągle mnie ciągnie do żelu i myję twarz najpierw BabyDreamem, a potem dopiero olejkiem. Poza tym żele, pianki są znacznie prostsze w obsłudze (nie lubię odkręcać tych małych koreczków z butleczek, jak mi taki gdzieś spadnie to mnie szlag trafia).

Mam w planach dość ambitne przedsięwzięcie. Chcę spróbować zrobić własną maskarę (na walkę ze sklepowymi już nie mam ochoty, a z ekologicznych w Polsce są chyba tylko na alkoholu). Czekam na pigmenty zza Oceanu, a resztę składników zamówię z ZSK (normalnie jak na życzenie wszystko jest). Oczywiście jestem przygotowana na totalną porażkę, ale jakby coś jednak z tego wyszło, to się pochwalę.



Jeśli chodzi o octan, to w ZSK został zastąpiony mieszaniną tokoferoli roślinnych. Zapytaj panią Kasię, czy by się nadawały.

Lorri ja CIę podziwiam za Twoją wiedzę i wytrwałość w dążeniu do celu no i trzymam kciuki za kolejne udane próby mieszankowe

[IlonaP]

Napisane przez Lorri

Strasznie się cieszę, że mogłam pomóc . Dla mamy będę robić też tylko tonik (do bardziej skomplikowanych mazideł jej nie przekonam), pewnie z lip. ujędrniającymi i do cery dojrzałej (któryś z dwóch).
te liposomy można połączyć - tak jak w eliksirze, który poniekąd polecam chociaż ja wolałabym mocniejszy olej - ten wchłania się bardzo szybko

Robiłam w tym tygodniu dla pewnej miłej Wizażanki próbki różnych kosmetyków, m.in. micela i żelu do mycia na ZySK-owym PeCecie. To chyba będzie moje odkrycie roku (obok kwasu migdałowego). Jestem zachwycona działaniem tego składnika. Woda micelarna, to rzeczywiście nie woda, tylko bardziej pianka - cudo! Muszę koniecznie poszukać dobrego opakowania piankotwórczego (oczywiście z odzysku). Olejki myjące pójdą w odstawkę. Lubię je, ale szczerze mówiąc, ciągle mnie ciągnie do żelu i myję twarz najpierw BabyDreamem, a potem dopiero olejkiem. Poza tym żele, pianki są znacznie prostsze w obsłudze (nie lubię odkręcać tych małych koreczków z butleczek, jak mi taki gdzieś spadnie to mnie szlag trafia).
ja tak chodzę wokół tego żelu do mycia i się nie mogę zdecydować zresztą nie mam kwasu mlekowego
a zabawa z papierkami nie dla mnie
micel lubię ten do demakijażu oczu bardzo - wreszcie coś mnie nie podrażnia

Mam w planach dość ambitne przedsięwzięcie. Chcę spróbować zrobić własną maskarę (na walkę ze sklepowymi już nie mam ochoty, a z ekologicznych w Polsce są chyba tylko na alkoholu). Czekam na pigmenty zza Oceanu, a resztę składników zamówię z ZSK (normalnie jak na życzenie wszystko jest). Oczywiście jestem przygotowana na totalną porażkę, ale jakby coś jednak z tego wyszło, to się pochwalę.



Jeśli chodzi o octan, to w ZSK został zastąpiony mieszaniną tokoferoli roślinnych. Zapytaj panią Kasię, czy by się nadawały.

koniecznie daj znać jak eksperymenta mascarowe się powiodły

[agabil1]

Napisane przez Lorri

Robiłam w tym tygodniu dla pewnej miłej Wizażanki próbki różnych kosmetyków, m.in. micela i żelu do mycia na ZySK-owym PeCecie. To chyba będzie moje odkrycie roku (obok kwasu migdałowego). Jestem zachwycona działaniem tego składnika. Woda micelarna, to rzeczywiście nie woda, tylko bardziej pianka - cudo! Muszę koniecznie poszukać dobrego opakowania piankotwórczego (oczywiście z odzysku). Olejki myjące pójdą w odstawkę. Lubię je, ale szczerze mówiąc, ciągle mnie ciągnie do żelu i myję twarz najpierw BabyDreamem, a potem dopiero olejkiem. Poza tym żele, pianki są znacznie prostsze w obsłudze (nie lubię odkręcać tych małych koreczków z butleczek, jak mi taki gdzieś spadnie to mnie szlag trafia).

.

Lorri, strasznie kusisz tymi piankami, przy kolejnym zamówieniu muszę nabyć składniki do nich. Podziwiam Twoją wiedzę
Dziś dostałam moją paczkę zaraz dołączę zdjęcia.

edit-dołączam zdjęcia