Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VIII

[EmilaDz78]

Napisane przez Ishani

Day 3 - It started to burn a little because my skin is peeling off, redness, itchiness and pimples popping out like popcorns! Everyday people ask me " Why you face so red? " !!

O matko, uspokoiło mnie to, też zauważyłam u siebie tego buraka I już się martwiłam o co biega. Hoho, to nie mogę się doczekać efektu końcowego skoro tak ^^

Emila rozumiem, że stosujesz inne kosmetyki oprócz mydełka? Na niektórych blogach dziewczyny pisały, że używały tylko i wyłącznie jego, żadnych kremów itd. ale ja nie wiem jak miałabym przetrwać ten okres, po umyciu buzi moja skóra jest tak ściągnięta, jakby zaraz miała się rozerwać

Ja też taki zamiar miałam ale niestety przesusz i łuszczenie jest spore więc zaczełam używać nawet cięższe konsystencje.
Używam wieczorem mydło krem,rano mydło serum z vit.C JMO i krem.
Przed tym jak zaczełam używać mydło na dzień dawałam tylko kropelkę serum a i tak w pracy miałam wrażenie wysmarowania smalcem,teraz tego nie mam.Nie używam na razie toniku,maseczek,peelingów ograniczyłam pielęgnacje do minimum bo chce mieć pewność co zrobi to mydło z moja cerą.
Dodam że makijaz mineralny ,pierwsze 2 dni oczy zmywałam micelem a teraz cały demakijaż tylko Gamila,najpierw zmywam makijaż potem namydlam 2 raz i chwilę trzymam dalej krem i koniec.

[promolcia]

odnośnie gamili
moja cera obecnie wygląda nadzwyczaj dobrze, po ostatnim wysypie po ocm zostało tylko wspomnienie, po mydle zupełnie mnie nie ściąga, skóra się nie wałkuje i nie mam żadnych czerwonych plam, dla mojej skóry jest mega delikatne, mogę je zostawić na kilkanaście minut (raz w nim zasnęłam bo zapomniałam, że mam je na twarzy ) i zupełnie nic mnie nie podrażnia, razem z gamilą zaczęłam używanie toniku azelo z noa - też mi się podoba, bardzo dobrze mnie nawilża i nie podrażnia, dzieją się też fenomeny typu nie muszę matowić twarzy w ciągu dnia...nie chce zapeszać bo może to tylko stan przejściowy ale jak by tak już zostało to byłaby bajka

[LeejdiNaati]

Dziewczyny czy Wasze mydła laurowe też tak dziwnie śmierdzą?

[jadzia_jadzia]

Napisane przez mhm0808

kupiłam w zestawie miniatur w sklepie matique [/COLOR]

Dziękuję

Napisane przez effa_j

wyslalam Ci pw ja sie chyba skusze... od kilku dni mam zakupowy flow i codziennie cos zamawiam

Zazdroszę tego flow Kurcze, ja na razie zaciskam pasa i specjalnie rzadko tu zagladam...żebyście nie kusiły..a mam tyle planów zakupowych.. Chyba zacznę kupować dopiero w maju

Napisane przez LeejdiNaati

Wklejam zamówienie odebrane wczoraj z zielarni

Cudowne Wąchałaś już wodę?

Napisane przez margoltka

No i część lutowych zakupów.

Z minejo zestaw Living Nature dla cery tłustej:
- żel do mycia - jak żel do mycia, najważniejsze, że delikatny
- tonik w żelu - jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Ładnie odświeża buzię, ściąga pory i nawilża. Bardzo fajny
- krem na dzień - znów udany kosmetyk. Pięknie nawilża, nie obciążając i nie powodując świecenia. Suche policzki uspokoił i wyleczył. Super!
- krem na noc - koszmarek. Rano wystraszyłam się - utworzył na buzi warstwę i zaczął się wałkować i schodzić. Be!
- serum - jeszcze nie próbowałam
Gratis dostałam Tusz do rzęs Living Nature (brązowy). I ten kolor mnie rozczarował, dopóki nie nałożyłam go na rzęsy. Wreszcie dzisiaj go użyłam i się zakochałam. Odcień jest bardzo ciemny i ładnie wygląda. Wiadomo nie pogrubia jak dr.Hauschka, ale fajny!

Ależ piękności. Bardzo podobają mi się opakowania kosmetyków Livin Nature. Czuję, że przjdzie czas, że będę ich potrzebować...

Napisane przez effa_j

a oto moje nowe nabytki
- woda micelarna born to bio juz po testach dobrze poradzila sobie ze zmyciem makijazu mineralnego. Nie szczypie w oczy (nosze soczewki i mam nadwrazliwe oczeta) ma delikatny zapach i nie pozostawia tlustego filmu na skorze. Po uzyciu skora gladka, nawilzona i matowa. Czas pokaze czy nie bedzie lepszy od micela p&r
- maslo love2mix pieknie pachnie ananasem
- zel pod prysznic cukiereczek pachnie karmelem
- eco hysteria tajski scrub do ciala
- savon noir
- kredka, eyeliner i pomadka benecos
Jutro jeszcze 2 paczuszki maja przyjsc

Zazdroszczę Wam kupowania... Ja rozpustnica finansowa Zaciskam zęby i czekam na lepsze czasy...

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny czym Wy kroicie to mydełko laurowe żeby był jeden mniejszy kawałek? Bo ja wczoraj próbowałam i mi się tylko odłupywały kawałki

Ja kroiłam piłą a raczej piłowałam..taką z ząbkami..i w sumie ładnie się upiłowało

[LeejdiNaati]

Napisane przez jadzia_jadzia

Cudowne Wąchałaś już wodę?

Ja kroiłam piłą a raczej piłowałam..taką z ząbkami..i w sumie ładnie się upiłowało

Jeszcze nie wąchałam, bo nie mogę odkręcić Mówisz, że pachnie ślicznie?

A co do mydełka to kroiłam gorącym nożem, ale i tak się połamało jak chciało

[kasik71]

Kochane Kobietki wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia

[effa_j]

Napisane przez jadzia_jadzia

Dziękuję

Zazdroszę tego flow Kurcze, ja na razie zaciskam pasa i specjalnie rzadko tu zagladam...żebyście nie kusiły..a mam tyle planów zakupowych.. Chyba zacznę kupować dopiero w maju


Zazdroszczę Wam kupowania... Ja rozpustnica finansowa Zaciskam zęby i czekam na lepsze czasy...

na swoje usprawiedliwienie mam tylko to ze musialam sobie odreagowacdzis zrobie jeszcze zdjecia pozostalych nabytkow bo czekam na ostatnia paczke

[mhm0808]

Napisane przez kasik71

Kochane Kobietki wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia

nawzajem

[anula_ga]

Deszczu kosmetyków naturalnych Wszystkim Kobietkom

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny czy Wasze mydła laurowe też tak dziwnie śmierdzą?

mydło laurowe nie śmierdzi - ono ma specyficzny zapach
Ja zresztą bardzo go lubię

[margoltka]

Wzajemnie i także życzę pięknego dnia na co dzień

Wprawdzie dzisiaj jeszcze nie dostałam kwiatka (i raczej nie dostanę, mąż przestał rozpieszczać mnie kwiatami, wybiera czekoladki ) ale miły listonosz wręczył mi przesyłkę z płynem micelarnym NOALab

[Korah]

Napisane przez jadzia_jadzia

Ja kroiłam piłą a raczej piłowałam..taką z ząbkami..i w sumie ładnie się upiłowało

Napisane przez kasik71

Kochane Kobietki wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia

Napisane przez effa_j

na swoje usprawiedliwienie mam tylko to ze musialam sobie odreagowacdzis zrobie jeszcze zdjecia pozostalych nabytkow bo czekam na ostatnia paczke

Czekamy

Napisane przez margoltka

Wzajemnie i także życzę pięknego dnia na co dzień

Wprawdzie dzisiaj jeszcze nie dostałam kwiatka (i raczej nie dostanę, mąż przestał rozpieszczać mnie kwiatami, wybiera czekoladki ) ale miły listonosz wręczył mi przesyłkę z płynem micelarnym NOALab

I ma rację, czekoladki bardziej funkcjonalne

A ja wklejam swoje skromne zakupy:

TBS bananowa odżywka- użyłam raz i jestem mile zaskoczona, obawiałam się, że będzie za lekka do moich wiórów, ale bardzo dobrze rozplątuje włosy, nadaje połysk, trochę się puszyły, ale to znikło, gdy wygładziłam włosy nawiewem suszarki a włosy pozostały puszyste i uniesione. Niestety wzbogacona propylene glicol, ale poza tym iście bananowa, na bazie miąższu, bardzo słodki zapach, ale prawdziwy, ładnie się rozprowadza

TBS szczotka- rewelacja, jestem pod ogromnym wrażeniem, pięknie rozczesuje, nie wyrywa, po prostu się zatrzymuje na kołtunku i nie daje przeciągnąć nawet siłą, więc najpierw trzeba sam kołtunek od połowy długości rozczesać, co idzie zadziwiająco gładko z tą szczotką. Tą gumową nasadkę z ząbkami się wysuwa w celu umycia, a rączka jest bambusowa. Polecam

[caameroon]

Mnóstwa cudownie działających kosmetyków, zero postów zakupowych i kolejki listonoszy z paczkami

Witam serdecznie wszystkie stałe bywalczynie i nowe ofiary tego cudownego wątku Nie wiem czy mnie ktoś jeszcze pamięta bo dość dawno się nie odzywałam ale oto jestem
Wasze zakupy zapierają dech w piersiach a ślinotok stał się już moim nawykiem :P
Wielkie grupowe dla wszystkich za nabytki!

A tak w ogromnym skrócie:

Margo, moje gratulacje!! Trzymam mocno za Was kciuki i życze dużo zdrówka. Twoje nowe nabytki są cudowne, wszystko mi się baaardzo podoba! A tak na marginesie ja mam lekki krem rokitnikowy i on rzeczywiście jest lekki, dla mnie, choć nie mam bardzo suchej skóry jest teraz za lekki więc mieszam go z czymś bardziej nawilżającym/odżywczym i dopiero wtedy jest ok. A jak spisuje się dezodorant Alvy rollon intensive? I czy płyn micelarny z Noa radzi sobie z tuszem?

EmilaDz78, witaj! Powiem wprost, jesteś śliczna!! A tak kosmetycznie to powiedz mi jak stosujesz serwatke? Jako tonik? Podziwiam umiejętności do samorobionych kosmetyków

Napisane przez effa_j

Uzylam dzis nowej kredki z benecosa i jestem bardzo zadowolona miekko sunie po powiece ladnie sie rozciera i nie ma nachalnego czarnego koloru pierwsze wrazenie bardzo pozytywne zobaczymy jak bedzie z trwaloscia Natomiast szminka to moje nowe love piekny kolor nude takiego jakiego od dawna szukalam Nie kryje mocno i nie jest ciezka,zachowuje sie bardziej jak blyszczyk

Czekam z niecierpliwością na wieści o trwałości kredki, marzy mi się jakaś naturalna Jaki kolor szminki masz? Może jakiś swatch
Effa- czy płyn born to bio radzi sobie u Ciebie z tuszem? Miałam go (tylko miał niebieską zakrętkę) i bardzo lubiłam do twarzy ale tusz tylko rozmazywał Gdyby nie to byłby ulubieńcem.

Moimi nabytkami poczynionymi w listopadzie-marcu pochwale się następnym razem


INFO OD AMILIE:

"Ogłoszenie!

Docierają do nas informację, że wielkość próbek jest dla Państwa nie wystarczająca na odpowiednie przetestowanie kosmetyków.

Chcielibyśmy naprawić swój błąd dlatego podjęliśmy decyzję, że wszystkim osobom które do tej pory zamówiły u nas próbki wyślemy większe próbki na nasz własny koszt. Planujemy aby pojemność próbki wynosiła 1/3 grama mamy nadzieję że taka ilość wystarczy spokojnie na kilkakrotne przetestowanie produktu.

Wszystkie osoby, które chcą skorzystać z naszej propozycji prosimy o zgłaszanie się na nasz mail: info@amilie.pl
W tytule prosimy wpisać "Większe próbki" oraz nr swojego zamówienia."

A widziałyście te nowości z Alverde?
http://www.dm.de/de_homepage/alverde.../produkte_neu/

[EmilaDz78]

Dziewczynki wszystkiego naj...w szczególności kosmetyków naturalnych:r oza: i dziękuję za Wasze życzenia

caameroon

Bardzo tobie dziękuję
Tak serwatkę stosuję jako tonik na noc,na dzień też bym używała ale strasznie śmierdzi.
Zawsze mi sie o niej przypomina jak mam cerę w kiepskim stanie,bo ona ściąga pory,rozjaśnia i oczyszcza,buzia po kilku dniach robi sie delikatna.
Jakiś czas temu wyczytałam że w serwatka jest nafaszerowana jakimś składnikiem(już nie pamiętam nazwy) który jest jedną z najsilniej działających na raka,więc dodatkowo ją pije.
Tylko trzeba pamiętać jak ogrzewasz siadłe mleko żeby temperatura nie przekroczyła 45 stopni C.Najlepszy twaróg 42-43 st.C

[anakazar]

Napisane przez caameroon

A widziałyście te nowości z Alverde?
http://www.dm.de/de_homepage/alverde.../produkte_neu/

wzajemnie Cameroniku

fajne te nowości!!

[Claire91]

Napisane przez EmilaDz78

Dziewczynki wszystkiego naj...w szczególności kosmetyków naturalnych:r oza: i dziękuję za Wasze życzenia

caameroon

Bardzo tobie dziękuję
Tak serwatkę stosuję jako tonik na noc,na dzień też bym używała ale strasznie śmierdzi.
Zawsze mi sie o niej przypomina jak mam cerę w kiepskim stanie,bo ona ściąga pory,rozjaśnia i oczyszcza,buzia po kilku dniach robi sie delikatna.
Jakiś czas temu wyczytałam że w serwatka jest nafaszerowana jakimś składnikiem(już nie pamiętam nazwy) który jest jedną z najsilniej działających na raka,więc dodatkowo ją pije.
Tylko trzeba pamiętać jak ogrzewasz siadłe mleko żeby temperatura nie przekroczyła 45 stopni C.Najlepszy twaróg 42-43 st.C

jest nafaszerowana glutationem-tripeptydem o silnym dzialaniu antyoksydacyjnym

[jp91]

Wszystkiego Najlepszego Kobiety
O wiadomości od Amilie dowiedziałam się z FB. Wkurzyłam się tylko, bo już dawno nie mam tego numeru zamówienia
Czekam na promo od Costasy, bo korektor mi się skończył. Popełniłam też zamówienie na Kokardi. Zamówiłam dwa olejki do twarzy z Alverde z różą, moje ukochane, i dwie pomadki mandarynkowe.
Niby marzec bez zakupów, ale bez tych rzeczy to ja żyć nie mogę
A z okazji Dnia Kobiet kupiłam książkę Chodakowskiej
Za mną pierwszy tydzień pracy w przedszkolu. Cudo

[Claire91]

Właśnie, skąd im mamy wziąć numer zamówienia po tygodniu....Nawet na stronce po zalogowaniu nie da się sprawdzic(albo nie umiem).

[jp91]

Napisane przez Claire91

Właśnie, skąd im mamy wziąć numer zamówienia po tygodniu....Nawet na stronce po zalogowaniu nie da się sprawdzic(albo nie umiem).

Nie da się, też szukałam. A najbardziej mnie interesuje ten korektor. Dzisiaj nałożyłam pod oczy to wydaje mi się ok, ale chciałabym jeszcze popróbować.

[advertisement]

Napisane przez promolcia

odnośnie gamili
moja cera obecnie wygląda nadzwyczaj dobrze, po ostatnim wysypie po ocm zostało tylko wspomnienie, po mydle zupełnie mnie nie ściąga, skóra się nie wałkuje i nie mam żadnych czerwonych plam, dla mojej skóry jest mega delikatne, mogę je zostawić na kilkanaście minut (raz w nim zasnęłam bo zapomniałam, że mam je na twarzy ) i zupełnie nic mnie nie podrażnia, razem z gamilą zaczęłam używanie toniku azelo z noa - też mi się podoba, bardzo dobrze mnie nawilża i nie podrażnia, dzieją się też fenomeny typu nie muszę matowić twarzy w ciągu dnia...nie chce zapeszać bo może to tylko stan przejściowy ale jak by tak już zostało to byłaby bajka

Super informacja, czekam na dalsze wieści. Rozumiem, ze masz cerę tłustą, tak? Nawet gdyby mydelko tylko matowilo to i tak bez wahania bym je kliknęła bo jak narazie bez bibułek matujących nie wyjdę do pracy

Napisane przez LeejdiNaati

Jeszcze nie wąchałam, bo nie mogę odkręcić Mówisz, że pachnie ślicznie?

A co do mydełka to kroiłam gorącym nożem, ale i tak się połamało jak chciało

Ja byłam świadkiem jak koleżanka najpierw podgrzewała noz w piekarniku a pozniej bez problemu przekroiła aleppo na 4 częsci.

Napisane przez EmilaDz78

Tak serwatkę stosuję jako tonik na noc,na dzień też bym używała ale strasznie śmierdzi.
Zawsze mi sie o niej przypomina jak mam cerę w kiepskim stanie,bo ona ściąga pory,rozjaśnia i oczyszcza,buzia po kilku dniach robi sie delikatna.
Jakiś czas temu wyczytałam że w serwatka jest nafaszerowana jakimś składnikiem(już nie pamiętam nazwy) który jest jedną z najsilniej działających na raka,więc dodatkowo ją pije.
Tylko trzeba pamiętać jak ogrzewasz siadłe mleko żeby temperatura nie przekroczyła 45 stopni C.Najlepszy twaróg 42-43 st.C

Czyli tą serwatkę sama uzyskujesz z mleka? Bo widziałam u TZ serwatke w proszku ale ona raczej sie nie nada

[margoltka]

Napisane przez Korah

...
I ma rację, czekoladki bardziej funkcjonalne

A ja wklejam swoje skromne zakupy:

TBS bananowa odżywka- użyłam raz i jestem mile zaskoczona, obawiałam się, że będzie za lekka do moich wiórów, ale bardzo dobrze rozplątuje włosy, nadaje połysk, trochę się puszyły, ale to znikło, gdy wygładziłam włosy nawiewem suszarki a włosy pozostały puszyste i uniesione. Niestety wzbogacona propylene glicol, ale poza tym iście bananowa, na bazie miąższu, bardzo słodki zapach, ale prawdziwy, ładnie się rozprowadza

TBS szczotka- rewelacja, jestem pod ogromnym wrażeniem, pięknie rozczesuje, nie wyrywa, po prostu się zatrzymuje na kołtunku i nie daje przeciągnąć nawet siłą, więc najpierw trzeba sam kołtunek od połowy długości rozczesać, co idzie zadziwiająco gładko z tą szczotką. Tą gumową nasadkę z ząbkami się wysuwa w celu umycia, a rączka jest bambusowa. Polecam

A dzisiaj dostałam kwiatki Oj kusisz tym TBS. Odżywkę i szampon bananowy już od dawna mam na liście życzeń. Szczotka też mi się marzy, tym bardziej, że szczotka do ciała i grzebień bardzo dobrze się sprawdzają.

Napisane przez caameroon

[B]...
Margo, moje gratulacje!! Trzymam mocno za Was kciuki i życze dużo zdrówka. Twoje nowe nabytki są cudowne, wszystko mi się baaardzo podoba! A tak na marginesie ja mam lekki krem rokitnikowy i on rzeczywiście jest lekki, dla mnie, choć nie mam bardzo suchej skóry jest teraz za lekki więc mieszam go z czymś bardziej nawilżającym/odżywczym i dopiero wtedy jest ok. A jak spisuje się dezodorant Alvy rollon intensive? I czy płyn micelarny z Noa radzi sobie z tuszem?
...
A widziałyście te nowości z Alverde?
http://www.dm.de/de_homepage/alverde.../produkte_neu/

....[/QUOTE]

Dziękuję Deo Alvy taki sobie, na bardziej spokojne dni Micel NoaLab dzisiaj będzie testowany. Jstem bardzo ciekawa.
Alverde rzeczywiście oststnio kusi. Mnóstwo pojawiło się nowości do ciała, makijażu ... bardzo mnie kuszą


Co do Amilie to bardzo miło z ich strony. Pewno będzie ich to sporo kosztowało, ale bardzo dobrze o nich świadczy. Ja mój numer znalazłam w koszu skrzynki mailowej. Poprosiłam jedynie o ciemniejsze podkłady. Nie chcę ich już naciągać na dodatkowe koszty. Różu wystarczy odrobinka, więc taka mini próbeczka (przynajmniej w moim wypadku) starczy spokojnie na kilka razy. Są one bardzo napigmentowane, ma to też zwoje wady - można szybko narobić sobie plam. Na korektor jestem już zdecydowana, moim zdaniem lepszy od LilyLolo, a myślałam, że lepszy nigdy się nie znajdzie. Podkład też bardzo ładnie leży na buzi. Nie jest taki ciastolinowaty jak Anabelle, nie włazi w pory, ani zmarszczki. Podoba mi się, ale muszę jeszcze potestować

[Claire91]

Oto moje całkiem nowe i te trochę starsze nabytki
-glinka biala logona
-alva krem oczyszczający i spray regenerujacy
-agafii balsam na propolisie
-maska night detox natura siberica
-woda termalna uriage (moze nie eko, ale polecam)

-mydelka LF
-szampon natura siberica do wlosow tlustych
-maska love2mix z efektem laminowania
-planeta organica-zlota maska ajurwedyjska
-mydelko gamila lawendowe

Dodatkowo mam też frakcję sojową, żel hialuronowy 2%, olej z pachnotki i róży pizmowej z naturalisa.
Biala glinka trochę dla mnie śmierdzi (juz wolałam smrodek aleppo czy alvy).Mydelka LF wysuszaja buźke a resztę będe testowac najciekawsza jestem efektow po gamili

[anakazar]

Napisane przez Claire91

Oto moje całkiem nowe i te trochę starsze nabytki
-glinka biala logona
-alva krem oczyszczający i spray regenerujacy
-agafii balsam na propolisie
-maska night detox natura siberica
-woda termalna uriage (moze nie eko, ale polecam)

-mydelka LF
-szampon natura siberica do wlosow tlustych
-maska love2mix z efektem laminowania
-planeta organica-zlota maska ajurwedyjska
-mydelko gamila lawendowe

Biala glinka trochę dla mnie śmierdzi (juz wolałam smrodek aleppo czy alvy).Mydelka LF wysuszaja buźke a resztę będe testowac najciekawsza jestem efektow po gamili

dziewczyny podajcie swoje typy najlepszej odżywki do włosów.Muszę zamówić jakąś,a już 6 opakowania JMO nie chcę-czuję,że czas na jakąś odmianę a kompletnie nie wiem na co postawić.

[advertisement]

Napisane przez Claire91

Oto moje całkiem nowe i te trochę starsze nabytki
-glinka biala logona
-alva krem oczyszczający i spray regenerujacy
-agafii balsam na propolisie
-maska night detox natura siberica
-woda termalna uriage (moze nie eko, ale polecam)

-mydelka LF
-szampon natura siberica do wlosow tlustych
-maska love2mix z efektem laminowania
-planeta organica-zlota maska ajurwedyjska
-mydelko gamila lawendowe

Biala glinka trochę dla mnie śmierdzi (juz wolałam smrodek aleppo czy alvy).Mydelka LF wysuszaja buźke a resztę będe testowac najciekawsza jestem efektow po gamili

Zazdroszczę zwłaszcza produktow do wlosow Ostatnio bardzo skupiam sie na pielęgnacji twarzy przez co moje włosy cierpią Spray Alvy też chwilowo odstawiłam
I tradycyjnie za jakis czas poproszę o opinie o Gamilii. Cos mi się wydaję, ze mamy podobne problemy z cerą wiec Twoja opinia będzie dla mnie bardzo pomocna

[Claire91]

Napisane przez advertisement

Zazdroszczę zwłaszcza produktow do wlosow Ostatnio bardzo skupiam sie na pielęgnacji twarzy przez co moje włosy cierpią Spray Alvy też chwilowo odstawiłam
I tradycyjnie za jakis czas poproszę o opinie o Gamilii. Cos mi się wydaję, ze mamy podobne problemy z cerą wiec Twoja opinia będzie dla mnie bardzo pomocna

Mi ostatnio pomogła frakcja sojowa.Czegos tak wspanialego jeszcze nie uzywałam w zyciu- nawilza, matuje, nie swieci sie, nie zapycha ( a mnie wszystko zapycha) do tego mycie twarzy platkami owsianymi lub glinką białą (ale nie logona, bo śmierdzi) Frakcja sojowa rulezz;P

[jp91]

Napisane przez margoltka

A dzisiaj dostałam kwiatki Oj kusisz tym TBS. Odżywkę i szampon bananowy już od dawna mam na liście życzeń. Szczotka też mi się marzy, tym bardziej, że szczotka do ciała i grzebień bardzo dobrze się sprawdzają.


....

Dziękuję Deo Alvy taki sobie, na bardziej spokojne dni Micel NoaLab dzisiaj będzie testowany. Jstem bardzo ciekawa.
Alverde rzeczywiście oststnio kusi. Mnóstwo pojawiło się nowości do ciała, makijażu ... bardzo mnie kuszą


Co do Amilie to bardzo miło z ich strony. Pewno będzie ich to sporo kosztowało, ale bardzo dobrze o nich świadczy. Ja mój numer znalazłam w koszu skrzynki mailowej. Poprosiłam jedynie o ciemniejsze podkłady. Nie chcę ich już naciągać na dodatkowe koszty. Różu wystarczy odrobinka, więc taka mini próbeczka (przynajmniej w moim wypadku) starczy spokojnie na kilka razy. Są one bardzo napigmentowane, ma to też zwoje wady - można szybko narobić sobie plam. Na korektor jestem już zdecydowana, moim zdaniem lepszy od LilyLolo, a myślałam, że lepszy nigdy się nie znajdzie. Podkład też bardzo ładnie leży na buzi. Nie jest taki ciastolinowaty jak Anabelle, nie włazi w pory, ani zmarszczki. Podoba mi się, ale muszę jeszcze potestować [/QUOTE]
Margolcia a który korektor tak Ci się spodobał? Ja wzięłam próbkę Light i wydaje się ok, poprosiłam o większą próbkę i medium dla porównania. Może uda się to załatwić bez numeru zamówienia. Ja niestety tym razem, często sprzątam skrzynkę mailową i już nie mam tych wiadomości.

[advertisement]

Napisane przez Claire91

Mi ostatnio pomogła frakcja sojowa.Czegos tak wspanialego jeszcze nie uzywałam w zyciu- nawilza, matuje, nie swieci sie, nie zapycha ( a mnie wszystko zapycha) do tego mycie twarzy platkami owsianymi lub glinką białą (ale nie logona, bo śmierdzi) Frakcja sojowa rulezz;P

Frakcja z Naturalisa? Czytałam dużo o niej na blogach ale jakos sceptycznie podchodze do tych recenzji. Mam dokładnie tak samo ja Ty, zapycha mnie wszystko i juz sama gubię sie w tym co, jak i kiedy Pamiętam, ze kiedys potrafilam uzywać kremu ktory gliceryne ma wysoko w skladzie i wszystko było ok, a teraz robi mi na twarzy istny sajgon. Dobranie odpowiedniego kremu graniczy u mnie z cudem ale na frakcje chyba się skuszę- pod minerały będzie w sam raz

[Claire91]

Napisane przez advertisement

Frakcja z Naturalisa? Czytałam dużo o niej na blogach ale jakos sceptycznie podchodze do tych recenzji. Mam dokładnie tak samo ja Ty, zapycha mnie wszystko i juz sama gubię sie w tym co, jak i kiedy Pamiętam, ze kiedys potrafilam uzywać kremu ktory gliceryne ma wysoko w skladzie i wszystko było ok, a teraz robi mi na twarzy istny sajgon. Dobranie odpowiedniego kremu graniczy u mnie z cudem ale na frakcje chyba się skuszę- pod minerały będzie w sam raz

Tez podchodzilam sceptycznie do frakcji.Myslalm ze takie ''prostactwo'' nie zadowoli mojej marudnej skory.Ale pomylilam sie, naprawde jest rewelacyjna.Powiem wiecej, ze frkacja+dry flo i moja twarz 2x dluzej jest matowa niz zwykle, nie powstaja nowi ''nieprzyjaciele'', o suchych skorkach czy uczuciu sciagniecia moge zapomniec

[margoltka]

Napisane przez jp91

...
Margolcia a który korektor tak Ci się spodobał? Ja wzięłam próbkę Light i wydaje się ok, poprosiłam o większą próbkę i medium dla porównania. Może uda się to załatwić bez numeru zamówienia. Ja niestety tym razem, często sprzątam skrzynkę mailową i już nie mam tych wiadomości.

Mam light i ten żółty. Light całkiem, całkiem (teraz sprawdzałam i nadal ukrywa ślad po niespodziance, a nakładałam go rano). Zachwycił mnie jednak ten pod oczy - żółty

[Melya]

Kochane Kobitki, wszystkiego najlepszego! Ostatnio mam mało czasu, ale wpadłam na chwilkę, żeby się podzielić ostatnimi kosmetycznymi wrażeniami. Turecki balsam do włosów Planeta Organica wcześniej strasznie mnie drażnił swoim zapachem (próbka od Anuli), ale teraz odlałam sobie część od siostry i stał cud - zupełnie mi nie przeszkadza. Chyba częste stosowanie Alvy wyżarło mi receptory węchowe. Ale nie do końca, bo balsam aleppo mi trochę capi, tzn. pachnie silnie kadzidlanie. Oba działają za to świetnie: pięknie wygładzają, nabłyszczają, włosy po nich genialnie się rozplątują. Tylko wydaje mi się, że aleppo za bardzo obciąża. Natomiast czarny szampon przeciwłupieżowy Agafii zachowuje się dziwnie. Po pierwszym użyciu w parze z balsamem tureckim było ok. Ale następnego dnia w połączeniu z balsamem Natura Siberica "objętość i nawilżenie" zrobił mi kuku. Włosy były szorstkie, napuszone, źle się układały. Możliwe, że to kwestia złego zgrania z odżywką albo tej fatalnej pogody.

Dzięki informacji Korah zamówiłam też próbki Amilie. Bardzo mi się podoba ich wizerunek: design strony, opakowań kosmetyków, wizytówek, instrukcji itd. Miły dla oka i wykonany bardzo profesjonalnie. Szkoda tylko, że wielkość próbek zepsuła ten efekt. Za to ich oferta zadośćuczynienia jest bardzo miłym zaskoczeniem. Dziewczyny, jeśli nie macie numerów zamówienia, to może warto do nich napisać? Chyba powinni mieć jakąś bazę zamówień... Co do samych minerałów - przeżyłam szok, bo najjaśniejsze są dla mnie za jasne. To zdarza się sporadycznie.

Napisane przez Korah

A ja wklejam swoje skromne zakupy:

TBS bananowa odżywka- użyłam raz i jestem mile zaskoczona, obawiałam się, że będzie za lekka do moich wiórów, ale bardzo dobrze rozplątuje włosy, nadaje połysk, trochę się puszyły, ale to znikło, gdy wygładziłam włosy nawiewem suszarki a włosy pozostały puszyste i uniesione. Niestety wzbogacona propylene glicol, ale poza tym iście bananowa, na bazie miąższu, bardzo słodki zapach, ale prawdziwy, ładnie się rozprowadza

TBS szczotka- rewelacja, jestem pod ogromnym wrażeniem, pięknie rozczesuje, nie wyrywa, po prostu się zatrzymuje na kołtunku i nie daje przeciągnąć nawet siłą, więc najpierw trzeba sam kołtunek od połowy długości rozczesać, co idzie zadziwiająco gładko z tą szczotką. Tą gumową nasadkę z ząbkami się wysuwa w celu umycia, a rączka jest bambusowa. Polecam

Gratuluję pięknych zakupów! Ta szczotka to klon słynnego Denmana, którego "podróbę" (ale plastikową) mam też ja. Jeśli Twoja działa tak samo, to po wysunięciu tej gumy można wyjąć rzędy zębów. To bardzo przydatne, jeśli szczotka za mocno ciągnie włosy. Ja swoją tak przerzedziłam i ma teraz 5 rzędów.

Napisane przez Claire91

Oto moje całkiem nowe i te trochę starsze nabytki
-glinka biala logona
-alva krem oczyszczający i spray regenerujacy
-agafii balsam na propolisie
-maska night detox natura siberica
-woda termalna uriage (moze nie eko, ale polecam)

-mydelka LF
-szampon natura siberica do wlosow tlustych
-maska love2mix z efektem laminowania
-planeta organica-zlota maska ajurwedyjska
-mydelko gamila lawendowe

Biala glinka trochę dla mnie śmierdzi (juz wolałam smrodek aleppo czy alvy).Mydelka LF wysuszaja buźke a resztę będe testowac najciekawsza jestem efektow po gamili

Same cudeńka. Ten szampon to chyba jednak przeciwłupieżowy (wnioskuję po kolorze). Mi glinka Logony pachnie kwiaciarnią.

[Claire91]

Napisane przez Melya

Kochane Kobitki, wszystkiego najlepszego! Ostatnio mam mało czasu, ale wpadłam na chwilkę, żeby się podzielić ostatnimi kosmetycznymi wrażeniami. Turecki balsam do włosów Planeta Organica wcześniej strasznie mnie drażnił swoim zapachem (próbka od Anuli), ale teraz odlałam sobie część od siostry i stał cud - zupełnie mi nie przeszkadza. Chyba częste stosowanie Alvy wyżarło mi receptory węchowe. Ale nie do końca, bo balsam aleppo mi trochę capi, tzn. pachnie silnie kadzidlanie. Oba działają za to świetnie: pięknie wygładzają, nabłyszczają, włosy po nich genialnie się rozplątują. Tylko wydaje mi się, że aleppo za bardzo obciąża. Natomiast czarny szampon przeciwłupieżowy Agafii zachowuje się dziwnie. Po pierwszym użyciu w parze z balsamem tureckim było ok. Ale następnego dnia w połączeniu z balsamem Natura Siberica "objętość i nawilżenie" zrobił mi kuku. Włosy były szorstkie, napuszone, źle się układały. Możliwe, że to kwestia złego zgrania z odżywką albo tej fatalnej pogody.

Dzięki informacji Korah zamówiłam też próbki Amilie. Bardzo mi się podoba ich wizerunek: design strony, opakowań kosmetyków, wizytówek, instrukcji itd. Miły dla oka i wykonany bardzo profesjonalnie. Szkoda tylko, że wielkość próbek zepsuła ten efekt. Za to ich oferta zadośćuczynienia jest bardzo miłym zaskoczeniem. Dziewczyny, jeśli nie macie numerów zamówienia, to może warto do nich napisać? Chyba powinni mieć jakąś bazę zamówień... Co do samych minerałów - przeżyłam szok, bo najjaśniejsze są dla mnie za jasne. To zdarza się sporadycznie.


Gratuluję pięknych zakupów! Ta szczotka to klon słynnego Denmana, którego "podróbę" (ale plastikową) mam też ja. Jeśli Twoja działa tak samo, to po wysunięciu tej gumy można wyjąć rzędy zębów. To bardzo przydatne, jeśli szczotka za mocno ciągnie włosy. Ja swoją tak przerzedziłam i ma teraz 4 rzędy.


Same cudeńka. Ten szampon to chyba jednak przeciwłupieżowy (wnioskuję po kolorze). Mi glinka Logony pachnie kwiaciarnią.

Wlasnie mi tez ten szampon nie wygladal na ten do wlosow tlustych.Ale sprawdzilam sklad oryginalny z opakowania, z tym co jest w internecie i bylo to samo co tu:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...rownowaga.html
Wiec sama nie wiem?