Idealne brwi

[aza-h]

Dziewczyny, pomóżcie ;p nie potrafię dobrać odpowiedniego kształtu brwi. Od paru lat mam bardzo delikatne, horyzontalne, zainspirowane m.in.Natalie Portman (zdjęcia pierwsze z góry).

Z początku bardzo podobał mi się efekt, ale ostatnio stwierdziłam że do moich ciemnobrązowych włosów i bardzo ciemnych oczu pasowałyby ciemniejsze brwi - wersja z henną (wszyscy twierdzą, że jest dużo lepiej^^). Staram się tez stopniowo przyciemnić karnację z trupiobladej bo brunetkom to po prostu nie pasuje, przynajmniej wg mnie Większość brunetek o ciemniejszej karnacji nie ma jednak takich prostych, delikatnych brwi - to chyba do siebie nie pasuje...ten typ urody to np. Penelope Cruz, i właśnie tego typu brwi mi się zaczęły podobać

Znalazłam jeszcze podobny kształt brwi u Miki Boreem, ale najbardziej podoba mi się ogólny efekt modelki na ostatnim zdjęciu z trzech (mam teraz podobną fryzurę i kolor włosów, i taki efekt chciałabym uzyskać Czy by mi pasował? (okrągła twarz, spory nosek i bardzo wysokie czoło). Jak uważacie?

Załączam jakieś moje stare foty

[eyo]

moim zdaniem najczęściej natura daje "dobre" brwi każdemu
i nie ma co kombinować tylko utrzymywać taki kształt jaki masz z natury, robienie łuku z prostych brwi może wyjść karykaturalnie po prostu
jak uważasz, że są za delikatne to kup sobie komplet do modelowania brwi i je maluje po prostu mocniej i będzie ok

[Reena]

Dokładnie, nie ma co na siłę zmieniać kształtu. Ja mam swoją metodę,ze tak powiem na idealne brwi :
- sama w domu robię sobie hennę - kolor jasno brązowy który trzymam około7 min i wychodzi nie za ciemny, bardzo ładny
- biorę oczyszczoną szczoteczkę od maskary, spryskuję ją niewielka ilością lakieru do włosów, po czym przeczesuję brwi, efekt : włoski nie sterczą każdy w innym kierunku, jest nadany ładny kształt, który trzyma się cały dzien
- czasami delikatnie obrysuję brwi brązowa kredką, są bardziej wyraźne.

[aza-h]

Naturalne? Naturalne miałam sporo grubsze i całkiem nieefektowne, dlatego trochę je wymodelowałam jeśli zmieniałabym kształt, to oczywiście nie tak jak piszecie, od razu - tylko poczekała, czy odrosną włoski we właściwych miejscach, żeby taka zmiana była możliwa. Teraz, z moimi "strzałkami" to nie miałoby sensu... Chodzi mi tylko o to, które bardziej by mi pasowały

[eyo]

Napisane przez aza-h

Naturalne? Naturalne miałam sporo grubsze i całkiem nieefektowne, dlatego trochę je wymodelowałam jeśli zmieniałabym kształt, to oczywiście nie tak jak piszecie, od razu - tylko poczekała, czy odrosną włoski we właściwych miejscach, żeby taka zmiana była możliwa. Teraz, z moimi "strzałkami" to nie miałoby sensu... Chodzi mi tylko o to, które bardziej by mi pasowały

no to to robi każdy, każde brwi wymagają regulacji...

chodzi o to żeby z prostych nie robić takich z łukami bo to naprawdę może śmiesznie wyjść
pomijam już to że jak tak zrobisz to łuk ci się zdecydowanie obniży (no bo gdzieś musisz wyrwać włoski znad łuku żeby zrobić zgięcie no i samo zgięcie będzie ciągnąć w dół) i możesz sobie bardzo oczy zmniejszyć a to nie będzie dobrze wygądało
ja ci takie kombinowania serdecznie odradzam


zostaw jak jest bo jest bardzo ładnie - i nie wzoruj się na np. Penelope Cruz bo ona jest innej "nacji" niż ty a kobiety typu hiszpanki, portugalki etc dobrze wyglądają z takimi brwiami - mają ostre rysy na ogół i to fajnie pasuje a polki ( a w tym Ty) mają delikatne buźki i takie mega wyraziste brwi wyglądają śmiesznie przy dziewczęcej buźce

[loveletters]

Moje brwi naturalnie należą do dosyć krzaczastych, gdy mój chłopak obejrzał moje zdjęcia z dzieciństwa, zaczął mówić na mnie "Breżniew"
Obecnie mają ładny kształt łuku, który "otwiera oczy"
Ale mam do Was pytanie, czy myślicie, że zdjęcie w załączniku przedstawia naturalne brwi, czy może nieco ulepszone?? Czy warto zdecydować się na taki kształt? W moim przypadku, oznaczałoby to ograniczenie użycia pensety do minimum... Bardzo mi się podobają... są wręcz niesamowite! Znalazłam to zdjęcie jakieś 2 lata temu i nie moge się zdecydowac na zapuszczenie brwi, by calkiem odrosły. Dodam, że to zdjęcie zwykłej dziewczyny, więc chyba możemy wykluczyć doklejonie pojedynczych włosków...