Skrócenie menstruacji

[bedziebyczo]

Mam pytanie następujące: mam 33 lata i obserwuję skrócenie czasu trwania miesiączek. Kiedyś trwały one 6 dni, obecnie 3. Czwarty i piąty dzień to tylko niewielkie zabrudzenia. Nie rodziłam ani nigdy nie byłam w ciąży. Nie miałam też żadnego zabiegu ginekologicznego. Czy to prawidłowe zjawisko że tak krótko teraz mi się złuszcza macica? Nie powiem, ja się bardzo z tego cieszę, bo przedtem miałam bardzo obfite okresy i wiecznie chodziłam osłabiona. Dodam też że i ból obecnie jest mniejszy (przedtem miałam bóle krzyżowe). Cykl mam nadal 30 dniowy, tu się nic nie zmieniło. Innych dolegliwości też nie mam, może zmniejszenie libido, ale tylko to. Nigdy nie brałam i nie biorę żadnych hormonów. Jedynie przyjmuję od kilku lat leki antydepresyjne.

[meszsares]

ja bym sie na twoim miejscu tylko cieszyla, nie zastanawialabym sie czemu tak jest, bo widocznie organizm jakos to sobie sam uregulowal. Ja mam 31 lat i moje miesiaczki tez sa o wiele mniej obfite (2 dni krwawienia+1 dzien plamienia) i bolesne (w zasadzie zupelnie bezbolesne) niz 10 czy 15 lat temu. Baaardzo mi to odpowiada

[adusik]

Z tego co się orientuję, to całkiem normalne i nie ma się co stresować z wiekiem się skraca długość okresu. Pozostaje Ci się tylko cieszyć jak to koleżanka wyżej napisała

[bedziebyczo]

Ale kiedy ja się właśnie cieszę! Tylko pytam z ciekawości. Kto pyta nie błądzi.

[krylcia]

Ja tez tak mam! wcześniej miałam okres 7 dni, a teraz 3.
I 14 lat mam.