Moje pierwsze kolczyki-bardzo proszę o radę!!!

[Agatkia]

Dziewczyny, aż mi trochę wstyd za te moje pierwsze biedne kolczyki... ale bardzo licze na Wasze rady bym w przyszłości uniknęła błędów. Od siebie: nie podobają mi się loopy, wydają mi sie za duże, jeden loop niedomknięty w którymś z kolczyków. Poza tym kompletnie nie wiem, co zrobić z zakonczeniem kolczyków- kuleczki zaciskowe po "spłaszczeniu" jakoś mi sie nie podobają, super glue niby trzyma, ale wystarczy chwilę pomajstrowac i wszystko się rozlatuje. Ostatecznie zmiażdżyłam na samym końcu drucić i teraz ta ostatnia kuleczka się na nim trzyma, ale też nie wygląda to zbyt estetycznie. Czy (poza stosowaniem szpilek) macie jakis inny pomysł na zakończenie kolczyków? Jak oceniacie?
Przepraszam za jakość zdjęć. Będę wdzięczna, jeśli ktokolwiek odpowie

[ak_pinki]

fajne masz pomysły, ja najczęściej używam gwoździ wtedy nie ma problemu z kulkami zaciskowymi ale jest problem gdy dziurka w koraliku jest wieksza od główki gwoździa wtedy trzeba kombinować z jakimiś przekładkami.... jestem tu nowa wiec moje zdanie mało się liczy więc może inne wizazystki (te zaawansowane) coś ci więcej podpowiedzą. pozdrawiam i zycze powodzenia

[Agatkia]

Dzięki za odpowieź. Narazie to tylko jeden pomysł. Czekam na materiały

Czekam też na rady i opinie!!

[ak_pinki]

a no jeden jakoś tyle różnych zdjęć że się zgubiłam

[shenny]

Moim zdaniem najlepiej wyglądają nity. Można ewentualnie kombinować z małymi nakładkami w kształcie miseczek i malutkimi loopkami, które właściwie są po prostu drucikami zagiętymi pod kątem 180 stopni... ale nity wydają mi się być bardziej dokładne, no i na pewno łatwiejsze do zdobycia, bo druciki trzeba zaginać samemu

Co do kolczyków, przyznaję - loop jest dużo za duży, ale kompozycja moim zdaniem niezła Czym robiłaś te loopki?

[Rossali]

No mi sie ogólnie podobają. Fajny pomysł. Bardzo dobrze, że sama widzisz swoje błędy!! Staraj sie jeszcze je poprawiać i będzie w porządku Jeszcze co ja zauważyłam, to w parze z czerwoną kulką w prawym kolczyku wygiął Ci sie drut, troszkę go możesz naprostować. Co do zakończeń kolczyków to oczywiście gwoździe w przypadku materiałów posrebrzanych. Jeśli spróbowałabyś ze srebrem, to sprawa bedzie prostsza, bo srebrny drut można przetopic w kuleczkę. Powodzenia i czekam na nowości

[olszowa11]

Bardzo Ładne

[olszowa11]

a to moje wypociny, najpierw były kolczyki a potem dorobiłam branzoletkę i naszyjnik

[Agatkia]

Dzięki wielkie!! Nie czuję się dzięki Waszym opiniom jak w ciemnym lesie Spróbuję poprawić te kolczyki. W przyszłym tygodniu uzupełnię materiały i pozwolę sobie popełnić coś nowego i dorzucić do wątku
( zdając się na wizażowe, bardziej doświadczone koleżanki)

Shenny, loopki robiłam szczypcami okrągłymi- to nie wina narzędzi, po prostu nie mam wprawy. Kolczyki są na srebrze, wymienię drucik i spróbuję wytopić kuleczkę na końcu.

Olszowa11- bardzo ładna ta Twoja biżu, ale jak mam być zupełnie szczera, to w nie moim typie kolorystycznym.

Ja generalnie preferuję dość proste kompozycje, mocne kolory. Prostota i zasada: lepszy niedosyt niż nadmiar.

[ravenart]

Napisane przez olszowa11

a to moje wypociny, najpierw były kolczyki a potem dorobiłam branzoletkę i naszyjnik

do tego najlepiej założyć swój wątek

[olszowa11]

Przepraszam, nie wiedziałam

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Przepraszam, jak usunąć?

[annNS dESiGns]

witam!
ja na początku swojej 'tworczosci' robilam loopiki po obu stronach ale teraz zdecydowanie polecam wszelkie 'gwozdzie, szpilki'
poza tym proponuje zainwestowac w grubszy drucik (najlepiej posrebrzany i cwiczyc cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc weszelkie loopiki - zwlaszcza te 'zawijane'!

[marika_85]

Napisane przez olszowa11

a to moje wypociny, najpierw były kolczyki a potem dorobiłam branzoletkę i naszyjnik

śliczny ten komplecik

[Agatkia]

Dziewczyny, podpowiedzcie mi proszę, gdzie mogę kupić oksydowane srebrne elementy do robienia kolczyków? Chodzi mi głównie o szpilki, druty i bigle. Chyba jestem jakaś ciemna ale nigdzie nie mogę znaleźć

Zrobiłam nowe kolczyki- postaram się na dniach zamieścić je na wątku i poddać Waszej ocenie

[Reverie1]

Napisane przez Agatkia

Dziewczyny, podpowiedzcie mi proszę, gdzie mogę kupić oksydowane srebrne elementy do robienia kolczyków? Chodzi mi głównie o szpilki, druty i bigle. Chyba jestem jakaś ciemna ale nigdzie nie mogę znaleźć

Zrobiłam nowe kolczyki- postaram się na dniach zamieścić je na wątku i poddać Waszej ocenie

a nie lepiej kupic oksyde i samemu sobie zaoksydowac to co akurat potrzebujesz? Oksydowane sztyfty rzuciły mi sie kiedys gdzies w oczy (chyba w Bukowcu) ale drutu oksydowanego to chyba nie znajdziesz

[Agatkia]

Chyba rzeczywiście spróbuję sama oksydować.
Co myślicie o moich następnych kolczykach?

[Agatkia]

Wypowiedzcie się proszę - co powinnam poprawić ?

[heurek]

No to napiszę Pierwsze są super, tylko ta linka- wiesz, prace wyglądają zdecydowanie lepiej na druciku. Drugie pomimo krzywych loopików (spokojnie, tego się nauczysz w praktyce) są słodkie, ale nie podobają mi się te koraliki jeden na drugim. Ładniej by wyglądały z jakąś przekładką, oliwką- wybór jest ogromny. No i trzecie- zdecydowanie wyszły najlepiej. Bardzo się starasz i myślę, że następne prace mogą nas zaskoczyć

[Agatkia]

Dziękuję, HEUREK!!!!!!

Bardzo liczę się z Waszymi opiniami. Generalnie unikam linki, ale niestety srebrna rurka miała za małą średnicę na drucik, który aktualnie posiadałam. Loopiki to niestety moje przekleństwo.

Kurcze, kompozycyjnie te drugie dosyć mi się podobają, nie wiem, czy nie będą przeładowane srebrnymi przekładkami... W kazym razie cenna uwaga- na pewno rozważę taką opcję.

[oli_19]

drugie i trzecie bardzo ładne tylko te koraliki nad przekładką mi się nie podobają

[Agatkia]

Kurczę, chyba rozbiorę jeszcze te kolczyki i zobacże jak będą wyglądac bez brązowych koralików...

[marika_85]

Mi również podobaja się 1 i 3 a 2 nie są po prostu w moim stylu ale też są ciekawe

[kasia_kati]

przyjemne prace,starannie wykonane, pierwsze i ostatnie z drugiego wrzutu zdecydowanie naj

[Agatkia]

Bardzo dziękuję za rady i opinie - za jakis czas wrzucę moje następne prace.

[Vestis]

Moim zdaniem udały Ci się te pierwsze i trzecie - są proste ale dekoracja przekładkami bali sprawia, że niczego im więcej nie trzeba. Drugie nie dla mnie, te brązowe koraliki wydaja sie za ciężkie, nieproporcjonalne.
Wrzucaj jak najszybciej następne

[mala_majka]

te Twoje pierwsze kolczyki maja bardzo fajny klimat. motywy kwiatowe sa teraz modne i idealnie by pasowaly do czarnych chust w kwiaty ktore teraz praktycznie kazdy nosi.

wiec moze warto nad takimi rzeczami pracowac.

powodzenia

[Agatkia]

Oj, myślałam, ze nikt się już nie wypowie po mojej ostatniej wypowiedzi- przepraszam, ze nie odpisałam. Dziękuję za pozytywne słowa- przydadzą mi się, bo mam jakiś totalny kryzys. Nie podoba mi się to co robię ostatnio, zamówiłam materiały bo miałam wizję fajnych kolczyków, ale nie udało się. Wszystko sypie mi się w rękach, nie wiem, może jestem niesprawna manualnie...

Zrobiłam tylko jedne, prościutkie- i tylko tyle. Ostatnie niepowodzenie podcięło mi skrzydła

[ak_pinki]

bardzo fajny wrzucik i głowa do góry - bedzie dobrze

[UmbraBumbra]

W pierwszych od razu rzucily mi sie brzydko zawiniete stopki. Jak zawijasz, to musisz wlozyc z powrotem do kamienia, tutaj do srebrnej kulki. A oczka muszą byc takie same. Raz - bedzie wygladalo estetyczniej i profesjonalniej, a dwa - nie bedzie zahaczać o włosy podczas noszenia. No i powinny byc mozliwie małe.
Moze sie czepiam, ale mam takei zawodowe zboczenie
Powodzenia

[Agatkia]

Napisane przez UmbraBumbra

W pierwszych od razu rzucily mi sie brzydko zawiniete stopki. Jak zawijasz, to musisz wlozyc z powrotem do kamienia, tutaj do srebrnej kulki. A oczka muszą byc takie same. Raz - bedzie wygladalo estetyczniej i profesjonalniej, a dwa - nie bedzie zahaczać o włosy podczas noszenia. No i powinny byc mozliwie małe.
Moze sie czepiam, ale mam takei zawodowe zboczenie
Powodzenia

Masz na myśli zakończenie przy kuleczce zaciskowej? Bo ja używam srebrnego drutu 0,8 mm. Zakładam kuleczkę zaciskową, szczypcami spłaszczam końcówkę drutu i podem docinam tak, żeby była możliwie mała i niewiele wystawała poza kuleczkę. Nie wiem, czy dałabym radę zawinąć drut z powrotem do kuleczki- wydaje mi się, ze on tam się nie zmieści w podwójnym wydaniu, no i przy końcu zrobi się loopik, którego chciałam uniknąć. Rzeczywiście nie pomyślałam o tym, że kolczyk może się zaczepiać o włosy- zrobie dziś próbę Powinnam używać cieńszego drutu- tak radzisz? Aha, miałaś na myśli te zupełnie pierwsze kolczyki z kwaitkami?