|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2017-11-22, 20:34 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 5
|
Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Witam. Zacznę od tego, że choruję na niedoczynność tarczycy. Usg wykazało guzki. Obawiam się najgorszego, że to złośliwe guzki i spędzę czas w szpitalu. Wczoraj rozmawiałam o tym z moim przyjacielem. Przyjaźnimy się już 4 lata. Dla mnie przyjaźń to coś bardzo ważnego i cennego. Uważam, że przyjaciele to jedni z ważniejszych osób w życiu. Jednak nie jestem do końca przekonana czy on tą przyjaźń bierze na poważnie. Zaczęłam rozmowę od tego, że we wtorek mam umówioną pierwszą wizytę u endokrynologa, że doczekałam się terminu on na to jedynie "no czekałaś się" ja do niego, że przy guzkach biopsja na pewno będzie nieunikniona a on "będzie dobrze" tak jakby był jakimś jasnowidzem. Ja z obawą, że jeśli to guzki złośliwe zagrażające życiu na pewno czeka mnie operacja. Liczyłam, że mnie pocieszy, wesprze na duchu a on "może to nie takie guzki". Więc spytałam go wprost czy jego w ogóle martwi, że coś mogłoby mi się stać i czy w ogóle jestem dla niego ważna. Jak to mówią szczera rozmowa najważniejsza, lepiej wiedzieć na czym się stoi, ale on tylko "ciągle musisz coś wymyślać i się zastanawiać" ja do niego, że nigdy po prostu sam z siebie szczerze nie powiedział, że się martwi i jakoś zbytnio tego nie okazywał a ja chciałabym czuć, że ktoś przy mnie jest a on do mnie "no jestem" a ja że myślałam, że skoro się przyjaźnimy to mogę mu powiedzieć o ważnych dla mnie sprawach i obawach a on "no możesz, ale skoro się przyjaźnimy to takie pytania mnie obrażają" a ja że często jest zbyt chłodny w takich rozmowach dla mnie i mam wrażenie, że wolałby rozmawiać o czymś innym niż mój stan zdrowia, ale on zamiast powiedzieć coś w stylu, że jest przy mnie i że zawsze mnie wysłucha odpowiedział jedynie "nie jestem chłodny". Dodam też, że przez tarczycę i owe guzki mam problemy z połykaniem i ostatnio jak połykałam magnez o mało nie udusiłabym się tabletką, bo stanęła mi w połowie gardła i nie chciała w ogóle zlecieć, dopiero mocny kaszel pomógł mi ja cofnąć i poszłam ją sobie rozdrobnić. Mój przyjaciel niestety na wieść, że mogłam się udławić powiedział "bez przesady to tylko tabletka". Czy to ze mną jest jakiś problem i naprawdę przesadzam czy to jemu zwyczajnie nie zależy? Mnie obraża jego obojętność i ignorancja, brak szczerości, omijanie odpowiedzi. Myślałam, że mogę mu się wygadać, poczuć się lepiej, ale nie poczułam się lepiej, poczułam się zirytowana, a stres nie jest wskazany przy mojej chorobie. Jak to wszystko widzicie? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
|
2017-11-23, 02:45 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Cytat:
|
|
2017-11-23, 04:14 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Trochę taka męczybuła z Ciebie. Nic Ci się nie dzieje poważnego, ale lubisz histeryzować i się nakręcać. Też bym się nie przejęła tym, że ktoś "prawie" się udławił, guzki na tarczycy sama miałam, w 99,9% to żaden złośliwy nowotwór, a tym mało znaczącym ułamkiem zaczęłabym się przejmować po diagnozie, a nie nakręcać niepotrzebnie przed. Nie truj tak tyłka chłopakowi, to, że Ty się potrzebujesz emocjonować takimi rzeczami nie znaczy, że każdy tak ma Najważniejsze jest to, żeby był przy Tobie i Cię wspierał w obliczu prawdziwych problemów, a nie załamywał wspólnie ręce nad wyimaginowanymi.
|
2017-11-23, 06:53 | #4 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Tak, przesadzasz. Póki co nie ma powodu do dramatyzowania, niedoczynność to nie białaczka. Chłopak ma z Tobą lamentować, bo być może jesteś chora? Też mam niedoczynność i nie zamęczam tym otoczenia.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2017-11-23, 07:42 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Na jakiej podstawie uznajesz, że to Twój przyjaciel?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2017-11-23, 19:12 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Widocznie jesteś zimną sucz bez uczuć skoro nie ruszałoby Cię, że ktoś się dławi. Mama mojej przyjaciółki musi sobie spaghetti nawet kroić, bo się dławi, więc tabletką też można. Znajoma sąsiadki udusiła się lekami na oczach rodziców, więc to nie ja wyolbrzymiam tylko z Tobą jest coś nie tak. Ludzie, którzy mają takie poważne rzeczy w pupie dla mnie nie istnieją.
---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ---------- Niedoczynność to nie białaczka, ale na nią też można umrzeć jak się nie leczy albo leczy niedokładnie. Więc jak się nie znasz to się nie wypowiadaj. Przyjaciel powinien się martwić. Powinien powiedzieć cokolwiek pocieszającego a nie puste hasła bez emocji. |
2017-11-23, 19:14 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Ty tak na poważnie? Ale czyli co on miałby zrobić? Rozpłakać się i paść na kolana?
|
2017-11-23, 19:21 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Ty nie żyjesz tą niedoczynnością trochę za bardzo? Też mam, ale bez przesady.
Kolega jakiś super entuzjastyczny może nie jest, ale ja już mam bardzo silne podejrzenia, że nie bez powodu. Patrząc na same twoje posty w tym wątku (jak zakrztuszenie to od razu na śmierć, jak niedoczynność to też - a ma ją pierdyliard ludzi i trzeba w cywilizowanym kraju totalnie stanąć na głowie żeby na to umrzeć) + to, że sam napisał że ciągle coś wymyślasz - moim zdaniem prawdopodobnie jesteś dość męczącą osobą na co dzień i raczej nie zdajesz sobie z tego sprawy. Zaczęłabym od porządnego przyjrzenia się sobie. Oczywiście można od bliskich oczekiwać wsparcia, ale pamiętając o tym, że ludzie mają swój limit wytrzymałości, zresztą naprawdę nie wiem, co on miałby zrobić w takiej sytuacji. Edit: Bogowie, masz tę niedoczynność w nicku, wspominasz o niej w każdym poście i jeszcze uważasz, że to świetne usprawiedliwienie dla kłótni. Wyluzuj. Serio. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2017-11-23 o 19:25 |
2017-11-23, 21:37 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Cytat:
Jeny jaka przewrazliwiona histeryczka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-11-24, 12:24 | #10 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Cytat:
Nareszcie pokazałaś siebie w pełnej krasie Te komentarze wiele o Tobie mówią. Z takim charakterkiem to dziw, że jeszcze jakiś przyjaciel chce słuchać tego lamentu. Jak żyją ludzie bez tarczycy? Czy może według Ciebie już nie żyją? Przestań histeryzować, bo facet pewnie ma dosyć Twojego marudzenia bez powodu i grzecznościowo jeszcze słucha co tam smęcisz. Umierania od nieleczonej niedoczynności nawet nie komentuję, bo to totalny absurd i głupota.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2017-11-24, 17:30 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Toż to buntowniczka z jej internetowym przyjacielem. Szkoda klawiatury. Trup z szafy jest w poprzednim wątku. Reszta pod nickiem buntowniczka1992 i paroma innymi. Od lat pisze z tym samym chłopakiem, który jest jej całym światem i ma ją głęboko. Cytuje tutaj wszystko, co jej odpisuje i doszukuje się 657234895 dna.
A na pewno nie pies kolegi wujka koleżanki sąsiadki? |
2017-11-24, 17:34 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Ehh faktycznie, miałam takie podejrzenie, ale Buntowniczka nie była jeszcze chyba zakręcona na punkcie tarczycy. Widocznie to nowy zwrot akcji w tym odcinku telenoweli.
|
2017-11-24, 17:43 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Cytat:
|
|
2017-11-24, 18:14 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 399
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
On cie nie kocha nie chce z toba byc.
Przeciez ci to powiedzial. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2017-11-24, 18:27 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Cytat:
|
|
2017-11-24, 19:43 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7912256 6]Autorka i tak bedzie wiernie przy nim tkwic, tak jak robi to juz 2 lata. Bedzie czekala az zmieni zdanie [/QUOTE]
*4 lata |
2017-11-24, 19:45 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
|
2017-11-24, 20:54 | #18 |
Konto usunięte
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Dejcie linka!!!1!1!1
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-11-24, 21:00 | #19 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Cytat:
|
|
2017-11-25, 13:11 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 399
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Autorka po prostu nie chce przyjazni tylko czegos wiwcej dlatego tak wariuje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2017-11-27, 09:07 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
|
Dot.: Czy jemu zależy na naszej przyjaźni?
Też pomyślałam że za bardzo panikujesz a Twój przyjaciel po prostu mocno stąpa po ziemi. Może on nie jest akurat tak wylewny jak Ty? Zresztą widzi że się niepotrzebnie nakręcasz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.