|
Notka |
|
Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia. |
|
Narzędzia |
2013-07-23, 11:06 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 344
|
Spięte mięśnie karku
Cześć dziewczyny. Mam problem z moimi mięśniami. Mianowicie już od ponad tygodnia boli mnie kark a dokładniej mięsień od karku aż po motylek. Smarowałam maścią, nawet nakleiłam plaster rozgrzewający i nic. Cały czas czuje, że ten mięsień jest spięty i ciągle mnie to boli. Przez pierwsze dni nie mogłam w ogóle głową kręcić. Chodziłam jak zombie. Spać nie mogłam. Leżałam jak deska bo nie mogłam na boku leżeć. Dramat! W końcu którejś nocy popłakałam się z bólu bo tak mnie to bolało i wtedy mój TŻ dał mi ibuprom i o dziwo nad ranem obudziłam się na lewym boku! Gdzie wcześniej nie było mowy aby na ten bok się przekręcić. I okropny ból przeszedł, mogę głową w miare kręcić ale ten mięsień ciągle mnie boli... Pomasować się nie dam bo boli. Smarować ten mięsień czymś czy co robić? Pomóżcie bo chciałabym w końcu przespać noc i obudzić się bez tego okropnego bólu...
|
2013-07-23, 12:28 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 440
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
A to tak od razu zaczęło Cię boleć? Nie miałaś przedtem bólu stawów szczękowych czy głowy (migreny)? Masz starte zęby, zgrzytasz może nimi?
Nie pytam bez powodu. Sama miałam takie objawy i okazało się, że to od zaciskania i ścierania zębów. Teraz na szczęście mam z tym spokój bo wyleczyłam się ortodontycznie i noszę szynę relaksacyjną. |
2013-07-23, 12:41 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 344
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
Żadnych objawów nie miałam wcześniej. Bóle migrenowe mam ale to odkąd pamiętam więc to zapewne nie ma nic wspólnego. Któregoś dnia obudziłam się z bólem karku (tak jakbym się nie wyspała) ale potem zaczął mnie ten mięsień boleć. Czuję ciągle że mam go spięty i przy skrętach głowy na boli boli. Może powodem jest to że mam prace siedzącą? W sumie sama już nie wiem... Chciałabym tylko Żeby mi ten mięsień się rozluźnił bo to na prawdę...
|
2013-07-23, 13:21 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 440
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
No właśnie, masz bóle migrenowe odkąd pamiętasz, więc możesz mieć przyczynę taką jak ja. Ewentualnie może też to być od kręgosłupa i trzeba wybrać się do dobrego kręgarza z tym.
Edytowane przez marita_g Czas edycji: 2013-07-23 o 13:22 Powód: x |
2013-07-25, 23:42 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
Może to kręcz Jeśli tak, to pozostaje tylko smarowanie maściami, branie tabletek przeciwbólowych i czekanie, aż przejdzie.
|
2013-07-26, 12:11 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 344
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
Smaruję, tabletek staram się nie brać bo ból jest do zniesienia Generalnie boli mnie jak mocniej głową obrócę, rano i na wieczór. Zobaczymy, mam nadzieję że przejdzie i obejdzie się wizyta u lekarza
|
2014-03-29, 01:59 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
Wiem, co to za problem. Z bólem karku, to ja... się praktycznie urodziłam. Nawet, jak czytam za długo i mam głowę pochyloną, to zaraz mi się mięśnie napinają i do końca dnia na wszystko patrzeć centralnie na wprost. Próbowałam w sumie wszystkiego, i z takich domowych sposobów, to troche mi pomaga sposób na zasadzie ochłodzenia, a potem natychmiastowego ogrzania. xxxx Ale na jakieś zdumiewające efekty też proszę nie liczyć.
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2014-04-08 o 10:16 Powód: link |
2014-03-31, 12:08 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Spięte mięśnie karku
ćwiczysz coś? pływasz??
najważniejsze to wzmacnianie mięsni pleców. Wiem bo to przeżyłam. Zabiegi laserowe, masaże, specjalistyczne plastry naklejane przez rehabilitantów itd, do tego silne leki przeciwbólowe zapisane przez lekarza specjalistę. bóle te trzymały mnie przez około tygodnia. Potem delikatnie odpuszczały. Jedynym najlepszym "lekarstwem" jest basen. tak, pływanie....min. 2 razy w tygodniu wiem co mówię. kiedys miałam taki atak, że położyłam się na podłodze. Pomyslałam, że jak położe się na czymś twardym, wyciągnę to będzie lepiej... noo i nie mogłam się podnieść, ruszyć. tak bolało, że nie mogłam spać, siedzieć, jeździć autem (bo najmniejsza dziura w jezdni to dramat).... |
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.