Kąpiel rozjaśniająca - wątek zbiorczy

[irysik]

Wstawiam fotkę, co wyszło po tej dekoloryzacji. Robiłam ją 2 razy, i szczerze mówiąc nie jest to efekt jakiego się spodziewałam, ale nie jest najgorzej. Ważne, że pozbyłam się tej czerni (farbowałam palette). Zdjęcie oczywiście nie oddaje prawdziwego odcienia. To jest taki średni brąz z rudym pigmentem. O dziwo załapało w miarę równomiernie, tylko na górze są jakby ciut ciemniejsze. Na drugim zdjęciu dodałam mniej więcej kolor jaki chciałabym uzyskać. Jest bardzo zbliżony do mojego naturalnego. Nie wiem jaką farbę wybrać, żeby pozbyć się tej rudości i rozjaśnić je o kilka tonów. I oto moje pytanie, czy da się to osiągnąć bez użycia rozjaśniacza? To na pewno odpada, bo nie chce zniszczyć włosów ;<

[SceneQueene]

ależ kolor masz piękny i równy, wielka różnica z czerni ! do do rozjaśniania o kilka tonów- bez rozjaśniacza tego nie zrobisz. możesz ewentualnie zniwelować odcień- na przykład z ciemnego do zimnego albo odwortnie czy nadać refleksów. są farby rozjaśniające, aczkolwiek one działają na blondy (paleta 12tek).

[irysik]

Oj to prawda Takiego koloru się nie spodziewałam zupełnie. No to nic innego mi nie pozostaje jak zostawić tak jak jest teraz. Spróbuje zapuścić swoje włosy, bo rozjaśniacza na pewno nie chcę używać. Chyba że się zdecyduje na taką delikatną kąpiel rozjaśniającą jeszcze. Szkoda, bo myślałam, że jakiś jasny brąz coś by zdziałał, ale farba załapała by tylko odrost pewnie

[SceneQueene]

Tak, tak, nie rób sobie tej krzywdy. Masz śliczny kolorek teraz, a jak będziesz nakładać inne farby to ewentualnie nadasz sobie refleks i nierówny kolor Ci się zrobi- odrosty zawsze łapią, co mnie kiedyś niezmiernie denerwowało. Odżywiaj, zapuszczaj, lekka kąpiel (np. na 6%) też dobra opcja.

[piniata]

jak dasz rade wytrzymac w tym kolorze (moim zdaniem baaaaardzo ladny,rowny) to lepiej tak zostaw a jesli strasznie chcesz zmienic to najlepoiej zrob kapiel na wodzie 6% i wtedy poloz jakis braz ktory chcesz,wazne by o ton jasniejszy byl niz chcesz uzyskac.

a teraz ja
mialam wytrzymac miesiac i poregenerowac wloski ale nie mogw zniesc juz tego zloto-rudo-pomaranczowego koloru na wlosach.wrzucam troche fotek,raz sa calkiem znosnie raz okropnie rude.zalezy od swiatla glownie.doradzcie co na to polozyc zeby uzyskac blond na poziomie 9?
najbardziej oddajaca kolor wlosow fotka to nr 2

[emma-e4]

Napisane przez irysik

Wstawiam fotkę, co wyszło po tej dekoloryzacji. Robiłam ją 2 razy, i szczerze mówiąc nie jest to efekt jakiego się spodziewałam, ale nie jest najgorzej. Ważne, że pozbyłam się tej czerni (farbowałam palette). Zdjęcie oczywiście nie oddaje prawdziwego odcienia. To jest taki średni brąz z rudym pigmentem.<

irysik masz podobny kolor teraz jak ja i podobny chcesz uzyskać (choć ja po kilku miesiacach z czarno-brązowymi włosami zastanawiam sie juz nad blondami)
jeśli teraz zafarbujesz włosy brązem to barwnik może się skumulować i znowu będziesz miała za ciemne
ja radziłabym rozjaśnić je kolejną kąpielą i bezpośrednio po niej zafarbować - spróbuj ciemnego blondu bez rudych odcieni, takiego czystego - może wyjść podobnie jak z drugiego zdjęcia, a jeśli będzie za jasny to zawsze da się poprawić, a na włosach raz farbowanych na ciemno raz rozjaśnianych farby mogą wychodzić ciemniejsze


to przy okazji moja historia - włosy naturalne ciemny blond-jasny brąz ze złotymi refleksami i tendencją do rudości po słońcu
farbowane na ciemny brąz, który wyszedł czarny
po zmyciu sie farby do ciemnego brązu z bordowym połyskiem zrobiłam kąpiel rozjaśniaczem joanny do 7 tonów , używałam nierozrabianej wody utlenionej firmowej
kąpiel pół godzinna nie dałą żadnego !!! efektu oprócz lekkiego przesuszenia włosów, najmniejszej zmiany w odcieniu
czy to możliwe żeby woda była zwietrzała (uzywałam starego rozjaśniacza którym iałąm w domu) bo tu raczej piszecie że joanna jest bardzo mocna

[SceneQueene]

Ile procent ta woda?
+ rozjaśniacz z Joanny to dno, nie rób tym sobie krzywdy.

[emma-e4]

wg opakowania woda miała 12%
bluzkę mi odbarwiło pięknie, więc nie wiem czemu nie ruszyło włosów...
nie lubie rozjaśniacza joanny, bo wiem jak niszczy włosy, użyłam go tylko dlatego, że miałam w domu, na następną kąpiel kupię coś innego

uwaga do dziewczyn które pytają ile mieszanki robić - ja wzięłam całe opakowanie rozjaśniacza, czyli 30g proszku plus odpowiednią ilość wody utlenionej, odżywki i szamponu - wyszła tego mała miseczka, na moje włosy - gęste, za ramiona było tego na 3-4 użycia
więc spokojnie można przygotować z połowy opakowania lub nawet 1/3

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Hej!
Czytam, czytam i wydaje mi się, że znalazłam wreszcie sposób na moje włosy
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem przefarbowania włosów na jaśniejsze (mam ciemny brąz), zawsze myślałam, że bez wizyty u fryzjera się nie odbędzie, a tu widzę, że jest jakieś wyjście Wcześniej po każdym farbowaniu, jakiegokolwiek koloru bym nie wybrała to przyciemniało mi włosy i jedyne co miało z koloru docelowego to refleksy (czy ktoś może mi wyjaśnić na czym to polega?!)
Także niedługo mam zamiar spróbować tej kąpieli i zafarbować włosy na wymarzony kolor kasztanowy
Powiedzcie mi, gdzie zaopatrujecie się w te wszystkie składniki? Macie może adres jakiegoś fajnego internetowego sklepiku? I czy preferujecie jakieś konkretne firmy?

[piniata]

rozjasniacz najlepszy Vincent Ledier, woda obojetne jakiej firmy,najlepiej kupic w hurtowni fryzjerskiej albo pro sprzet pl lub jak zawsze allegro.widocznie dobieralas zle farby, nie patrzylas pewnie na numerki tylko obrazeczki z pieknymi paniami dlatego najlepiej nauczyc sie numeracji farb zeby osiagnac porzadane efekty.ja wlasnie schodze z ciemnego brazu farbowanego kilka ladnych lat do jasnego blondu ale najpeirw robilam deko pozniej kapiel, kasztanowy kolor powiem Ci ze osiagnelam po pierwszej deko wlasnie,baardzo ladny odcien byl.

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Dzięki za odpowiedź, rozejrzę się trochę w poszukiwaniach
Masz rację, nie miałam pojęcia o znaczeniu tych tajemniczych numerków - dopóki nie przejrzałam pobieżnie tego wątku. Teraz już wszystko wiem :P A nie ukrywam, że zdjęcia pięknych pań z pięknymi włosami robią wrażenie i bardzo się na to łapię A potem jestem rozczarowana

[napli]

Hej dziewczyny!
Jakie rozjaśniacze polecacie? Nigdzie nie mogę znaleźć Vincent Ledier w saszetkach, a nie będę przecież 500g zamawiać...

[piniata]

na pro sprzet pe el jest w 40 g saszetkach..

[SceneQueene]

z tego co wiem obecnie jest tam niedostępny.
jako zamiennik polecam Elgon, np. amonia free.

[irysik]

Po ponad miesiącu powracam z kolejnym pytaniem, mam nadzieję że ktoś bedzie tak miły by mi pomóc

Więc, po dekoloryzacji tak jak pisałam postanowiłam sobie, że nie będę rozjaśniać, ale kiedy odrosty zaczęły mi przeszkadzać zdecydowałam się zrobić kąpiel rozjaśniającą na 9% wodzie. Po pierwszej nie zauważyłam żadnej różnicy za to po drugiej było widać zmianę. Odrost oczywiście załapało mi najbardziej mimo to że położyłam tylko na kilka ostatnich minut. Później nalozyłam farbe shwarzkopf orzech laskowy i w sumie wyszedł dosyć ciemny ale po kilku myciach ładnie się spłukał tylko że nierówno, bo tamte odrosty mam jaśniejsze a reszte ciemniejszą ;/ teraz nie wiem jaki położyć kolor żeby pokryło mi równomiernie.. nie chce ciemnych kolorów, najlepiej by mi odpowiadał jasny brąz. Jakieś pomysły? Błagaam. Wstawiam zdjęcie jak mniej więcej to wygląda. Nie jest super jakości i wydają się ciemniejsze na żywo ale coś tam widać

[SceneQueene]

generalnie ja bym po prostu nałożyła brąz na poziomie 5. polecam palette 555, bardzo ładnie jasno mi jakoś latem wyszła. spodziewałabym się jednak ciut jaśniejszej góry (zacznij od niej aplikację).

[irysik]

a czy w tym wypadku tych ciemnych włosów dużo bardziej mi nie przyciemni?

[SceneQueene]

poziom 5 generalnie nie należy do ciemnych, poza tym ta farbka fajnie naturalnie wychodzi- nakładaj od góry, nie powinna.

[Kinga614]

Witam. Ostatnio zastanawiam się nad rozjaśnieniem włosów do chłodnego odcienia blondu (posiadam średni blond, wpadający w rudy z ciemnymi pasemkami- to mój naturalny kolor). Nie chce niszczyć włosów farbami ani typowym rozjaśniaczem. Znalazłam sposób kąpieli rozjaśniającej. I teraz pytanie. Czy takowymi kąpielami uda mi się uzyskać kolor podobny jak na zdjęciach poniżej? Z góry dziękuję za odpowiedzi

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Dobra, zdecydowałam się, dzisiaj będę rozjaśniać. Boję się tylko, że wyjdą mi za jasne. Czy naprawdę taka kąpiel z szamponem ma znacznie słabsze działanie niż sam rozjaśniacz? Kiedyś jak rozjaśniałam włosy wyszły mi pomarańczowe (mam ciemny brąz), czyli konkretnie o kilka tonów mi rozjaśniło. Boję się, że z tą kąpielą też przesadzę i włosy zostaną znacznie rozjaśnione. Poza tym zastanawiam się nad odrostami. Bo generalnie nie farbowałam włosów już kilka miesięcy, poza tym kolory farb, którymi farbowałam nie różniły się znacznie od mojego naturalnego koloru i teraz widzę, że raczej wszystkie włosy na całej długości są podobne (im niżej tym jaśniejsze i bardziej wchodzą w rudy - ale być może to od słońca?), ale nie wiem, może tam gdzie były wcześniej farbowane kąpiel rozjaśniająca mniej złapie? A tam gdzie cały czas były naturalne bardziej?
Wybaczcie takie pytania durne, ale wzięło mnie ostatnio na zapuszczanie włosów i byłaby wielka szkoda jakby się coś spaprało
Jeszcze mam jedno pytanie, zakładając, że rozjaśnianie wyjdzie tak jak sobie zaplanowałam. Co z późniejszymi odrostami? Bo w sumie nie wyobrażam sobie jak miałabym kąpiel rozjaśniającą na same odrosty aplikować?
Jakby ktoś chciał rozwiać moje wątpliwości, będę wdzięczna

[emma-e4]

nawet jeśli farbowałaś podobnym do naturalnego kolorem to rozjaśnią sie bardziej twoje naturalne włosy
dlatego na odrosty można nałożyć mieszankę na końcu
w kąpieli rozjaśniającej widzisz efekt na bieżąco i możesz zmyć ją kiedy zauważysz że włosy są w dobrym odcieniu, poza tym ona naprawdę działa słabiej niż rozjaśniacz
co do ponownego "kąpania" włosów kiedy odrosną - nie mam pojęcia, sama sie nad tym zastanawiam, czy da się na same odrosty nałożyć, czy włosy nie wyjdą w kilku odcieniach
niech wypowiedzą się dziewczyny, które robiły kąpiel kilka razy

[sylvia_doll]

Jestem swiezo po kapieli rozjasniajacej, nieskutecznej, niestety nic mi nie chwycilo - a trzymalam na glowie mieszanke az godzine. Przyczyny sie domyslam, mianowicie: proszek i utleniacz otwieralam jakies pol roku temu... Niby zabezpieczalam zeby chemia w miare zachowala swiezosc ale chyba stracila swoje wlasciwosci.

Chcialaaaabym spróbować znowu ale nigdzie nie mogę znaleźć rozjaśniacza vincent ledier ani chantal. Pomozecie?

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

emma-e4, dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości Tylko teraz z tymi odrostami jest problem, bo ja nawet nie widzę gdzie zaczynają się farbowane! Więc czy możliwe, żeby farba całkiem się wypłukała? Chyba zaserwuję kąpiel od razu na całe włosy i będę się modlić, żeby wyszło

[emma-e4]

kup w razie czego farbę, w kolorze jaki byś chciała uzyskać - jeśli kąpiel rozjaśni za bardzo czy nierówno, zaraz potem nałóż farbę i na pewno nie będzie tragedii
włosy farbowane zazwyczaj inaczej reagują na farnę/rozjaśniacz nawet jeśli nie widać na nich już śladów poprzedniego farbowania, więc mogą odrosty się trochę odznaczać

[Sandora]

Dla upewnienia, czy po kąpieli rozjaśniającej powinnam zastosowac płukankę zakwaszającą a następnie mogę nałożyć mahoń? Marzy mi się ciemny mahoń, ale nie wiem czy nie powinnam dac jaśniejszej farby? I na 6%

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

No i cóż - efekty marne. Rzeczywiście na dole była farba, ale jestem zaskoczona, że jakakolwiek u mnie dała taki efekt, musiała być naprawdę dobra W każdym razie podczas pierwszej kąpieli, wyszły mi 3 kolorowe włosy - brązowe (wpadające raczej w blond niż w rudy) na samej górze, ciemnobrązowe (tam gdzie dałam za mało rozjaśniacza albo w ogóle nie dotarł), a gdzieś od połowy włosów do końcówek miałam czerwonawe, właściwie bardziej kasztanowy odcień. No cóż Wczoraj zrobiłam kąpiel po raz kolejny, odpuszczając tym kilkunastu cm od nasady, ale wydaje mi się, że słabiej złapało. W każdym razie i tak, i tak, będę dzisiaj farbować, nie wiem co prawda czy są już wystarczająco jasne, ale nie będę więcej kombinować. Powiem jeszcze, że jak po kąpielach nakładałam maskę to włosy wyglądają tak samo jak zwykle, nie widać po nich śladu zniszczenia

[Bouquet]

Hej wszystkim Pisze do Was z pewnym problemem od dwóch miesięcy borykam się czy zrobić sobie kąpiel rozjaśniającą czy nie. Na pierwszym zdjęciu mój kolor włosów na drugim jaki chciałabym osiągnąć. Coś pomiędzy jasnym brązem a ciemnym blondem jednakże chciałabym aby ten kolor był zimny bez rudych refleksów wiem, że to nie jest takie proste bo włosy rozjaśniają się zawsze na rudy Proszę Was bardzo o pomoc jaką mieszankę zrobić, ile takich kąpieli i jaką farbę nałożyć później Czekam z niecierpliwością na odpowiedzi!

[SceneQueene]

co do kąpieli- mieszanki musisz mieć tyle, ile zużywasz farby. czyli jeśli na przykład 120g- weź 50g rozjaśniacza, 50g oxydantu (6% na dłuższą kąpiel 50-60 minut, 9% na krótszą 30-45 minut)+ 12-20g lekkiego szamponu. potem nałożyłabym 6.1- jasny brąz z popielem, który nieuniknioną rudość przygasi.

[Bouquet]

A jaki rozjaśniacz byłby najlepszy? Joanna? Delia? Czy jakiś inny? Myślę, że wolałabym 6% żeby krzywdy sobie nie zrobić. Mogłabyś mi polecić jakiej firmy farbe? Czy te w piance dobrze mi pokryją?

[SceneQueene]

Sublime mousse to chyba najlepsze z pianek.
co do rozjaśniaczy- tylko nie Joanna. całkowicie spaliłam nią sobie kiedyś włosy. ze sklepowych lubię palette me1- jest do pasemek, ale ja stosowałam go na całość, w ogóle mi nie poniszczył przy kąpieli.