2009-07-31, 14:29 | #151 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 640
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Ja nakladam tylko i wylacznie rekami, owszem, kiedy aplikator jest z dziubkiem to staram sie najpierw mazac przy skorze, po odrostach, a potem nakladac na reszte wlosow, ale gdybym rzeczywiscie nakladala pasmo po pasmie to aplikacja zajelaby wiecej czasu, a jesli farbe powinno sie trzymac 10 minut to, wiedzac, ze farba dziala od momentu zetkniecia sie z wlosami, czesc wlosow bylaby farbowana dluzej, a czesc krocej.
Moze to wlasnie dlatego czesto slyszy sie, ze odcien wyszedl ciemniejszy niz na opakowaniu, bo farba byla nakladana powoli i jesli trzymalo sie ja na wlosach tyle ile kaze producent, np. 10 min od konca farbowania, to farba wcale nie byla na wlosach 10 minut, ale np. 20 wliczajac w to czas dzialania na wlosy podczas nakladania. |
2009-08-02, 11:14 | #152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Czy farbowałyście mroźnym kasztanem? Tak chciałabym zobaczyć foto...
__________________
efka |
2009-08-02, 11:34 | #153 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 988
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Farbowała któraś jasnym blondem? Czy jest to chłodny odcień czy taki ciepły słoneczny? No i czy też nie za jasny - nie chciałabym blondu jak po rozjaśniaczu :/
|
2009-08-02, 15:04 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
przejrzyj wątek, już była mowa i zdjęcia jasnego blondu....
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-03, 10:56 | #155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 988
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
|
2009-08-03, 11:19 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
moja pomyłka nie wiedziałam nawet, że są takie 2 rodzaje używam ciemniejszych
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-03, 13:13 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Mam koleżankę która wczoraj zafarbowała. Odcień jest ciepły, słoneczny, naturalny ale nie bardzo jasny.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2009-08-03, 13:41 | #158 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Dziewczyny dzieki za info! A ja wczoraj zafarbowalam mieszanka ciemny blond i mahon. Wyszedl ciemny braz z odcieniem mahoniowej czerwieni. Ciekawy kolorek nawet, troche ciemny, ale to tak zawsze na poczatku. Przynajmniej na moich wlosach :O) Ogolnie polecam ta farbke, wloski sa super po niej, baaardzo szybko i latwo sie naklada.
|
2009-08-03, 14:24 | #159 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 988
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Cytat:
A mogę jeszcze wiedzieć na jaki kolor wyjściowy kładła? Ja właśnie chciałabym taki słoneczny odcień, dość intensywny ale nie tandetny. Zastanawiam się właśnie nad tym jasnym blondem oraz nad słonecznym miodem z castinga |
|
2009-08-03, 14:32 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Słyszałam, że ten casting wychodzi strasznie rudy. Wyjściowy jasny, naturalny blond, w zasadzie bardzo podobny do tego, który uzyskała.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
2009-08-03, 15:45 | #161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 102
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
A ja właśnie farbowałam włosy na orzech laskowy... Wyszła maskara. Włosy mają kolor ciemny, nawet bardzo ciemny, a wcześniej miałam blond do tego farba nie za dobrze się nakładała.
|
2009-08-03, 17:22 | #162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Edzia09, a ile czasu trzymałaś?
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-04, 13:50 | #163 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 27
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
no i skusiłyście mnie dziewczyny właśnie kupiłam naturalny brąz , do tej pory farbowałam Palette "10min. Color" - ciemny brąz -z koloru byłam zadowolona ale zauważyłam, że strasznie mi zaczęły wypadać włosy - podejrzewam,że to po tej farbie zobaczymy jakie będą efekty po Garnier . będę musiała tylko jeszcze raz skoczyć do sklepu po drugie opakowanie bo po głębszym wczytaniu się w wątek stwierdziłam że jedno może nie wystarczyć - mam długie włosy za łopatkę
|
2009-08-05, 20:56 | #164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 93
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
będziesz zadowolona z naturalnego brązu początkowo będzie czarny kolorek, ale 2-3 mycia i już widać było brąz...a teraz umyłam już z 20 razy i nadal są ciemne włosy, taki ciemny brąz, na pewno nie czerwony czy rudy ;-)
|
2009-08-05, 22:30 | #165 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Podpisuję się pod słowami Szaramyszki88 Naturalny brąz dobrze się utrzymuje, początkowo był czarny ale szybko uzyskałam ładny ciemny brąz. Jetsem po ok. 30 myciach - to moja fobia i kolor się utrzymje, jedynie na wczesniejszych odrostach jest odrobinę jaśniejszy. Choc nie wiem, czy zauważyłyście, że włoski błyszczą się mniej niż po Castingu? A może tylko w moim odczuciu?
---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- Szaramyszko88, czy zastanawiałaś się może nad jasnym brązem? Może nie będzie aż tak czarny, mniej intensywny? Kasztan pewnie mieni się rudawo-czerwonymi refleksami? Hmm... wybaczcie - już zastanawiam się nad kolejnym kolorem, który nałoże następnym razem? |
2009-08-05, 22:38 | #166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
ja już odświeżałam kolor szamponetką. Na odrostach kolor zszedł bardzo szybko (nie był dobrze pokryty od początku), więc zaczęło mnie to drażnić. Ciągle się waham, czy kupić ją jeszcze raz, choć TŻ zachwycony jest odcieniem.
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-06, 08:38 | #167 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 93
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Cytat:
Tak! ) Tak sobie właśnie myślę, że następny raz może wybiorę jasny brąz, bo ten naturalny brąz mi na pewno do końca nie zejdzie i włosy potem faktycznie będą czarne i do brązu nie zejdą a jak jasny brąz nałoże na taki już sprany naturalny brąz to powinno być dobrze, tak mi się wydaje no i moja mama też tak mówi, że za drugim razem teraz mógłby mi wyjść czarny z tego naturalnego brązu, bo bym go kładła na wyjściowo już ciemniejsze włosy. Przedtem położyłam naturalny brąz na ciemny blond (raczej naturalny, dawno nie farbowałam i casting pralina dawno się zmył) z blond pasemkami (takie tlenione wręcz...bleeeeeeeeeeeeee) [tandtetnie to wyglądało, bo miałam 15 pasemek chyba i tak się odcinało, nie czułam się w tym dobrze]. Garnier ładnie to wszystko pokrył i ani śladu po pasemkach. Przynajmniej póki co Podoba mi się z Garniera oprócz naturalnego brązu ) jeszcze jasny brąz i ciemny blond i następne farbowanie będzie właśnie którymś z tych kolorów, pewnie jasny brąz ale jeszcze poczekam trochę. Co do połysku to u mnie nadal jest, ale już nie taki jak zaraz po farbowaniu. Wtedy to były strasznie błyszczące ) aż sztucznie to wyglądało, jak w telewizji czy reklamach szamponów Ale jedno mycie i już był o wiele słabszy połysk... Może mam bzika na punkcie odżywek itd i dlatego mi się błyszczą ;-) |
|
2009-08-06, 10:03 | #168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: obecnie Kraków
Wiadomości: 56
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Kupiłam 3 opakowania (mam długie i bardzo grube włosy) ciemnego blondu. Farbuje pod koniec sierpnia, najpierw idę do fryzjera podciąć i na kuracje nawilżającą.
A może powinnam pofarbować przed? Ma to jakieś znaczenie? |
2009-08-06, 12:53 | #169 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 372
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Mysle ze po. Skoro masz tak precuzyjnie zaplanowane farbowanie ("pod koniec sierpnia", to domyslam sie, ze jest to jakas okazja, np wesele. Moja rada jest taka zebys ufarbowala kilka dni wczesniej, w razie gdyby Ci się kolor nie podobal jest jeszcze kilka dni na zmycie, lub jakis delikatny tuning, w razie gdyby np wyszly Ci za bardzo żółte, mozesz jeszcze wczesniej kupic jakas płukanke czy cos takiego. Sama sie tak zalatwilam rok temu, jak dzien przed weselem pofarbowalam wlosy farba Natural & Easy Scharzkopfa w kolorze "średni popielaty srebrzysty blond" czy jakos tak, wyszla masakra, farbowalam w piatek wieczorem a wesele bylo w sobote o 14 Nalozylam na cala noc maseczke, zalozylam czepek foliowy i czapke i poszlam spac (wiedzialam ze takie dlugie maseczki bardzo wyciagaja kolor, przez nie zawsze za szybko zmywa mi sie kolor), rano okazalo sie ze kolor nieiwele sie wyplukal, na weselu wygladalam jak topielec, nie dosc ze blada to jeszcze wlosy w kolorze zielonoszaroburym i dosc ciemnym ehhh. Dlatego radze zebys sobie ufarbowala np jeden kosmyk gdzies z tylu i zanotowala czas, po ktorym kolor Ci sie podoba (nie ma sensu trzymac czasu zalecanego przez producenta na sile i potem meczyc sie z za ciemnym kolorze), a robie tak ze wyciskam z tubki mala ilosc farby np do korka od butelki i troche wiecej mleczka utleniajacego i mieszam, nakladam na kosmyk i sprawdzam co sie dzieje, lepiej wyrzucic do dupy farbe niz meczyc sie z niechcianym kolorem, potem sie czyta na forum wpisy zrozpaczonych dziewczyn ze mial wyjsc taki a wyszedl taki kolor i co zrobic zeby go zmyc Ale sie rozpisalam hehe
|
2009-08-06, 16:29 | #170 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: republika marzeń
Wiadomości: 23
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Wszystkie piszecie tutaj, ze jest to farba do włosow; na opakowaniu jeśli dobrze mi sie wydaje napisane jest, ze to szampon koloryzujacy. Hm, zastanawiam sie wiec czy kolor bedzie zmywal sie rownomiiernie i po jakims czasie moge liczyc na "odzyskanie" swojego koloru czy wlosy beda zachowywac sie jak po farbie?
|
2009-08-06, 19:53 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Cytat:
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
|
2009-08-07, 09:17 | #172 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Farbowałam naturalnym brązem (2,5 tygodnia temu). Włosy myje co 2 dni (bardzo szybko mi się przetłuszczają. I powiem wam, że kolor się dobrze zmywa.
Dobrze - czyli - na początku był czarny (trzymałam 25 minut), po 4 myciach zrobił się ciemno brązowy (śliczny), teraz mam brąz ciemny ale widać już na skroniach odrosty (średnio mnie to obchodzi, bo cały czas noszę rozpuszczone włosy), na początku włosy błyszczały się jak po maśle :P teraz nadal się błyszczą ale już nie tak intensywnie. Podsumowując - wolę kupić ten szampon koloryzujący i farbować włosy co tygodnie, niż kupić prawdziwą farbę z amoniakiem, która szybko spala włosy. Ogólnie teraz C&S to mój faworyt Edytowane przez DarkNoir Czas edycji: 2009-08-07 o 11:12 |
2009-08-07, 13:40 | #173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 102
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
|
2009-08-07, 19:54 | #174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
ja też ok tego, gdy farbowałam ciemnym blondem, tyle że wyjściowo miałam dużo ciemniejsze, niż Ty. Spiera Ci się chociaż równomiernie?
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-07, 20:22 | #175 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Ja ostatnio farbowałam ciemnym blondem Wyjściowy - odrosty szarawy ciemny blond, reszta - brąz farbowany parę mies. temu jakąś tam fabrą
i... jestem baardzo zadowolona Mam bardzo ładny odcień brązu, na odrostach może o ton jaśniejsze. Włosy mają bardzo ładne, naturalne złociste refleksy Więc jak ktoś chce otrzymać ładny naturalny brąz ze złocistym połyskiem to jak najbardziej polecam kolor ciemny blond Napewno nie wyjdzie wam czerń A jak chcecie otrzymać ciemny blond to odradzam Jak dla mnie to ten kolor wcale nie musi się spłukiwać wraz z myciem Edytowane przez Hipnagogia Czas edycji: 2009-08-07 o 20:23 |
2009-08-07, 20:35 | #176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
kolor jak kolor, ale widoczne odrosty po tak krótkim czasie są nie do przyjęcia
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-08, 08:59 | #177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
Odrosty po 2 tyg. sa w szamponach koloryzujących chyba normą... One szybciej się zmywają... Farbuję fryzjerskimi szamponami koloryzującymi włosy dosć jasne moje naturalne na jasny brąz i ten odrost po jakis 2 tyg widac
__________________
efka |
2009-08-08, 10:46 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 395
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
chodziło mi o niedokładne pokrycie odrostów już przy farbowaniu (pisałam o tym wcześniej). Świeże odrosty to standard, wymycie farby z poprzednich odrostów w tydzień - standardem już nie jest.
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
|
2009-08-08, 13:35 | #179 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
ja mam kręcone, jasno brązowe włoski i właśnie marzy mi się jakiś rudy odcień większość z Was pisze raczej o brązach i blondach, ale może któraś używała jakiegoś rudego odcienia i podzieli się ze mną uwagami
|
2009-08-08, 22:07 | #180 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: republika marzeń
Wiadomości: 23
|
Dot.: Farba bez amoniaku Garnier Color & Shine
dziekuje za odp
wiem, ze moze byc to troche "upierdliwe", ale chce zafarbic wlosy po raz pierwszy, jeszcze nigdy oprocz jakiejs tam szmponetki nie farbowalam ani tez w zaden sposob nie koloryzowalam wloskow i obawiam sie jednego, mam wiec pytanie- czy po tej "farbie" moge spodziewac sie odrostow? tzn.wiem, ze dziala ona na dosc dlugo, wiec wlosy zdaza mi troche urosnac przez ten czas itd, ale chodzi mi o to czy beda to wlosy juz nie takie jak mojego naturalnego koloru, takie "odrosty z prawdziwego zdarzenia" ? |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:38.