Kosmetyki M.A.C. cz.9

[earthpace]

Napisane przez vine

W sumie tak, z ciemną karnacją niebieski róż może nie pójść zbyt żwawo ;-) Jeśli coś liliowego typu ten Avon, to zawsze możesz pójść w odcienie typu Pink Plaid, tyle że on pewnie też pasuje do jaśniejszej karnacji... A Up the Amp za bardzo fioletowy jest?
Anyways, jak coś takiego spotkam, dam znać

Up the Amp to może być coś w ten deseń zwłaszcza tu, ale u mnie to zawsze inaczej wypada niż na swatch'u pink plaid odrzuciłam, bo chyba jest zbyt zgaszony

[vine]

Napisane przez earthpace

Up the Amp to może być coś w ten deseń zwłaszcza tu, ale u mnie to zawsze inaczej wypada niż na swatch'u pink plaid odrzuciłam, bo chyba jest zbyt zgaszony

No właśnie tak od razu pomyślałam o tej pomadce, bo pasuje do opisu Nie jest zgaszona, ale nie jest też chamsko jaskrawa, a i na ciemniejszej karnacji będzie widoczna. Pink Plaid może zginąć u Ciebie, jeśli masz ciemniejszą karnację, i rzeczywiście jest dość zgaszona. Ale Up the Amp przetestuj koniecznie! Sama nad nią rozmyślam

[earthpace]

Chyba mnie namówiłaś
Btw, nie wiem czy to widziałaś:
http://www.truth-is-beauty.com/blog/true-summer-lippies też można coś nowego sobie znaleźć

[vine]

Napisane przez earthpace

Chyba mnie namówiłaś
Btw, nie wiem czy to widziałaś:
http://www.truth-is-beauty.com/blog/true-summer-lippies też można coś nowego sobie znaleźć

Bierz ją, ja testowałam i jest naprawdę piękna! Podejrzewam, że przy ciemniejszej karnacji może wyglądać jeszcze ładniej, a już do zielonych oczu to w ogóle

A tę listę pomadek obczaiłam, a jakże! Widziałam też listy w TrueSummerowych grupach na fb i tym oto sposobem mam nową listę chciejstw ;-) Sweetie MAC na pewno capnę, zamówiłam też NARSa Never Say Never (OBŁĘDNY kolor i myślę, że Tobie też by pasował, tak sądząc z opisu) i Estee Lauder Powerful. A teraz idę oficjalnie ogłosić chłodne, letnie bankructwo

[earthpace]

Myślę, że i z list dla innych lat i chłodnej zimy możesz sobie pożyczać Ja mogę pożyczać od wszystkich zim i od intensywnej wiosny, nawet od jasnego lata typy siostrzane..
Ten NARS wygląda jak Captive, bardzo lubię

[vine]

Napisane przez earthpace

Myślę, że i z list dla innych lat i chłodnej zimy możesz sobie pożyczać Ja mogę pożyczać od wszystkich zim i od intensywnej wiosny, nawet od jasnego lata typy siostrzane..

Taaak, zwiększ jeszcze moją i tak już niekrótką listę chciejstw!
A Ty obczaj sobie NARSa Never Say Never. Ja jeszcze go nie dostałam, a już kocham ten kolor ;-) Na Tobie też powinien być cudny http://thezombierebel.com/wp-content...mbieRebel-.jpg

[earthpace]

Jest bardzo podobny do Captive to właśnie takie fajne szminki do noszenia bez makijażu, aczkolwiek są delikatnie zgaszone.

[OlaM]

Napisane przez earthpace

Myślę, że chłodne matowe czerwienie mogłyby Ci pasować. Lady Danger idzie w pomarańcz i jest intensywna dla chłodnego typu (a chłodne lato to 100% chłodu) to strzał w kolano
Ja akurat nie lubię się malować na co dzień, czasem nawet nie używam podkładu, ale nie mam idealnej cery i swoje lata też mam także dobrym kolorem można się ożywić lepiej niż tapetą

Tutaj chyba Neath jest BW, miałam się zapytać jakie ma szminki z MAC'a zamówiłam sobie Cockney i RR, ale coś w różu bym chciała. Zaczęłam myśleć o tej Candy Yum Yum..
Ostatni dobry zakup to była Hollywood Cerise, Fashion Revival jest piękna, ale to była limitka, prawda?

Fashion Revival jest naprawdę bardzo podobna do Rebel. Miałam tę pierwszą i dopiero co poleciała do kuzynki, bo jednak Rebel ma ciut chłodniejsze tony i bardziej mi odpowiada.
Z pomadek innych marek taka fajna fuksja, ale odrobinę mniej różowa niż Girl About Town, to Tom Ford Francesco. Kupowałam w Douglasie online.

[Corii]

Napisane przez kicia555

Dziękuję Ci bardzo
ja mam ścięty ale nie z MACa więc różnie to wychodziło, raz lepiej raz gorzej może kwestia wprawy na pewno też, ale fajnie wyciąga się jaskółki zamówiłam 209 może później domówię jeszcze 266
jednego jestem pewna, fluidkowa zabawa na jednym się nie skończy

No i słusznie, bo fluidline z maca sa warte grzechu
I miło, ze w marnym stopniu, ale mogłam jakoś pomoc

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez earthpace

Up the Amp to może być coś w ten deseń zwłaszcza tu, ale u mnie to zawsze inaczej wypada niż na swatch'u pink plaid odrzuciłam, bo chyba jest zbyt zgaszony

U mnie Up The Amp fioletowo wypada. Mogę wstawić fotę.

[neath]

Napisane przez Corii

Kup sobie The Blush Jacobca do różu - świetny jest
A jak chcesz macowy koniecznie to może 116 ewentualnie, albo 129?

Ten 267 do fluidline z problemami przy nakładaniu - tak jak z Royal Winkiem nie polecam. Tylko do tych, co sie bezproblemowo nakładają, czyli np. Blacktrack.

Napisane przez Phoebee

A może 116?

Napisane przez Corii

Do linera mam chyba wszystkie. A nawet wiecej
Cieżko powiedzieć coś, co sie indywidualnie odczuwa podczas używania konkretnych pędzli.
Nie wiem, jaka masz wprawę, co lubisz, jakie kreski preferujesz, etc. Mnie obojętne jaki pędzelek wezmę - każdym dam sobie radę, ale jak zaczynałam, to chyba ścięty 266 mi najbardziej podchodził. Nim łatwo da sie w kąciku wyciągnąć jaskółkę.
W tej chwili sięgam najcześciej po 209 właśnie. Nim zrobię kreski każdej grubości.
210 robi cieniutkie, jest precyzyjny bardzo.
211 łatwy w obsłudze - średnie i grubsze kreski.
263 nie mam bo uważam ze to mniej fajna wersja 266 i do brwi.
Jeszcze Bobbi Brown polecam ale nie ścięty, zwykły szpiczasty. Ale nie do mega cieniutkich kresek.

Macówka bardzo polecała mi 128 i 129 do różu, 159 do kremowych, ale że ja takich nie używam, to go sobie daruję. Oglądałam też 116 i też wydał mi się w porządku. Jacobsa jeszcze nie miałam czasu zmacać, ale też przemyślę.
267 też raczej odpuszczam, pomyślę o 209 albo 211 do kresek, bo zachciało mi się czegoś nowego

Napisane przez earthpace

Myślę, że chłodne matowe czerwienie mogłyby Ci pasować. Lady Danger idzie w pomarańcz i jest intensywna dla chłodnego typu (a chłodne lato to 100% chłodu) to strzał w kolano
Ja akurat nie lubię się malować na co dzień, czasem nawet nie używam podkładu, ale nie mam idealnej cery i swoje lata też mam także dobrym kolorem można się ożywić lepiej niż tapetą

Tutaj chyba Neath jest BW, miałam się zapytać jakie ma szminki z MAC'a zamówiłam sobie Cockney i RR, ale coś w różu bym chciała. Zaczęłam myśleć o tej Candy Yum Yum..
Ostatni dobry zakup to była Hollywood Cerise, Fashion Revival jest piękna, ale to była limitka, prawda?

Ja na razie tylko podejrzewam BW Mam CYY, Girl About Town, Heroine, Up The Amp, Ladybug, Creme Cup, Bold Spring, VG Miley - tyle z Maca. Myślę jeszcze o Ruby Woo (bo nawet sama konturówka wygląda super) i Rebel.
Z innych super są Fire&Ice, Cherry Blossom i Sweet Tart z Revlonu, REV Pink Pong, REV Personne ne Rouge, RE13 i różowa kredka do ust z Bourjois
Lady Danger bardzo mi się podoba, ale raczej nie ma szans, żebym w niej dobrze wyglądała + pewnie zażółca strasznie zęby.

Napisane przez Yasia

Napaliłam się na pędzel 125 :ściana:
Nie powinnam, nie mogę, nie powinnam, nie mogę go kupić.

Hehe, też tak mówiłam, a zaraz opłacam zamówienie

Napisane przez vine

W sumie tak, z ciemną karnacją niebieski róż może nie pójść zbyt żwawo ;-) Jeśli coś liliowego typu ten Avon, to zawsze możesz pójść w odcienie typu Pink Plaid, tyle że on pewnie też pasuje do jaśniejszej karnacji... A Up the Amp za bardzo fioletowy jest?
Anyways, jak coś takiego spotkam, dam znać

Up The Amp nie jest jakaś super - przynajmniej na mnie. Kolor w porządku, ale nie ma efektu wow. Może jest za bardzo zgaszona? Popróbuję jeszcze z Magentą pod spód, ale wydaje mi się, że lepiej wyglądam w Heroine.
Jeśli chcesz róż wpadający nieco w fiolet, to Bold Spring jest przyjemnym kolorkiem, dostawałam w niej nawet komplementy

Napisane przez Corii

No i słusznie, bo fluidline z maca sa warte grzechu

Oj tak, chyba jednak zaryzykuję z Waveline

[Corii]

Napisane przez neath

Macówka bardzo polecała mi 128 i 129 do różu, 159 do kremowych, ale że ja takich nie używam, to go sobie daruję. Oglądałam też 116 i też wydał mi się w porządku. Jacobsa jeszcze nie miałam czasu zmacać, ale też przemyślę.
267 też raczej odpuszczam, pomyślę o 209 albo 211 do kresek, bo zachciało mi się czegoś nowego

Oj tak, chyba jednak zaryzykuję z Waveline

159 używam do Dimensionów i zwykłych rózy. Kremowych nie używam w ogóle.
159 dobry tez do delikatnego nałozenia rozswietlacza.

Jesli tak podoba Ci ten klor fluidka, to bierz

[earthpace]

O Bold Spring to by było chyba to, czego szukam też mam Ping Ponga, w takim kolorze moja cera wygląda najlepiej bez makijażu (nie przestaje mnie to dziwić). Chrry blossom też mam
Wg mnie Lady Danger byłaby OK. Nie wiem jak do zębów ale do skóry BW powinna pasować.

[neath]

Napisane przez Corii

159 używam do Dimensionów i zwykłych rózy. Kremowych nie używam w ogóle.
159 dobry tez do delikatnego nałozenia rozswietlacza.

Jesli tak podoba Ci ten klor fluidka, to bierz

Zgłupiałam z tymi pędzlami Chyba poczekam na 125 i jak się nim pobawię, to będę dokładnie wiedziała, czego mi dokładnie brakuje.

Wezmę, tylko myślę czy nie lepiej byłoby teraz capnąć jakiś limitowany kolor. Waveline mogę kupić zawsze.

Napisane przez earthpace

O Bold Spring to by było chyba to, czego szukam też mam Ping Ponga, w takim kolorze moja cera wygląda najlepiej bez makijażu (nie przestaje mnie to dziwić). Chrry blossom też mam
Wg mnie Lady Danger byłaby OK. Nie wiem jak do zębów ale do skóry BW powinna pasować.

Przymierzę LD przy okazji
Nałożyłam teraz Up The Amp z Magentą i jest naprawdę dobrze Delikatniejszy efekt niż Heroine, bardziej dzienny.

[Corii]

Napisane przez neath

Zgłupiałam z tymi pędzlami Chyba poczekam na 125 i jak się nim pobawię, to będę dokładnie wiedziała, czego mi dokładnie brakuje.

Wezmę, tylko myślę czy nie lepiej byłoby teraz capnąć jakiś limitowany kolor. Waveline mogę kupić zawsze.

Przymierzę LD przy okazji
Nałożyłam teraz Up The Amp z Magentą i jest naprawdę dobrze Delikatniejszy efekt niż Heroine, bardziej dzienny.

A to dobry pomysł Poczekaj, poużywaj i zawyrokuj co i jak.

A masz jakies na oku limitowane? Jelsi tak, to bierz w pierwszej kolejności, bo potem bedzie sie załowalo

Ja wolę Up The Amp z Heroine, bo Magenta ma bardziej fuksjowe tony, a ja wolę czysciejszy fiolet, no ale to ja

[earthpace]

U mnie heroine by chyba nie przeszła, za ciężka Jak patrzę na swatchach w necie na dziewczynach o ciepłych typach urody wygląda fajnie a na chłodnych jakoś ponuro. Może kwestia karnacji i koloru ust.
Magenta ok a up the ump musiałabym kiedyś przymierzyć

[neath]

Napisane przez Corii

A to dobry pomysł Poczekaj, poużywaj i zawyrokuj co i jak.

A masz jakies na oku limitowane? Jelsi tak, to bierz w pierwszej kolejności, bo potem bedzie sie załowalo

Ja wolę Up The Amp z Heroine, bo Magenta ma bardziej fuksjowe tony, a ja wolę czysciejszy fiolet, no ale to ja

Looking good miałam, ale to już nieaktualne raczej Teraz tak patrzę na stronę i w sumie te, co chciałam, to mam. Na Brassy może bym się skusiła, ale nie wiem czy złoto to dobry pomysł

Z fioletami dopiero zaczynam Chciałam dołożyć do zamówienia w Douglasie CYY albo Heroine, ale wymiotło Pencilled in, dziwne...

Napisane przez earthpace

U mnie heroine by chyba nie przeszła, za ciężka Jak patrzę na swatchach w necie na dziewczynach o ciepłych typach urody wygląda fajnie a na chłodnych jakoś ponuro. Może kwestia karnacji i koloru ust.
Magenta ok a up the ump musiałabym kiedyś przymierzyć

Spróbuj, może Ci będzie pasowała Tu wygląda super, ale nie wiem czy ktoś nie kombinował z tym zdjęciem.

[Corii]

Napisane przez neath

Looking good miałam, ale to już nieaktualne raczej Teraz tak patrzę na stronę i w sumie te, co chciałam, to mam. Na Brassy może bym się skusiła, ale nie wiem czy złoto to dobry pomysł

Z fioletami dopiero zaczynam Chciałam dołożyć do zamówienia w Douglasie CYY albo Heroine, ale wymiotło Pencilled in, dziwne...

Tez nie byłam przekonana czy złoto to dobry pomysł, ale polookałam w necie, na blogach i stwierdziłam, ze jednak tak
To samo z Blue Peep było
W poniedziałek będa u mnie, bo aktualnie sa w Legnicy.


Wymiotło, ale tylko jako nowosc kolekcję, na stronie z kredkami do ust sa wszystkie wpisane

[kasiaj85]

czy Brassy wchodzi do stałej?
aaa ot: dziewczynki jutro mam wielki dzień oprócz ponownej wizyty w MACu, Kiko, Sepho i gdzie tam mnie jeszcze nogi poniosą, robię sobie pierwszy w życiu tatuaż <3

[neath]

Napisane przez Corii

Tez nie byłam przekonana czy złoto to dobry pomysł, ale polookałam w necie, na blogach i stwierdziłam, ze jednak tak
To samo z Blue Peep było
W poniedziałek będa u mnie, bo aktualnie sa w Legnicy.

Wymiotło, ale tylko jako nowosc kolekcję, na stronie z kredkami do ust sa wszystkie wpisane

Poczekam na Twoją opinię nt. Brassy Chciałabym go używać jako typowego linera na gołą powiekę.

Nie widzę ich na stronie D.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez kasiaj85

czy Brassy wchodzi do stałej?
aaa ot: dziewczynki jutro mam wielki dzień oprócz ponownej wizyty w MACu, Kiko, Sepho i gdzie tam mnie jeszcze nogi poniosą, robię sobie pierwszy w życiu tatuaż <3

W sumie może wchodzić, bo na stronie Maca nie jest oznaczony jako kolekcja limitowana.
Jaki wzór wybrałaś?

[kasiaj85]

Napisane przez neath

Poczekam na Twoją opinię nt. Brassy Chciałabym go używać jako typowego linera na gołą powiekę.

W sumie może wchodzić, bo na stronie Maca nie jest oznaczony jako kolekcja limitowana.
Jaki wzór wybrałaś?

ja tam lubię złotka, bym się skusiła jakby wszedł )

Oczywiście koci wzór pokażę Wam jak będzie do pokazania, mam nadzieję, że szybko się zagoi <3

btw Shade u mnie na oku dzisiaj

[OlaM]

Napisane przez kasiaj85

czy Brassy wchodzi do stałej?
aaa ot: dziewczynki jutro mam wielki dzień oprócz ponownej wizyty w MACu, Kiko, Sepho i gdzie tam mnie jeszcze nogi poniosą, robię sobie pierwszy w życiu tatuaż <3

O łaaaa, ale czad!
Przyznam jednak, że akurat do Ciebie tatuaż jakoś mi nie pasuje, z zasady, ale nie wiem dlaczego .

W sumie sama kiedyś też myślałam o czymś małym i w niewidocznym miejscu, ale się boję - nie bólu, nie efektu, ale tego, że znudziłby mi się po jakimś czasie .

Koniecznie pokaż

Napisane przez kasiaj85

ja tam lubię złotka, bym się skusiła jakby wszedł )

Oczywiście koci wzór pokażę Wam jak będzie do pokazania, mam nadzieję, że szybko się zagoi <3

btw Shade u mnie na oku dzisiaj

Ten koci wzór bardzo intrygujący jest.

Śliczny mejkap

[kasiaj85]

Napisane przez OlaM

O łaaaa, ale czad!
Przyznam jednak, że akurat do Ciebie tatuaż jakoś mi nie pasuje, z zasady, ale nie wiem dlaczego .

W sumie sama kiedyś też myślałam o czymś małym i w niewidocznym miejscu, ale się boję - nie bólu, nie efektu, ale tego, że znudziłby mi się po jakimś czasie .

Koniecznie pokaż


Ten koci wzór bardzo intrygujący jest.

Śliczny mejkap

Hahah toś mnie zabiła teraz
A nie wiem w sumie też mnie ciekawi czemu. W sumie mi się z tatuażami seksowne wysportowane laski kojarzą a nie pulpety - może dlatego? :brzyda l: niemniej od dawna o tym myślałam i w końcu na 30 urodziny się zdecydowałam. Co prawda z terminem nie dało się idealnie wstrzelić więc jest 2 tygodnie po czasie ale to taki prezent ode mnie dla mnie

Dlatego, żeby mi sie nie znudził, będzie koci śmieję się, że imienia męża nie dam sobie wytatuować bo nigdy nic nie wiadomo, ale koty kochać będę zawsze więc no i będzie widoczny, prawie 12cm więc caaaaaaaaaaałkiem spory jak na pierwszy raz

dzięki! testowałam nowy cień bo potrzebuję na bloga do recenzji to trafił w duecie z Shade na powieki

[MissScareAll]

Napisane przez kasiaj85

ja tam lubię złotka, bym się skusiła jakby wszedł )

Oczywiście koci wzór pokażę Wam jak będzie do pokazania, mam nadzieję, że szybko się zagoi <3

btw Shade u mnie na oku dzisiaj

Ale cudownie Ten malachitowy kolor linera do całości powala.
Nie mogę się doczekać, aż mój doleci.

A koci wzór to jaki? Bardzo jestem ciekawa jako straszna kociara Podobają mi się ostrzejsze wzory, typu podrapanie Coś jak miała na ramieniu/plecach Ania z Project Runway.
Też bym chętnie zrobiła tatuaż, tylko długo dojrzewam do takich decyzji. Właściwie tyle myślę o konkretnym tatuażu, wiem dokładnie jak by wyglądał i gdzie by był, że czuję się, jakbym go już miała od jakiegoś roku...więc czy jest sens robić? Póki co zmieniam kolor włosów co tydzień

[kasiaj85]

Napisane przez MissScareAll

Ale cudownie Ten malachitowy kolor linera do całości powala.
Nie mogę się doczekać, aż mój doleci.

A koci wzór to jaki? Bardzo jestem ciekawa jako straszna kociara Podobają mi się ostrzejsze wzory, typu podrapanie Coś jak miała na ramieniu/plecach Ania z Project Runway.
Też bym chętnie zrobiła tatuaż, tylko długo dojrzewam do takich decyzji. Właściwie tyle myślę o konkretnym tatuażu, wiem dokładnie jak by wyglądał i gdzie by był, że czuję się, jakbym go już miała od jakiegoś roku...więc czy jest sens robić? Póki co zmieniam kolor włosów co tydzień

no przypasował mi jutro pewnie Looking Good pójdzie w ruch Żebym tylko nie ryczała przy tatuażu bo mi wszystko spłynie
Jeszcze raz

A nie nie, to po prostu będzie koci motyw nie wzór typu panterka. Oryginalnie miały być kocie łapki, potem ewoluowało w kocie oko / oczy w kolorze a teraz stanęło na czymś zupełnie innym, czym jednak jestem za-chwy-co-na! a że tatuatorka też kociara to będzie dobrze ) Jutro - pojutrze może się nada to Wam pokażę )

[OlaM]

Napisane przez kasiaj85

Hahah toś mnie zabiła teraz
A nie wiem w sumie też mnie ciekawi czemu. W sumie mi się z tatuażami seksowne wysportowane laski kojarzą a nie pulpety - może dlatego? :brzyda l: niemniej od dawna o tym myślałam i w końcu na 30 urodziny się zdecydowałam. Co prawda z terminem nie dało się idealnie wstrzelić więc jest 2 tygodnie po czasie ale to taki prezent ode mnie dla mnie

Dlatego, żeby mi sie nie znudził, będzie koci śmieję się, że imienia męża nie dam sobie wytatuować bo nigdy nic nie wiadomo, ale koty kochać będę zawsze więc no i będzie widoczny, prawie 12cm więc caaaaaaaaaaałkiem spory jak na pierwszy raz

dzięki! testowałam nowy cień bo potrzebuję na bloga do recenzji to trafił w duecie z Shade na powieki

Co do tego, że jakoś mi tatuaż do Ciebie nie pasuje, to w żadnym razie nie kwestia wyglądu, tym bardziej wagi, tylko no nie wiem - charakteru, osobowości, no w każdym razie mojego wyobrażenia o Tobie .

Lepszy koci motyw niż imię męża . Ja z tych samych względów co Ty nie zdecydowałbym się na imię żadnego TŻta .

Widzę, że od razu odważnie podeszłaś do tematu wybierając spory motyw . Jestem bardzo ciekawa, jaki będzie

[Rotkohl]

Zamówiłam mini strobe cream w mac, odbieram paczkę a tam tylko próbka studio fix, na fakturze też tylko próbka, w podsumowaniu zamówienia jest krem normalnie, w mailu odnosnie wysyłki juz tylko próbka, kasa została normalnie pobrana, MAC nie odpisuje na maile-wysłałam w czwartek wieczorem.
Był ktoś w takiej sytuacji?

[Merys]

o kurde niefajna sytuacja, może zadzwoń tam.

[neath]

Napisane przez kasiaj85

ja tam lubię złotka, bym się skusiła jakby wszedł )

Oczywiście koci wzór pokażę Wam jak będzie do pokazania, mam nadzieję, że szybko się zagoi <3

btw Shade u mnie na oku dzisiaj

Pokaż koniecznie
Oko

Napisane przez Rotkohl

Zamówiłam mini strobe cream w mac, odbieram paczkę a tam tylko próbka studio fix, na fakturze też tylko próbka, w podsumowaniu zamówienia jest krem normalnie, w mailu odnosnie wysyłki juz tylko próbka, kasa została normalnie pobrana, MAC nie odpisuje na maile-wysłałam w czwartek wieczorem.
Był ktoś w takiej sytuacji?

Spróbuj zadzwonić na infolinię Mnie nie wysłali kiedyś eyelinera, bo były braki w magazynie i właśnie na fakturze też go nie było. Kasę zwrócili automatycznie po hmm... 2 dniach chyba.

[Corii]

Ostatnio sie przyssałam do szminki Pink Plaid Zbieram pochwały za nią nawet. I pomysleć, ze Pan Macówek mi ja odradzał, jako zbyt bladą i mdła

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez Corii

Ostatnio sie przyssałam do szminki Pink Plaid Zbieram pochwały za nią nawet. I pomysleć, ze Pan Macówek mi ja odradzał, jako zbyt bladą i mdła

A pokaż na ustach

Dzisiaj skończył mi się korektor pod oczy, Dziewczyny polećcie jakiś (oczywiście MUSI być z MAC), miałam tylko ProLongwear, on fajnie kryje i kolor NC15 spoko, ale na dłuższą metę wysuszał mi okolice podoczne. Chciałabym, żeby toto trochę kryło, ale nie jakoś mocno, bo mam lekkie sińce tylko, NIE WCHODZIŁO w zmarchy (chociaż i tak staram się na nie nie nakładać korektora, ale czasami się zdarzy), no i żeby nie znikał w ciągu dnia (gruntuję go pudrem, wiadomo). Nie musi być mocno kryjący, jak już wspomniałam, fajnie, jakby trochę pielęgnował tą okolicę i absolutnie nie może ciemnieć.
Zastanawiam się nad Mineralize Concealer i Select Moisturecover oraz Select Cover-up (ale ten ostatni nie wiem, dlaczego nie jest dostępny w jaśniejszym odcieniu niż NC20, wie ktoś, dlaczego i jak ten NC20 wypada?), który z nich polecacie najbardziej dla mnie posiłkując się tym, co przed chwilą napisałam? Z góry pięknie dziękuję