Makeupowe porady i tricki 'profesjonalnej ekipy'

[agabil1]

Napisane przez capriart

dokładnie Aguś... oprócz tej ilości wszystkiego, przeraziła mnie ilość pudru ryżowego... i tu jest przykład jak tym pudrem można zrobić sobie bądź PMce krzywdę... przecież ta twarz tak się odcina od szyi, że aż boli patrząc...

Beatko , ja pudrem fiksującym dosłownie muskam strefę T a potem bez ponownego nabierania jadę po reszcie twarzy. I tak PM narzekają że za dużo choć mniej się nie da. Tu chyba by uciekły z krzykiem.

[capriart]

Napisane przez agabil1

Beatko , ja pudrem fiksującym dosłownie muskam strefę T a potem bez ponownego nabierania jadę po reszcie twarzy. I tak PM narzekają że za dużo choć mniej się nie da. Tu chyba by uciekły z krzykiem.

ja robię dokładnie tak samo, ten puder ma tak silne właściwości matujące, że wystarczy delikatnie musnąć... wówczas nie zmienia nam koloru podkładu, nie wybiela, nie robi trupiej twarzy... i wówczas jego stosowanie ma sens... skóra ma jeszcze czym oddychać, dzięki czemu szybko nie zacznie się pocić i jest ładnie zmatowiona

[kolciag]

Napisane przez goooosienka

Kończyła kurs u Wagnerowej

Ja o szkole wagnerowej ani jednej pozytywnej opinii nie słyszałam Uczy właśnie koszmarne maski robić... nie makijaże, to przede wszystkim

Makijaż powinien mieć tytuł teatralny, a nie ślubny

[Eweleen]

Dla mnie najgorszym krokiem w tym filmiku jest nałożenie tego żółtego Kryolana, stwarza tak wielki kontrast z policzkami i w ogóle podkładem, że z pewnością nie wygląda to dobrze. No, ale może się nie znam

[Śniegowa]

Napisane przez capriart

Dziewczyny... czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się zrobić taki makijaż ślubny?
http://www.youtube.com/watch?v=tGpoY...layer_embedded

ja wiem jedno... gdybym PMce zaserwowała taką tapetę... już by do mnie nie wróciła...
to ma przetrwać całą imprezę?
co Wy sądzicie???

O Booosz... To straszne jest

Napisane przez dark01

....
dla mnie sposób w jaki maluje i posługuje sie technikami np modelunkiem twarzy jest zdecydowanie zbyt przerysowany.Za duzo,za mocno..jak taki makeup wyjety z lat 80tych z książek ''merry quant''

Dokładnie....To wygląda na przerysowane już na filmie.. Nie wyobrażam sobie jak żle to musiało wyglądać na żywo.
Chociaż, może ona specjalnie tak mocno przerysowała?

[capriart]

Napisane przez Śniegowa

O Booosz... To straszne jest



Dokładnie....To wygląda na przerysowane już na filmie.. Nie wyobrażam sobie jak żle to musiało wyglądać na żywo.
Chociaż, może ona specjalnie tak mocno przerysowała?

Nawet jeśli specjalnie... to wyobrażasz sobie nałożyć PMce krem/bazę, podkład MAP, na to UF Kryolana i na to jeszcze puder ryżowy w mega ilościach?
Poza tym jak kolorystycznie odcina się twarz od szyi i reszty ciała...

[Śniegowa]

Napisane przez capriart

Nawet jeśli specjalnie... to wyobrażasz sobie nałożyć PMce krem/bazę, podkład MAP, na to UF Kryolana i na to jeszcze puder ryżowy w mega ilościach?
Poza tym jak kolorystycznie odcina się twarz od szyi i reszty ciała...

Absolutnie sobie nie wyobrażam. To chyba pęka przy mówieniu

[Yola]

Napisane przez capriart

Nawet jeśli specjalnie... to wyobrażasz sobie nałożyć PMce krem/bazę, podkład MAP, na to UF Kryolana i na to jeszcze puder ryżowy w mega ilościach?
Poza tym jak kolorystycznie odcina się twarz od szyi i reszty ciała...

Pominełas jeszcze kilka produktów, choćby puder Vichy

Zabiłyście mnie tym filmikiem.. Może to jest makijaż na ślub gejszy

Dziewczyny zdarza Wam się że podczas malowania PM podchodzi ktoś z gości lub domowników i prosi o pożyczenie pudru/bronzera czy czegokolwiek z kufra.. albo psiknięcie fixerem?

[ineczka7]

Napisane przez Yola

Dziewczyny zdarza Wam się że podczas malowania PM podchodzi ktoś z gości lub domowników i prosi o pożyczenie pudru/bronzera czy czegokolwiek z kufra.. albo psiknięcie fixerem?

nawet ostatnio . Siostra panny młodej poprosiła o maźnięcie jej różem, bo ona nie umie. To maznęłam, w końcu to nawet nie 30 sekund, a wrażenie zostawię dobre po sobie .

[dark01]

Napisane przez ineczka7

nawet ostatnio . Siostra panny młodej poprosiła o maźnięcie jej różem, bo ona nie umie. To maznęłam, w końcu to nawet nie 30 sekund, a wrażenie zostawię dobre po sobie .

.....
zdarza się,ale też się zdarza,że proszą o szybkie ich zdanie pomalowanie,''tak na szybko,troszkę,co nie bądź...no 5 minutek'' z tego sie robi 20 minutek i własciwie nie chcą zapłacic bo co to dla mnie machnięciem pędzla 2 razy przecież to nie cały makijaz tylko poprawka.... niech to... zdeszta wspominałam juz chyba klientke,którą tak ''machnęłam'' przy pokazji slubu siostry,za 10 zł symbolicznie,i która jak miała kolejna imprezę mto zażyczyła sobie przyjazdu do niej do domu i makijaż,'' bo przeciez w tamtym roku tak ładnie wyszło i tak tanio ją to wyniosło''

[Yola]

Napisane przez ineczka7

nawet ostatnio . Siostra panny młodej poprosiła o maźnięcie jej różem, bo ona nie umie. To maznęłam, w końcu to nawet nie 30 sekund, a wrażenie zostawię dobre po sobie .

Ale chyba nie o coś takiego mi chodzi. Sama ostatnio maskowałam krostkę bratu PM, czy przebarwienie pewnej starszej Pani
No problem, ale jeśli ktos Ci grzebie w kuferku by się samodzielnie bezpłatnie umalować.. o to mi chodziło

[Eweleen]

Czasem nawet nie mieści mi się w głowie jacy ludzie są bezczelni.
Ale w sumie co się dziwić, kompletuje powoli kufer, i moja rodzina, przyjaciele wszyscy nie mogą się nadziwić ile to kosztuje.... Nie mogą pojąć, że włożyłam w niego spokojnie ze 2 tysiące i nie mam jeszcze tylu rzeczy żeby odważyć się malować za normalną kasę...

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Yola ja bym nie pozwoliła na coś takiego, poprawić kogoś, domalować to co inneog kiedy robię to JA, a co innego kiedy ktoś używa moich kosmetyków. Ja bym zapewne nie pozwoliła- powiedziałabym że jeśli chce to ja mogę to zrobić, a sama? Niech sobie kupi :P

[ineczka7]

Napisane przez Yola

Ale chyba nie o coś takiego mi chodzi. Sama ostatnio maskowałam krostkę bratu PM, czy przebarwienie pewnej starszej Pani
No problem, ale jeśli ktos Ci grzebie w kuferku by się samodzielnie bezpłatnie umalować.. o to mi chodziło

a to nie, z czymś takim nie miałam do czynienia, ale też nie mam stażu takiego jak większość dziewczyn tutaj. Co najwyżej pokazywanie paluszkiem na konkretne rzeczy w kufrze i "a co to jest" "a do czego to służy" "a co to za firma" itd., trochę wybija z koncentracji, ale raczej nie są to wścibskie pytania tylko ciekawość + sympatycznie nawiązywanie kontaktu. No i zwykle zanim ktoś mi coś wyjmie z kufra to jednak pyta, czy może pomacać.

Szczerze - nie mam pojęcia jak bym zareagowała gdyby ktoś sobie zaczął robić mejkap moimi kosmetykami tak na bezczela. Ostatnio co prawda pozwoliłam na podobną akcję, ale to był wieczór panieński, zaczynało się ściemniać, a panny miały mieć jeszcze sesję zdjęciową - a nie wszystkie miały czerwoną pomadkę na ustach, mimo że taka była idea stylizacji. To pozwoliłam im wziąć moje pomadki i się umalować, bo ja bym już nie zdążyła. Tylko trzeba wtedy strasznie pilnować higieny. No ale też nikt tu nie częstował się moimi kosmetykami bez pytania czy z pytaniem a bez czekania na odpowiedź.

[dark01]

.....
nawiązując do tematu No Sweat'u...nie myslałam,ze takie zamieszanie z zakupami w Permenie,liczyłam na szybkie zakupy...a tu wczesniej sprawdzenie stanów magazynowych i wiarygodnosci klienta<to znaczy jak to sprawdzają> i dopiero mail z danymi do przelewu.. swoją droga nie lepiej najpierw sprawdzic magazyn i ewentualnie zdiąć ze stanu sklepu to czego aktualnie brakuje...

[czarna_kawa80]

Napisane przez dark01

.....
zdarza się,ale też się zdarza,że proszą o szybkie ich zdanie pomalowanie,''tak na szybko,troszkę,co nie bądź...no 5 minutek'' z tego sie robi 20 minutek i własciwie nie chcą zapłacic bo co to dla mnie machnięciem pędzla 2 razy przecież to nie cały makijaz tylko poprawka.... niech to... zdeszta wspominałam juz chyba klientke,którą tak ''machnęłam'' przy pokazji slubu siostry,za 10 zł symbolicznie,i która jak miała kolejna imprezę mto zażyczyła sobie przyjazdu do niej do domu i makijaż,'' bo przeciez w tamtym roku tak ładnie wyszło i tak tanio ją to wyniosło''

bosz tez tak mialam

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez dark01

.....
nawiązując do tematu No Sweat'u...nie myslałam,ze takie zamieszanie z zakupami w Permenie,liczyłam na szybkie zakupy...a tu wczesniej sprawdzenie stanów magazynowych i wiarygodnosci klienta<to znaczy jak to sprawdzają> i dopiero mail z danymi do przelewu.. swoją droga nie lepiej najpierw sprawdzic magazyn i ewentualnie zdiąć ze stanu sklepu to czego aktualnie brakuje...

a to jest totalna chamowa kiedys mnie tak z tym preparatem wlasnie wycackali

[lilly78]

jej, wiecie co, od czasu do czasu oglądam taki głupi program o drag queenach i ten makijaż skojarzył mi się z mejkapami jakie tam robią, tony podkładów i takie mega mocne modelowanie, rozjaśneinie pod okiem praktycznie do bieli i bardzo mocne zarysowanie kości policzkowych

[dark01]

Napisane przez czarna_kawa80

bosz tez tak mialam

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------


a to jest totalna chamowa kiedys mnie tak z tym preparatem wlasnie wycackali

...
to znaczy ja myslę,że rozumiem intencje takich praktyk marketingowych,ale to jest krótkowzroczne łapanie klienta..jednorazowe.

[Soso]

Dziewczyny, które mają zapłacić za bazę uD beaciemałgorzacie proszę odezwijcie się na Pw, po numer konta Wpłata będzie na moje konto, ja z tego zapłacę za kosmetyki Inglota i wyślę do beatymałgorzaty. Od razu uprzedzam, ze na wizazu będę dopiero jutro wieczorem

[capriart]

Napisane przez Yola

Ale chyba nie o coś takiego mi chodzi. Sama ostatnio maskowałam krostkę bratu PM, czy przebarwienie pewnej starszej Pani
No problem, ale jeśli ktos Ci grzebie w kuferku by się samodzielnie bezpłatnie umalować.. o to mi chodziło

zdarzyło mi się, żeby zrobić szybko jakąś poprawkę różem, bronzerem czy psiknąć fixerem... i to nie raz... ale tak na bezczelnego... to jeszcze nie!!!
noż kurka! bez jaj!!!

[agabil1]

Napisane przez dark01

.....
nawiązując do tematu No Sweat'u...nie myslałam,ze takie zamieszanie z zakupami w Permenie,liczyłam na szybkie zakupy...a tu wczesniej sprawdzenie stanów magazynowych i wiarygodnosci klienta<to znaczy jak to sprawdzają> i dopiero mail z danymi do przelewu.. swoją droga nie lepiej najpierw sprawdzic magazyn i ewentualnie zdiąć ze stanu sklepu to czego aktualnie brakuje...

miałam tak z pudrem Ben Nye Banana. Na stronie był, kliknęłam 7 opakowań i ...lipa

[kolciag]

Napisane przez Yola

Dziewczyny zdarza Wam się że podczas malowania PM podchodzi ktoś z gości lub domowników i prosi o pożyczenie pudru/bronzera czy czegokolwiek z kufra.. albo psiknięcie fixerem?

O psiknięcie fixerem to dość często

Napisane przez Eweleen

Czasem nawet nie mieści mi się w głowie jacy ludzie są bezczelni.
Ale w sumie co się dziwić, kompletuje powoli kufer, i moja rodzina, przyjaciele wszyscy nie mogą się nadziwić ile to kosztuje.... Nie mogą pojąć, że włożyłam w niego spokojnie ze 2 tysiące i nie mam jeszcze tylu rzeczy żeby odważyć się malować za normalną kasę...

Mój pierwszy to łącznie tak około 5 tysi mnie wyniósł Mój obecny kufer kosztował mnie około 5 razy tyle

[ecureuil]

Napisane przez Soso

Dziewczyny, które mają zapłacić za bazę uD beaciemałgorzacie proszę odezwijcie się na Pw, po numer konta Wpłata będzie na moje konto, ja z tego zapłacę za kosmetyki Inglota i wyślę do beatymałgorzaty. Od razu uprzedzam, ze na wizazu będę dopiero jutro wieczorem

Witaj. Dziś odczytałam wiadomość od Beaty w sprawie jednej wolnej bazy na którą mogłabym się załapać. Oczywiście chciałam Czekam więc tylko na potwierdzenie od niej i od razu odzywam się do Ciebie na pw

Ok. Mam potwierdzenie więc dziś wieczorem napiszę do Ciebie po wszelkie dane Tymczasem zmykam.

[carroll]

Gdzie mogę kupić preparat No sweat?

[ecureuil]

dubel

[dark01]

Napisane przez agabil1

miałam tak z pudrem Ben Nye Banana. Na stronie był, kliknęłam 7 opakowań i ...lipa

...
i jak to rozwiązaliście,musiałaś długo czekac,czy wycofałaś zamówienie?

[Eweleen]

Napisane przez kolciag

O psiknięcie fixerem to dość często



Mój pierwszy to łącznie tak około 5 tysi mnie wyniósł Mój obecny kufer kosztował mnie około 5 razy tyle

Dokładnie, dlatego ludzie nie zdają sobie sprawy ile kosztują profesjonalne kosmetyki, a co za tym idzie makijaż. Ja raczej nie mam zamiaru pracować nawet w żadnym salonie, tylko dojeżdżać do klientek w okolicy i mimo tego tego jeszcze nie mam tylu kosmetyków żeby zacząć malować. Ale to w sumie kwestia podejścia, znam takie które w salonie pracują na tej samej jednej palecie od 15 lat i makijaż trwa 15 minut... I jakoś im nie wstyd.

[kolciag]

Napisane przez Eweleen

Dokładnie, dlatego ludzie nie zdają sobie sprawy ile kosztują profesjonalne kosmetyki, a co za tym idzie makijaż. Ja raczej nie mam zamiaru pracować nawet w żadnym salonie, tylko dojeżdżać do klientek w okolicy i mimo tego tego jeszcze nie mam tylu kosmetyków żeby zacząć malować. Ale to w sumie kwestia podejścia, znam takie które w salonie pracują na tej samej jednej palecie od 15 lat i makijaż trwa 15 minut... I jakoś im nie wstyd.

Ew, bo to zależy, czy komuś zależy, czy odwala to co robi byle jakaś kasa wpadła.
EDIT: Zależy czy zależy masło maślane, wybaczcie :-}

W ogóle ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, ile nam kosmetyków potrzeba. Jednej osobie to wystarczy kilka, idealnie dopasowanych dla niej. Nam potrzeba setek kosmetyków, do różnych cer, do różnych efektów, dla różnych wymagań, pełnej gamy kolorystycznej... często ludzie są w szoku, jak widzą kufer prawdziwej wizażystki po raz pierwszy Dopiero dociera do nich, ile tego potrzeba... niestety nie do wszystkich to dotrze

[serena.avon]

Napisane przez agabil1

miałam tak z pudrem Ben Nye Banana. Na stronie był, kliknęłam 7 opakowań i ...lipa

Ja zamawiałam puder Banana z Permana jakoś w zeszłym tygodniu. Jeszcze tego samego dnia dostałam mail z danymi do przelewu, ale nie powiem, też mnie to zdziwiło, że musiałam czekać na nr konta Wysyłka dotarła do mnie w ciągu 2 dni. Swoją drogą zdziwiłam się, że go otrzymałam, bo wiem, że na rozbiórkowym już długo czekacie na dostawę. Może dlatego, że brałam to małe opakowanie 80pare gram?

[Tigerr]

Napisane przez serena.avon

Ja zamawiałam puder Banana z Permana jakoś w zeszłym tygodniu. Jeszcze tego samego dnia dostałam mail z danymi do przelewu, ale nie powiem, też mnie to zdziwiło, że musiałam czekać na nr konta Wysyłka dotarła do mnie w ciągu 2 dni. Swoją drogą zdziwiłam się, że go otrzymałam, bo wiem, że na rozbiórkowym już długo czekacie na dostawę. Może dlatego, że brałam to małe opakowanie 80pare gram?

:conf used: :conf used:

Jak to możliwe ?

Banana przecież nie ma w żadnej hurtowni ...
NIGDZIE ....
Wszystkie hurtownie czekają na dostawę w połowie lipca ....

[Yola]

Napisane przez capriart

zdarzyło mi się, żeby zrobić szybko jakąś poprawkę różem, bronzerem czy psiknąć fixerem... i to nie raz... ale tak na bezczelnego... to jeszcze nie!!!
noż kurka! bez jaj!!!

Napisane przez kolciag

O psiknięcie fixerem to dość często



Mój pierwszy to łącznie tak około 5 tysi mnie wyniósł Mój obecny kufer kosztował mnie około 5 razy tyle

A co do psikania fixerem tez mi się zdarzało kilka razy, ale dawno temu. Z perspektywy czasu i róznych sytuacji myślę, że nie powinnysmy tego robić.
Widzę róznicę w przykładowej sytuacji gdy "nie maluję się i w profesjonalnym makijazu może bym się źle czuła, ale mam takie przebarwienie, krostkę i poproszę o drobny retusz"..
Ale jak nazwać pomysł "sama się świetnie umaluję, a jak przyjdzie wizażystka to mi utrwali" dopowiedzcie sobie same... Robiąc to udowadniamy tej osobie, że z naszych usług korzystac nie warto a czarodziejski fixer załatwi sprawę za nas. To chyba ujmuje wartości naszej pracy i tego całego arsenału innych profesjonalnych kosmetyków których uzywamy.
Ja staram się fixera w sprayu nie naduzywać. Po makijazu próbnym mówię każdej klientce, że jest on bardzo trwały dzięki bazom, podkładom i innym kosmetykom, a w dniu ślubu zostanie dodatkowo utrwalony.
Takie moje przemyślenia

A z innej beczki, mój kufer wygląda trochę jakby góra z rączką miała się niedługo urwać Nic dziwnego bo był coraz cięższy.. chyba go troche przeładowałam..