Kosmetyki M.A.C. cz.7

[princess_of_agony]

Tez lubię tego sprzedawcę .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zochawks]

Napisane przez GretchenSp

Ja kupowałam swoje szminki u dealweek i pierwszego dnia, gdy chciałam je kliknąć, miał tylko Sushi Kiss. Drugiego były już obie.

A kupowanie na eBayu faktycznie nie jest trudne. Sprzedawcy są często nawet milsi i bardziej pomocni od tych z Allegro

Zdecydowanie tak ja tylko raz się nacięłam na brytyjską i bardzo chamską babe.
Koreańczycy i amerykanie sa bardzo mili.

[OlaM]

Napisane przez princess_of_agony

Tez lubię tego sprzedawcę .

Gdyby pan zza wielkiej wody wiedział, ile wizażanek z jednego wątku obsługuje, to pewnie by się zdziwił .

[princess_of_agony]

Amerykanie to chyba juz we krwi maja bardzo mili . Ja tez nie mogę narzekać bo moj angielski jest taki se, ale zawsze dostaje odpowiedz i jak czegoś nie rozumiem to tłumacza ile mogą. Nawet jak przesyłki mi ginely to współpraca była do samego końca .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zochawks]

Napisane przez OlaM

Gdyby pan zza wielkiej wody wiedział, ile wizażanek z jednego wątku obsługuje, to pewnie by się zdziwił .

Powinniśmy dostać darmowe przesyłki lub zniżki na zakupy

[GretchenSp]

Oj przydałyby się

[mhm0808]

może kogoś zainteresuje - w poniedziałek i wtorek akcja w Galerii Mokotów- kupujesz voucher (za ok 200zł) i bierzesz udział w lekcji makijażu, potem za tą kwotę wybrane - z konsultacją - kosmetyki dostaje się gratis

[princess_of_agony]

To jakaś specjalna akcja? Mi sie wydawało, ze oni teraz tak maja ogólnie, ze płacisz za tak zwana lekcje makijażu i w ramach tej kwoty wybierasz sobie kosmetyki. Kiedyś było inaczej- przy zakupach dawali zaproszenia na MAC-up


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mhm0808]

Napisane przez princess_of_agony

To jakaś specjalna akcja? Mi sie wydawało, ze oni teraz tak maja ogólnie, ze płacisz za tak zwana lekcje makijażu i w ramach tej kwoty wybierasz sobie kosmetyki. Kiedyś było inaczej- przy zakupach dawali zaproszenia na MAC-up

ponoc 1x na pół roku robią, zbiorcze, nie indywidualne lekcje....

[princess_of_agony]

Acha ... Zbiorcze, to zmienia postać rzeczy .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[GretchenSp]

Znalazłam sposób na Sushi Kiss - nakładam pod nią serum P&R i wtedy przestaje być taka neonowa Możliwe, że moje z natury suche usta jakoś dziwnie wydobywały kolor z tej pomadki. Ale dzięki serum wszystko jest już ok.

[Pakipsi]

do mnie leci szminka w kolorze Razzledazzler, bardzo jestem ciekawa, jak będzie wyglądać na ustach, ale wydaje mi się, że na lato w sam raz

[princess_of_agony]

Byłam dziś w MACu i wróciłam bogatsza o Please Me i Mehr . A miałam nie kupować juz pomadek .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mhm0808]

Napisane przez princess_of_agony

Byłam dziś w MACu i wróciłam bogatsza o Please Me i Mehr . A miałam nie kupować juz pomadek .

no ja również, nie powiem, pod wpływem przebogatych zbiorów prezentowanych przez Dziewczyny podpuścilam nieco i aktualnie mam w użyciu trzy (3!!!) pomadki i jeden błyszczyk kozak, co?

Mam Syrup (zgaszone lato); Fanfare (zgaszona jesień) i Lovelorn (jasne lato) czyli pomadki trzech nieco róznych typów kolorystycznych. Noszę w zależności od pogody. A że pogoda ostatnio zmienna.... to się przydają

[princess_of_agony]

Ładne i bardzo naturalne . Dla mnie te kolory wyglądają tak samo . Może dlatego bo jestem fanką impassioned. Ale kolorki ładniutkie.
Ciesz się że masz tylko 3 - przynajmniej nie masz dylematu czym się dziś umalować .

[mhm0808]

Napisane przez princess_of_agony

Ładne i bardzo naturalne . Dla mnie te kolory wyglądają tak samo . Może dlatego bo jestem fanką impassioned. Ale kolorki ładniutkie.
Ciesz się że masz tylko 3 - przynajmniej nie masz dylematu czym się dziś umalować .

Łał odważna. No ja to jestem starsza pani i muszę ostrożnie

[princess_of_agony]

bez przesady...
Przecież to bardzo ładny kolor i uważam, że jeśli ktoś dobrze się czuje to czemu nie. Zresztą ten kolor nie jest jakoś wybitnie żarówiasty, rozumiem YUM YUM - nie każdy lubi, nawet i ja czasem się czuję jakoś nie dokońca pewnie w tym kolorze ale impassioned śliczny jest. Zobacz sobie jak będziesz w MACu koniecznie. Oczywiście jeśli lubisz wakacyjny róż

[mhm0808]

bardzo ładny i dość odważny. uważam, że niestety z wiekiem spadają na człowieka różne ograniczenia modowomakijażowe i nic na to nie można poradzić.... róż jako taki, mini spódniczki, falbanki po 40stce raczej odpadają.... no nie wiem, może jestem zbyt samokrytyczna - ale moja babcia będąc w moim wieku była już babcią, stąd różne mam zahamowania

[princess_of_agony]

Najważniejsze to dobrze się czuć .
Ja kiedyś uwielbiałam czerwienie . Całe szuflady czerwonych pomadek w każdym odcieniu . Później naszła mnie faza na nude. A teraz od 3 lat róże uwielbiam. W każdym bądź razie warto spróbować. To nic nie boli !

[mhm0808]

Napisane przez princess_of_agony

Najważniejsze to dobrze się czuć .
Ja kiedyś uwielbiałam czerwienie . Całe szuflady czerwonych pomadek w każdym odcieniu . Później naszła mnie faza na nude. A teraz od 3 lat róże uwielbiam. W każdym bądź razie warto spróbować. To nic nie boli !

jasne, że nie boli tylko właśnie ja mam tak, że wiem na pewno, że jakoś się w różu już nie widzę a przecież najważniejsze, to dobrze się czuć i swobodnie
Akurat na jutro się umówiłam pod MACem

[princess_of_agony]

Ja bym wykorzystała ten fakt .

[OlaM]

Napisane przez princess_of_agony

Byłam dziś w MACu i wróciłam bogatsza o Please Me i Mehr . A miałam nie kupować juz pomadek .

Ja też mam takie postanowienie, ale coraz więcej pudełek mam do wymiany w ramach B2M, więc coś tam jeszcze przygarnę .
Nawet ostatnio chciałam wziąć Chaterrbox, ale nie było.
Please Me muszę się przyjrzeć.

Napisane przez mhm0808

no ja również, nie powiem, pod wpływem przebogatych zbiorów prezentowanych przez Dziewczyny podpuścilam nieco i aktualnie mam w użyciu trzy (3!!!) pomadki i jeden błyszczyk kozak, co?

Mam Syrup (zgaszone lato); Fanfare (zgaszona jesień) i Lovelorn (jasne lato) czyli pomadki trzech nieco róznych typów kolorystycznych. Noszę w zależności od pogody. A że pogoda ostatnio zmienna.... to się przydają

Wiesz Małgosiu, jak tak się zastanowić, to nie wiem, czy więcej szminek daje więcej szczęścia . Mnie w każdym razie przy coraz większej ilości mazideł do ust naprawdę zaczyna doskwierać dylemat, które z nich w danym dniu wybrać. Zatem raczej należy Ci zazdrościć, że masz 3 szminki i błyszczol.
A Twoje mazidla bardzo ładne . Lovelorn zwłaszcza mi się podoba, a jeszcze nie mam, więc może się skuszę, bo lubię "lustrzaki".

Napisane przez mhm0808

Łał odważna. No ja to jestem starsza pani i muszę ostrożnie

E tam, jaka starsza pani, bez takich mi tu proszę .
Poza tym co tu wiek ma do rzeczy . Ja im więcej mam lat, tym odważniejsze kolory na ustach noszę, a co!

Napisane przez mhm0808

bardzo ładny i dość odważny. uważam, że niestety z wiekiem spadają na człowieka różne ograniczenia modowomakijażowe i nic na to nie można poradzić.... róż jako taki, mini spódniczki, falbanki po 40stce raczej odpadają.... no nie wiem, może jestem zbyt samokrytyczna - ale moja babcia będąc w moim wieku była już babcią, stąd różne mam zahamowania

O ile miniówek nigdy nie nosiłam (bo nie mam warunków), a falbanek zasadniczo w ogóle nie lubię i zgadzam się, że w pewnym wieku może to razić, to jednak eleganckie, minimalistyczne ubranie i intensywna szminka - czemu nie?
Żeby nie było, image à la dzidzia piernik to absolutnie nie moja bajka, ale jakoś intensywniejsza, a nawet różowa szminka, nie kojarzy mi się jednoznacznie z takim stylem, wszystko zależy od reszty makijażu i stroju.

Napisane przez mhm0808

jasne, że nie boli tylko właśnie ja mam tak, że wiem na pewno, że jakoś się w różu już nie widzę a przecież najważniejsze, to dobrze się czuć i swobodnie
Akurat na jutro się umówiłam pod MACem

Pewnie, nic na siłę, najważniejsze to czuć się pomalowaną stosownie do swoich potrzeb, a nie przemalowaną . Może za jakiś czas samo Ci się zmieni i nabierzesz ochoty na taką przykładowo Impasisoned , a póki co warto choć w sklepie potestować.

[princess_of_agony]

Ola jak zawsze dobrymi radami służy
A Chatterbox polecam . Please Me tez


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[OlaM]

Napisane przez princess_of_agony

Ola jak zawsze dobrymi radami służy
A Chatterbox polecam . Please Me tez

Ola dobra rada

Te dwie na pewno sprawdzę .
Jak widać ile bym szminek nie miała, tak zawsze znajdzie się jakaś, której dotąd nie znałam .

[princess_of_agony]

No niestety .
Mac pod względem kolorowki potrafi rozpieszczac .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martaboy]

Napisane przez princess_of_agony

Byłam dziś w MACu i wróciłam bogatsza o Please Me i Mehr . A miałam nie kupować juz pomadek .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Princess, a Ty z Polszy piszesz, czy z zagramanicy - można je już znaleźć w salonach? Czaiłam się na Mehr, Double Shot i Yasha, bo są w regularnej, ale nikt nic u nas nie wie...

[Corii]

Napisane przez martaboy

Princess, a Ty z Polszy piszesz, czy z zagramanicy - można je już znaleźć w salonach? Czaiłam się na Mehr, Double Shot i Yasha, bo są w regularnej, ale nikt nic u nas nie wie...

Mehr na pewno widziałam w Krakowie, wiec reszta tez powinna być dostępna.
Ja mam Mehr, Double Shot i Yash, ale ta ostatnią zbywam bo jakoś mi średnio pasuje do karnacji

[princess_of_agony]

W Warszawie kupowalam w Galerii Mokotów wiec i u nas juz sa .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martaboy]

Napisane przez Corii

Mehr na pewno widziałam w Krakowie, wiec reszta tez powinna być dostępna.
Ja mam Mehr, Double Shot i Yash, ale ta ostatnią zbywam bo jakoś mi średnio pasuje do karnacji

Ja pomadki i tak mieszam, więc luz

Napisane przez princess_of_agony

W Warszawie kupowalam w Galerii Mokotów wiec i u nas juz sa .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki Dziewczyny

[princess_of_agony]

Nie ma za co .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.