Kosmetyki M.A.C. cz.8

[Yasia]

Napisane przez OnaZakupoholik

Dziękuję

Napisane przez OlaM

Piękne! Niech się wszystko dobrze nosi .

Dziękuję

Napisane przez jelonki

Śliczne wszystko, a ta konturówka ma być do No Faux Pas ? Jeżeli tak, to jak się nazywa
Mam szminkę, ale pomysłu na konturówkę nie mam.

Konturówka to Fashion Boost, kupiłam ją specjalnie do szminki No Faux Pas. Pani w Macu miał w taki sposób pomalowane usta, moje również tak pomalowała i przepadłam. Bardzo spodobał mi się efekt

Napisane przez GretchenSp

Ładny róż, aż zaczynam żałować, że go nie wzięłam Niestety na mojej paskudnej ostatnio cerze najlepiej wyglądają obecnie brązery.
Paint pot to Painterly? U mnie na monitorze taki cielisto-żółciutki się wydaje, fajny

Tak, Painterly. Kupiłam go z ciekawości i muszę przyznać że po pierwszych testach jestem z niego bardzo zadowolona, zobaczymy jak dalej będzie się spisywał

[kicia555]

Napisane przez kasiaj85

ja co prawda mam dwa inne sety, ale glittery się przydadzą. ostatnio nawet sobie nakleiłam odrobinę na sam środek kreski, tak, że przy obracaniu głowy sie delikatnie błyskało, podoba mi się taki efekt

jak je zostawię to pokombonuję z glitterem tak jak piszesz

Napisane przez Corii

Ja kiedyś pigmentami się bardzo jarałam, ale dosyc szybko mi przeszło i teraz odsypki w których weszłam w posiadanie leża nieuzywane,a nowych juz dawno nie nabywam.
Jesli już to wolę pigmenty prasowane

też znam te czasy "jarania" dawno temu co prawda, ale do dziś mam odsypki takich pigmentów których od dawna nie ma, trochę żal zużywać więc pełnią taką "muzealną" funkcję
ja to pigmenty lubię tak jak " wiatr mi zawieje " ... czyli różnie prasowane też lubię

Napisane przez Yasia

Moje zamówienia z MAC'a

świetne zamówienie

[Leukotea]

Napisane przez GlamKitty

Może stacjonarnie gdzieś dorwiesz, trudno powiedzieć...

Ja właśnie luknęłam na stronkę i widzę, że wersja silver+blue jest jeszcze dostępna, a one też są całkiem ładne

A jest możliwość, żeby ze sklepu stacjonarnego mi wysłali? Bo jak gdzieś będzie na drugim końcu Polski to i tak nic mi to nie da :-(

[OlaM]

Napisane przez kicia555

też znam te czasy "jarania" dawno temu co prawda, ale do dziś mam odsypki takich pigmentów których od dawna nie ma, trochę żal zużywać więc pełnią taką "muzealną" funkcję
ja to pigmenty lubię tak jak " wiatr mi zawieje " ... czyli różnie prasowane też lubię

Też miałam czasy "jarania" się pigmentami . Nadal mam kilkanaście odsypek, ale w zasadzie sięgam jedynie po Vanillę, a i to sporadycznie, bo mam wrażenie, że zabawa z pigmentami więcej czasu zabiera.

Napisane przez Leukotea

A jest możliwość, żeby ze sklepu stacjonarnego mi wysłali? Bo jak gdzieś będzie na drugim końcu Polski to i tak nic mi to nie da :-(

Zasadniczo takiej opcji nie ma. Musiałabyś mieć naprawdę zaprzyjaźnioną MACówkę, żeby zgodziła się niejako prywatnie wyświadczyć Ci taką przysługę.

[Leukotea]

Napisane przez OlaM

Też miałam czasy "jarania" się pigmentami . Nadal mam kilkanaście odsypek, ale w zasadzie sięgam jedynie po Vanillę, a i to sporadycznie, bo mam wrażenie, że zabawa z pigmentami więcej czasu zabiera.


Zasadniczo takiej opcji nie ma. Musiałabyś mieć naprawdę zaprzyjaźnioną MACówkę, żeby zgodziła się niejako prywatnie wyświadczyć Ci taką przysługę.

Będę dzwonić, pytać może coś wykombinuje. Dziękuję!

[OlaM]

Napisane przez Leukotea

Będę dzwonić, pytać może coś wykombinuje. Dziękuję!

Jak uda Ci się zlokalizować pigmenty w którymś ze stacjonarnych salonów, to może jakaś Wizażanka pomoże . Trzymam kciuki

[Leukotea]

Napisane przez OlaM

Jak uda Ci się zlokalizować pigmenty w którymś ze stacjonarnych salonów, to może jakaś Wizażanka pomoże . Trzymam kciuki

Dziękuję w ogóle nie wiem jak mogłam przespać, że takie zestawy MAC wypuścił! Dopiero dzisiaj przez przypadek na nie trafiłam a tu zdziwienie że już wyprzedane. A na pigmenty MACa od dawna choruje.

[jelonki]

Napisane przez OlaM

Na moje oko konturówka to Fashion Boost. Mam ją i jest fajna, ale ona w fiolet wpada, nie w róż. Nie mam No Faux Pas, więc nie wiem, na ile będą kompatybilne

Napisane przez GretchenSp

Też myślę, że to Fashion Boost. Pomadka wydaje się bardziej różowa, ale może będzie pasować.

Napisane przez Yasia

Konturówka to Fashion Boost, kupiłam ją specjalnie do szminki No Faux Pas. Pani w Macu miał w taki sposób pomalowane usta, moje również tak pomalowała i przepadłam. Bardzo spodobał mi się efekt

Dziękuję

Mnie tak oczarowała No Faux Pas, że dokupiłam drugą sztukę na zapas

[OlaM]

Napisane przez jelonki

Dziękuję

Mnie tak oczarowała No Faux Pas, że dokupiłam drugą sztukę na zapas

Doskonale Cię rozumiem - u mnie to norma .

[Yasia]

Napisane przez jelonki

Dziękuję

Mnie tak oczarowała No Faux Pas, że dokupiłam drugą sztukę na zapas

Nie dziwie się, kolor jest cudny

[xPoziomkax]

Napisane przez Yasia

Moje zamówienia z MAC'a

Piekne zakupy

[dwi071]

Napisane przez Leukotea

Dziękuję w ogóle nie wiem jak mogłam przespać, że takie zestawy MAC wypuścił! Dopiero dzisiaj przez przypadek na nie trafiłam a tu zdziwienie że już wyprzedane. A na pigmenty MACa od dawna choruje.

Jak będą we Wroc to mogę ci jutro kupić

a tak z innej beczki:

Do dziewczyn które posiadają baze pod cienie Naked UD a wiem, że sporo was tu Jak ona się ma w porównaniu z painpotami ... wiem wiem to zupełnie inna bajka bo to są cienie, ale używam ich jako bazy i innej nie miałam nigdy. Chodzi mi o obsługę, wydajność produktu i trwałość na powiece.

[Ishikawa]

Napisane przez dwi071

Jak będą we Wroc to mogę ci jutro kupić

a tak z innej beczki:

Do dziewczyn które posiadają baze pod cienie Naked UD a wiem, że sporo was tu Jak ona się ma w porównaniu z painpotami ... wiem wiem to zupełnie inna bajka bo to są cienie, ale używam ich jako bazy i innej nie miałam nigdy. Chodzi mi o obsługę, wydajność produktu i trwałość na powiece.

Mogę ci wysłać próbke bazy UD i sama przetestujesz
Mam kolor Eden w tubce i Sin jako próbka dołączona do cieni.
Pewnie nie zużyje tego nigdy

[Leukotea]

Napisane przez dwi071

Jak będą we Wroc to mogę ci jutro kupić

a tak z innej beczki:

Do dziewczyn które posiadają baze pod cienie Naked UD a wiem, że sporo was tu Jak ona się ma w porównaniu z painpotami ... wiem wiem to zupełnie inna bajka bo to są cienie, ale używam ich jako bazy i innej nie miałam nigdy. Chodzi mi o obsługę, wydajność produktu i trwałość na powiece.

Byłoby super, ale obdzwonilam wszystkie salony i nigdzie nie ma :-(

[OlaM]

Napisane przez dwi071

Jak będą we Wroc to mogę ci jutro kupić

a tak z innej beczki:

Do dziewczyn które posiadają baze pod cienie Naked UD a wiem, że sporo was tu Jak ona się ma w porównaniu z painpotami ... wiem wiem to zupełnie inna bajka bo to są cienie, ale używam ich jako bazy i innej nie miałam nigdy. Chodzi mi o obsługę, wydajność produktu i trwałość na powiece.

Ja mam bezę Eden i Original. Eden wg mnie wcale nie sprawdza się dobrze jako baza przedłużająca trwałość cieni. Owszem, ładnie wyrównuje koloryt powieki, ale nie przedłuża trwałości cieni, a wręcz przeciwnie. Original jest za to fajna. Ma zupełnie inną konsystencję od Paint Potów, jest lżejsza, nie tak kryjąca, łatwiejsza w aplikacji. Sama baza w odcieniu Original nie bardzo wyrównuje koloryt, nie zmienia też zbytnio koloru cieni, może tylko nieco je intensyfikuje, no i przedłuża trwałość cieni. Od dłuższego już czasu baza sprzedawana jest w tubce i jest to dla mnie wygodniejsza forma niż w poprzedniej wersji, gdzie dużo produktu się marnowało, bo nie można było wygrzebać jej do końca. Baza wg mnie jest bardzo wydajna. Ja najczęściej używam najpierw bazy UD, potem jeszcze daję jakiegoś neutralnego w kolorze Paint Pota i jest to dla mnie najlepsze zestawienie, gwarantujące trwałość mejkapu oka aż do demakijażu.

[kasiaj85]

Napisane przez kicia555

jak je zostawię to pokombonuję z glitterem tak jak piszesz



też znam te czasy "jarania" dawno temu co prawda, ale do dziś mam odsypki takich pigmentów których od dawna nie ma, trochę żal zużywać więc pełnią taką "muzealną" funkcję
ja to pigmenty lubię tak jak " wiatr mi zawieje " ... czyli różnie prasowane też lubię

ja mam na pigmenty fazy. ogólnie lubię się nimi bawić, lubię ich wykończenia itp. Ale mam już za mało miejsca w toaletce i musiałam je upchnąć gdzies dalej i po prostu nie siegam po nie bo mi niewygodnie. Muszę poczekać na dużą toaletkę i wtedy pewnie wrócą do łask jak bedą pod ręką.

Napisane przez OlaM

Ja mam bezę Eden i Original. Eden wg mnie wcale nie sprawdza się dobrze jako baza przedłużająca trwałość cieni. Owszem, ładnie wyrównuje koloryt powieki, ale nie przedłuża trwałości cieni, a wręcz przeciwnie. Original jest za to fajna. Ma zupełnie inną konsystencję od Paint Potów, jest lżejsza, nie tak kryjąca, łatwiejsza w aplikacji. Sama baza w odcieniu Original nie bardzo wyrównuje koloryt, nie zmienia też zbytnio koloru cieni, może tylko nieco je intensyfikuje, no i przedłuża trwałość cieni. Od dłuższego już czasu baza sprzedawana jest w tubce i jest to dla mnie wygodniejsza forma niż w poprzedniej wersji, gdzie dużo produktu się marnowało, bo nie można było wygrzebać jej do końca. Baza wg mnie jest bardzo wydajna. Ja najczęściej używam najpierw bazy UD, potem jeszcze daję jakiegoś neutralnego w kolorze Paint Pota i jest to dla mnie najlepsze zestawienie, gwarantujące trwałość mejkapu oka aż do demakijażu.

nic dodać, nic ująć. Robię tak jak Ola

[Corii]

A u mnie ostatnio sa fazy na retrospekszyn czyli nachodzi mnie odkurzać limitki z dalszej przeszłosci - dzisiaj idąc tym tropem wziełam na warsztat dawno nie używaną paletę cieni All Woman i przypomniałam sobie, jakiego pięknego "smoka" można nią wyczarować

[GlamKitty]

Napisane przez Corii

A u mnie ostatnio sa fazy na retrospekszyn czyli nachodzi mnie odkurzać limitki z dalszej przeszłosci - dzisiaj idąc tym tropem wziełam na warsztat dawno nie używaną paletę cieni All Woman i przypomniałam sobie, jakiego pięknego "smoka" można nią wyczarować

Fajny ten quad

[Corii]

Napisane przez GlamKitty

Fajny ten quad

Nooo, jego "brata też mam" i na dniach użyje Generalnie planuje wyciagać limitowane quady i sie nimi malować, wiec pewno jeszcze jakies moje zachwyty się tu pojawia

[OlaM]

O, ja też mam fazy wracania do dawno nieużywanych rzeczy, w tym quadów MAC'a. Dlatego zasadniczo niczego prawie się nie pozbywam

[Corii]

Napisane przez OlaM

O, ja też mam fazy wracania do dawno nieużywanych rzeczy, w tym quadów MAC'a. Dlatego zasadniczo niczego prawie się nie pozbywam

A co ostatnio wytargałas "starego" i co Cię ponownie zachwyciło?

A mnie przy ostatnich porządkach i testach ponownych zdarzyło się zebrac troche kosmetyków na "podróz w świat" Głownie rózy

[mlodziudka85]

Napisane przez dwi071

Jak będą we Wroc to mogę ci jutro kupić

a tak z innej beczki:

Do dziewczyn które posiadają baze pod cienie Naked UD a wiem, że sporo was tu Jak ona się ma w porównaniu z painpotami ... wiem wiem to zupełnie inna bajka bo to są cienie, ale używam ich jako bazy i innej nie miałam nigdy. Chodzi mi o obsługę, wydajność produktu i trwałość na powiece.

Jeśli dołączyć do prośby o zakup to proszę odezwij się na priv.

Bazy UD niestety nie miałam. Z tańszych mogę polecić zoevę.
Paint pot jest moim ukochanym cieniem do wyrównania powieki. Jeśli jednak nie chce mi się podłożyć pod niego bazy to muszę użyć naprawdę niewielkiej ilości pod cienie prasowane, w innym wypadku wszystko mi wyparuje. Pota noszę często samego, a już dawno nie nosiłam tylko 'cielaków'.
Dodam, że mam opadającą powiekę i cienie mi zwyczajnie lubią znikać. Nie ważne czy to UD, Mac, Inglot czy jeszcze coś innego.

[OlaM]

Napisane przez Corii

A co ostatnio wytargałas "starego" i co Cię ponownie zachwyciło?

A mnie przy ostatnich porządkach i testach ponownych zdarzyło się zebrac troche kosmetyków na "podróz w świat" Głownie rózy

A właśnie odkurzyłam quad Inner Strenghth i róż Petal Power . No i na fali dyskusji o pigmentach poszedł dziś w ruch Vanilla .

[Corii]

Napisane przez OlaM

A właśnie odkurzyłam quad Inner Strenghth i róż Petal Power . No i na fali dyskusji o pigmentach poszedł dziś w ruch Vanilla .

Inner Strenght tez uwielbiałam, wezme go an warsztat na dniach to zobaczę, czy milosc jest dalej

Ale jakos nie moge sie zmusić do używania odsypek pigmentów
Ale pozbyć mi sie tez ich jakoś szkoda, bo ciągle mam nadzieje, ze w końcu je wykorzystam tez tak miewasz?

I nabyłam ponownie Warm Soul i ponownie sie w nim zadurzyłam, jest piekny i wcale nie błyszczy sie jakos spejszyl nowa wersja, moze jest bardziej mieki przy nakładniu tylko, niż ten "stary"

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Nooo, jego "brata też mam" i na dniach użyje Generalnie planuje wyciagać limitowane quady i sie nimi malować, wiec pewno jeszcze jakies moje zachwyty się tu pojawia

Ja często sięgam po stare quady: ostatnio w ruch poszedł Parlor Smoke, a dzisiaj róże stunner i supercontinental

[kicia555]

Napisane przez OlaM

Też miałam czasy "jarania" się pigmentami . Nadal mam kilkanaście odsypek, ale w zasadzie sięgam jedynie po Vanillę, a i to sporadycznie, bo mam wrażenie, że zabawa z pigmentami więcej czasu zabiera.

zgadzam się zabawa z pigmentami to raczej nie na szybko

Napisane przez kasiaj85

Ja często sięgam po stare quady: ostatnio w ruch poszedł Parlor Smoke, a dzisiaj róże stunner i supercontinental

pogrubionego zazdroszczę

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

Ja często sięgam po stare quady: ostatnio w ruch poszedł Parlor Smoke, a dzisiaj róże stunner i supercontinental

Parlor Smoke tez bardzo lubię
Stunner to jeden z moich top 3 rozy A Supercontinetal miałam ale sie pozbyłam, bo coś do mnie ostatecznie nie pasował. Moze teraz by sie okazało, ze to była zbyt pochopna decyzja, ale wtedy lezal i sie kurzył, no i pusciłam go w swiat szeroki Teraz puszczam róż Riri Taka niestała w uczuciach jestem Ale jakos skonczyła mi sie love do tego rózu Zmiana koloru włosów jednak czasem pociaga za sobą zmianę kolorystyki makijazu

[OlaM]

Napisane przez Corii

Inner Strenght tez uwielbiałam, wezme go an warsztat na dniach to zobaczę, czy milosc jest dalej

Ale jakos nie moge sie zmusić do używania odsypek pigmentów
Ale pozbyć mi sie tez ich jakoś szkoda, bo ciągle mam nadzieje, ze w końcu je wykorzystam tez tak miewasz?

I nabyłam ponownie Warm Soul i ponownie sie w nim zadurzyłam, jest piekny i wcale nie błyszczy sie jakos spejszyl nowa wersja, moze jest bardziej mieki przy nakładniu tylko, niż ten "stary"

W zasadzie z pozbywaniem się np. zbędnych ciuchów nie mam większych problemów, ale jak chodzi o kosmetyki, a zwłaszcza kolorówkę, to już całkiem co innego. Dlatego jeśli już, to oddaję rzeczy siostrze czy kuzynce, bo jak znowu zapragnę tej rzeczy, to zawsze mogę poprosić, żeby dały mi trochę poużywać . Wprawdzie dotąd nigdy o to nie prosiłam, ale chodzi o samą świadomość takiej możliwości - wtedy rozstanie łatwiej przychodzi .

Napisane przez kasiaj85

Ja często sięgam po stare quady: ostatnio w ruch poszedł Parlor Smoke, a dzisiaj róże stunner i supercontinental

Też mam te róże i jak sobie o nich przypomnę, to sięgam z wielką przyjemnością.

Napisane przez kicia555

zgadzam się zabawa z pigmentami to raczej nie na szybko

pogrubionego zazdroszczę

Jeszcze z Vanilla łatwiej, ale już ciemniejsze, używane do załamania, trochę więcej zachodu wymagają, choć to może bardziej takie uprzedzenie

Napisane przez Corii

Parlor Smoke tez bardzo lubię
Stunner to jeden z moich top 3 rozy A Supercontinetal miałam ale sie pozbyłam, bo coś mi do mnie ostatecznie nie pasował. Moze teraz by sie okazało, ze to była zbyt pochopna decyzja, ale wtedy lezal i sie kurzył, no i pusciłam go w swiat szeroki Teraz puszczam róż Riri Taka niestała w uczuciach jestem Ale jakos skonczyła mi sie love do tego rózu Zmiana koloru włosów jednak czasem pociaga za sobą zmianę kolorystyki makijazu

Supercontinental fajny, zwłaszcza do nieco opalonej skóry, ja się go nie pozbędę

[Corii]

Napisane przez OlaM

W zasadzie z pozbywaniem się np. zbędnych ciuchów nie mam większych problemów, ale jak chodzi o kosmetyki, a zwłaszcza kolorówkę, to już całkiem co innego. Dlatego jeśli już, to oddaję rzeczy siostrze czy kuzynce, bo jak znowu zapragnę tej rzeczy, to zawsze mogę poprosić, żeby dały mi trochę poużywać . Wprawdzie dotąd nigdy o to nie prosiłam, ale chodzi o samą świadomość takiej możliwości - wtedy rozstanie łatwiej przychodzi .

No tak, taka swiadomosc robi swoje

[GlamKitty]

Napisane przez Corii

Parlor Smoke tez bardzo lubię
Stunner to jeden z moich top 3 rozy A Supercontinetal miałam ale sie pozbyłam, bo coś do mnie ostatecznie nie pasował. Moze teraz by sie okazało, ze to była zbyt pochopna decyzja, ale wtedy lezal i sie kurzył, no i pusciłam go w swiat szeroki Teraz puszczam róż Riri Taka niestała w uczuciach jestem Ale jakos skonczyła mi sie love do tego rózu Zmiana koloru włosów jednak czasem pociaga za sobą zmianę kolorystyki makijazu

Oby love do bronzera z kolekcji Riri też się tak skończyła Haha