Kosmetyki M.A.C. cz.10

[LeejdiNaati]

Napisane przez earthpace

Nie wiesz co zrobiłaś.. Na pierwszej nigdy się nie kończy

Moj portfel juz drzy

[earthpace]

Ha ha, i słusznie

[LeejdiNaati]

Obym tylko trafila z kolorem

[earthpace]

Zamówiłaś Cosmo, tak? To raczej chłodna szminka, dosyć uniwersalna

[LeejdiNaati]

Napisane przez earthpace

Zamówiłaś Cosmo, tak? To raczej chłodna szminka, dosyć uniwersalna

Tak dokladnie dlugo bilam sie z myslami ktora brac ale postawilam jednak na bezpieczny wariant

[earthpace]

To będzie dobry punkt odniesienia do do kolejnej(ych) szminek, które kupisz.. Od czegoś trzeba zacząć

[be_zludna]

Napisane przez LeejdiNaati

Moj portfel juz drzy

Nie chcę Cię straszyć. Pierwszą kupiłam w lipcu (czaiłam się rok ), aktualnie moja skromna kolekcja wygląda tak: Ping Pigeon, Russian Red, Men love mystery, Creme de la femme, Chatterbox, Catty, Speak louder.

I tak myślę, czego ciekawego-klasycznego jeszcze nie mam

A wy co macie w kolekcjach? Wiem, że dla niektórych moje pytanie oznacza kilka(naście) minut wypisywania, ale....

[LeejdiNaati]

Przez Was jeszcze bardziej jestem ciekawa tego cuda na poczatku myslalam ze to szminka jak kazda inna ale im bardziej wczytywalam sie w ten watek tym bardziej pragnelam jakiejs no i jest pozniej pewnie przyjdzie pora na cos zywszego ale moze do tego czasu uda mi sie odwiedzic MACa stacjonarnie

[neath]

Napisane przez Corii

Nie wszystkie CZasami cos Europa miewała pierwsza, a Stany musiały czekac Rzadko, ale bywa

Ano ale to bardzo rzadko, niestety.

Napisane przez kasiaj85

To mogę się wypowiedzieć bo dzisiaj dostałam. Nałożyłam od razu i jestem w niej absolutnie zakochana! Miękko sunie po ustach jak te kremowe maty, ale ładnie zaschła jakby i przetrwała kawę, poddała się w środku po trzecim pączku... ale nie rozjeżdżała się ani nic. Ładnie napigmentowana - nie wymagała ode mnie jakiejś specjalnej manualnej zdolności. Brzegi wyrównałam konturówką Cyber World.
Nowa miłość.

VV nie jest wcale jaskrawa, sądziłam że taka będzie po zdjęciach w necie ale jest w stosunku do nich dość spokojna.

Pięknie Ci w niej

Napisane przez LeejdiNaati

Dzięki Dziewczyny za pomoc Zdecydowałam jednak, że na początek wybiorę nudziaka - zwłaszcza, że to moja pierwsza szminka MAC Myślę nad Cosmo. Oglądnęłam na necie wszystkie swatche i zastanawiam się czy ona będzie ładnie wyglądać przy jasnej karnacji? Jaśniejszej niż podkład NC15 pro longwear Usta mam dość ciemne.

edit: zamówiłam Swoją pierwszą MACową szminkę Już się nie mogę jej doczekać

[Corii]

Napisane przez be_zludna

Nie chcę Cię straszyć. Pierwszą kupiłam w lipcu (czaiłam się rok ), aktualnie moja skromna kolekcja wygląda tak: Ping Pigeon, Russian Red, Men love mystery, Creme de la femme, Chatterbox, Catty, Speak louder.

I tak myślę, czego ciekawego-klasycznego jeszcze nie mam

A wy co macie w kolekcjach? Wiem, że dla niektórych moje pytanie oznacza kilka(naście) minut wypisywania, ale....

Ja nie powiem co mam, bo raz ze duzo mam a dwa ze znowu bedzie na mnie jak cos

[kasiaj85]

Napisane przez be_zludna

Nie chcę Cię straszyć. Pierwszą kupiłam w lipcu (czaiłam się rok ), aktualnie moja skromna kolekcja wygląda tak: Ping Pigeon, Russian Red, Men love mystery, Creme de la femme, Chatterbox, Catty, Speak louder.

I tak myślę, czego ciekawego-klasycznego jeszcze nie mam

A wy co macie w kolekcjach? Wiem, że dla niektórych moje pytanie oznacza kilka(naście) minut wypisywania, ale....

a to zależy czego szukasz, ale widzę, że przekrój spory Na pewno klasykiem jest Plumful, Violetta z takich zwariowanych, Girl About Town, Faux... Sporo ciekawych odcieni.

U mnie chyba szybciej by było wypisać czego nie mam hehe

Napisane przez neath

Pięknie Ci w niej

zakochałam się, byłam w niej dzisiaj w pracy. <3 mmrrrr <3

Napisane przez Corii

Ja nie powiem co mam, bo raz ze duzo mam a dwa ze znowu bedzie na mnie jak cos

haha - dokładnie

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

zakochałam się, byłam w niej dzisiaj w pracy. <3 mmrrrr <3

Nie lubiem Ciem Przez Ciebie muszę jeszcze raz ja potestować, Ty neidobra Ale dziwne, bo ten egz co testowałam był taki, jak Kryskowy - co narzekała. Wiec albo Tobie sie trafil lepszy, albo czarujesz

[be_zludna]

Napisane przez kasiaj85

a to zależy czego szukasz, ale widzę, że przekrój spory Na pewno klasykiem jest Plumful, Violetta z takich zwariowanych, Girl About Town, Faux... Sporo ciekawych odcieni.

U mnie chyba szybciej by było wypisać czego nie mam hehe

Dobrze, że duży przekrój nie mam jeszcze wyrzutów sumienia
Plumful testowałam w styczniu i nie przypadł mi do gustu na żywo. Violettę mamie kupiłam i jest w niej zakochana, a ja akurat w podobnym tonie postawiłam na mat (MLM). GAT - tak, tego na pewno mi brakuje Faux ładnie wygląda, choć widzę, że podobnie do Cosmo?

Nad Angelem długo się wahałam, ale jakoś dalej mnie nie przekonał.

Napisane przez Corii

Nie lubiem Ciem Przez Ciebie muszę jeszcze raz ja potestować, Ty neidobra Ale dziwne, bo ten egz co testowałam był taki, jak Kryskowy - co narzekała. Wiec albo Tobie sie trafil lepszy, albo czarujesz

To ciekawe, bo ja mogę to samo do Ciebie pisać za każdym razem, jak coś pokazujesz

[Corii]

Napisane przez be_zludna

To ciekawe, bo ja mogę to samo do Ciebie pisać za każdym razem, jak coś pokazujesz

Zawsze możesz mnie zabanować

[be_zludna]

Napisane przez Corii

Zawsze możesz mnie zabanować

Niech no tylko baza z Benefitu będzie zła

[Corii]

Napisane przez be_zludna

Niech no tylko baza z Benefitu będzie zła

To może lepiej abym juz szukała sobie jakieś kryjówki?

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Nie lubiem Ciem Przez Ciebie muszę jeszcze raz ja potestować, Ty neidobra Ale dziwne, bo ten egz co testowałam był taki, jak Kryskowy - co narzekała. Wiec albo Tobie sie trafil lepszy, albo czarujesz

Corii - z ręką na sercu. Pojechałam w niej na zajęcia, 2,5h gadania dość hmmm ekspresyjnego, do tego kawa. Lekko starłam ze środka ust bo mi wysuszyła odrobinę więc starłam i nałożyłam trochę świeżej na środek. Odcisnęłam w chusteczkę. i na sam środek na to jeszcze nałożyłam odrobinę jakiejś bardziej kremowej z Diora, żeby nie wysuszała (tylko dała trochę nawilżenia bo koloru nic przy takiej ciemnej). W tym stanie poszłam na sushi. Po pół godzinie wpierniczania rolek i kielichu wina koleżanka do mnie "A Ty to jakoś inaczej to sushi jesz? bo ja już śladu po szmince nie mam a Twoja perfekt.". Faktycznie.
Fakt, że przed wyjściem z domu zmatowiłam usta pudrem, zrobiłam warstwę plus konturówkę, odcisnęłam, znowu warstwa i tyle. Ale przy takich mocnych kolorach zawsze tak robię. Także naprawdę żadnego zjeżdżania nie odnotowałam.

Napisane przez be_zludna

Dobrze, że duży przekrój nie mam jeszcze wyrzutów sumienia
Plumful testowałam w styczniu i nie przypadł mi do gustu na żywo. Violettę mamie kupiłam i jest w niej zakochana, a ja akurat w podobnym tonie postawiłam na mat (MLM). GAT - tak, tego na pewno mi brakuje Faux ładnie wygląda, choć widzę, że podobnie do Cosmo?

Nad Angelem długo się wahałam, ale jakoś dalej mnie nie przekonał.

Faux jest totalnie inna niż Cosmo Angel nie dla mnie, wyglądam w nim jak dzidzia piernik.

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

Corii - z ręką na sercu. Pojechałam w niej na zajęcia, 2,5h gadania dość hmmm ekspresyjnego, do tego kawa. Lekko starłam ze środka ust bo mi wysuszyła odrobinę więc starłam i nałożyłam trochę świeżej na środek. Odcisnęłam w chusteczkę. i na sam środek na to jeszcze nałożyłam odrobinę jakiejś bardziej kremowej z Diora, żeby nie wysuszała (tylko dała trochę nawilżenia bo koloru nic przy takiej ciemnej). W tym stanie poszłam na sushi. Po pół godzinie wpierniczania rolek i kielichu wina koleżanka do mnie "A Ty to jakoś inaczej to sushi jesz? bo ja już śladu po szmince nie mam a Twoja perfekt.". Faktycznie.
Fakt, że przed wyjściem z domu zmatowiłam usta pudrem, zrobiłam warstwę plus konturówkę, odcisnęłam, znowu warstwa i tyle. Ale przy takich mocnych kolorach zawsze tak robię. Także naprawdę żadnego zjeżdżania nie odnotowałam.

No to musze jeszcze raz testnąc
Ale widzisz, sposób nakładania wiele wyjasnia Ja tak nie robię nigdy - powód - len, nie chce mi sie Jednak mozliwe, ze to jest sposób na ta pomadkę

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

No to musze jeszcze raz testnąc
Ale widzisz, sposób nakładania wiele wyjasnia Ja tak nie robię nigdy - powód - len, nie chce mi sie Jednak mozliwe, ze to jest sposób na ta pomadkę

Ja już tak nakładałam ze strachu po tej Twojej opinii. No niestety przy takim odcieniu trzeba się pomęczyć. Jak dla mnie to warto

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez earthpace

Nie wiesz co zrobiłaś.. Na pierwszej nigdy się nie kończy

Święta prawda . Pamiętam jak kupiłam swoją pierwszą pomadkę z MAC, w ciągu 2 miesięcy ich liczba wzrosła do około 30stu .

[pin3ska]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Święta prawda . Pamiętam jak kupiłam swoją pierwszą pomadkę z MAC, w ciągu 2 miesięcy ich liczba wzrosła do około 30stu .

Mi tez dosc szybko poszło po pierwszym zakupie, choc moze nie aż tak Ale za to ostatnio jakos straciłam ochotę na kupowanie pomadek, bo co popatrze, to wydaje mi sie, że cos podobnego juz mam i trace zapal. Wyjątek zrobiłam dla Mariah jedynie

[LeejdiNaati]

Straszycie chociaz MAC coraz bardziej mnie kreci...

[neath]

Napisane przez pin3ska

Mi tez dosc szybko poszło po pierwszym zakupie, choc moze nie aż tak Ale za to ostatnio jakos straciłam ochotę na kupowanie pomadek, bo co popatrze, to wydaje mi sie, że cos podobnego juz mam i trace zapal. Wyjątek zrobiłam dla Mariah jedynie

Też tak mam ostatnio Nie lubię dublować szminek, więc 5 razy sprawdzam, zanim kupię następną.

[earthpace]

Ja też jakoś ostygłam z pomadkami, ale za to rzuciło mi się na róże i rozświetlacze, bo mam ich mało i mniejsze wyrzuty sumienia

[LeejdiNaati]

Napisane przez earthpace

Ja też jakoś ostygłam z pomadkami, ale za to rzuciło mi się na róże i rozświetlacze, bo mam ich mało i mniejsze wyrzuty sumienia

A masz MACa stacjonarnie? sadze ze jakbym ja miala to juz dawno bylabym posiadaczka kilku szminek i innych kosmetykow a tak to w Krakowie jestem 2x w roku

Dziewczyny a tak w ogole to dlugo sie czeka od zamowienia na stronie MACa do dostarczenia?

[neath]

Napisane przez earthpace

Ja też jakoś ostygłam z pomadkami, ale za to rzuciło mi się na róże i rozświetlacze, bo mam ich mało i mniejsze wyrzuty sumienia

Mało, tzn. ile? Może ja też mam mało i powinnam dokupić?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny a tak w ogole to dlugo sie czeka od zamowienia na stronie MACa do dostarczenia?

Z tego, co ostatnio słychać na wątku, to dłuuugo.

[Gosowska]

Cześć
Używałam revlon colorstay 150, estee lauder double wear 1N2 czy lancome teint idole 010.
Zastanawiam sie nad pudrem w kompakcie Mac studio fix. Jaki kolor wybrac?

[earthpace]

Napisane przez LeejdiNaati

A masz MACa stacjonarnie? sadze ze jakbym ja miala to juz dawno bylabym posiadaczka kilku szminek i innych kosmetykow a tak to w Krakowie jestem 2x w roku

Dziewczyny a tak w ogole to dlugo sie czeka od zamowienia na stronie MACa do dostarczenia?

Ostatnio coś długo. Zrobiłam dwa zamówienia we wtorek albo środę. To drugie ponoć zostało już wysłane (ale link do śledzenia jest pusty) a pierwsze z kolei ma jedynie status "otrzymano" (nawet nie wiem co to znaczy). Generalnie jednak ostatnio czeka się min. 10 dni. Dużo lepiej jest kupować w douglasie.

Napisane przez neath

Mało, tzn. ile? Może ja też mam mało i powinnam dokupić?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------


Z tego, co ostatnio słychać na wątku, to dłuuugo.

Ha ha. Noooo wiesz... relatywnie mało do szminek Mam z 8-9 róży (Pink cult, Well dressed, Dollymix, Frankly scarlett, posey, whola lotta love, mocha i coś zapomniałam) i Lightscapade

*jeszcze Breezy i so sweet, so easy przypomniałam sobie

[ranka]

macie jakis sposob na matowe pomadki?
nakladam polecany tutaj Prep z MAC ale jednak dalej czuje niewielkie sciaganie. moze jest cos lepszego?

[Pakipsi]

Napisane przez earthpace

Mam z 8-9 róży (Pink cult, Well dressed, Dollymix, Frankly scarlett, posey, whola lotta love, mocha i coś zapomniałam) i Lightscapade

ja mam 3: Dame, Well Dressed i Fun Ending, wszystkie łagodne