Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[anitka7]

Uzyłam pierwszy raz peelingu enzymatycznego, mam mieszane uczucia bo zapach mi bardzo przeszkadzal kurde ledwo wytrzymalam
maseczka morska fajnie wygladza buzke i zapach nie tak bardzo mnie drazni
jak juz gdzies pisalam - olejek do mycia i hydrolaty super - napewno zostana ze mna na dluzej, jak rowniez sera- planuje zakupic teraz serum z zielonej herbaty, czy ktos ma porownanie do serum z wit C?? jak wypada?
aaa.. i ostatnio cera mi sie popsula - jest bardziej sucha i wyskoczyly pojedyncze niespodzianki - podejrzewam o to tonik BHA2%- ale moze to etap oczyszczania i zluszczania

[marea]

Napisane przez anitka7

Uzyłam pierwszy raz peelingu enzymatycznego, mam mieszane uczucia bo zapach mi bardzo przeszkadzal kurde ledwo wytrzymalam
maseczka morska fajnie wygladza buzke i zapach nie tak bardzo mnie drazni
jak juz gdzies pisalam - olejek do mycia i hydrolaty super - napewno zostana ze mna na dluzej, jak rowniez sera- planuje zakupic teraz serum z zielonej herbaty, czy ktos ma porownanie do serum z wit C?? jak wypada?
aaa.. i ostatnio cera mi sie popsula - jest bardziej sucha i wyskoczyly pojedyncze niespodzianki - podejrzewam o to tonik BHA2%- ale moze to etap oczyszczania i zluszczania

Ja mam i to z wit c jak i z zielona herbata..ale ciezko mi stwierdzic jakie sa konkretne zalety... to z wit c bardziej ozywia skore. To z zielona herbata jest ciut bardziej kleiste
Co do stanu cery to nie martw sie ja tez przezywam gorsze i lepsze chwile....na poczatku jest bum i jest slicznie a pozniej jakos jakby sie pogarszalo..powinno polepszyc sie za jakis czas regularnej pielegnacji

[lietuva]

Dostałam właśnie swoje zamówienie z BU, ale niestety rozwaliło się w transporcie - miewałyście już tak?
Z serum 3XRose zrobiło się 2XRose, bo fioleczka z olejkiem z róży rdzawej (?) pękła. Cała torebka ufajdana, tego olejku nie było wiele - tak na oko to ze 2 ml - ale wszystko w środku pływało, nalepki się poodklejały...
Całe szczęście reszta zamówienia była w osobnych torebkach, więc tylko to serum mam niekompletne. Reklamować? Używać bez tych paru kropli olejku z r.r.? W składzie są jeszcze inne olejki, olej z wiesiołka i koenzym Q10 - mam nadzieję, że bez tych paru kropel olejku mi nie zaszkodzi... Nie chce mi się czekać na jedną probówkę.

A inne rzeczy bardzo fajne - hydrolat z kwiatów pomarańczy przecudnie pachnie, działanie olejku myjącego jest powalające. Co do reszty na razie się nie wypowiem: hydrolat z zielonej herbaty nie pachnie prawie wcale, a na działanie trzeba pewnie jeszcze poczekać. Serum z zielonej herbaty jeszcze nie zrobiłam, bo nie chce mi się ruszyć tyłka po spirytus

[lietuva]

Dziękuję za odzew, zaraz do Państwa napiszę

[dżiza]

Ja jakiś czas temu nabyłam spory zestaw z biochemi i z mazideł. Z BU jestem bardzo zadowolona z serum z witaminą C- widzę wyraźne rozświetlenie i rozjaśnienie cery. Używam na dzień, ale nie codziennie.
Olejek Lemon średnio m i pasuje - chyba się go pozbędę - jak dal mnie zapach jest zbyt mocny i mi przeszkadza. Spróbuję jeszcze zastosować go z kwasem hialuronowym i zobaczę co z tego będzie.

Mam jeszcze olejek z płatków róży i w połączeniu z żelem hialuronowym jest bardzo przyjemny.

[anitka7]

Napisane przez marea

Ja mam i to z wit c jak i z zielona herbata..ale ciezko mi stwierdzic jakie sa konkretne zalety... to z wit c bardziej ozywia skore. To z zielona herbata jest ciut bardziej kleiste
Co do stanu cery to nie martw sie ja tez przezywam gorsze i lepsze chwile....na poczatku jest bum i jest slicznie a pozniej jakos jakby sie pogarszalo..powinno polepszyc sie za jakis czas regularnej pielegnacji

dzieki Marea, mam nadzieje ze szybko sie polepszy

[apsik84]

dziewczyny pomóżcie. Wysypało mnie po serum z wit.C (tym starym jeszcze, płynnym). Który składnik mógł mnie tak załatwić? To dla mnie ważne bo mam kapryśną cerę. Proszę o radę.

[kizia mizia]

Po jednorazowym użyciu czy stosowałaś przez dłuższy czas bez przerwy? Jeśli to drugie to niestety z vit c tak już jest że trzeba robic przerwy . Ja już pare razy tak się załatwiłam.

[apsik84]

Napisane przez kizia mizia

Po jednorazowym użyciu czy stosowałaś przez dłuższy czas bez przerwy? Jeśli to drugie to niestety z vit c tak już jest że trzeba robic przerwy . Ja już pare razy tak się załatwiłam.

Po jednym razie właśnie. Robiłam dwa podejścia, posmarowałam twarz na noc. Na drugi dzień nowe zmiany powyłaziły.

[apsik84]

Podejrzewam Propylene Glycol. Co sadzicie?

[kizia mizia]

No możliwe.. A robiłas kiedys takie cienkie serum z vit C? woda , vit c , alkohol?
Niektóre osoby nie mogą stosowac vit C .Jakbyś przetestowała takie serum miałabyś dowód czarno na białym

[apsik84]

Napisane przez kizia mizia

No możliwe.. A robiłas kiedys takie cienkie serum z vit C? woda , vit c , alkohol?
Niektóre osoby nie mogą stosowac vit C .Jakbyś przetestowała takie serum miałabyś dowód czarno na białym

Nie robiłam. A jak to się robi?
Bo jeszcze myslę, że może gliceryna. Ciężko stwierdzić, ale reakcja była natychmiastowa. W ogóle dzięki za odzew.
Jak bym w końcu doszła do tego co mnie zapycha, to byłby cud prawdziwy!

[kizia mizia]

10 ml wody destylowanej
1 ml kwasu askorbinowego
3,4 krople alkoholu

[apsik84]

Napisane przez kizia mizia

10 ml wody destylowanej
1 ml kwasu askorbinowego
3,4 krople alkoholu

bardzo serdecznie dziekuję.

[apsik84]

Przyszła dziś do mnie druga paczka z BU. cieszę się jak dziecko, bo wysłali przed okresem świątecznym (w którym nie wysyłają).
Na razie użyłam jednokrotnie, ale opiszę wrażenia.
Olejek myjący pomarańczowy - jest dla mnie zaskoczeniem, że mam się umyc olejem; ogólnie bardzo przyjemny produkt, skóra po myciu aksamitna, gładka, co ważne bez tłustego filmu i boooooski zapach; chyba się polubimy;
maseczka wulkaniczna - również super; wygładziła i lekko rozjaśniła cerę, zamknęła pory, ogólnie uspokoiła skórę; co ważne: po zmyciu zero sciągnięcia czy zaczerwienienia; śliczny, relaksujący, cytrusowy zapach;
hydrolaty - uzyłam z zielonej herbaty, standardowo fajny
żel hialuronuwy - rzeczywiście lekko napina skórę, wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia żadnego filmu, co dla mojej dziwnej, mieszano-niewiadomoco skóry dobrze; chyba się zakochałam!

Ogólnie po uzyciu olejku, maski, hydrolatu i żelu czuje się jakbym wyszła z luksusowego salonu piękności. Polecam gorąco.

W kolejce czeka: maska ze spiruliną, tonik BHA i inne hydrolaty; będę opisywać wrażenia;

[bambinosek]

Ja też dostałam wczoraj swoją paczkę z BU Zrobiłam od razu serum antyoksydacyjne. W instrukcji w jednym z punktów jest napisane, by dodać olejek silikonowy, ale nie ma go w zestawie i tu moje pytanie, gdzie taki olejek można dostać no i czy jest konieczne, żeby go dodać, czy można go sobie pominąć?

[biszolin]

witajcie
jestem nowicjuszką na tym forum choć na "naturze" już od pół roku,dotąd kupowałam w mazidłach ale to odmierzanie mnie przerasta więc szykuję się do zakupów w biochemii i mam pytanko o demakijaż-
czy olejek myjący się do tego nadaje? tzn.do typowego demakijażu przy użyciu wacika? czyli trochę olejku na wacik i tym wycierać twarz,oczy
jakoś nie wyobrażam sobie zmywania tuszu i cieni palcami umoczonymi w olejku
jak go używacie?

[bambinosek]

Napisane przez BiochemiaUrody

Jeżeli zamawiała Pani Serum w wersji bez dodatku silikonów, to ten punkt nie dotyczy Pani serum. Być może otrzymała Pani wersję instrukcji dla Serum jedwabistego, jedyna różnica w wykonaniu obu serum to tylko ten jeden punkt dotyczący dodatku olejku silikonowego, dlatego obecnie wysyłamy jeden rodzaj instrukcji dla obu serum.
W razie pytań proszę o kontakt bezpośrednio do nas, a wszystko wyjaśnimy. Pozdrawiam Ewa Korepta

Więc wszystko jasne Dziękuję bardzo za odpowiedz. pozdrawiam

[marea]

Napisane przez biszolin

witajcie
jestem nowicjuszką na tym forum choć na "naturze" już od pół roku,dotąd kupowałam w mazidłach ale to odmierzanie mnie przerasta więc szykuję się do zakupów w biochemii i mam pytanko o demakijaż-
czy olejek myjący się do tego nadaje? tzn.do typowego demakijażu przy użyciu wacika? czyli trochę olejku na wacik i tym wycierać twarz,oczy
jakoś nie wyobrażam sobie zmywania tuszu i cieni palcami umoczonymi w olejku
jak go używacie?

No wlasnie tak jak sobie nie wyobrazasz
On dopiero polaczone z odrobina wody zamienia sie w bialy plyn ktory nie jest kleisty jak olej i zmywa brudy wszelakie dokladnie..i jest lagodny dla oczu

[biszolin]

dzięki Marea
w takim razie nie wiem czy się skuszę
a jakieś inne propozycje na demakijaż? obecnie używam kremu babydream zartcreme do zmywania tuszu i cieni ale chciałabym wrócić do czegoś bardziej płynnego,fajne było mleczko różane Alverde ale się skończyło

[lilith1234]

olejek jest fantastyczny nigdy w zyciu nie kupie juz niczego innego do zmuwania makijazu, smiga juz do mnie nowa paczka, a w niej wersja pomaranczowa juz nie moge sie doczekac, mama nadzieje, ze jutro juz bedzie

[Manehajera]

dziewczyny uzywam codziennie olejku pomaranczowego do mycia i hydrolatu aleosowego niestety ktorys z produkotw bardzo wysuszyl mi skor co moze byc tego przyczyna?

[anitka7]

Napisane przez biszolin

witajcie
jestem nowicjuszką na tym forum choć na "naturze" już od pół roku,dotąd kupowałam w mazidłach ale to odmierzanie mnie przerasta więc szykuję się do zakupów w biochemii i mam pytanko o demakijaż-
czy olejek myjący się do tego nadaje? tzn.do typowego demakijażu przy użyciu wacika? czyli trochę olejku na wacik i tym wycierać twarz,oczy
jakoś nie wyobrażam sobie zmywania tuszu i cieni palcami umoczonymi w olejku
jak go używacie?

Oczywiscie ze mozna, ja tak robie, zmywam oczy wacikiem, najpierw mocze wacik i nalewam olejek -swietnie zmywa makijaz

[kier.owniczka]

Do mnie też dotarła 2 paczka. Hydrolat i olejek pomarańczowy do mycia super. Serum antycelluli... tez już użyłam i fajnie nawilża skórę. A tonik 10% AHA/BHA wzięłam do pleców bo tam mam ostatnio największy wysyp. Buzia jako tako opanowana a plecy ... masakra . Serum z zielonej herbaty jeszcze nie wypróbowałam .

[madame paranoja]

ok, to ja się wypowiem po ok. niecałym miesięcznym testowaniu
olejek do mycia pomarańcz - uwielbiam, zmywa makijaż idealnie jak dla mnie, zostawia skórę delikatną i na pewno nie napiętą
żel hialuronowy- myślę, że ma swoją zasługę w regeneracji mojej skóry w czasie uczulenia, parę razy dziennie się nim smaruję, myślę, że jestem uzależniona
hydrolat cytrynowy używam czasem bo ani żadnych przyjemnych doznań ani efektów nie odczuwam
maseczka jesienna mam wrażenie, że działa wygładza, lekko nawilża, trochę jakby rzeczywiście poprawiała koloryt cery

no i nieszczęsny Tonik BHA 2% -używam na plecy i pośladki ale po krzywdzie jaką mi zrobił na twarzy(alkohohol=rumień i tydzień przeogromnego łuszczenia) mam do niego duże zastrzeżenia, dlatego nie odważę się ponownie używać na twarz a szkoda, bo liczyłam na bha.

[apsik84]

Madame widocznie masz skórę nie przyzwyczajoną do kwasów, ale w ogóle ich nie tolerujesz. Ja po BHA z BU w ogóle sięnie łuszcze, cera jest gładka i stopniowo się oczyszcza. Ale np. nie toleruję kwasu glikolowego z którym miałamniezłe przeboje.

[madame paranoja]

nie wiem, używam Acne Dermu z powodzeniem już jakieś dwa miesiące.
może skóra była przez niego zbyt wrażliwa, nie wiem. w każdym razie na pewno nie mam uczulenia na kw. salicylowy, winię tę ogromną (jak dla mnie) ilość alkoholu. bo dziwię się, że po dwóch użyciach tak skóra zareagowała.
łuszczenie to mało powiedziane, zeszła mi skorupa, która się pojawiła po rumieniu.
Glikol propylenowy a co z nim? może uczulać?
EDIT
p. Różański twierdzi, że :

Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik.

Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry.

Łój i złuszczone keratynocyty z glikolami tworzą substancję zatykająca ujścia gruczołów.
W pachwinach i wokół narządów płciowych powodują wypryski drobnopęcherzykowe przechodzące potem w strupki i rozpadliny. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek. Uszkadzają strukturę lipidowo-proteinową błon komórkowych. Wdychane podczas używania aerozoli z kosmetykami uszkadzają nabłonki układu oddechowego i powodują kaszel oraz nieżyt. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny. W neuronach i w mięśniach zaburzają procesy przewodzenia podniet i proces skurczu. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży.

boję się

[lilith1234]

Napisane przez madame paranoja

boję się

no ja tez :O

[madame paranoja]

Napisane przez lilith1234

no ja tez :O

zasiałam panikę
wyszukiwarka, wyszukiwarka i znalazłam caly wątek ad. glikolu.
teraz jego obwiniam za mój rumień ale ogólnie nie jest chyba taki zły, w każdym razie używany kupę lat.

[kizia mizia]

Z tego co wiem Różański ma lekką skłonność do przesady