urodziny przyjaciółki - czy kupować prezent dla drugiej solenizantki?

poisongirl87 · 2013-04-20, 17:36

Hej.
Moja przyjaciółka organizuje urodziny ze swoją koleżanką, którą poznałam dokładnie na takiej samej imprezie rok wcześniej, więc wtedy nie miałam dylematu, czy powinnam sprawić jej jakiś prezent, bo była dla mnie obcą osobą. teraz też nie jest mi w żaden sposób bliska, przez ten rok widziałam ją może ok. 3 razy. Na tyle, na ile ją poznałam - polubiłam ją i zastanawiam się teraz, co powinnam zrobić, zwłaszcza, że mam bardzo ograniczone fundusze. kupić jakiś drobny upominek? tylko jaki? chyba niezręcznie byłoby mi wręczać jej np. czekoladę. macie jakieś propozycje?

cherry_flamme · 2013-04-20, 18:10

Jeżeli już chcesz coś dać, to może praliny? W dużych centrach handlowych są stoiska z ręcznie robionymi czekoladkami i np. zestaw 5 kosztuje ok. 20 zł. Możesz też kupić musującą kulę do kąpieli z jakimiś oryginalnymi dodatkami. Ostatnio miałam taką z ziarnami maku

W sklepie ładnie Ci ją zapakują i będzie super

Medithanera · 2013-04-30, 16:30

Skoro organizują razem, to nie wypada przyjść bez prezentu dla drugiej solenizantki, wspomniane praliny byłyby dobre, może jakieś małe czekoladki w ładnej puszce, nie wiem czy cokolwiek poza tym, bo nie ma sensu wydawać pieniędzy na prezent skoro nie znasz jej na tyle by wiedzieć co może jej się spodobać.

Z uniwersalnych prezentów często daje się jakiś alkohol, małe, pluszowe coś, ze dwa lata temu moi znajomi mieli silną fazę na kubeczki, ale to się w większości okazywało nietrafione.

niebieskie_oczko · 2013-04-30, 17:21

Jak dla mnie wypada wręczyć coś małego.
Sama raz byłam w sytuacji, gdy wyprawiałam na spółkę ur. z koleżanką i jej znajomi, którzy znali mnie mało, bo z jakiś 3-4 wyjść, wręczyli mi drobiazgi. Były to np. sól do kąpieli, czekoladki, mały wazonik. I było to naprawdę bardzo miłe

2013-04-20, 17:36	#1
poisongirl87 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 58	urodziny przyjaciółki - czy kupować prezent dla drugiej solenizantki? Hej. Moja przyjaciółka organizuje urodziny ze swoją koleżanką, którą poznałam dokładnie na takiej samej imprezie rok wcześniej, więc wtedy nie miałam dylematu, czy powinnam sprawić jej jakiś prezent, bo była dla mnie obcą osobą. teraz też nie jest mi w żaden sposób bliska, przez ten rok widziałam ją może ok. 3 razy. Na tyle, na ile ją poznałam - polubiłam ją i zastanawiam się teraz, co powinnam zrobić, zwłaszcza, że mam bardzo ograniczone fundusze. kupić jakiś drobny upominek? tylko jaki? chyba niezręcznie byłoby mi wręczać jej np. czekoladę. macie jakieś propozycje?

2013-04-20, 18:10	#2
cherry_flamme Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 7 367	Dot.: urodziny przyjaciółki - czy kupować prezent dla drugiej solenizantki? Jeżeli już chcesz coś dać, to może praliny? W dużych centrach handlowych są stoiska z ręcznie robionymi czekoladkami i np. zestaw 5 kosztuje ok. 20 zł. Możesz też kupić musującą kulę do kąpieli z jakimiś oryginalnymi dodatkami. Ostatnio miałam taką z ziarnami maku W sklepie ładnie Ci ją zapakują i będzie super __________________ Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.

2013-04-30, 16:30	#3
Medithanera Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 22	Dot.: urodziny przyjaciółki - czy kupować prezent dla drugiej solenizantki? Skoro organizują razem, to nie wypada przyjść bez prezentu dla drugiej solenizantki, wspomniane praliny byłyby dobre, może jakieś małe czekoladki w ładnej puszce, nie wiem czy cokolwiek poza tym, bo nie ma sensu wydawać pieniędzy na prezent skoro nie znasz jej na tyle by wiedzieć co może jej się spodobać. Z uniwersalnych prezentów często daje się jakiś alkohol, małe, pluszowe coś, ze dwa lata temu moi znajomi mieli silną fazę na kubeczki, ale to się w większości okazywało nietrafione. __________________ Mój blog o lalkach: http://meddiedolls.blogspot.com

2013-04-30, 17:21	#4
niebieskie_oczko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-) Wiadomości: 6 298	Dot.: urodziny przyjaciółki - czy kupować prezent dla drugiej solenizantki? Jak dla mnie wypada wręczyć coś małego. Sama raz byłam w sytuacji, gdy wyprawiałam na spółkę ur. z koleżanką i jej znajomi, którzy znali mnie mało, bo z jakiś 3-4 wyjść, wręczyli mi drobiazgi. Były to np. sól do kąpieli, czekoladki, mały wazonik. I było to naprawdę bardzo miłe __________________ Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)