Pokaz Eleny Miro- modelki XL.

[69love69]

Trafiłam przypadkiem na tę galerię http://kobieta.wp.pl/gid,11541411,im...?T%5Bpage%5D=1 i musze przyznać, że bardzo podniosła mnie na duchu. Poczułam, ze chyba wcale nie jestem az taka wielka jak mi się wydaje, skoro istnieją modelki o gabartach zbliżonych do moich. Szkoda tylko, że nie jest to zjawisko na większą skalę. Zawsze marzyło mi się spróbowanie w modelingu, jednak z moimi wymierami raczej szanse marne. Nietstey takie pokazy jak ten wyżej nie zdażają się zbyt często. Trzeba tylko liczyć, że to się kiedyś zmieni

a wy co myślicie?podobają wam się takie modelki?

[Schranz]

To jest XL ? Z takim płaskim brzuchem ?
Moim zdaniem te modelki to co najwyżej L, a średnio mieszczą się w kanonie eM-ek, oczywiście gabarytowo a nie wzrostowo
Mi się osobiście podobają

[69love69]

Napisane przez Schranz

To jest XL ? Z takim płaskim brzuchem ?
Moim zdaniem te modelki to co najwyżej L, a średnio mieszczą się w kanonie eM-ek, oczywiście gabarytowo a nie wzrostowo
Mi się osobiście podobają

XL na pewno w porównaniu z typowymi modelkami ;p no i wg mnie one są takie L/XL tak porownuje do sienbie i tak by mi wyszlo ;p

[Julkakulkaa]

Jak dla mnie te modelki stanowią symbol kobiecości - mimo posiadania biustu, bioder i pośladków posiadają płaskie brzuchy, ehhh Ich rozmiar oceniam na ok. L. Tylko Pani która idzie tyłem nie podoba mi się. Ładne modelki, faceci też chcieliby takie na wybiegach, ale na modelce główną rzeczą jaką ma być widać jest ciuch a nie biust i pupa, niestety...

[eyo]

ja z moim 170cm wzrostu jestem drobniejsza od tych pań - i w biodrach i w udach i w brzuchu.. no w ogóle a w tych naszych sieciówkach wchodzę w spodnie rozmiar 30-31-32 więc czy ja wiem czy to takie L - na mój gust to te panie w 40/42 typowe by nie weszły
to tak w ramach rozmiarówki sklepowej bo w żadnym razie nie w ramach problemów z paniami

Dla mnie pomysł i realizacja jest super, widac, że modelki czują to co robią, mają ciekawe twarze, są wysokie i proporcjonalne - z boku widac, że jednak brzuszki takie mocno nie płaskie, że się wyraże opisowo jednak nieco oponki pod pępkiem mają ( ale takiej kobiecej naturalnej a nie tłuszczowej) czego u tych chudzinkowych modelek nigdy się nie uraczy - dla mnie to na plus bo przynajmniej ktoś pokazał jak się ubrać w takiej sytuacji żeby było dalej kobieco, czasem kuso a mimo to sexy i pociągająco
no jestem na TAK - prawdziwe kobiety z bioderem, biustem. Cóż mógłby się taki trend rozwinąć bo jednak w całym tym buszu Lagerfelda lansującego anorektyczki to przynajmniej jest na czym oko zawiesić i uznać, że ta cała moda czemu i komuś rzeczywiście służy

[Schoko]

Jestem jak najbardziej na tak! Modelki wyglądają zdrowo i apetycznie, niczego im nie brakuje, a urody na pewno nie. I nie są w niczym gorsze od "standardowych" modelek na wybiegach.

[bianeczkaa]

Moim zdaniem bombowo wyglądaja i to na perwno xl może i mają ładne brzuszki, ale zauważcie jakie mają rozbudowane ramiona, biodra i pupy! Taka czy udo nie wejdzie w 42 jestem tego pewna. Ale przynajmniej widać że to są prawdziwe kobiety, jest za co złapać, eanuje od nich energia i radość

[201704051255]

sa ok, sa seksowne (poza zdj 1), nie jest to napewno fetysz w stylu bbw jaki kiedys niechcacy miala okazje zobaczyc (modelka, ktorej uda zaslanialy kolana)
ja bym jednak wolala zobaczyc drobne, ale niskie kobiety... czyli takie, jakich jest wiekszosc, te wygladaja na bardzo wysokie, malo takich na ulicach, choc moda z pokazow nigdy nie byla na ulice

[fortepianistka]

mi sie to podoba, ale trzeba zauwazyc ze te kobiety sa zadbane, maja fajna skóre i pomimo ze sa szersze to nigdzie im nic nie zwisa
i chyba o to chodzi w tym wszytkim a nie o to czy mamy 60 czy 80 w talii
niestety czytalam ostatnio ze wielu projektantow nie chce zrezygnowac z wychudzonych modelek i wielu dalej bedzie wielbilo chorobliwa chudosc
a dla mnie osobiscie to bardzo przykre bo wiem cos o tym
pozdrawiam,
głowa do góry nie tylko Ski są Sexy ;d

[Funieczka]

Rewelacyjny pokaz. Wreszcie nie czuję się absolutnie poza nawiasem
A czytałyście "Versace nie będzie projektował dla grubasów"?
A niech nie projektuje zarozumiały padalec. Skoro jednak jego ciuchy pasują tylko na wychudzone modelki to gdzie poza niewielkim elitarnym gronem znajdzie odbiorców?

[synesthesia]

Napisane przez Funieczka

Rewelacyjny pokaz. Wreszcie nie czuję się absolutnie poza nawiasem
A czytałyście "Versace nie będzie projektował dla grubasów"?
A niech nie projektuje zarozumiały padalec. Skoro jednak jego ciuchy pasują tylko na wychudzone modelki to gdzie poza niewielkim elitarnym gronem znajdzie odbiorców?

Skoro czytałaś to pewnie wiesz że w Versace projektuje kobieta - Donatella Versace...



A Elenę Miro kojarzę od paru lat, fajnie że są projektanci myślący o kobietach z kobiecymi kształtami

[kolciag]

Piękne, prawdziwe kobiety Hurra

Nie mam nic przeciwko - broń boże - przed kobietami szczupłymi, ale te zachudzone, anorektyczne wieszaki z pokazów są straszne, to jest po prostu chore... i jak widzę wypowiedzi super Karla L. to mi się słabo robi, wybaczcie... ale to zawistny pedał, który nie znosi kobiecych kształtów, dla tego same wieszaki wybiera na swoje modelki A potem te dziewczyny mdleją na scenie i poza nią

A te kobietki z tego pokazu są rewelacyjne, mają super figurki... a te płaskie brzuszki

Kobiecość górą

Hihi, miło widzieć modelki w moim albo i większym rozmiarze

A co najważniejsze... większość facetów woli takie laseczki jak z pokazu... niż te zachudzone wieszaki

[eyo]

Napisane przez Funieczka

Rewelacyjny pokaz. Wreszcie nie czuję się absolutnie poza nawiasem
A czytałyście "Versace nie będzie projektował dla grubasów"?
A niech nie projektuje zarozumiały padalec. Skoro jednak jego ciuchy pasują tylko na wychudzone modelki to gdzie poza niewielkim elitarnym gronem znajdzie odbiorców?

Napisane przez synesthesia

Skoro czytałaś to pewnie wiesz że w Versace projektuje kobieta - Donatella Versace...



A Elenę Miro kojarzę od paru lat, fajnie że są projektanci myślący o kobietach z kobiecymi kształtami

to samo pomyślałam...

Btw. pewnie skoro czytała to też zrozumia element w którym słowa Donatelli zostały mocno przerysowane - ona mówi w wywiadzie tylko o tym, że nie każdy fason na kazdego pasuje i w żadnym momencie nie powiedziała, że dla grubych nie będzie projektować ! Ludzie czytajcie ze zrozumieniem a nie przyjmujcie do siebie intereptacje pudelka czy innego lansika który to potwierdzał zdjeciami z Donatelli i Hudson w jej sukience ( żal te artkuły i ich poziom merytoryczny)

[Nuova]

Nie mam nic przeciwko "pełnym" kształtom, ale wizualnie to mi się figury tych babek w ogóle nie podobają.

[201704051255]

Napisane przez synesthesia

Skoro czytałaś to pewnie wiesz że w Versace projektuje kobieta - Donatella Versace...

nie wiem jak jest w przypadku domu mody Versace, ale na ogol dla takich koncernow projektuje kilka osob

nuova mnie tez nie, ale glownie dlatego, ze czuje, ze te panie sa wzrostu koszykarza...

[eyo]

Napisane przez pushit

nie wiem jak jest w przypadku domu mody Versace, ale na ogol dla takich koncernow projektuje kilka osob

nuova mnie tez nie, ale glownie dlatego, ze czuje, ze te panie sa wzrostu koszykarza...

wywiad był z Donatella, ona mówił wyłącznie o swoich projektach i własnym podejściu do sprawy

ale nie Tobie to wiedzieć a raczej osobie która sie chwali że czytała ;D

[Agula 88]

super pomysł naprawdę jestem za a i na pewno to są modelki w rozmiarze xl .Powinni tez zrobić pokaz dla kobiet noszących m lub l czyli 38/40 rozmiar bo zawsze tak jest jak nie chude to xl a gdzie środek?

[Kica.]

te modelki XL nie podobają mi się i wg mnie taki rozmiar nie jest seksi. Oczywiście zgadzam się, że duże piersi czy krągła pupa są kobiece, ale u szczupłej dziewczyny, a nie masywnie zbudowanej.
no i większość fasonów jednak lepiej prezentuje się na chudszych kobitkach.

poza tym modelki nie są po to żeby zastanawiać się nad ich sylwetkami, tylko mają za zadanie prezentewować ciuchy, więc po pokazach dyskutować powinno się nad ubraniami, a nie czyjąś chudością/gruboscią.

Przyznaje też, że cieszy mnie widok szczupłych dziewczyn w tv/czasopismach, bo to pewnie w jakimś stopniu motywuje mnie do utrzymywania prawidłowej wagi. Sądze, że gdyby za normę zaczęto uznawać rozmiar L/XL wiele z nas by się roztyło

[201704051255]

Napisane przez Kica.

Przyznaje też, że cieszy mnie widok szczupłych dziewczyn w tv/czasopismach, bo to pewnie w jakimś stopniu motywuje mnie do utrzymywania prawidłowej wagi. Sądze, że gdyby za normę zaczęto uznawać rozmiar L/XL wiele z nas by się roztyło

tez fakt, jesli tylko nie probujemy wygladac jak ekstremalnie wychudzone modelki (a nie wszystkie takie sa), to wychodzi nam to tylko na zdrowie

ale druga strona medalu jest taka, ze nie kazda bedzie wiotką mimozą chocby neiw iem co

[eyo]

Napisane przez Kica.

te modelki XL nie podobają mi się i wg mnie taki rozmiar nie jest seksi. Oczywiście zgadzam się, że duże piersi czy krągła pupa są kobiece, ale u szczupłej dziewczyny, a nie masywnie zbudowanej.
no i większość fasonów jednak lepiej prezentuje się na chudszych kobitkach.

poza tym modelki nie są po to żeby zastanawiać się nad ich sylwetkami, tylko mają za zadanie prezentewować ciuchy, więc po pokazach dyskutować powinno się nad ubraniami, a nie czyjąś chudością/gruboscią.

Przyznaje też, że cieszy mnie widok szczupłych dziewczyn w tv/czasopismach, bo to pewnie w jakimś stopniu motywuje mnie do utrzymywania prawidłowej wagi. Sądze, że gdyby za normę zaczęto uznawać rozmiar L/XL wiele z nas by się roztyło

Moda jest po to co by ją nosić i sądze, że nie tylko szuplutkie i mega wysokie dziewczyny powinny mieć okazję na ocenę tego jak co na kim leży bo jednak taka osoba42 też by chciała czasem zoabczyć jak na kimś w jej rozmiarze leży dany fason albo jakie wg. znających się projektantów ciuchy na takie pasują pasują



poza tym.. no nie oszukujmy się - na chudą osobę łatwiej coś uszyć, ba! nawet czesto o wcięcie w talii się martwić nie trzeba patrząc po tych wszystkich pokazach. Uszyć kieckę na taką Rubik a uszyć kieckę na taką Lopez to różnica...

[Agula 88]

Napisane przez pushit

tez fakt, jesli tylko nie probujemy wygladac jak ekstremalnie wychudzone modelki (a nie wszystkie takie sa), to wychodzi nam to tylko na zdrowie

ale druga strona medalu jest taka, ze nie kazda bedzie wiotką mimozą chocby neiw iem co

albo nie wszystkie dziewczyny chce być szczupłe i wysokie każdy ma swój rodzaj sylwetki który mu się podoba i każda ma prawo nosi to co jej się podoba nie powinno być podziału ze 95 % rzeczy jest dla szczupłych i wysokich .

[iwciunia]

Jak dla mnie super Wiekszość z nich wygląda jędrnie, zdrowo i zmysłowo (chociaż rozmiar XL noszą zapewne ze względu na wzrost - gdyby przy swoich gabarytach mierzyły 165 cm - spokojnie nosiłyby Mke /Lke ) czego nie można powiedziec o patyczakach na wybiegu...

[201704051255]

Napisane przez Agula 88

albo nie wszystkie dziewczyny chce być szczupłe i wysokie każdy ma swój rodzaj sylwetki który mu się podoba i każda ma prawo nosi to co jej się podoba nie powinno być podziału ze 95 % rzeczy jest dla szczupłych i wysokich .

czekaj bo nie zrozumialam, nie wszystkie chca byc szczuple? bo z tego co mi wiadomo nasz gatunek wiecznie sie odchudza, po co jesli nie zeby byc szczuply

a wysokim neistety we wszystkim dobrze, taka kolej rzeczy

[69love69]

Napisane przez pushit

nie wiem jak jest w przypadku domu mody Versace, ale na ogol dla takich koncernow projektuje kilka osob

nuova mnie tez nie, ale glownie dlatego, ze czuje, ze te panie sa wzrostu koszykarza...

bez przesady z tym wzrostem koszykarza ;p koszykarze to maja ze 2m, a one maja pewnie z 180 plus obcasy

[201704051255]

Napisane przez 69love69

bez przesady z tym wzrostem koszykarza ;p koszykarze to maja ze 2m, a one maja pewnie z 180 plus obcasy

ok, juz prostuje, w takim razie wzrostem wysokiej koszykarki
a nie przecietnej kobiety

[Little miau miau]

Nie podobają mi się. Ich ciała nie są wzorem do naśladowania.

Wychudzone modelki też mi się nie podobają - prawdą jest, że ubrania lepiej się na takich prezentują. Prawdą jest też, że jeśli chodzi o pokazy mody użytkowej - taki kanon piękna mija się z celem. Jeśli chodzi o hc - czemu nie? W końcu mają tylko zaznaczac trendy, nie pokazywac rzeczywistośc.

Gdybym miała wyrazic swoje życzenie odnośnie modelek, które mają byc wzorem i promowac rodzaj piękna - chciałabym żeby to były trochę atletyczne kobiety z dobrym bmi.

Nie - kościotrupom i nie tłuszczowi. Tak sylwetce jędrnej, w normie, z mięśniami. Sylwetce bez diet cud i bez milusiego folgowania sobie w kwesti jedzenia. Takiej, która jasno powie ludziom "tylko pracą możesz zrobic taką sylwetkę" a nie rzyganiem głodzeniem się lub objadaniem.

[201704051255]

Napisane przez Little miau miau

Nie podobają mi się. Ich ciała nie są wzorem do naśladowania.

Wychudzone modelki też mi się nie podobają - prawdą jest, że ubrania lepiej się na takich prezentują. Prawdą jest też, że jeśli chodzi o pokazy mody użytkowej - taki kanon piękna mija się z celem. Jeśli chodzi o hc - czemu nie? W końcu mają tylko zaznaczac trendy, nie pokazywac rzeczywistośc.

Gdybym miała wyrazic swoje życzenie odnośnie modelek, które mają byc wzorem i promowac rodzaj piękna - chciałabym żeby to były trochę atletyczne kobiety z dobrym bmi.

Nie - kościotrupom i nie tłuszczowi. Tak sylwetce jędrnej, w normie, z mięśniami. Sylwetce bez diet cud i bez milusiego folgowania sobie w kwesti jedzenia. Takiej, która jasno powie ludziom "tylko pracą możesz zrobic taką sylwetkę" a nie rzyganiem głodzeniem się lub objadaniem.

oj tak, bardzo rzadko ale zdarzaly sie kiedys namiastki tego na pokazach bielizny
ogolnie ciala, ktore mowia - jestem zdrowa