Ulubiony obraz - trzy typy...

[Suomi6]

a więc TRZY
1. Opactwo w dąbrowie
2. Krzyż w górach
3. Morze lodu

pozdrowienia dla wszystich niezdecydowanych

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Suomi6

a więc TRZY
1. Opactwo w dąbrowie
2. Krzyż w górach
3. Morze lodu

pozdrowienia dla wszystich niezdecydowanych

Oletko sinä suomalainen?

[basilissa]

Napisane przez Sunny Tiger

Znawcą to ja niestety nie jestem Ale zawsze podobały mi się obrazy Moneta, Nenufary i Most Japoński.

Jak pojedziesz do Francji do Giverny koło Paryża, to zobaczysz naocznie to co malował Monet. Zwiedza się tam dom i ogrody malarza. Oprócz wielu albumów jest też wydana niewielka książeczka dla dzieci Linnea w ogrodzie Moneta Christiny Bjork z ilustracjami Leny Anderson- przystępny tekst, świetnie ilustrowana. Oby tak popularyzowano sztukę!

[Tusio]

"narodziny wenus" boticellego, "wenus z urbino"-tycjana (uwielbiam!) i jego 'pokutujaca magdalena'. ja w ogole bardzo lubie tworczosc tycjana...

[Suomi6]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6169746]Oletko sinä suomalainen?

[/quote]


ei, puolalainen

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Suomi6

ei, puolalainen

Vahinko, että sinä et ole suamalainen... Mutta, sinä puhut suomea?
Ja miksi olet nimeltäät 'Suomi'?

[Suomi6]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6171925]Vahinko, että sinä et ole suamalainen... Mutta, sinä puhut suomea?
Ja miksi olet nimeltäät 'Suomi'? [/quote]



Ei , minä omistaa sanastwo
rakkaus suomi
raskas kieli .......

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Suomi6

Ei , minä omistaa sanastwo

Omistat sanasto? Niin kuin esimerkiksi omistat tietokone?

Napisane przez Suomi6

rakkaus suomi

Minäkin rakastan Suomen Tasavalta.

Napisane przez Suomi6

raskas kieli .......

Nähdän ja tietän.






(DLA NIE ZORIENTOWANYCH: sorry, za OT... )

[hejasz]

No właśnie tak sobie pomyslałam, że nic nie rozumiem.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez hejasz

No właśnie tak sobie pomyslałam, że nic nie rozumiem.

Cioteczko, bo to po fińsku.

No, ale nie róbmy już jeszcze większego OT.

[hejasz]

Ja wiem, to znaczy się domyślałam, bo Suomi to znaczy chyba Finlandia, ale chodzi o to, że musialam się cofnąc i sprawdzić czy nie pomyliłam wątków. Hihihi...

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Odświeżam,

Temat wydaje mi się interesujący (a jakże ) i może więcej osób na niego trafi, gdy wątek będzie bliżej powierzchni...


A może spróbujecie uzasadnić, dlaczego dany obraz jest waszym ulubionym, jak na Was działa, do jakich przemyśleń skłania...


Zapraszam.

[ahcuna]

Gdyby któras z Was była w cambridge to plocam tamtejsze muzeum, jest w nim wiele bardzo starych eksponatow i pieknych obrazow, nie znam sie na sztuce, ale znane nazwiska rzucały mi sie tam w oczy, obiekt jest piekny i bardzo monumentalny co nadaje 'zwiedzaniu' podniosłej atmosfery. Piszę o nim, ponewaz sama trafiłam tam bedąc juz jakis czas w tym miescie, nie jest znane, Polacy o nim nie mowili a okazało sie, ze niejeden anlik go nie kojarzył, mimo ze budynej jest ogromny.

[architekt80]

Obecnie najbardziej lubie Wilhelma Sasnala. Ale to się bardzo często zmienia .

[Kissi]

U mnie na razie króluje Gustav Klimt i jego "Danae",
Kto go widział, ten wie jakim erotyzmem epatuje

Jestem też wielbicielką Fridy Kahlo.
Jej obrazy są niesamowicie osobiste.
Bardzo poruszające.


Zdjęcia bardzo małe, nie daja sie powiększyć. Mam nadzieję, że cokolwiek widać

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Dziewczyny, to może wklejajcie, jak te obrazy wyglądają, żeby było widoczne o co chodzi?

Nie wszyscy znają wszystkie obrazy, a jak zobaczą w załączniku to może się nimi głębiej zainteresują, albo rozpocznie się jakaś dyskusja odnośnie odczuć i wrażeń?

OK?

Napisane przez Kissi

U mnie na razie króluje Gustav Klimt i jego "Danae",
Kto go widział, ten wie jakim erotyzmem epatuje

Wklejam u siebie.

[Kissi]

Też wkleiłam. Ubiegłaś mnie

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Kissi

Zdjęcia bardzo małe, nie daja sie powiększyć. Mam nadzieję, że cokolwiek widać

To może ja wkleję troszkę większe, bo mam u siebie w pamięci.

Napisane przez Kissi

Też wkleiłam. Ubiegłaś mnie

Liczy się refleks i refluks...


A co Cię pociąga w obrazach Kahlo? Jak na Ciebie działają? Co przez nie rozumiesz?

[goldfish3000]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6514150]


A co Cię pociąga w obrazach Kahlo? Jak na Ciebie działają? Co przez nie rozumiesz? [/quote]

Bardzo ciekawe wizje.
Ogromny ładunek seksualny plus ciągoty do autodestrukcji?
Coś pięknego

[Kissi]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6514150]

A co Cię pociąga w obrazach Kahlo? Jak na Ciebie działają? Co przez nie rozumiesz? [/quote]

Żeby rozumieć Fridę Kahlo trzeba spojrzeć na jej twórczość poprzez pryzmat jej biografii.
Nieskromnie dodam, że interesowałam się tym, i co nieco wiem
Właściwie najpierw zainteresowałam się Fridą jako kobietą, po obejrzeniu filmu o niej, później przyszedł czas na obrazy, na głębsze zaznajomienie się z jej twórczością.

Obrazy Fridy są odbiciem jej wnętrza, tego co czuła w danym momencie swego życia.
To nieme świadectwa jej bólu po wypadku, który uczynił ją kaleką, po kolejnej zdradzie Riviery, po kolejnej operacji.

Te dwa, które wkleiłam najdobitniej to ukazują.
Pierwszy, na którym kręgosłup Fridy to popękana kolumna, symbolizuje jej własny, uszkodzony po wypadku. Może także świadczyć o jej wewnętrznym cierpieniu, o ciosach zadawanych jej przez najbliższych ( jej siostra miała romans z jej mężem) Jeżeli dobrze pamiętam, został namalowany "na swieżo", po odkrytej przez Fridę zdradzie Diego Riviery.
Drugi, przedstawiający dwie Fridy połączone aortą, to symbol jej rozdarcia. Są połączone aortą i niejako sercem, siedliskiem uczuć, skierowanym do jednego człowieka, Diega. Jedna Frida jest ubrana w suknię, którą Riviera uwielbiał. Należy tu wpomnieć, że kilkakrotnie rozchodzili się i wracali do siebie. Mimo, że Frida była notorycznie zdradzana, nie potrafiła bez Diego żyć.

Widzisz więc Maromavath, jak rozumiem jej obrazy.

Są one dla mnie zapiskiem najgłębszych uczuć pokrzywdzonej przez los i ludzi kobiety. Są przesiaknięte uczuciami, i choć obrazy, mam wrażenie, że krzyczą

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Kissi

Nieskromnie dodam, że interesowałam się tym, i co nieco wiem

A ja całkowicie nieskromnie napiszę, że wiem dużo, by nie powiedzieć wszystko co wiadomo na Jej temat.

Napisane przez Kissi

Obrazy Fridy są odbiciem jej wnętrza, tego co czuła w danym momencie swego życia.
To nieme świadectwa jej bólu po wypadku, który uczynił ją kaleką, po kolejnej zdradzie Riviery, po kolejnej operacji.

Te dwa, które wkleiłam najdobitniej to ukazują.
Pierwszy, na którym kręgosłup Fridy to popękana kolumna, symbolizuje jej własny, uszkodzony po wypadku. Może także świadczyć o jej wewnętrznym cierpieniu, o ciosach zadawanych jej przez najbliższych ( jej siostra miała romans z jej mężem) Jeżeli dobrze pamiętam, został namalowany "na swieżo", po odkrytej przez Fridę zdradzie Diego Riviery.
Drugi, przedstawiający dwie Fridy połączone aortą, to symbol jej rozdarcia. Są połączone aortą i niejako sercem, siedliskiem uczuć, skierowanym do jednego człowieka, Diega. Jedna Frida jest ubrana w suknię, którą Riviera uwielbiał. Należy tu wpomnieć, że kilkakrotnie rozchodzili się i wracali do siebie. Mimo, że Frida była notorycznie zdradzana, nie potrafiła bez Diego żyć.

Widzisz więc Maromavath, jak rozumiem jej obrazy.

No właśnie nie widzę. Opisałaś pokrótce po jakich wydarzeniach zostały namalowane i co wtedy przeżywała Frida, natomiast nie wyjaśniłaś jaki mają wpływ na Ciebie. Co dzięki nim przeżywasz, jak Cię wzbogacają. Nie wystarczy wiedzieć, oczywiście wiedza jest potrzebna by zrozumieć, ale liczą się też odczucia, uczucia i wrażenia jakie płyną od obrazów.

Jeśli możesz to napisz trochę jaśniej jak to z Tobą i obrazami Kahlo jest.

Ja jestem wymagająca i te kilka poniższych słów mnie nie zadowala , chcę więcej.

Napisane przez Kissi

Są one dla mnie zapiskiem najgłębszych uczuć pokrzywdzonej przez los i ludzi kobiety. Są przesiaknięte uczuciami, i choć obrazy, mam wrażenie, że krzyczą

Krzyczą.
No i jak już usłyszysz ten krzyk to co dalej....?

[Kissi]

Hmnnn...
Maromavath, tak sobie pomyślałam... zachęcasz do pisania o swoich odczuciach, przeżyciach pod wpływem konkretnych obrazów, które wymieniamy, jako swoje ulubione.

A sama, jako autorka skądinąd interesującego wątku, nic nie piszesz o dziełach, które wybrałaś i o tym, jak one wpłynęły na Twoje życie, sposób myślenia, postrzegania rzeczywistości. Trochę to niekonsekwentne...

Ale wracając do tematu, powyższe obrazy jakoś szczególnie nie wpłynęły na moje życie, ot, po prostu mi się podobają, i nie dorabiam do tego żadnej większej filozofii, a może i dorabiam, a może i jakoś wpłynęły, coś unaoczniły, ale może to wszystko ma zbyt osobisty, indywidualny wymiar...


Pozdrawiam

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Kissi

Hmnnn...
Maromavath, tak sobie pomyślałam... zachęcasz do pisania o swoich odczuciach, przeżyciach pod wpływem konkretnych obrazów, które wymieniamy, jako swoje ulubione.

A sama, jako autorka skądinąd interesującego wątku, nic nie piszesz o dziełach, które wybrałaś i o tym, jak one wpłynęły na Twoje życie, sposób myślenia, postrzegania rzeczywistości. Trochę to niekonsekwentne...

Nie piszę bo się mnie nikt nie pytał.
Jak się spyta to napiszę.

Napisane przez Kissi

Ale wracając do tematu, powyższe obrazy jakoś szczególnie nie wpłynęły na moje życie, ot, po prostu mi się podobają, i nie dorabiam do tego żadnej większej filozofii, a może i dorabiam, a może i jakoś wpłynęły, coś unaoczniły, ale może to wszystko ma zbyt osobisty, indywidualny wymiar...

Toteż nie zmuszam a jedynie zachęcam do opisania odczuć.
Nic na siłę, ma być przyjemnie w wątku.

Napisane przez Kissi

Pozdrawiam

Również pozdrawiam.

[goldfish3000]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;6546496]Nie piszę bo się mnie nikt nie pytał.
Jak się spyta to napiszę.
[/quote]

To ja pytam

[nietoperek22]

Płonąca żyrafa oraz prace Luisa Royo

[Laura2112]

1. Eloe Pruszkowskiego
2. Oczekiwanie Podpomogova
3. Beksiński