Tragedia z suknią - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ślubny wizerunek

Notka

Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-13, 18:37   #1
bezsen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2

Tragedia z suknią


sprawa się wyjaśniła, nie chcę kłótni

Edytowane przez bezsen
Czas edycji: 2013-05-15 o 17:50
bezsen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 11:33   #2
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez bezsen Pokaż wiadomość
Hej, w tą sobotę wychodzę za mąż i mam duuży problem z sukienką

Suknie zamówiłam już rok temu, pół roku temu ją dostałam. Okazało się, że w międzyczasie sporo przytyłam (z rozm. 36 na 38).
Suknie trzeba było poszerzyć i niestety... wygląda tragicznie. Gorset nagle zaczął się cały marszczyć, nie trzyma mi biustu, wszystko się marszczy i nie czuć tej konstrukcji "podtrzymującej" jak było wcześniej...
Jest na zamek, wiązanie nie wchodzi w grę bo mi się bardzo nie podoba.

W związku z tym mam pytanie... czy da się gdzieś kupić suknie 5 dni przed ślubem?;/ co robić?

dodam, że domyślam się, że krawcowa mogła coś spieprzyć, ale jestem z małego miasta i nie mam możliwości zanieść do innej...
no faktycznie masz problem po pierwsze nie wiem jak mając suknie w szafie można przytyć, wiedziałaś chyba, że możesz się w nią nie zmieścić. Twoje ubrania tez musiały zrobić się ciasne. Więc mogłaś sę obudzić ze 3 miesiące temu al w takim razie albo bym na Twoim miejscu leciała szybko do krawcowej, albo pochodziła po salonach i kupiła model salonowy (właśnie często są to rozmiary 38), tylko nie wiem czy zdążysz w tym momencie suknie wyczyścić. Ja bym na Twoim miejscu poszła już dziś
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 11:39   #3
melleczka
Zakorzenienie
 
Avatar melleczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
Dot.: Tragedia z suknią

Ja nie rozumiem jak można odbierać suknię pół roku przed ślubem i nie trzymać przez następne pół roku wagi. Chyba wiedziałaś w co się pakujesz. Oczywiste jest to, że przez pół roku można przytyć nawet drugie tyle, albo sporo schudnąć. Więc albo trzeba było myśleć wcześniej o tym i zamówić suknię później i później ją odebrać, albo trzymać wagę. I co? Dziś się obudziłaś?
Ja bym na Twoim miejscu kupiła pierwszą lepszą używaną jaka by pasowała na Ciebie i w miarę Ci odpowiadała. Z salonową będzie ciężko, bo Ci jej nie wyczyszczą w tym czasie.
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..."
melleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 11:53   #4
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez bezsen Pokaż wiadomość
Hej, w tą sobotę wychodzę za mąż i mam duuży problem z sukienką

Suknie zamówiłam już rok temu, pół roku temu ją dostałam. Okazało się, że w międzyczasie sporo przytyłam (z rozm. 36 na 38).
Suknie trzeba było poszerzyć i niestety... wygląda tragicznie. Gorset nagle zaczął się cały marszczyć, nie trzyma mi biustu, wszystko się marszczy i nie czuć tej konstrukcji "podtrzymującej" jak było wcześniej...
Jest na zamek, wiązanie nie wchodzi w grę bo mi się bardzo nie podoba.

W związku z tym mam pytanie... czy da się gdzieś kupić suknie 5 dni przed ślubem?;/ co robić?

dodam, że domyślam się, że krawcowa mogła coś spieprzyć, ale jestem z małego miasta i nie mam możliwości zanieść do innej...
pewnie,że można, można nawet wypozyczyć w salonie
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 12:47   #5
sensibleheart
Raczkowanie
 
Avatar sensibleheart
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 154
Dot.: Tragedia z suknią

Moja siostra cioteczna odbierałą suknię dzień przed ślubem... pojechała do krawcowej, a tam sukni ni widu ni słychu. Okazało się, że suknia została sprzedania innej PMce... no comments. Więc moja siostra w przeddzień slubu wypożyczyłą suknię z wypożyczalni ( dzięki bogu miała typowy rozm 36/38) , więc nie ma co płakać,w 5 dni może nie kupisz, ale napewno coś wypożyczysz.
__________________
09.08.2014
sensibleheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 12:54   #6
blackcherry12
Raczkowanie
 
Avatar blackcherry12
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 247
Dot.: Tragedia z suknią

No niefajnie. Ale niestety sama jesteś sobie winna. Nie wiedziałaś jak to wygląda kiedy ja mierzyłaś już nawet po przytyciu? Nie rozumiem też dlaczego nie zrobiłaś coś z tym przynajmniej ze 2 miesiące temu?! Nie przytyłaś w 2 dni wiedziałaś o tym wcześniej, nie wiem czemu założyłaś że sukienka będzie ładnie wyglądać.
Leć DZISIAJ!!! do krawcowej i zapytaj czy da się coś z tym zrobić. Ja bym spod ziemi transport wyjęła żeby ratować suknię nawet 100 kilometrów dalej, no ale skoro mówisz że nie masz jak jechać do krawcowej to idź na ślub w sukni jaką i wyglądaj karykaturalnie. Jedyna opcja kupienia sukienki to używana, ale życzę powodzenia w poszukiwaniach i znalezieniu jakiejkolwiek pasującej idealnie i takiej jaka będzie Ci się podobać... Łatwiej chyba naprawić suknie jaką się ma, a nie szukać nowej? Dobra krawcowa zrobi wszystko. I na 4 dni przed ślubem nie wiem jaki salon wyczyści Ci suknię przed ewentualnym wypożyczeniem...
Daj znać co wymyśliłaś...

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez sensibleheart Pokaż wiadomość
Moja siostra cioteczna odbierałą suknię dzień przed ślubem... pojechała do krawcowej, a tam sukni ni widu ni słychu. Okazało się, że suknia została sprzedania innej PMce... no comments. Więc moja siostra w przeddzień slubu wypożyczyłą suknię z wypożyczalni ( dzięki bogu miała typowy rozm 36/38) , więc nie ma co płakać,w 5 dni może nie kupisz, ale napewno coś wypożyczysz.

o matko !! chyba bym się na miejscu Twojej kuzynki nie powstrzymała, żeby kogoś odpowiedzialnego za takie coś nie uszkodzić..
blackcherry12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 13:00   #7
sensibleheart
Raczkowanie
 
Avatar sensibleheart
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 154
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez blackcherry12 Pokaż wiadomość


o matko !! chyba bym się na miejscu Twojej kuzynki nie powstrzymała, żeby kogoś odpowiedzialnego za takie coś nie uszkodzić..
co się napłakała to jej, ale z racji tego, że w czymś musiała iść do ślubu to wypożyczyła na szybciocha sukienkę ... myślę, że w pewnym momencie przed ślubem jesteś już tak zmęczona przygotowaniami, że na pewne rzeczy masz ochotę się wypiąć za przeproszeniem
__________________
09.08.2014
sensibleheart jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-14, 13:24   #8
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Tragedia z suknią

ja bym prosiła o odszkodowanie,jeśli umowę miały spisaną
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 13:27   #9
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Tragedia z suknią

Ja mam nadzieję, że to jakiś żart. Nie przytyłaś wczoraj o rozmiar żeby się dziś obudzić, że sukienka źle leży. Bądź co bądź jeżeli to nie jest głupi żart to życzę powodzenia i współczuję nerwów przed ślubem

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Cytat:
Napisane przez paula1109 Pokaż wiadomość
ja bym prosiła o odszkodowanie,jeśli umowę miały spisaną
awanturę przy okazji zrobilabym nieziemską i taką antyreklamę, że nikt by już tam nie przyszedł
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 13:35   #10
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Tragedia z suknią

ja też :Brzydal:
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 13:45   #11
blawatka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10
Dot.: Tragedia z suknią

Zaczynam się bać o swoją sukienkę...

Nie panikuj - sytuacja nie jest ciekawa, ale leć czym prędzej do jakiejkolwiek krawcowej - jednej, drugiej, trzeciej, co z tego że jesteś z małej miejscowości? W każdym choćby najmniejszym mieście znajdziesz przynajmniej kilka krawcowych, więc jedź do pobliskiego miasteczka z suknią, niech babka coś wyczaruje. Zapłacisz za obsługę podwójnie, zrobi coś ekspresowo i po kłopocie! Ja bym się nie pakowała teraz w szukanie totalnie NOWEJ sukni, bo możesz nie zdążyć, a weź pod uwagę, że sukienki wiszące w salonie/mierzone przez klientki są zazwyczaj masakrycznie brudne, nie mówiąc już o tym, że i tak musiałabyś ją dopasowac idealnie pod swój wymiar
blawatka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-14, 14:38   #12
8malina8
Raczkowanie
 
Avatar 8malina8
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422
Dot.: Tragedia z suknią

Jejku współczuję ja dlatego suknię mam z wiązanym gorsetem i nawet jak troszeczkę schudne lub przytyję to nie będzie problemu. Ale staram sie trzymac swoją wagę i nie odchudzam się ani nie objadam.Zrezygnowałam jedynie z kolacji ale i tak nie mam teraz ochoty jeść na noc bo ciepło nie wiem co ci doradzić bo wyobrażam sobie jak teraz sie stresujesz.Ale dziewczyny mają rację , powinnaś stanąć na uszach żeby było dobrze.Ja bym przeszukała najbliższe salony i może znalazło by się cos w twoim guście i rozmiarze do kupienia lub wypożyczenia. Teraz już po ptakach i nie ma co gadać i gdybać tylko trzeźwo sie zastanowić jak rozwiązać problem.W tej sukni co masz nie będziesz się czuła dobrze a to twój dzień i musi byc jak najlepszy trzymam kciuki , że jednak będzie dobrze , powodzenia
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.”
[A. De Saint – Exupery]
23.12.2012r - zaręczyny
31.08.2013r - ślub
8malina8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:11   #13
sensibleheart
Raczkowanie
 
Avatar sensibleheart
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 154
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez paula1109 Pokaż wiadomość
ja bym prosiła o odszkodowanie,jeśli umowę miały spisaną
nie mialy spisanej żadnej umowy, bo to szyła jej "znajoma" krawcowa
to w sumie bylo 10 lat temu teraz troszke inne czasy
__________________
09.08.2014
sensibleheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:13   #14
blawatka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10
Dot.: Tragedia z suknią

dlaczego moich postów nie widać??
blawatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:14   #15
blawatka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10
Dot.: Tragedia z suknią

dlaczego moich postów nie widac?
blawatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-14, 15:16   #16
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Tragedia z suknią

no jeśli nie miały umowy to psikuś.
Ale zachowała się jak św...a.
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 00:51   #17
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez paula1109 Pokaż wiadomość
no jeśli nie miały umowy to psikuś.
Ale zachowała się jak św...a.
Może miała "problemy" z zapłaceniem? Wtedy to mnie nawet nie dziwi.
Nie wiesz jacy ludzie są? Zawsze są dwie strony medalu
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 08:37   #18
sss_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 39
Dot.: Tragedia z suknią

z każdej sytuacji jest wyjście.... nie ma co się martwić tylko trzeba wziąć się do roboty... mnie w salonie panie mówiły,że można kupić suknie z salonu i to taniej... więc POWODZENIA i daj znać jak udało się załatwić tę sprawę
sss_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 10:00   #19
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Tragedia z suknią

może autorka coś się wypowie na ten temat ?
napisała swój problem i już nie zagląda.
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-15, 10:42   #20
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Tragedia z suknią

Ale jesteście wredne:/ trzeba koniecznie bardziej jej dokopać? Nie przytyła w 2 dni ale musiała ją MIERZYĆ skoro sukienka została powiększona, tu nie choddzi o to że się nie mieści tylko po powiększeniu straciła fason!
Jedyne wyjście jakie widzę to wypożyczenie czegoś...
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 11:01   #21
blackcherry12
Raczkowanie
 
Avatar blackcherry12
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 247
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Ale jesteście wredne:/ trzeba koniecznie bardziej jej dokopać? Nie przytyła w 2 dni ale musiała ją MIERZYĆ skoro sukienka została powiększona, tu nie choddzi o to że się nie mieści tylko po powiększeniu straciła fason!
Jedyne wyjście jakie widzę to wypożyczenie czegoś...
Ja nie widzę tutaj wredoty tylko raczej kompletne niezrozumienie zachowania autorki Powinna działać i to natychmiast, chyba że chce iść w niedopasowanej sukni do ślubu. Pytania na forum niewiele pomogą, każdy odpowie to samo, tutaj potrzebne jest raczej racjonalne myślenie i zachowanie zimnej krwi, szukanie opcji a nie zakładanie że do krawcowej nie zawiezie bo daleko. No ludzie! ja bym do Warszawy pojechała gdyby była tam jedyna krawcowa żeby coś zrobić w takije sytuacji, chociaż z małopolski jestem;p i DOKŁADNIE jest tak jak mówisz, nie przytyła w dwa dni, dlatego powinna sukienkę poszerzyć przynajmniej miesiąc przed ślubem - jak można nie mierzyć na bieżąco sukni kiedy widać że waga leci w górę, albo zostawiać poszerzenie na ostatnią chwilę? Przecież każda kobieta kiedy już obiera suknię po poprawkach i ostatnim dopasowaniu w miarę stara się utrzymać wagę a nie oddać ją do poszerzania w tydzień ślubu Dlatego autorka powinna się spiąć i próbować ratować suknię którą ma i w międzyczasie zrobić maraton po sklepach i wypożyczalniach z nadzieją że coś jeszcze da się zrobić, bo na dzień przed na pewno nic nie załatwi
blackcherry12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 11:05   #22
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez blackcherry12 Pokaż wiadomość
Ja nie widzę tutaj wredoty tylko raczej kompletne niezrozumienie zachowania autorki Powinna działać i to natychmiast, chyba że chce iść w niedopasowanej sukni do ślubu. Pytania na forum niewiele pomogą, każdy odpowie to samo, tutaj potrzebne jest raczej racjonalne myślenie i zachowanie zimnej krwi, szukanie opcji a nie zakładanie że do krawcowej nie zawiezie bo daleko. No ludzie! ja bym do Warszawy pojechała gdyby była tam jedyna krawcowa żeby coś zrobić w takije sytuacji, chociaż z małopolski jestem;p i DOKŁADNIE jest tak jak mówisz, nie przytyła w dwa dni, dlatego powinna sukienkę poszerzyć przynajmniej miesiąc przed ślubem - jak można nie mierzyć na bieżąco sukni kiedy widać że waga leci w górę, albo zostawiać poszerzenie na ostatnią chwilę? Przecież każda kobieta kiedy już obiera suknię po poprawkach i ostatnim dopasowaniu w miarę stara się utrzymać wagę a nie oddać ją do poszerzania w tydzień ślubu Dlatego autorka powinna się spiąć i próbować ratować suknię którą ma i w międzyczasie zrobić maraton po sklepach i wypożyczalniach z nadzieją że coś jeszcze da się zrobić, bo na dzień przed na pewno nic nie załatwi
Poszerzyła przed samym ślubem własnie dlatego żeby już była na pewno dobra i nic się nie zmieniło. Tylko suknia po prostu przestała dobrze leżeć. Ja wychodzę za mąż za niecały miesiąc, suknia wisi w salonie od lutego (zamawiałam w grudniu) i dopiero tak za tydzień będę miała spotkanie z krawcową, zdejmie miarę i ją zmniejszy tu i ówdzie, odbiorę ją z tydzień przed ślubem (chyba tak jak autorka). To raczej normalne
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 11:31   #23
blackcherry12
Raczkowanie
 
Avatar blackcherry12
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 247
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Poszerzyła przed samym ślubem własnie dlatego żeby już była na pewno dobra i nic się nie zmieniło. Tylko suknia po prostu przestała dobrze leżeć. Ja wychodzę za mąż za niecały miesiąc, suknia wisi w salonie od lutego (zamawiałam w grudniu) i dopiero tak za tydzień będę miała spotkanie z krawcową, zdejmie miarę i ją zmniejszy tu i ówdzie, odbiorę ją z tydzień przed ślubem (chyba tak jak autorka). To raczej normalne
no ja odbieram 3 dni przed ślubem ale po 2 wcześniejszych przymiarkach, miesiąc przed i tydzień. to chyba jest normalne wtedy mam pewność że suknia leży ok, wystarczyło zrobić przymiarkę jeszcze miesiąc przed- autorka wiedziała że przytyła!! a nie w ostatnim tygodniu i nie byłoby problemów. no nie wiem jak ty, ale ja takiego postępowania nie ogarniam :p
blackcherry12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 12:43   #24
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Tragedia z suknią

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 13:01   #25
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Tragedia z suknią

już przestańcie polemizować,niech autorka się odezwe co wogóle robi ? znalazła na wypożyczenie suknię??
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 13:38   #26
Kruche Ciastko
Zakorzenienie
 
Avatar Kruche Ciastko
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 673
GG do Kruche Ciastko
Dot.: Tragedia z suknią

Dziewczyny nie ma co się sprzeczać. Autorka ma problem i na pewno wie, że zrobiła źle.
Nie dołujcie jej bardziej swoimi komentarzami.

Jeśli ktoś ma jakąś sensowną poradę, to niech napisze.
Sama jestem ciekawa co się uda wykombinować i trzymam kciuki.
__________________
Kruche Ciastko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 13:44   #27
blackcherry12
Raczkowanie
 
Avatar blackcherry12
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 247
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez Kruche Ciastko Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie ma co się sprzeczać. Autorka ma problem i na pewno wie, że zrobiła źle.
Nie dołujcie jej bardziej swoimi komentarzami.

Jeśli ktoś ma jakąś sensowną poradę, to niech napisze.
Sama jestem ciekawa co się uda wykombinować i trzymam kciuki.

to że jej nie ma to dobry znak, pewnie kombinuje żeby jakoś z tego wybrnąć ja też jestem bardzo ciekawa co postanowiła
blackcherry12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 16:10   #28
Kruche Ciastko
Zakorzenienie
 
Avatar Kruche Ciastko
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 673
GG do Kruche Ciastko
Dot.: Tragedia z suknią

Cytat:
Napisane przez blackcherry12 Pokaż wiadomość
to że jej nie ma to dobry znak, pewnie kombinuje żeby jakoś z tego wybrnąć ja też jestem bardzo ciekawa co postanowiła
O fakt Mam nadzieje, ze o nas nie zapomni i napisze co zrobila w kazdym razie bede za nia trzymac kciuki w ten weekend
__________________
Kruche Ciastko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 16:44   #29
FlightlessBird
Zakorzenienie
 
Avatar FlightlessBird
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 17 421
Dot.: Tragedia z suknią

a mi się wydaje, że to była zwykła prowokacja 1 post na koncie mówi sam za siebie
FlightlessBird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-15, 16:45   #30
Kruche Ciastko
Zakorzenienie
 
Avatar Kruche Ciastko
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 673
GG do Kruche Ciastko
Dot.: Tragedia z suknią

Tez tak moze byc
__________________
Kruche Ciastko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.