|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2011-11-09, 21:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 88
|
IDEAfinance... praca
Witam,
mam pewien dylemat, który jak najszybciej musze rozwiązać i wierzę, ze uzyskałabym od was pewną pomoc. jeszcze dzis... Czy ktoś z was współpracował z firmą IDEAfinance .s.a ?? byłam na rozmowie kwalifikacyjnej i cała ta sprawa wydała mi się trochę dziwna, ma być to praca na stanowisku doradcy klienta... Zostałam zaproszona na szkolenie. * Niepokoi mnie fakt, że mimo zadawanych pytań na rozmowie rekrutacyjnej, miałam wrazenie, ze ludzie mają z góry zamierzone, ze rozpocznę wspołpracę z ich firmą... * Ponadto, wypłata jest co kwartał, nie co miesiąc... mozna się jedynie starać o zaliczkę po podpisaniu z odpowiednią liczbą klientów umowy... * Na rozmowie to głownie pracodawca prezentował w jak najlepszy sposób firmę, a nie ja siebie... * I również zaintrygował mnie sposób w jaki pracodawca mówil o poczatkach na stanowisku doradcy w IdeaFinance. Dowiedziałam się, ze kazdy tą prace odradza, jednak zostałam również zapewniona, że nie warto przejmować się opiniami innych i robić to co nam się podoba... Bardzo prosiłabym o pomoc, czy ktoś wie coś wiecej na temat tej firmy?? Może poprzez własne doswiadczenie lub poprzez znajomych.... bardzo proszę o szybką odpowiedz... Pozdrawiam |
2011-11-09, 21:29 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: IDEAfinance... praca
"Chodzisz po ludziach" i podpisujesz umowy ubezieczenia, III i II filar itp. i masz od tego prowizję. Jak będą chcieli abyś płąciłą za szkolenie to uciekaj, jak nie, mozna spróbować. Powodzenie zalezy jakie masz gadane...
|
2011-11-10, 16:56 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
|
Dot.: IDEAfinance... praca
Pamiętam jak była reklama dotycząca właśnie Idea Finanse w TV...
gdy pojawiła się oferta pracy mówie - a spróbuje będę miała stabilną prace, własne biurko .. (bo tak reklamowali w TV XDDDD) Nie wiem w jakim mieście u siebie startujesz ale ja byłam lekko zszokowana całym procesem rekrutacji. Zacznę może od początku. Zadzwonił do mnie 'lekko nie rozgarnięty' gość i zaprosił na spotkanie informacyjne. Na e-maila przyszło powiadomienie gdzie i, że 'strój wizytowy mile widziany' odwaliłam się jak na święto lasu. I co to było za spotkanie ? ogólna informacja na temat 'ubezpieczeń' i polis. Potem zainteresowani mogą się wpisać na 'liste' - no to się wpisałam. Nastepnego dnia, że rozmowa. Rozmowa kwalifikacyjna była śmiechem na sali w wynajetej sali w kawiarni - podszedł do mnie ten sam gość co do mnie dzwonił z kartką pytań ponumerowanych od 1 do 50. Myślałam, że się poleje w majty ze śmiechu. Gościu się stresował bardziej ode mnie .. Poodpowiadałam na te jego ułożone pytania i dostałam cynk, że szkolenie dnia następnego. Tekst o 'wizytowym ubraniu' od razu wywaliłam ze świadomości przyszłam normalnie ubrana. (Reszta odstroiła się znowu).. Gościu z laską przyjechali z Sieradza chyba .. Na spotkaniu organizacyjnym mówione było, że będziemy chodzić na umówione spotkania z klientami (więc automatycznie zrozumiałam, że nie będę musiała się wpieprzać komuś do domu)... Pierwszego dnia szkolenia Pani powiedziała, że mamy 'zrobić' listę 100 osób do których moglibyśmy pójść wraz z NUMERAMI KOMÓRKOWYMI. (i wtedy już wiedziałam, że nie pójde na kolejny dzień szkoleń). Dodatkowo mówie jej, że nie jestem w stanie załatwić nawet 1/4 bo aby mieć jakikolwiek fundusz emerytalny trzeba mieć umowę o pracy a niech mi znajdzie osobę która ma umowę o pracę w wieku 20 lat - a ta, że mam po sąsiadach latać .. Bez urazy ale jak będę miała lat 50 i do mnie by przyszła taka 19 latka gadać o ubezpieczeniach to bym w życiu nie uwierzyła w jej słowa bo nie wzbudzałaby respektu .. Szkolenie oczywiście polegało na oglądaniu z rzutnika informacji na temat firmie.. Oczywiście Pani mówiła ile to można zarobić jakie są prowizje ... i tak dalej i tak dale j .. a potem opowiedziała jaki jest program, że masz pod soba ileś osób i one jakby pracują również na Twój '%'. Na sali było chyba z 25 osób i co za debilizm wtedy laska powiedziała, że 'Wy będziecie należeć do grupy XXXX' czyli do tego gościa który prowadził rozmowe ze mną kwalifikacyjną .. Totalnie był nierozgarnięty i wyczułam, że znajoma chce wkręcić znajomego do interesu ale żeby inni na Niego robili.. ---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ---------- aha - no i oczwyście jak masz w domu 10 osób którym możesz przepisać z innego funduszu emerytalnego - to weź sobie aby rodzine poprzepisuj i daj sobie spokój. Z resztą wątpie czy rodzina będzie chciała się przepisywać bo dla starszych ludzi fundusz emerytalny to PZU i nie ma innego na świecie.
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
2011-11-10, 17:36 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 88
|
Dot.: IDEAfinance... praca
Aha, czyli... nieźle
ja też darowałam sobię ta firmę, co prawda potrzebuje pracy ale... nie chcę sie wiązać z czymś takim... moze nawet jeśli bym spróbowała, to i tak moja kariera w błyskawicznym tempie by sie zakonczyła... dziękuję wam za odpowiedź |
2012-02-03, 16:57 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: IDEAfinance... praca
czy ta laska miałą dłuższe blond włosy i nazywałą się Karolina?
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:11.