2009-06-01, 14:08 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Włókniaki
Tak odpadnie odpadnie, ale goi się ok 10 dni(u mnie ponad 2 tyg) ale efekt idealny
|
2009-07-08, 12:37 | #32 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Re: Włókniaki
|
2009-08-21, 08:27 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Włókniaki
mi ostatnio usuwal dermatolog- zamrazal azotem, przez kilka dni trzeba to osuszac spiryt. salicylowym, pozniej odpada. jeden juz mam tak usuniety pod pachą i nie ma po nim sladu. a na takie maleńkie, ktore dopiero sie tworzą, dostalam jakis mocny specyfik, ktory ma je palic, smaruje sie przez kilka dni.dzis dopiero odbieram z apteki, o efektach napisze jak będą..aha, dodam jeszcze, że robilam to w państwowej przychodni, na ubezpieczenie, bez zadnych oplat
Edytowane przez stolarzowa5 Czas edycji: 2009-08-21 o 08:28 Powód: niekompletna informacja |
2009-11-25, 20:58 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
|
Dot.: Włókniaki
Witam. 2lata temu wykryłam guz w lewej piersi..byłam u lekarza rzobil mi usg powiedział ze nie jest powiedzianeze to nowotwor mozliwe ze to jakies sprawy hormonalne...kilka - kilkanascie miesiecy temu sprawdzałam czy nadal jest okazało sie, ze tak.. od 1.5tygodnia zauwazyłam e tamten jest nadał i do tego mam jeszcze jeden tylko ze mniejszy w tej samej piersi.. nie wiem co robic...boje sie najgorszego....co radzicie.... ??
|
2010-01-26, 20:49 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Włókniaki
Mnie zrobił się włokniak na piersi konkretnie na sutku, przypuszczam ze to po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Zaraz po sesji wybieram się do lekarza zobaczymy co powie. Mam nadziejeję ze bez problemu będzie mozna go usunąć bo jest to raczej mało komfortowe no i nie wyglada zbyt estetycznie
|
2010-09-30, 16:14 | #36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Włókniaki
zadam glupie pytanie, czy mozna zarazic kogos wlokniekiem?
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2010-12-26, 13:41 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 44
|
Dot.: Włókniaki
3
Edytowane przez karinn30 Czas edycji: 2011-08-04 o 12:35 |
2010-12-27, 17:36 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Włókniaki
no niestety, jestem niezadowolona... to smarowidło to jakiś mocny roztwór spirytusu, trzeba nim punktowo smarować każdy włókniak z osobna,kilka razy dziennie-w moim przypadku było ciężko, bo jestem 10 godzin w pracy, więc nie mogłam regularnie smarować, no i się okazało, że odpadły tylko 2, ale to dlatego ,ze je drapałam. A nowe rosną cały czas, jedyny sposób to wymrażanie ,jak są ciut większe...Aha, zamierzam wypróbować xerial-ten mocno złuszczający krem do skóry, może to podziała...
|
2011-02-22, 13:49 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 20
|
Dot.: Włókniaki
|
2011-03-09, 16:37 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 41
|
Dot.: Włókniaki
Mam też pytanie. Pani doktor mówiła, żebym po wymrożeniu smarowała maścią, którą mi zapisze. I zapomniała zapisać. Dała mi wprawdzie receptę, ale na coś zupełnie innego - bo przy okazji "załatwiłam sobie" inną sprawę. Myślałam, że na tej recepcie są obydwie rzeczy. No i moje pytanie - czym mogę smarować i czy wogóle to jest konieczne. Ktoś wcześniej pisał coś o davercinie? Mam to w domu - pomoże?
|
2011-03-10, 12:05 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Włókniaki
po wymrożeniu ja miałam smarowaćpo prostu spirytusem salicylowym, żeby przysychało, tak też robiłam, z dobrym skutkiem. ewentualnie zapytaj w aptece co z tym robić
|
2011-03-10, 14:21 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 41
|
Dot.: Włókniaki
Dziękuję, że odpisałaś - martwiłam się, że ta maść jest jakaś ważna. a spirytus sobie kupię i będę smarować.
|
2011-06-21, 09:20 | #43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Włókniaki
Czy któraś z Was spotkała się z odpadnięciem włókniaka? Miałam go całe życie pod pachą, przed tygodniem zaczął boleć i rosnąć, po czym sam odpadł... Na jego miejscu została krostka, pewnie pojawi się następny Szukałam informacji w sieci czy to dobrze, ale nie znalazłam nic
__________________
|
2012-09-09, 11:40 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Włókniaki
Ja też miałam małego włókniaka. Na szczęście był tylko jeden. Pozbyłam się go dość drastycznie. Obwiązałam go nitką, żeby odciąć dopływ krwi. Usechł i sam odpadł. I do dzisiaj nie mam spokój. Moja mama to samo
|
2012-10-02, 19:06 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Włókniaki
w kwestii włókniaków małych-to mazidło do smarowania , to 15-sto procentowa rezorcyna na spirytusie. Malutka buteleczka wystarcza na długo. Regularne stosowanie-wystarczy ze 3 razy dziennie- złuszcza włókniaka, aż w końcu po paru dniach odpada. na skórze zostaje na krótko malutki ślad,wszak specyfik ów ma działanie żrące dość. klask i:
---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- no i co po tym odpadnięciu? Byłaś u lekarza? A może dezodorant tak na niego zadziałał... |
2013-09-14, 15:15 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Włókniaki
ma ktos wlokniaka twardego?
Bo kurcze, mam takie cos na nodze. Lekarz powiedzial, ze to wlokniak twardy, ale rzucil tylko okiem, nie zbadal jakos szczegolnie. Ale wyczytalam, ze wlokniaki twarde sa przesuwalne wzgledem podloza, a moj jest calkowicie nieruchomy. No i tu sie zastanawiam czy isc do innego dermatologa/chirurga, aby na to spojrzadl dokladnie. |
2014-05-05, 10:17 | #47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Włókniaki
Ja się wybieram w tygodniu do dermatologa i mam nadzieję że ciachnie mi od razu niechcianych lokatorów
Bo z tego co patrzyłam w sieci to są to ewidentnie włókniaki. Ech, człowiek dba o siebie a jakieś paskudy mu się lęgną. |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.