2010-10-21, 10:01 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
mojego nie wypraszał lekarz ale sama go wyprosiłam nie chciałam żeby widział jak mi lekarz po łokieć rękę tam wkłada jednak badanie szyjki podczas porodu to nie ma nic wspólnego ze zwykłym badaniem ginekologicznym....
ale tylko za ściankę się na chwilę schował, przecież to moment trwa... |
2010-10-21, 11:40 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Ojj to prawda... Ja przy badaniu rozwarcia poprostu wyłam z bólu
|
2010-10-21, 12:18 | #33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
ja nie widzialam roznicy i nic mnie nie bolalo... |
|
2010-10-21, 14:09 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
|
|
2010-10-21, 20:11 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: wafka
Wiadomości: 265
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
|
2010-10-22, 09:45 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Bo lekarze czasem badając rozwarcie przy okazji robią masaż szyjki - co by się szybciej rozwierała - i to boli jak cholera
|
2010-10-22, 10:18 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
No to ja nie wiem czemu boli - może porostu zależy to od delikatności lekarza?
|
2010-10-22, 10:38 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Mnie jak położna badała to też bolało... No to może od budowy narządów? wkońcu jedne są ciaśniejsze inne mniej...
|
2010-10-22, 12:18 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: wafka
Wiadomości: 265
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
dziwne to jest, nie powinno byc jednak takie roznicy
jedne wariuja z bola a ktos inny jak ja wcale tego nie czuje... cos mi sie wydaje sie, ze plozne/lekarze musili Wam tam jesli nie masowac to naciskac zeby przyspieszyc :/ nie wiadomo po co, bo napewno tym nie ulzyli w zaden sposob, natury tez nie poprawia a no chyba, ze spieszyli sie na kawe albo do domu najbardziej prawdopodobne |
2010-10-22, 13:06 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Mój mąż był wypraszany w momencie kiedy podczas badania rozwarcia położna robiła masaż szyjki.
I ja się cieszę, bo to taaaaak bolało i tak wyłam, że lepiej że tego nie oglądał i do tego przy takim badaniu leciała krew i brudy rożnego rodzaju. Nic przyjemnego. (chociaż i tak przy samym porodzie się napatrzył, ale to był już finał i córcia zaraz była z nami, wiec szybko się zapomina).
__________________
Pozdrawiam, Ewcia Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r. |
2010-10-22, 13:07 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
No ale mówię Ci, że u mnie rozwarcia nie trzeba było przyspieszać bo ja już miałam rozwarcie...a poza tym do domu nikt się nie spieszył bo to początek ich dyżuru był
aha tak mi się przypomniało, że gdzieś czytałam kiedyś o tym, że jeżeli szyjka jest badana w czasie skurczu to to boli...a u mnie za każdym razem było w trakcie skurczu |
2010-10-22, 18:44 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
U mnie nikt męża nie wypraszał i był cały czas, również przy szyciu. Tyle tylko że nie pamiętam, czy w ogóle sprawdzali jakie mam rozwarcie , ale pewnie musieli sprawdzać, tylko kompletnie nie mogę sobie tego przypomnieć...
|
2010-10-22, 18:50 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Ja bym się w życiu na żadne badanie nie zgodzila,a jakby mnie zabolalo,to wykonujący zaraz dostalby kopniaka.
A spotkalyście się z taką sytuacją,kiedy rodząca kobieta odmawia badań?przecież muszą poród odebrać. Albo kiedy podczas połogu nie chce pokazać tego i owego? |
2010-10-22, 18:58 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
W sumie to we własnym interesie dobrze jest pokazać to i owo, żeby mieć pewność, czy aby na pewno wszystko dobrze się goi.
|
2010-10-22, 19:06 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
|
2010-10-22, 22:44 | #50 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
Podczas skurczu nie powinno sie badac rozwarcia, chyba, że własnie chcieli przyspieszyć Poza tym, to że miałas rozwarcie nie znaczy, że nie chcieli ci przyspieszyć, bo np. uznali, że za wolno postepuje, rozwarcie postepuje podczas kolejnych skurczów i jest od1- do 10 cm i często sie spotyka przypadki, że podczas badania "majstrują" tam specjalnie palcami, by zwiększyć, tak naprawdę do badania wystarczy włozyc palce i wyjąć, nie trzeba tam grzebac, kręcic itd... rozwarcie widac po tym ile palców swobodnie wchodzi w szyjkę- ja sama w trakcie porodu domowego sobie mierzyłam rozwarcie i to nie boli, jesli jest zrobione delikatnie, by sprawdzić, a nie "pomajstrować" a przy pierwszym porodzie w szpitalu troszke bolało, bo połozne nie sa zbyt delikatne, tylko tak raz dwa sie do tego biorą, ale bez przesady, nie tak żeby wyć z bólu
__________________
Trójkowa mama zapuszczam włoski od zapałki 13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy) 31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm.. zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm. |
|
2010-10-23, 10:32 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
ja się nie spotkałam żeby kobieta nie zgadzała się na żadne badania podczas porodu, przecież to chyba jest dla dobra naszego i przede wszystkim dziecka. Ja bym nie ryzykowała obrażając się na lekarzy i położne. Sama miałam świetną opiekę podczas porodu a to że badanie bolało, to widocznie musiało... poród to jeden wieeeelki ból i trauma niestety. I trzeba się na to nastawić.
|
2010-10-23, 15:34 | #52 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
Cytat:
nie możesz sie nie zgadzac na badania decydując sie na poród w szpitalu przyjeżdźając do tego konkretnego szpitala, zanim cie wyslą do sali porodowej najpierw podpisujesz dokumenty, w tym taka ogólną zgodę na procedury przyjęte w tym szpitalu, na wszelkie niezbędne ich zdaniem badania itd... i zgode na to, że lekarz decyduje o wszelkich niezbędnych ich zdaniem zabiegach itd.... a jesli odmówisz podpisania, to oni odmówią przyjęcia cie do szpitala i odeśla żebys szukała sobie innego nie musza odebrac porodu, nie podpisując zgody "na leczenie" , tym samym sama sobie odmawiasz porodu i leczenia w tym szpitalu, no chyba, że juz masz skurcze parte w drzwiach Izby Przyjęć i wtedy rodzisz na tej izbie, ale wtedy nie ma czasu na robienie ci zadnych badań i podpisywanie dokumentacji ale poza taka sytuacja tzw. nagła, normalnie moga cie odesłac, także np z powodu braku miejsc...
__________________
Trójkowa mama zapuszczam włoski od zapałki 13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy) 31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm.. zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm. Edytowane przez niutka1 Czas edycji: 2010-10-23 o 15:47 |
|
2010-10-23, 16:03 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: wafka
Wiadomości: 265
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Niutka
nie zgadzac sie na zadne to przegiecie, bo w koncu po to idziesz do szpitala by Cie zbadali i przyjeli porod chyba, ze rodzisz w domu ale na 100% mozesz sie nie zgadzac na jakies sadystyczne masaze, ktore nie wiadomo po co przyspieszaja porod, zadajac bol i jak tu dziewczyny pisza, krew sie lala, jakies "brudy"... itp. To napewno nie jest normalne i na tego typu badania sie nie zgadzaj a jesli ktos wbrew Twojej woli cos bedzie chcial wykonac to z kopa tak jak napisalas w koncu nie jestesmy krowami, ktore nie maja do niczego prawa |
2010-10-23, 16:10 | #54 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
tak w sumie to nie wiem po co to rozważanie...badać nie badać...bolało...majstrow ali czy nie....było minęło...widocznie aż tak źle nie było skoro dało się przeżyć
|
2010-10-23, 23:04 | #55 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
to podkreślone, to nie ja pisałam
__________________
Trójkowa mama zapuszczam włoski od zapałki 13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy) 31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm.. zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm. |
|
2010-10-27, 13:56 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2010-10-29, 12:13 | #57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
U mnie i łożysko razem rodzilismy ( potem je razem oglądalismy- pokazali nam) i troszke pekłam, więc szycie tez miałam, równiez w obecności męża i bardzo dobrze, bo poród wspominam rewelacyjnie, a szycie było bardzo nieprzyjemne. W zasadzie mąż był cały czas przy mnie od początku do końca , raz, czy dwa tylko wyszedł z własnej woli na papierosa
Dziecko tez wazono, mierzono cały czas przy nas ( dopiero po 2 godzinach, a do tej pory mogliśmy sobie razem byc z mężem i dzieciątkiem w tej sali porodowej i cieszyc sie, oraz karmic maluszka) , no a potem tez był caly czas przy mnie bo mieliśmy wykupiona opcje "jedynka z dostawką"
__________________
Trójkowa mama zapuszczam włoski od zapałki 13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy) 31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm.. zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm. |
2010-10-29, 20:07 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
Cytat:
A z tym wyjściem na papierosa to mi przypomniałaś, że jak byłam w szpitalu to położna opowiadała drugiej, że tego dnia laska rodziła już dobre 10h, mąż się znudził i wyszedł po gazetę, nie było go 15 minut i ona w tym czasie urodziła i ponoć była strasznie wściekła na tego męża...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2010-10-29, 21:46 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wypraszano Waszych Partnerów podczas badania w czasie porodu?
u mnie jeżeli chodzi o łożysko to w sumie nie było co rodzic. Bo ja nawet nie miałam pełnego parcia a ono "wypadło" i już
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:14.