Blizny na twarzy po roaccutane. Jakim sposobem się ich pozbyć?

[Isaak]

Witam serdecznie.
Historia moja jest taka: zawsze miałem trądzik potem, w październiku 2006 zacząłem kurację izotretinoiną (izotek, aknenormin, roaccuatane). Kurację z bdb efektem skończyłem w kwietniu 2007. Zgodnie z zaleceniami odczekałem juz swoje i przyszła pora aby sie pozbyc tych okropnych blizn.
I do sedna. Blizny mam głównie na policzkach, są to dosyć głębokie, czerwone plamy i jest ich kilka. Do tego dochodzi kilkanaście mniejszych oraz sporo przebarwień. I na koniec nierówny koloryt twarzy gdy nie jestem opalony - tzn policzki mam nieco czerwone.
Jakoś tak przy okazji pytałem w 2 salonach kosmetycznych i panie recepcjonistki odpowiadały ze wystarczy mi 2 a w drugim salonie 4 zabiegi mikrodermabrazji. Jednak gdy ostatnio zobaczyła mnie kosmetolog z prawdziwego zdarzenia powiedziała że moich blizn nie da się usunąć tak słabymi zabiegami jak mikrodermabrazja czy peeligi kwasami. Powiedziała że konieczny będzie laser.
I tu jest problem. Co teraz. Na usuwanie blizn chciałem przeznaczyć max 1000 zł, ale teraz zaczynam się obawiać że to nie wystarczy. Jakie zabiegi mi polecacie? Czy znacie jakieś miejsce w Krakowie gdzie będe się mógł skonsultować z dobrym dermatologiem oraz wykonać takie zabiegi? Ile one będą kosztować?

Czy ktos może korzystał z usług gabinetu koło Jubilata, w takim przeszklonym, nowoczesnym budynku na ul bodajże retoryka?
Oraz polecono mi pana dr. med. Jacka Markiewicza (mogłem przekręcic nazwisko), ul. Stolarska 11?


Z góry dziękuje za pomoc.

[Nierozumiany15]

Napisane przez Isaak

Witam serdecznie.
Historia moja jest taka: zawsze miałem trądzik potem, w październiku 2006 zacząłem kurację izotretinoiną (izotek, aknenormin, roaccuatane). Kurację z bdb efektem skończyłem w kwietniu 2007. Zgodnie z zaleceniami odczekałem juz swoje i przyszła pora aby sie pozbyc tych okropnych blizn.
I do sedna. Blizny mam głównie na policzkach, są to dosyć głębokie, czerwone plamy i jest ich kilka. Do tego dochodzi kilkanaście mniejszych oraz sporo przebarwień. I na koniec nierówny koloryt twarzy gdy nie jestem opalony - tzn policzki mam nieco czerwone.
Jakoś tak przy okazji pytałem w 2 salonach kosmetycznych i panie recepcjonistki odpowiadały ze wystarczy mi 2 a w drugim salonie 4 zabiegi mikrodermabrazji. Jednak gdy ostatnio zobaczyła mnie kosmetolog z prawdziwego zdarzenia powiedziała że moich blizn nie da się usunąć tak słabymi zabiegami jak mikrodermabrazja czy peeligi kwasami. Powiedziała że konieczny będzie laser.
I tu jest problem. Co teraz. Na usuwanie blizn chciałem przeznaczyć max 1000 zł, ale teraz zaczynam się obawiać że to nie wystarczy. Jakie zabiegi mi polecacie? Czy znacie jakieś miejsce w Krakowie gdzie będe się mógł skonsultować z dobrym dermatologiem oraz wykonać takie zabiegi? Ile one będą kosztować?

Czy ktos może korzystał z usług gabinetu koło Jubilata, w takim przeszklonym, nowoczesnym budynku na ul bodajże retoryka?
Oraz polecono mi pana dr. med. Jacka Markiewicza (mogłem przekręcic nazwisko), ul. Stolarska 11?


Z góry dziękuje za pomoc.

Moze pomoze Ci tez ten dermatolog u ktorego leczyles sie izotekiem? Chetnie poczekam tez na odpowiedz, sam mialem zabiegi kwasami, pomogly ale w jakis 80% chetnie tez poczekam na odpowiedz

[Isaak]

Problem w tym, że ja nie leczylem sie u dermatologa. Leczył mnie zwykly lekarz rodzinny. No byłem na konsultacjach i dermatologa ale juz nawet nie wiem gdzie ta pani przyjmuje (bo byłem w osrodku na nfz i ona juz tam nie przyjmuje).
Ów lekarz rodzinny nie czuje się kompetentny aby mi doradzić.

[L_V]

Napisane przez Isaak

Problem w tym, że ja nie leczylem sie u dermatologa. Leczył mnie zwykly lekarz rodzinny. No byłem na konsultacjach i dermatologa ale juz nawet nie wiem gdzie ta pani przyjmuje (bo byłem w osrodku na nfz i ona juz tam nie przyjmuje).
Ów lekarz rodzinny nie czuje się kompetentny aby mi doradzić.

Cięzko CI doradzać, bo nawet nie podałeś z jakiego miasta jesteś.

[Isaak]

O przepraszam. Interesowały by mnie takie miasta jak kraków, zakopane lub coś pomiędzy.

[Isaak]

odpowie ktoś?:-(

[lena0102]

WItam
Miałam a raczej ciągle mam ten sam problem. BRałam Izotek i zostały blizny. Gdyby lek był prawidłowo podany prawdopodobnie nie miałabym aż tylu blizn po zakonczeniu kuracji. Zle ze lekarz który Cię prowadzi jest lek POZ bo przy całym szacunku, moj dermatolog miał braki w wiedzy - okazało sie ze leku dostałam za mało i gdyby nie obecne leczenie mogą pojawić sie nawrty choroby. 125mg na 1 kg to za mało przy 4 stopniu trądzka.
Teraz leczę sie z blizn. Przykro mi ale 1000zł - tak wynika z mojego doświadczenia to za mało. Miłam również głębokie blizny na policzkach i są one ciągle widoczne ( po 1 złuszczaniu i 5 mikrodermabrazjach każdy zabieg 250zł). jezeli zdecydujesz się na złuszczanie pomyśl 2 razy - jeżeli będzie głęboki i skuteczny... będzie równie bardzo bolesny. Ja po swoim zabiegu miałam tak opuchniętą buzię ze ust nie mogłam otworzyc.
Zdeydowanie odradzam kosmetyczki jakiejkolwiek maści, bo one są dla zdrowej skóry, zeby ją polepszyc a nie zeby wyleczyć.
Mimo że jestem kobietą zdecydowanie polecam lekarza dermatologa mężczyznę, działają agresywniej i są bardziej zdecydowani.
MAm nadzieję ze nie nastraszyłam za bardzo. Moj obecny lekarz twierdzi ze najlepiej robić mikrodermabrazje i złuszczanie jeszcze podczas brania leku, bo skóra jest bardziej podatna i łatwiej sie dochodzi do siebie, no i nie masz 2 lat zabiegów( rok brania leku i rok walki z bliznami) tylko wszytko robisz od razu.
No i osatnio doktrore powiedział ze izotek to juz przeszłość, ze jest coś lepszego.
Przede wszytkim.... DERMATOLOG MUSI BYĆ DOBRY, BO ZE ZŁYM..... MOZNA SIE "LECZYĆ" W NIESKOŃCZONOŚĆ!!!!!!!!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Lena.

[Nierozumiany15]

Napisane przez lena0102

WItam
Miałam a raczej ciągle mam ten sam problem. BRałam Izotek i zostały blizny. Gdyby lek był prawidłowo podany prawdopodobnie nie miałabym aż tylu blizn po zakonczeniu kuracji. Zle ze lekarz który Cię prowadzi jest lek POZ bo przy całym szacunku, moj dermatolog miał braki w wiedzy - okazało sie ze leku dostałam za mało i gdyby nie obecne leczenie mogą pojawić sie nawrty choroby. 125mg na 1 kg to za mało przy 4 stopniu trądzka.
Teraz leczę sie z blizn. Przykro mi ale 1000zł - tak wynika z mojego doświadczenia to za mało. Miłam również głębokie blizny na policzkach i są one ciągle widoczne ( po 1 złuszczaniu i 5 mikrodermabrazjach każdy zabieg 250zł). jezeli zdecydujesz się na złuszczanie pomyśl 2 razy - jeżeli będzie głęboki i skuteczny... będzie równie bardzo bolesny. Ja po swoim zabiegu miałam tak opuchniętą buzię ze ust nie mogłam otworzyc.
Zdeydowanie odradzam kosmetyczki jakiejkolwiek maści, bo one są dla zdrowej skóry, zeby ją polepszyc a nie zeby wyleczyć.
Mimo że jestem kobietą zdecydowanie polecam lekarza dermatologa mężczyznę, działają agresywniej i są bardziej zdecydowani.
MAm nadzieję ze nie nastraszyłam za bardzo. Moj obecny lekarz twierdzi ze najlepiej robić mikrodermabrazje i złuszczanie jeszcze podczas brania leku, bo skóra jest bardziej podatna i łatwiej sie dochodzi do siebie, no i nie masz 2 lat zabiegów( rok brania leku i rok walki z bliznami) tylko wszytko robisz od razu.
No i osatnio doktrore powiedział ze izotek to juz przeszłość, ze jest coś lepszego.
Przede wszytkim.... DERMATOLOG MUSI BYĆ DOBRY, BO ZE ZŁYM..... MOZNA SIE "LECZYĆ" W NIESKOŃCZONOŚĆ!!!!!!!!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Lena.

Nie można robic złuszczania skóry podczas brania Izoteku. Najwidoczniej także Twoj obecny lekarz jest niekompetentny. Piszę, że należy czekać przynajmiej pół roku, a mój lakrz powiedział, że minimum to 2-3 miesiące. Więc jeśli konczysz kuracje Izotekiem np we wrześniu i chcesz mieć wykonane zabiegi to przyn ajmiej tak koniec grudnia - styczeń. Izotek bardzo złuszcza skóre gdyż zatrzymuje wszystkie funckje od ktorych powstaje trądzik,a dodatkowe złuszczanie np kwasami może mieć fatalne skuttki Warto poczytać także o tym na internecie

Pozdrawiam

[Isaak]

dzieki za odpowiedzi
no wiec tak sobie mysle ze jednak zrezygnuje z lekkich zabiegów jak mikro czy peelingi i zrobie laserem, jednak pytanie czy 3 zabiegi wystarczą? 3 x 500 zł daje 1500 zł i to jest znośna cena jak dla mnie. Wyżej juz chyba odpada.

[Gonia]

Napisane przez lena0102

WItam
Miałam a raczej ciągle mam ten sam problem. BRałam Izotek i zostały blizny. Gdyby lek był prawidłowo podany prawdopodobnie nie miałabym aż tylu blizn po zakonczeniu kuracji. Zle ze lekarz który Cię prowadzi jest lek POZ bo przy całym szacunku, moj dermatolog miał braki w wiedzy - okazało sie ze leku dostałam za mało i gdyby nie obecne leczenie mogą pojawić sie nawrty choroby. 125mg na 1 kg to za mało przy 4 stopniu trądzka.
Teraz leczę sie z blizn. Przykro mi ale 1000zł - tak wynika z mojego doświadczenia to za mało. Miłam również głębokie blizny na policzkach i są one ciągle widoczne ( po 1 złuszczaniu i 5 mikrodermabrazjach każdy zabieg 250zł). jezeli zdecydujesz się na złuszczanie pomyśl 2 razy - jeżeli będzie głęboki i skuteczny... będzie równie bardzo bolesny. Ja po swoim zabiegu miałam tak opuchniętą buzię ze ust nie mogłam otworzyc.
Zdeydowanie odradzam kosmetyczki jakiejkolwiek maści, bo one są dla zdrowej skóry, zeby ją polepszyc a nie zeby wyleczyć.
Mimo że jestem kobietą zdecydowanie polecam lekarza dermatologa mężczyznę, działają agresywniej i są bardziej zdecydowani.
MAm nadzieję ze nie nastraszyłam za bardzo. Moj obecny lekarz twierdzi ze najlepiej robić mikrodermabrazje i złuszczanie jeszcze podczas brania leku, bo skóra jest bardziej podatna i łatwiej sie dochodzi do siebie, no i nie masz 2 lat zabiegów( rok brania leku i rok walki z bliznami) tylko wszytko robisz od razu.
No i osatnio doktrore powiedział ze izotek to juz przeszłość, ze jest coś lepszego.
Przede wszytkim.... DERMATOLOG MUSI BYĆ DOBRY, BO ZE ZŁYM..... MOZNA SIE "LECZYĆ" W NIESKOŃCZONOŚĆ!!!!!!!!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Lena.

Sorki, ale ten lekarz to jakiś konował
Nie można w czasie kuracji Izotekiem robić mikro..... grozi to bliznami !!!! skóra jest bardzo wrażliwa, sama wiem, bo w czasie kuracji wycisnełam niewielkiego pryszcza i została mi mega wielka blizna . Nie wyobrazam sobie robienie mikro na tak cieniutkiej i wrażliwej skórze.....
Hmmm.... jestem ciekawa , co jest lepszego od Izoteku?