Cienie, palety cieni

[axxxa]

Napisane przez SALIX

Mogę polecić:
- do pudru Hakuro H55
- do różu Hakuro H24
- do cieni mam najróżniejsze, ulubione to języczkowaty Hakuro H70, malutki, precyzyjny Hakuro H76, złoty pędzelek Giordani Gold, Hakuro H77 do blendowania, do rysowania linii Yves Rocher do eyelinera, aczkolwiek jeśli chodzi o sam eyeliner, preferuję cieniutki pędzelek Peggy Sage.
- do brwi skośny I on beauty
- od ust nie mam ulubionego, nic nie polecę

fajnie ze podalas jakie sa dobre i sprawdzone. bo tyle ich jest ze laik moze sie zgubic.dzieki ja tez skorzystam przy okazji

[GrumpyCat]

Mam tą i jest super do dziennego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...p-palette.html

[Xerolypse]

Witam!

Od jakiegoś czasu szukam dobrej palety cieni dla początkującej wizażystki (że tak to ujmę ). Najlepiej do 200zł. Chodzi mi głównie o ćwiczenie cieniowania. Myślałam nad skompletowaniem kasetki z cieniami z Inglota, ale w sumie nie mam pojęcia jaką gamę kolorystyczną wybrać i w ogóle od czego zacząć!

Pozdrawiam i baaardzo proszę o pomoc < 3.

[Magdalena_Make_up]

Ja jak zaczynałam kupiłam sb pare palet ze sleek'a i korzystam z nich nadal

[Xerolypse]

Wolałabym chyba coś droższego. Nie mowię, że tanie znaczy złe, ale przeglądam teraz w internetowej drogerii i 12 cieni kosztuje 40 zł... a ok. 4 zł za cień nie przekonuje mnie...

A może paleta z sephory? Testował ktoś cienie stamtąd?

[Magdalena_Make_up]

Wiele dziewczyn porównuje te cienie do cieni inglota, mam te i te i są jakościowo niemalże identyczne(ja nawet wolę te ze Sleek'a) . Cienie są malutkie, nie są takie ogromne jak z Inglota, dlatego cena cieni jest taka niska. To może cienie The Balm , mają śliczną paletkę Nude 'Tude
A co do Sephory moja koleżanka ma pudełeczko cieni i są średniej jakości ;/

[Xerolypse]

A te ze Sleeka są trwałe i mocno pigmentowane ?

Oglądam właśnie paletkę NUDE z The Balm. Baardzo mi się podoba, może na nią sie zdecyduję ^^.

Chociaż wciąż jestem nastawiona najbardziej na cienie z inglota, bo mają super recenzje, tylko nie mają tam niestety gotowych palet...

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Albo będę oglądać konkretne filmiki na yt i dokupywać cienie, nie wiem ;_;

[Magdalena_Make_up]

Jak dla mnie są świetne, zawsze możesz kupić jedną paletkę i wypróbować Co do inglota niektóre cienie są fajne, niektóre nie... mam jeden matowy brąz i jest beznadziejny, trzeba się sporo przy nim napracować, jest słabo napigmentowany.
Właśnie też marzy mi się ta paletka z The Balm , kolory są śliczne takie delikatne

[Kisame]

Ja również mam zarówno cienie Sleeka, jak i Inglota i uważam że są porównywalne jakościowo Chociaż ja mam wrażenie, że cienie Sleeka są bardziej miękkie i mi lepiej właśnie na takich się pracuje

W Inglocie jest większy wybór odnośnie odcieni, ale też matu/drobinek/perły
Generalnie kocham paletkę Oh so Special Sleeka i polecam także paletkę Undress Me Too z MUA - jest mega

Ale uważam, że jeżdżąc do klientek i prezentując swój kuferek - lepiej wizualnie wygląda Inglot

[Noodle Soup]

Ja też mam obie marki i w życiu bym ich nie porównała - ale mi Sleeki nie pasują, dla mnie wiele cieni w paletkach jest kiepsko napigmentowanych, sypią się i w konsystencji są takie mega suche. Co osoba, to opinia.
Inglot według mnie ma lepsze cienie.
Dobre matowe cienie ma Glazel, ale z takich tanich i niepozornych bardzo fajne są cienie MIYO - wiem, że to już w ogóle taniocha (5 zł za cień), ale biją wiele innych marek na głowę.

[Magdalena_Make_up]

Napisane przez Noodle Soup

Ja też mam obie marki i w życiu bym ich nie porównała - ale mi Sleeki nie pasują, dla mnie wiele cieni w paletkach jest kiepsko napigmentowanych, sypią się i w konsystencji są takie mega suche. Co osoba, to opinia.
Inglot według mnie ma lepsze cienie.
Dobre matowe cienie ma Glazel, ale z takich tanich i niepozornych bardzo fajne są cienie MIYO - wiem, że to już w ogóle taniocha (5 zł za cień), ale biją wiele innych marek na głowę.

Mam dwie palety z Glazel i niestety niektóre maty giną przy rozcieraniu... i trzeba uważać by nie zrobić nimi plamy na oku. Zdecydowanie ich cena nie jest adekwatna do jakości, natomiast ich sypkie cienie są świetne.

[Xerolypse]

Ojej, to już zupełnie się pogubiłam Q.Q
Mam na myśli, że do nikogo nie będę jeździć, żeby robić makijaż za opłatą, paletka ma być na razie tylko dla mnie do ćwiczeń. A bardzo mi zależy żeby cienie były dobre jakościowo i trwałe, nawet jeśli to tylko ćwiczenia.

Przeglądałam wszystkie Wasze propozycje i chyba najbardziej na tg Inglota jestem nastawiona. Mam plan żeby pooglądać parę filmików dobrych wizażystek z tutorialami i kupić specjalnie cienie do danego typu makijażu właśnie z tej firmy. I ćwiczyć...
Co Wy na to?

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Najbardziej zalezy mi na Naked 2 urban decay, ale ciężko ją dostać :/

[xPoziomkax]

Dla mnie 'początkująca wizażystka' to osoba, która chce zacząć zarabiać malując inne osoby To, o co Tobie chodzi to po prostu chcesz zacząć przygodę z makijażem i nauczyć się cieniowania.

Ja polecam cienie Inglot (wybierz się do salonu i kup najbardziej podstawowe odcienie, panie Ci na pewno pomogą. Chyba, że chcesz zaszaleć i malować się jaskrawymi - to kup sobie 10 nautralnych i 10 kolorowych ) Mam Naked 1 i bardzo sobie chwalę jakość, ale niestety nie używam wszystkich odcieni bo mi się nie podobają a to już jest marnotrawstwo. Więc lepiej złóż sobie taką z Inglota, z której będziesz na pewno korzystać i żaden odcień nie będzie leżał

[ulinkaaa]

Polecam Ci gorąco cienie Inglot. Moim zdaniem najlepsze ze średniej półki cenowej, można bez problemu łączyć kolory, są też świetnie napigmentowane i dobrze się blendują.

[kasiula9017]

Cena nie zawsze jest adekwatna do jakości. Cienie Inglota są ogólnie ok ale pod względem rozcierania zwłaszcza przy matach jest ciężko. Do tego celu lepsze są cienie Glazela. Paletki Sleek również polecam.

[panna mrau]

Napisane przez Magdalena_Make_up

Mam dwie palety z Glazel i niestety niektóre maty giną przy rozcieraniu... i trzeba uważać by nie zrobić nimi plamy na oku. Zdecydowanie ich cena nie jest adekwatna do jakości, natomiast ich sypkie cienie są świetne.

Ja mam zdanie, że akurat jesli chodzi o cienie Glazel to ich jakość jest jak najbardiej adekwatna do ceny. Kupując 2 paletki 15 cieni w 'promocji' za 150zł za jeden cień płacimy 5zł. Glazel ma zrobioną piękną otoczkę 'profesjonalnej' marki, a tak naprawdę ja ich produkty porównywałabym prędzej z niższą półką drogeryjną, jak MIYO właśnie czy my Secret...
Ja osobiście cieni Glazel bardzo nie lubię, źle mi się na nich pracuje. Myślę, że dla początkującej osoby to też nie będzie dobre rozwiązanie, bo bez choćby minimalnych umiejętności prędzej się można zniechęcic do malowania niż mieć z tego przyjemność z tymi cieniami...

Osobiście od siebie na początek chyba jak większość osób polecę Inglot - można powoli kompletować sobie paletę dokupując co miesiąc po kilka odcieni, a są to cienie zdecydowanie lepszej jakości i bardziej wydajne niż cienie z paletek Sleek (swoją drogą cienie w tych paletkach są naprawdę malutkie). Poza tym jeśli myślisz o kupowaniu cieni pod kątem kuferka to ja osobiście będąc klientką nie chciałabym być malowana cieniami Sleeka.
Jeśli chodzi o dużą paletę Sephory to w niej są lepsze i gorsze cienie, ogólnie rzadko kiedy takie duże palety są faktycznie warte zakupu, ale to też zależy od tego jakie oczekiwania masz względem cieni.

Spróbuj sobie z tym Inglotem na początek - kup kilka cieni matowych, kilka perłowych w neutralnych odcieniach i naucz się cieniować takie stonowane makijaże. Nauczysz się konsystencji cieni, będziesz wiedziała czego oczekiwać i potem zadecydujesz czy pasują Ci te cienie i chcesz rozbudować sobie kolekcję w jednej marce czy wolisz poszukać sobie innych cieni, które będą Ci lepiej odpowiadać.

[BasiaSmoter]

Mi się na sleeku dobrze uczyło i dalej ich używam

[katrina1991]

Ja także używam paletek sleek'a na lekcjach wizażu, jak i w życiu prywatnym. Można nimi wykonać wiele naprawde dobrych makijaży. Moim zdaniem jakość jak na tą cene jest także dobra.

[Gotta dash]

Jeśli tak bardzo zależy ci na cieniach inglota to myślę że przy doborze odpowiednich kolorów nie będzie większego problemu. Przecież są tam panie wizażystki które-wydaje mi się-znają się na tym co robią i wiedzą jak dobrać cienie do konkretnego typu urody

[pink_peony]

Witam

Przepraszam jesli podobny wątek juz byl , ale nie znalazlam na wizazu czy w KWC odpowiedzi na nurtujace mnie pytanie. Chcialabym sobie kupic pierwsza palete do makijazu ( do ok 200 zł ) . Chcialabym zeby byl w niej rozswietlacz , bronzer do konrutowania twarzy i roz. Moga byc jeszcze cienie gdyż chciałabym sie nauczyc malować oczy ( stonowane kolory ). Czy macie może jakies swoje ulubione , chcialabym zeby brozner byl w macie , bez drobinek brokatu no i zeby w miare długo utrzymywal sie na twarzy.

Pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedź

[nemesis94]

Cześć, możecie podzielić się opiniami o tym produkcie? Chodzi mi nie o przypuszczenia tylko o wypowiedzi osób które może korzystały, korzystają, miały styczność
http://allegro.pl/trading-schmink-ma...507714396.html

[gabriell1982]

Napisane przez nemesis94

Cześć, możecie podzielić się opiniami o tym produkcie? Chodzi mi nie o przypuszczenia tylko o wypowiedzi osób które może korzystały, korzystają, miały styczność
http://allegro.pl/trading-schmink-ma...507714396.html

za tą cenę nie są to zapewne kosmetyki warte uwagi. ja bym ich na pewno nie kupiła

[bielik151]

Witam serdecznie,

jako kompletny laik w dziedzinie kosmetyków bardzo chciałbym się was poradzić w jednej sprawie...

Moja dziewczyna jest początkującą kosmetyczką. Wspominała coś ostatnio, że chciała by się w końcu zająć profesjonalnie makeupem i że jak by miała troche pieniędzy odłożone to kupiła by jakąś profesjonalną paletę i pędzle do makijażu. Od razu zaświeciła mi się lampeczka w głowie, że był by to dobry prezent na święta.

Niestety nie mam zielonego pojęcia jakich palet do makijażu oraz pędzli używają zawodowcy. Podobają mi się te palety xxl sephory ale wyczytałem, że jakość tych kolorów, podkładów, cieni itd jest średnia. Nie chciał bym wydać pieniędzy na coś co nie jest warte uwagi dla kogoś kto by się chciał tym zajmować zawodowo. Dlatego proszę was o porady czy linki na temat tego jakie zestawy warto kupić, w co warto zainwestować... Powiedźmy, że był bym na to w stanie wydać 400-500 zł.

Bardzo proszę o pomoc.
pozdrawiam!

[xPoziomkax]

Idź do Inglota i tam poproś konsultantkę żeby dobrała Ci podstawowe odcienie i parę jakichś szalonych. I będzie miała Twoja dziewczyna super paletę z potrzebnymi na początek cieniami. Jeden cien to koszt ok 13 zł.
Plus serdecznie polecam zestawy pędzli Zoeva (możesz kupić na stronie np. Mintishop, tam jest najtaniej). Dobre pędzle ma też Hakuro albo Real Techniques. Ale najbardziej polecam Zoevę, są najlepsze. Zestaw 12 pędzli do oczu np to koszt około 250 zł coś takiego

[OlaM]

Napisane przez bielik151

Witam serdecznie,

jako kompletny laik w dziedzinie kosmetyków bardzo chciałbym się was poradzić w jednej sprawie...

Moja dziewczyna jest początkującą kosmetyczką. Wspominała coś ostatnio, że chciała by się w końcu zająć profesjonalnie makeupem i że jak by miała troche pieniędzy odłożone to kupiła by jakąś profesjonalną paletę i pędzle do makijażu. Od razu zaświeciła mi się lampeczka w głowie, że był by to dobry prezent na święta.

Niestety nie mam zielonego pojęcia jakich palet do makijażu oraz pędzli używają zawodowcy. Podobają mi się te palety xxl sephory ale wyczytałem, że jakość tych kolorów, podkładów, cieni itd jest średnia. Nie chciał bym wydać pieniędzy na coś co nie jest warte uwagi dla kogoś kto by się chciał tym zajmować zawodowo. Dlatego proszę was o porady czy linki na temat tego jakie zestawy warto kupić, w co warto zainwestować... Powiedźmy, że był bym na to w stanie wydać 400-500 zł.

Bardzo proszę o pomoc.
pozdrawiam!

Łączę Twój wątek ze zbiorczym wątkiem o paletach cieni. Poczytaj ten wątek, może znajdziesz jakieś podpowiedzi.

Wg mnie możesz poprosić w Inglocie o skomponowanie jakiejś palety, możesz też w tym samym celu kupić coś z firmy MAC czy Make-Up Atelier Paris. Ponoć dużo wizażystek pracuje na tych paletach.
Wiele osób chwali sobie też paletki Sleek, przynajmniej na początek. Pojedyncza paletka nie jest droga, możesz kupić kilka.
Ja osobiście najbardziej lubię cienie MAC. Najlepiej udać się do stacjonarnego salonu i poprosić o dobór cieni, ale możesz też zamówić online, tu.

[Cantiq]

@juliasz - swego czasu testowałam produkty Revolution ( w tym ich palety, między innymi "czekoladkę") i muszę przyznać, że jeśli chodzi o użytek własny jest dość ok. Musisz jednak wziąć poprawkę, że zarówno nasycenie, jak i żywotność nie będzie wyjątkowo powalające. Z Revolution polecam palety Iconic, które są duplikatami Urban Decay Naked... firma ogółem dość mocno duplikuje znane firmy tj. Urban Decay czy choćby Nars

[GrumpyCat]

Napisane przez juliasz93

czy któraś z was już używała tej palety [spam] ?? dość głośno o niej na YT ostatnimi czasy i zastanawiam się czy jest warta przetestowania i swojej ceny dodam, że nie zajmuje się makijażem na co dzień i to raczej paleta dla użytku własnego

Mam i używam właściwie codziennie. Pigmentacja bardzo ok, na bazie trzymają się cały dzień i nie zbierają w załamaniach.
Zamówiłam 2 ;p drugą dostanie siostra na gwiazdkę zamiast czekolady

[65f2dd2df564357b0e0e75314dcdfcaa630c6217_5f5ff647ec5c5]

Od dłuższego czasu kompletuję palety z Inglota przede wszystkim cieniami ich marki. Jestem bardzo zadowolona z wykończenia jakie dają te cienie, ich wydajności jak i trwałości. Niestety nie znajdę w Inglocie wszystkich interesujących mnie kolorów. Chciałabym wobec tego spytać jakie jeszcze marki oferują pojedyncze wkłady cieni w równie dobrej jakości. Wiem, że MAC posiada również pojedyncze, przyzwoite wkłady, które ponadto spokojnie mieszczą się w Inglotowskich paletkach, niemniej ich jakość jak i gama kolorystyczną jest bardzo zbliżona, a mały wkład trochę jednak kosztuje.

[damdalena]

przede wszystkim Kobo - wielkość kółeczek taka jak Mac'a czy dawnego Inglota. Polecam, ostatnio na promocji w Naturze płaciłam po 5,5 zł. Mają kilka unikatowych kolorów.
Jeżeli szukasz niebanalnych odcieni, to ja ślinię się na wkłady MakeupGeek - szkoda, że w naszym kraju tak trudne do zdobycia.
Taką samą wielkość jak powyższe mają też cienie Natural Collection - dostępne po niespełna 2 funty w Bootsie (można poprosić kogoś o przywiezienie z Londynu).
Vipera i Hean też mają takie wkłady w ofercie, choć tu trzeba uważać, bo nie są to produkty najwyższej jakości.
Do paletek magnetycznych można poprzekładać też cienie z pojedynczych opakowań np. z My Secret, Miyo. Wystarczy podważyć nożem lub rozgrzać nad świeczką. W przypadku tych marek cienie są w większych "kółkach", więc nadają się do paletek typu Flexi Inglota.
No i jeszcze pojedyncze a zarazem niebanalne cienie ma ArtDeco, ale to już kszałt takich małych kostek, niekompatybilnych z paletkami innych firm.

[Luna83]

Dokładnie, z tanich polecam przede wszystkim Kobo oraz maty z My Secret.
Warte uwagi są też cienie marki Kiko, często są nawet jakieś kolory na wyprzedaży stacjonarnej czy online: http://www.kikocosmetics.com/pl-pl/p...w/p-KM00313000

Z droższych polecam oczywiście Mac i paletki Urban Decay oraz Zoeva