stypendium socjalne a praca na umowę o dzieło

[victoire]

witajcie dziewczyny,

byłam na rozmowie o pracę w agencji reklamowej. ta agencja w zamian za pozyskanie klientów płaci 700 zł/mc. umowa o dzieło. mój dochód na osobę w rodzinie jest mały, na tyle, że prawdopodobnie dostanę to stypendium obligatoryjnie. jeszcze nie mam decyzji co do niego, ale podejrzewam, że tak się stanie.

do obliczania dochodu kwalifikującego do otrzymania stypendium uczelnia bierze pod uwagę dochód na osobę w rodzinie. otrzymałam zaświadczenie z urzędu skarbowego o braku odnotowanych dochodów w poprzednim roku kalendarzowym, bo takowych nie miałam.
teraz chciałabym podjąć pracę, ale boję się, że zabiorą mi stypendium.

i teraz moje pytanie: czy tak może się stać, skoro do maksymalnego dochodu na osobę w rodzinie do otrzymywania stypendium brakuje mi 300 zł?

do studentek: czy dorabiacie sobie w jakiś sposób do stypendium socjalnego/mieszkaniowego? czy liczy sie to do dochodu?

[ViLLeMkA]

to zależy ile masz osób w rodzinie, bo to Twoje 700 zł na miesiąc do dochodu na osobę podzieli się na wszystkich.

[victoire]

mam 4 osoby w rodzinie

[ViLLeMkA]

czyli wasz dochód się zwiększy o 175 zł miesięcznie na osobę

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez victoire

witajcie dziewczyny,

byłam na rozmowie o pracę w agencji reklamowej. ta agencja w zamian za pozyskanie klientów płaci 700 zł/mc. umowa o dzieło. mój dochód na osobę w rodzinie jest mały, na tyle, że prawdopodobnie dostanę to stypendium obligatoryjnie. jeszcze nie mam decyzji co do niego, ale podejrzewam, że tak się stanie.

Nie ma czegos takieg jak otrzymywanie "stypendium obligatoryjnie". Brzmi to tak, jakby uczelnia sila pieniadze studentom wciskala . Kto zlozy podanie i spelnia kryteria dostaje stypendium. I tyle.

Napisane przez victoire

i teraz moje pytanie: czy tak może się stać, skoro do maksymalnego dochodu na osobę w rodzinie do otrzymywania stypendium brakuje mi 300 zł?

Nikogo nie obchodzi, ile brakuje Ci teraz do maksymalnego dochodu na osobe. Liczy sie sam fakt zmiany Twojej sytuacji materialnej. Uczelnia napewno zabezpieczyla sie na taka okolicznosci i zapewne musisz zglaszac kazda zmiane swojej sytuacji materialnej.
Jesli tego nie zrobisz to moga Cie np wyrzucic z uczelni, "sciagnac" z Ciebie te pieniadze itp itd.
Musisz zatem zglosic nowy dochod. To, czy zabiora Ci stypednium czy nie zalezy od tego jak w regulaminie zapisala takie sytuacje szkola. Kiedys zdarzalo sie, ze uczelnie nie dawaly stypendiow pracujacym studentom. Wszystko zalezy jednak od uczelni. Mozliwe, ze Twoja nic przeciwko Twojej pracy nie bedzie miala. Obnizone za to moze zostac Twoje stypendium, bo skoro zwiekszy sie Twoj dochod to mozliwe, ze zmieni sie prog kwoty, na jaka sie "lapiesz".

[201607280909]

moja koleżanka działa w komisji stypendialnej i powiedziała mi, że uczelnia przyznaje stypendium socjalne na rok akademicki 2010/2011 na podstawie dochodów z 2009r. i Twoja praca nie może wpłynąć w żaden sposób na wysokość stypendium w tym roku akademickim.

jeśli masz teraz zarobki to będą one się liczyły przy wyliczaniu dochodu do stypendium na następny rok akademicki (2011/2012) i wtedy może się okazać, że przekroczyłaś próg i stypendium Ci się nie należy.

opisałam jak to wygląda u mnie na uczelni - u Ciebie może być inaczej dlatego radzę po prostu zapoznać się z regulaminem dotyczącym przyznawania pomocy materialnej studentom. u mnie na studiach dodatkowo nie można cofnąć stypendium socjalnego w trakcie roku. komisja stypendialna wydaje decyzję o przyznawaniu stypendium na dany rok w październiku i niezależnie od tego czy się wzbogacisz wygrywając w lotto czy otrzymując wielki spadek nie mogą już jej cofnąć

[VwVampirka]

Ja całe studia brałam najwyższe socjalne i sobie dorabiałam. W praktyce wygląda to tak, że dokumenty z dochodami swojej rodziny daje się zawsze za rok ubiegły. W pierwszym roku jeszcze nie miałam dochodów więc szły dochody tylko mojej rodziny, a w następnych latach to już przedstawiałam dochody i moje i rodziców. Wszystko to się sumowało, potem dzieliło na ilość osób i 12 m-cy (ja pracowałam w trakcie roku akademickiego, czyli ok 9 m-cy w roku). W końcu ten dochód i tak był tak niski, że wogle mi nie ucinali stypendium.

[evilcia]

No to Wam powiem, że nie na każdej uczelni. Na mojej uczelni do socjalnego brane również były pod uwagę aktualne dochody w danym roku akademickim. W ten oto sposób kilka osób socjalnego nie dostało, bo byli na stażu..