|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2011-01-06, 01:02 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 135
|
moja słabość do pizzy....
.....
__________________
Biorę się za siebie Edytowane przez 00karolina00 Czas edycji: 2011-07-15 o 00:36 |
2011-01-06, 09:50 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
Cóż, ja pizzę jem co tydzień. Z tym, że robię ją sama i wiem, że jest niskokaloryczna.
Jak chcesz, to podam Ci składniki: - gotowy 95-gramowy pszenny spód do pizzy produkcji "Piekarni Familijnej z doliny Baryczy" - sporo keczupu na spód - ząbek czosnku pokrojony w kosteczkę - 2 odtłuszczone plastry sera (17%) - szynka z indyka (jakieś 50g) - pieczarki duszone (nie smażone! ponad 100g) - na to wszystko zioła prowansalskie na wierzch nie daję już keczupu, bo jest wystarczająco na spodzie. Zapiekam w piekarniku 10-15 minut z termoobiegiem. Taka pizza ma jakieś 470 kcal. Mam nadzieję, że pomogłam . Smacznego! PS używam gotowego spodu od Piekarni Familijnej ponieważ jest bardzo wysoki (czyt. wyrośnięty; na połowę kciuka) i dość spory. Zwykle płaskie krążki takiej wielkości są bardzo płaskie i ważą więcej (np. 120g), co powoduje większą kaloryczność.
__________________
`I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
2011-01-12, 10:18 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
pizza to słabość mojej całej rodziny
kocham ją i to te najbardziej kaloryczne wersje- sos śmietanowy, ser gorgonzola mniaaaam pozwalam sobie na 2 kawałki jednorazowo- maksymalnie 2 razy w miesiącu, z tym,że te kawałki są tak sycące,że naprawdę po dwóch padam nawet zdarzyło mi się zgrzeszyć na ostrej redukcji i nie odbijało się to na wadze - po tym grzechu zawsze uczciwie pokutowałam spacerem bądź dłuższym treningiem rany, ale narobiłaś mi ochoty- ostatni raz jadłam w nowy rok |
2011-01-12, 10:56 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niedźwiadek ;)
Wiadomości: 328
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
No tak. Pizza ma w sobie to coś... To przez nią masakrycznie zwiększył mi się obwód w talii ;( Ale to był ostatni rok na studiach, często mnie nie było w domu, a pizze wiadomo, najłatwiej zamówić i najsmaczniejsza
Ostrożnie z tą pizzą, dobrze radze No, chyba, że jesteś w stanie powstrzymać się po jednym kawałku, to wtedy się nie krępuj. Ale i tak uważam, że nawet jedząc jeden kawałek, nie powinnaś jej wcinać za często
__________________
Również szczęścia chodzą parami |
2011-01-12, 16:36 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
Też to mam, ale jej rzadko, kiedy w domu jedzą to ja też, ale myślę, że od czasu do czasu możesz sobie pozwolić, ale nie często.
|
2011-01-12, 18:07 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 801
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
pizza jest niestety dosyć kaloryczna, a przy tym nie niesie zbyt dużo wartości odżywczych ^^. myślę, że będąc na redukcji można sobie pozwolić powiedzmy raz na 2 tygodnie, ale w dużej mierze zależy też od metabolizmu .
polecam zrobienie sobie pizzy w domu - cienki spód z pełnoziarnistej mąki, sos - najlepiej pomidorowy: ze świeżych pomidorów, tych w puszce czy poprostu koncentrat pomidorowy. odradzam sosy czosnkowe, są zrobione ze śmietany i majonezu - chyba że zrobicie na jogurcie, mi osobiście takowy nigdy nie smakował :P. można wrzucić jakąś wędlinę (chudą np. drobiową), ser - najlepsza chyba będzie mozzarella. są w sklepach takie o obniżonej zawartości tłuszczu. no i warzywka, ale tutaj już raczej bez ograniczeń. |
2011-01-12, 18:53 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: opo
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
wychodzę z założenia, że nie możesz się ograniczać bo jak osiągniesz wymarzoną wagę i raz czy drugi sobie pofolgujesz to rzucisz się na pizzę i ją pożresz/połkniesz! wiem z autopsji staram się ograniczyć do 3x w miesiącu i zjadam wtedy po 3-4 kawałki zależy od wielkości. Jeśli jesteś na redukcji i ściśle trzymasz się założeń to myślę, że jak pozwolisz od czasu do czasu na pizzę a potem spacer to raczej tragedii nie będzie, ja kiedyś robiłam tak, że jak już miałam zjeść kawałek (mowa tu o pizzerii a nie pizzy robionej w domu) to kładłam na kawałku serwetkę - w ten sposób odsączałam nadmiar oliwy no i nie nakładałam sosów. Taki sposób to oszczędność 50-90 kcal na kawałku
__________________
życie masz więc z życia korzystaj znowu jestem RrrrrRuda walka z nadmiarem kg (waga wyjściowa 65kg ) cel nr 1 : -1kg cel nr 2 : -2kg cel nr 3 : -2kg cel nr 4: -2kg (waga końcowa 56kg)cel nr 5 : -2kg
|
2011-01-12, 19:43 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 293
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
Nie nakładaj sobie sosów - czosnkowego zwłaszcza, jeśli "ufasz" pomidorowemu, możesz nałożyć.
Czosnkowy pyszny, ale cóż, kaloryczny jest bardzo. Od czasu do czasu jest dobra, przy jakimś wypadzie z facetem/ze znajomymi. Lecz jeśli jesteś na redukcji, szczególnie ostrej, to radze zatrzymać się na jednym małym kawałku. Silna wola przydaje się w pewnych sytuacjach, przetłumaczanie sobie i zdrowy rozsądek. Choć i tak najlepsza pizza domowa, bo wiesz co jesz, komponujesz według wyobrazni. A uwierz, jeśli masz TŻ-ta, to jeśli byś zrobiła taką pizzę, to taki efekt będziesz miała murowany : .
__________________
"Bo, to się jawi, nie istnieje wcale. To, czego nie ma, jest zawsze obecne". ... |
2011-01-13, 13:12 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 46
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
No cóż, każdy z nas ma jakieś słabości, ja tak mam z chipsami. Myślę, że nie powinnaś sobie odmawiać pizzy jeśli ją lubisz, ale jedz ją z umiarem. Myślę, że sama najlepiej będziesz wiedziała czy przesadzasz czy nie. Ja bym nie wyznaczała czegoś takiego, że np. mogę zjeść jedną pizze w tygodniu. Po prostu jak poczujesz, że przesadzasz, odstaw ten "narkotyk" ;P na jakiś czas
|
2011-01-13, 16:18 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 135
|
Dot.: moja słabość do pizzy....
.....
__________________
Biorę się za siebie Edytowane przez 00karolina00 Czas edycji: 2011-07-15 o 00:37 |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:27.