lojotokowe zapalenie skory
Witam serdecznie. mam pytanie do Pana Dr, mianowicie chcialbym sie dowiedziec czy lojotokowe zapalenie skory moze calkowicie zniknac z twarzy, nie pozostawiajac zadnych oznak swojej obecnosci na skorze? obecnie mam niewielkie ale drazniace mnie zaczeriwnione,podraznione "plamki" na nosie i w jego okolicach-zatoki. czesto te miejsca sa wysuszone mimo tego ze uzywam kosmetykow do mycia twarzy o bardzo wyskokiej tolerancji tj. Toleriane DN La Roche Posay oraz nawilzam skore kremem taj samej firmy do skory odwodnionej Hydraphase XL od tygodnia zaczalem uzywac Pityval na lojotokowe zapalenie skory tez z LRP efekt z poczatku byl taki ze skora w chorych miejscach stawala sie blednac i powracac do prawidlowej normy po paru dniach jednak znow zaczely pojawiac sie podraznienia. lykam takze leki antyhistaminowe. Prosze mi powiedziec jak mam zadbac o skore, jakich kosmetykow i lekow uzywac by na zawsze rozstac sie z objawami łojotokowego zapalenia skory.Dziekuje z gory...
|