2004-06-11, 15:18 | #61 |
Raczkowanie
|
Re: depilacja cukrowa - pomocy!!!
Przyznam, że nie pomogę Ci, bo nie wiem jak to dokładnie u Ciebie wyglądało. Ja robiłam sobie po raz pierwszy i wzięłam się za bikini jakieś 2 tygodnie temu. Najpierw poparzyłam sobie paluchy, w końcu później nakładałam bardzo małe fragmenty, od razu przyklejałam, ja użyłam pasków bawełnianych i zrywałam pod włos. Przy pierwszym szarpnięciu wyszło też tylko kilka włosków, ale później bywało coraz lepiej. Oczywiście bikini zostało wydepilowane w stopniu minimalnym i należałaby mu sie od razu poprawka, ale nie nastąpiła. Zaczerwienienia miałam strasznie długo, chyba 2 dni, ale mam ochotę jeszcze próbować. Tobie mogę poradzić, żeby smarować pastą cukrową naprawdę małe powierzchnie i sukcesywnie przesuwać się dalej, poza tym przed cukrowaniem trzeba chyba też dobrze odtłuścić skórę, żeby włoski dobrze lepiły się do cukru. Jeśli masz jeszcze siły to spróbuj jeszcze raz, może się uda - powodzenia
|
2004-06-18, 16:17 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 45
|
Re: link dla amatorek cukrowania
Czy podany przez was przepis na "wosk" z miodu i cukru o którym wiele z was miało dobre zdanie podziała też na twarde i ciemne włosy??
|
2004-06-19, 11:48 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 10
|
Re: depilacja cukrowa - pomocy!!!
Wyczytałam wczoraj wszyściutkie posty...no i..........zaraz chciałam wypróbować oczywiście.....no iii.....nie miłam miodu...ale myśle se nic to!! - bez miodu może tez sie uda.....wzielam pół szklanki cukru na poczAtek , wsypałam do garnuszka i.........acha miała byc cytryna - tez nie miałam...no to wziełam kwasek cytrynowy (rozpuszczony)pokropiłam ten cukier i sie patrzyłam jak na małym ogniu zaczyna sie powoli topić....przestraszyłam sie że mi sie zcukrzy to dodałam łyżke wody....zaczeło bulgać lekko...ale cukier sie nie rozpuszczał tylko jakoś taki dziwny sie robił....potem zaczął ciemnieć na brzegach..mieszałam....po tem nie wiem czemu dodałam troszkę oleju (takiego zwykłego) troszkę..może łyżeczkę może dwie...zrobiło sie to takie jakieś jak miód.....zdjęłam z gazu....to zarz zaczeło gęstnieć.....no to dochlupłam wody (ciut) potem oliwy (ciut)aż wreszcie przestało gęstnieć tak szybko ale ciągle było gorące jak tylko stygło do normalniejszej temperatury to robiło się za gęste do nakładania........no to znowu dochlupłam wody...ZA DUŻO.. zrobiło sie jak płyynyy miód.nawet jak wystygło.! ech no to dałam osobno znowu pół szklanki cukru....troszkę tego kwasku łyżke wody łyżeczkę oliwy.....i rozpuściłam (bulgotki) lekko sciemniało jak za pierwszym razem.....ale teraz już nie dodawałam wody tylko tamtego roztworu który mi sie zrobił za rzadki.......no i........WYSZŁO SUPER!! lepi sie do wszystkiego;-) zastyga pomału ale na tyle szybko że po przyklepaniu paska z materiału można zaraz odrywać (jednak POD włos) powyrywałam co sie dało... nogi CUDO!!;-) ...paszki BOSKIE;-))) bikini.....też niczego sobie ale wiecie tam zawsze boli;-)) Fakt że trzeba małymi kawałkami...najlepiej w łazience bo jak ktoś paprze (jak ja) to sie wszystko klei....no i....nie wiem jak wy ale u mnie zdało egzamin wyrywanie chaotyczne.....to znaczy nie skupiałam sie na jednej partii...bo boli za bardzo tak raz po raz w jednym miejscu.....to se tak skubałam gdzie mi się wydawało że wytrzymam....raz nogi..pare razy jedną , potem drugą...potem raz na jednej pasze..........potem wąsik (jeden) potem znowu nogi ...potem troszkę na drugiej paszce i znowu nogi.......wąsik drugi..........brewka ..bikini...(raz)...noga.. i tak sie bawiłam no nie powiem ze dwie godziny;-)) efekt !! super nie mam za wiele kasy...na kosmetyki wogóle prawie więc ten wynalazek jest dla mnie na wage nobla)) PIĘKNE DZIĘKI Acha za jednym zamachem wypróbowałam drugi przepis na piling do ciała z kawy soli i cynamonu) bo po depilacji najważniejsze robić często pilingi w miejscach wydepilowanych (wtedy włoski nie wrastają pod skórę) Piling też boski, pachnie i skórka po nim gładziutka aż się chce wąchać i głaskać)
Zdam wam relację kiedy się pojawią pierwsze odrostki) Buziaki dla poradniczek)) |
2004-07-12, 11:49 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Re: depilacja cukrowa - pomocy!!!
No tak. dziewczęta-ostatni raz postanowiłam spróbować. Pomyślałam, że może mi się nie wyrywają włosy, bo nie zrywam paskami z materiału tylko flizelinowymi-chciałam miec pewnośc że się dobrze zrobi, a może ten wosk nie klei się dobrze bo do takich pasków? Któraś z was robiła paskami i wyszło? Czy wszystkie tylko na materiale?
|
2004-07-13, 23:33 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 10
|
Re: link dla amatorek cukrowania
Obiecałam i piszę co dalej.........No więc jestem ciemną szatynką i włosy mam raczej grube i gęste wszędzie rosną skubane też bardzo szybko Ale jakoś do tej pory powtórzyłam tylko raz...i mam spokój.......NIC NIE WRASTA bo co jakieś 5 dni robie ten peeling.......skórka gładziutka jak u niemowlaka Pojedyńcze jakieś trafiają się krostki w pachwinach.....ale na to chyba nie ma mocnych........Ale powiem Wam że ANI JEDEN WŁOS NIE WRÓSŁ Jedyny mankament to czasochłonność za pierwszym razem. Teraz mam calutki czas tą masę w garnuszku wstawionym do drugiego z wodą....jak zobaczę gdzieś odrościk to normalnie go TRACH Jednym paskiem bo jak zaczynałm to byłam nieźle zapuszczona) a teraz znowu spokój Ale pamiętajcie ten peeling to ważna sprawa....chyba tylko dlatego nie mam tego co zawsze mnie gnębiło (wrastające włosy)
Pozdrawiam wszystkie wizażystki i życzę gładkiej skórki) |
2004-07-13, 23:52 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 166
|
Re: link dla amatorek cukrowania
Hej a możesz podać przepis an ten peeling, o którym mówisz?
|
2004-07-15, 13:09 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 10
|
Re: link dla amatorek cukrowania
No dobra podaję chociaż to nie mój przepis) ale najlepiej poczytaj o nim tutaj w wizażu ...(Główna strona Poradnika > Przepisy na kosmetyki > Wyszczuplający peeling do ciała )
......... No to ten przepis(sprawdzony ...: Wyszczuplający peeling do ciała: Należy wymieszać w miseczce dwie garści soli ( ja wybieram drobną, jeżeli ktoś woli może gruboziarnistą ), garść świeżo zmielonej kawy, garść cynamonu. Dodajemy bezzapachowy ( to ważne ) żel. Ja dodaję żel do mycia twarzy dla skóry wrażliwej Clean & Clear. Dodajemy go tyle by powstała w naczyniu dość gęsta masa. Następnie starannie ale delikatnie masuję całe ciało od stóp do szyi. Spłukuję skórę a po wytarciu należy wklepać balsam (ujędrniający, nawilżający). Peeling wygładza skórę, pobudza krążenie, pięknie pachnie. Jest SUPER |
2004-07-15, 14:34 | #68 |
Rozeznanie
|
Re: link dla amatorek cukrowania
no oki przygotowalam mase kombinowalam kilka razy az w koncu wyszla karmelowa i lejaca ostudzilam tak by byla ciepla ale nie parzyla, posmarowalam tam gdzie chcialam, nakleilam pasek materialu, pociagnelam i dupa, nic sie
nie wyrwalo.. i nie wiem czy chce mi sie probowac jeszcze raz.... |
2004-07-16, 23:27 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 166
|
Re: link dla amatorek cukrowania
Wielkie dzięki Pozdrawiam trzymajcie się cieplutko pappa
|
2004-07-17, 18:49 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 111
|
Re: link dla amatorek cukrowania
hej dziewczyny mam pytanko czy ta cukrowa masa jest w stanie wyrwać mocne czarne włosy ??? chciałabym spróbować ją na moich paszkach ale cos mi sie wydaje że mi nie wyjdzie pozdrawiam
|
2004-07-17, 19:25 | #71 |
Rzabbocop
|
Re: link dla amatorek cukrowania
Ja testowałam na bikini - wyszła 1/3
|
2004-07-19, 13:03 | #72 |
Przyczajenie
|
Re: link dla amatorek cukrowania
Hej. Ja przeczytalam o pascie cukrowej n innym forum i zaczelam szukac przepisu.Znalazlam go tutaj.Napalilam sie bardzo,zebralam produkty i do dziela. Wszystko bardzo ladnie sie rozpuscilo, wstawilam pozniej garnuszek do zimnej wody, i stal.Juz nie moglam sie doczekac, chcialam sprawdzic czy juz sie schlodzilo i wlasnie bylo takie gorace sparzylam sobie palca wskazujacego.Jak nie milosiernie boli, ale i tak sprobowalam wydepilowac nogi, pasta byla tak gesta jakos nakaldalam ja na nogi i zdaralam w kilku miejsach, ale skutku zadnego. Dolalam troszke wody i znowu na ogien teraz byla lejaca konsystencja.Schlodzila sie i bardzo obrze wygladalo.Wiec druga proba.Do dziela, nalozylam na nogi przykleilam paski.Czekam.Sciagam i nic paski nasiaknely ale zdnego efektu shodzily jakby byly przyklejone do balasmu.Jednak nie zrezygnowala.Do trzech razy sztuka.Wlasnie gotuje ja jeszcze raz, zeby troszke zgestniala, i zaraz bore sie do roboty.Nzarazie Ałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł łłłłłććććććććććć!!!!!!!!! !!!!!!!!!
|
2004-07-19, 22:41 | #73 |
Rozeznanie
|
Re: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
He he he! Spiesze wam doniesc o moim pierwszym starciu z pasta cukrowa, ktore mialo miejsce wieczoru dzisiejszego. Wsypalam cukier do garnuszka, miodek, cytrynki dodalam dosc obficie. Wyszlo COŚ. Dosc plynne, nie chcialo gestniec, za to bardzo wolno styglo... Oczywiscie ja na "pierwszy ogien" isc nie chcialam. Wzielam zatem garnuszek i lopatke do smarowania, a takze sciereczke kuchenna (czysciutka! ) podpelzlam cichcem do mojego M. siedzacego przy kompie. Posmarowalam mu skrawek owlosionej skory w okolicach kostki tym plynnym miodkiem, przylozylam sciereczke i.. ciach! M. sie wystraszyl srodze, ale jak potem przyznal, nie bolala ta operacja. I zakonczyla sie sukcesem! Ok. 70% wlosow wyrwanych za pierwszym pociagnieciem. I to z cebulkami! (bo po jakims czasie pojawily sie chrakterystyczne czerwone kropeczki). Zachecona tym eksperymentem potraktowalam miodkiem swoje paszki, przykleilam sciereczke i kazalam M. pociagnac. Pociagnal, owszem, bardzo ladnie, ale nic a nic sie nie wyrwalo. Jestem niepocieszona. Moze to kwestia dlugosci wlosow? M. na kostce mial okazale, a ja pod paszka kilkumilimetrowe. Da sie takie wyrwac? Dlaczego na M. dziala a na mnie nie?
Buziakuje wszystkie eksperymentatorki! |
2004-07-20, 12:12 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 70
|
Re: depilacja cukrowa - pomocy!!!
[i]Jestes BARDZO SYMPATYCZNĄ OSOBĄ!!!
I bardzo optymistycznie mnie Nastawilas Pozdrawiam Cie serdecznie! |
2004-07-20, 12:42 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 683
|
Re: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
Pralinko, chyba tak właśnie jest, ze lepiej wyłażą te marne i dłuższe, miałam tak za pierwszym razem - szło ok tylko parzyłam sie jasna cholercia, odpuściłam więc temat i w ruch na łydkach poszły maszynki jednorazowe z braku czasu , kilka dni temu postanowiłam dać szanse sobie i tej cukrowej , niestety dało radę wszędzie tylko nie na owych nieszczęsnych łydkach - tak więc depilator i jak trochę zmarnieją to cukrowa
swoją drogą to ja nie wiem jak Dziewczynom udaje się zrobić tak tę masę, że ich nie parzy... a juz sposób Lodowatej to dla mnie mistrzostwo świata, patent nie do rozwikłania..
__________________
|
2004-07-20, 15:52 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 10
|
Re: depilacja cukrowa-jak ją wykonać w domu?
Nooo kurcze trza próbować.....troszkę mi pozostawało....no i jeszcze nie robiłam drugi raz tego cuda cukrowego bo....miałam tego tyle że jest i jest))))) wszystko depilowałam już dwa razy a tego ciągle zostaje, ;-D ale teraz jak będę robić to wszystko dokładniutko zapiszę))) o ile mi wyjdzie drugi raz.... Aha..miałam wolny pojemnik po wosku depilacyjnym i tam to sobie przechowuję...nie grzeję też na gazie bezpośrednio...tylko w wodzie ciepłej.......stoi sobie....no może nie ciepłej tylko goracej.....No i też się troszkę poparzyłam.ale nie boląco))) Jak zapiszę dokładnie proporcje to dam przepis)) AHA....no i mnie to wogóle nie zastyga....hm.....coś jest takie pół ciągnące
|
2004-07-21, 15:32 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Zawiedziona:((((((((((((
Ta depilacja cukrowa jest do du........ Zrobilam sobie wszystko tak wedlug przpisu i coooo tylko sie poparzylam i mam teraz poparzenia 2 stopnia. Mowie wam jest to po☠☠☠ana metoda nie stosujcie jej boli teraz jak cholera.....Nigdy wiecej jej nie zrobie.........Teraz bede miala blizneee...............ah ide ogolic nogi zwykla maszynka po ktorej nie bede miala speczacej blizny!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
Gonia1 napisał(a): > Tak tak!!Napisz o efektach a także o tym, czy trudno było tą masę przygotować. Gonia1 napisał(a): > Tak tak!!Napisz o efektach a także o tym, czy trudno było tą masę przygotować. Gonia1 napisał(a): > Tak tak!!Napisz o efektach a także o tym, czy trudno było tą masę przygotować. |
2004-07-21, 15:35 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Ta depilacja cukrowa jest do du........ Zrobilam sobie wszystko tak wedlug przpisu i coooo tylko sie poparzylam i mam teraz poparzenia 2 stopnia. Mowie wam jest to po☠☠☠ana metoda nie stosujcie jej boli teraz jak cholera.....Nigdy wiecej jej nie zrobie.........Teraz bede miala blizneee...............ah ide ogolic nogi zwykla maszynka po ktorej nie bede miala speczacej blizny!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
|
2004-07-21, 15:37 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Zawiedziona:((((((((((((
Ta depilacja cukrowa jest do du........ Zrobilam sobie wszystko tak wedlug przpisu i coooo tylko sie poparzylam i mam teraz poparzenia 2 stopnia. Mowie wam jest to po☠☠☠ana metoda nie stosujcie jej boli teraz jak cholera.....Nigdy wiecej jej nie zrobie.........Teraz bede miala blizneee...............ah ide ogolic nogi zwykla maszynka po ktorej nie bede miala speczacej blizny!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
|
2004-07-21, 15:41 | #80 |
Zadomowienie
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
swierzynka napisał(a):
> Ta depilacja cukrowa jest do du........ Zrobilam sobie wszystko tak wedlug przpisu i coooo tylko sie poparzylam i mam teraz poparzenia 2 stopnia. Mysle, ze twoje problemy wynikaja wlasnie z niepoprawnego stosowania tej depilacji. Przeciez nikt nie mowil o nakladaniu czegos tak goracego, poza tym kto tak traktuje swoje cialo. Nawet jak mowimy o cieplym wosku, to nie jest on az tak cieply, zeby kogos mogl poparzyc, tylko jest letni.. Cheetah |
2004-07-21, 15:44 | #81 |
Rozeznanie
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Droga "Swierzynko" (przez "rz"?), wybacz szczerość, ale poparzenia to tylko Twoja wina. Dziewczyny wielokrotnie podkreslaly, zeby uwazac na temperature masy. Nie sprawdzilas jej wczesniej chocby koniuszkiem palca tylko od razu nalozylas? Gratuluje pomyslu!
|
2004-07-21, 19:03 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
ya próbowałam wczoraj i muszę przyznać, że jestem zadowolona Teraz zapuszczam włosy na nogach, bo są jeszcze za krótkie na depilacje cukrem. No, ale rzeczywiście trzeba bardzo uważać, bo masa jest bardzo gorąca...
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2004-07-23, 09:24 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
cheetah napisał(a):
> Mysle, ze twoje problemy wynikaja wlasnie z niepoprawnego stosowania tej depilacji. Przeciez nikt nie mowil o nakladaniu czegos tak goracego, poza tym kto tak traktuje swoje cialo. Nawet jak mowimy o cieplym wosku, to nie jest on az tak cieply, zeby kogos mogl poparzyc, tylko jest letni.. Świerzynka: No to ciekaw jak mialam to zrobic. Bo zaraz bo tym jak sie poparzylam to ta mikstura mi tak zgestniala ze nie moglam jej nawet ruszyc!!!!!!!!!! |
2004-07-23, 09:27 | #84 |
Raczkowanie
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Dolać wody? (jak jedna z wyzej wypowiadajacych sie wizazanek)
|
2004-07-23, 09:34 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
margar3tka napisał(a):
> Dolać wody? (jak jedna z wyzej wypowiadajacych sie wizazanek) Swierzynka: Jak dolac wody????? Jak kazali wlasnie nie dolewac!!!!!!!!!!!!!!!!! |
2004-07-23, 09:54 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Nie wolno dolewać dopóki cukier się nie skarmelizuje, a potem właściwie trzeba czegoś dolać, bo inaczej się nie da Była o tym mowa w tym wątku, jestem pewna, więc trzeba było dokładnie przeczytać przed zastosowaniem...
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2004-07-25, 14:49 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Ja pier.......... czytalam watek z 5 razy... i pisano zeby nie dolewac...... a zreszta nie wazne.........
|
2004-07-25, 15:28 | #88 |
Zadomowienie
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
"Zrobiłam. Nie było tak źle. Jednak masa ciągle wychodziła za gęsta - kiedy już nie parzyła skóry, niedawało się jej rozsmarować - więc w końcu dodałam wody, zagotowałam ponownie, poczekałam aż ostygnie i wtedy było OK. "
"Próbowałam pare razy, metodą prób i błędów, "na oko" - wyszło sądzę ok. ćwierć szklanki. Kiedy masa był juz gotowa do nakładania (lekko ciepła), miała konsystencję lekko scukrzonego miodu." Obie wypowiedzi sa wizazanki o nicku Natalia-Kosana i proponuje przeczytac rowniez wypowiedz lodowa_ta_babka, a nie skonczyc czytanie watku na 4. wypowiedzi Cheetah |
2004-07-26, 17:31 | #89 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 10
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Ech....ciągle te "zawiedzione"..... no to Wam jeszcze powiem.że jak sie doda tej oliwy to przestaje gęstnieć po wystudzeniu.......a woda musi być..może nie od razu ale potem MUUSI.....bo inaczej sie nie lepi))) Reszta jest już super) już minęło troszkę czasu.....DZIEWCZYNY !!! NIC NIE WRASTA........... ale piling obowiązkowy co 7-10 dni)))))))))
|
2004-07-27, 12:47 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 166
|
Re: Zawiedziona:((((((((((((
Ja również pokusiłam się o wykonanie tego zabiegu i moje uczucia są dwojakie. Po pierwsze faktycznie usuwanie włosków boli dużo mniej i rzeczywiście jest to sposób skuteczny, a moje zastrzeżenia wzięły sie stąd, że po pierwsze zapomniałam dolać wody bo jestem zbytnio roztrzepana i nie zapisałam sobie na kartce, a jak nie dolałam tej wody to właśnie bardzo szybko mi gęstaniało. No i rzuciłam to bo się wnerwiłam bo zbyt gęste było i w dodatku raz nałożyłam pod pachą zbyt gorące i się poparzyłam. Co prawda niezbyt mocno, ale zabolało i dlatego wyrzuciłam wszystko. Ale jak sądzę była to moja wina właśnie przez brak wody. Podsumowując depilacja jest skuteczna bo jednak udało mi się coś wyrwać i dlatego spróbuję drugi raz. Zobacze co z tego wyjdzie. Pozdrawiam papa
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:08.