2009-09-17, 19:04 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 144
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
No to super! Szczerość i zaufanie to podstawa
|
2009-09-17, 19:07 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 80
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Oczywiście mama podeszła do tego dobrze! nie krzyczała.. była spokojna wysłuchała mnie i zrozumiała.. troszke była w szoku i twierdzila ze to za wczesnie, no ale z drugiej strony cieszyla sie ze chce byc odpowiedzialna.. we wtorek mam sie zapisać na wizyte.. bardzo Wam dziękuję!
|
2009-09-17, 19:11 | #33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
No to łał. Zazdroszczę Ci Kochana. Ja tak fajnie nie miałam. Muszę sobie gdzieś wytatuować, że nie potraktuję mojego dziecka tak jak moja mnie. Wszystkiego dobrego. ---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ---------- Aaa. I jeszcze. Jak jej to powiedziałaś?
__________________
Staram się!
|
|
2009-09-17, 19:19 | #34 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
A wiec jestem 2 lo nie powiedziałam mamie o tabletkach. Sama sie dowiedziała znajdując opakowanie , była bardzo wyrozumiała bo twierdziła ze dobrze ze sie zabezpieczam i byłam na badaniach bo nie powstrzyma mnie przed seksem. Życze każdemu podobnej sytuacji. Myśle ze nie powinnaś sie przejmowac rodzicami bierzesz raz dziennie tabletke mam kolezanki ktore biora od lat i nadal prawie nikt nie wie.
Edit widze ze już po ptakach bo powiedziałaś oczywiscie gdy rodzice wiedza jest duzo wygodniej bo teraz moge poprosic mame o podbicie ksiązeczki zdrowia bym mogla isc publicznie albo o wyjscie po recepte . Edytowane przez zuni Czas edycji: 2009-09-17 o 19:22 |
2009-09-17, 19:20 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
mozesz pogadac o tym, ze masz problemy z cera i najlepiej gdybys poszla z mama do ginekologa i powiedziala mu ze chcesz przystopowac tradzik, wtedy on ci wypisze recepte na tabletki typu Diane 35, mama bedzie myslec ze na cere, a przy okazji masz zabezpieczenie...
__________________
pij mleko bedziesz wielki |
2009-09-17, 19:20 | #36 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: scyzory
Wiadomości: 26
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
Mama powinna zrozumieć i ucieszyć się, że jesteście odpowiedzialni. Ja obawiałam się jak moja zareaguje na widok plastra anty, ale można powiedzieć, że chyba nawet się ucieszyła "Córka daleko od domu, studentka, głupoty do głowy przychodzą ale przynajmniej studia skonczy" |
|
2009-09-17, 19:27 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Skoro mama ma 33 lata to wychodzi na to ze urodzila Cie w wieku 17 lat;/ wiec moze skoro sama tak wczesnie zaczela wspolzyc wiec nie widzi problemu tylko dziwie sie ze normalnie zaregowala ze nie bala sie ze corka moze tak samo jak ona kiedys zajsc w ciaze, mozliwe ze nawet w tym samym wieku. Moje zdanie jest tylko takie ze uwazam ze to za wczesnie...
Edytowane przez aaa000 Czas edycji: 2009-09-17 o 19:29 |
2009-09-17, 19:29 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 5 275
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Nie rozumiem dlaczego niektóre z Was rzucają propozycją, żeby okłamać mamę. To Nie jest odpowiedzialne. Ukrywanie się z tym, branie tabletek "po kątach" to oznaka niedojrzałości i tchórzostwa.
Gratuluję autorce wątku odpowiedzialności i odwagi I właśnie ta odpowiedzialność spotkała się z aprobatą jej mamy, bo wie, że córka jest rozsądna. |
2009-09-17, 19:31 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
|
2009-09-17, 19:33 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 80
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
hmm będe Ci przypominać o tym ;d każda z nas kiedyś bedzie matką i bedzie przez to przechodziła.. powinnyśmy sobie przypomnieć o naszych problemach z młodości i postawić się na miejscu potomków. a powiedziałam wprost.. że chce współżyć z chlopakiem i oczywiscie chcemy sie odpowiednio zabezpieczać.. mamusia mnie na koncu rozmowy przytuliła i ucałowała;D świetnie sie z tym czuje |
|
2009-09-17, 19:43 | #41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
|
|
2009-09-17, 19:45 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Super, fajnie się czyta takie wątki.
|
2009-09-17, 19:45 | #44 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
Też bym się z tym świetnie czuła, niestety nie miałam takiej przyjemności. ;*
__________________
Staram się!
|
|
2009-09-17, 19:46 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
|
2009-09-17, 19:54 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
ojjj ale by bylo fajnie jakby z moja sie tak dalo pogadac..
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim Edytowane przez Signomi Czas edycji: 2009-09-17 o 19:57 |
2009-09-17, 19:59 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Więcej takich mam jak Twoja (i moja ) powinno być
Myślę, że mniej wtedy by było wpadek, bo te młode dziewczyny, które już się zdecydowały na seks, to by się nie bały iść poprosić mamę o wizytę u gina i jakoś by to było lepiej. Czy ona jest za młoda, czy nie,to już bez znaczenia. Zrobiła to, robi i będzie robić. Teraz najważniejsze, żeby się zabezpieczali i nie wpadli. |
2009-09-17, 20:06 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Byłam mniej wiecej w tym samym wieku jak zaczelam brać tabletki. Powiedziałam mamie wprost ze chce rozpoczac wspołzycie i taka metode antykoncepcji wybralismy z chłopakiem (teraz juz eks).
Moja mama rowniez przyjela to na spokojnie i ze zrozumieniem. Chociaz w tamtym okresie przechodziłam bunt i nasze relacje nie zawsze wygladały rozowo. Nie potrafiłysmy ze soba rozmawiac, wiec byłam pozytywnie zaskoczona. Ona zreszta też. Szkoda, że niektore matki wpadaja w szał, a co gorsza zabraniaja kontaktow z chłopakiem lub inne dziwne rzeczy. Przeciez skoro młodzi zdecydowali sie na seks to i tak to beda robic i nic ich nie powstrzyma. A lepiej w domu z antykoncepcja niz gdzies w parku.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2009-09-17, 20:17 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Uświadamiać powinno się rodziców, nie dzieci
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-09-17, 20:33 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 80
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
|
2009-09-17, 20:42 | #51 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 111
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
Ja np. bardzo bym chciała powiedzieć mamie, że zamierzam brać tabletki. Niestety nigdy nie rozmawiałam z nią o seksie, chłopakach, miłości. Ponadto wiem, że ojciec by się dowiedział. A on robi co może, żebym tylko nie spotykała się z TŻtem. Ta sytuacja jest po prostu śmieszna, ja mam 18, on ma 19 (zbliżamy się do 19 i 20), a on potrafi do mnie wydzwaniać i kazać wracać do domu, gdzie urządzi mi awanturę o to, że wróciłam o 22 (w wakacje lub weekend). Za to jak spotykam się z koleżankami i wracam o wiele później - zero komentarza. Utrudnia nam spotkania jak może, nęka telefonami, za każdym razem jak idę się z nim spotkać mam pogadankę o tym, że czemu w ogóle my się spotykamy. Czasem dla świętego spokoju mówię, że idę do koleżanki... Jak sobie pomyślę, że dowiedziałby się o tabletkach, jestem przekonana, że najpierw urządziłby mi aferę, zabronił z nim spotykać, zabrał kieszonkowe i kontrolował jeszcze bardziej niż teraz. (skoro obraził się na mnie i nie odzywał pół dnia, jak zobaczył, że TŻ mnie obejmuje..) Ja rozumiem, że on i mama się martwią, ale to już podchodzi pod jakąś paranoję Rozmowy nic nie dają, ba, tata nawet nie chce ze mną dyskutować, jedynym wytłumaczeniem jest "nie bo nie". Dobrze, że chociaż mama czasem wkracza do akcji i go uspokaja trochę Autorko wątku - zazdroszczę mamy Edytowane przez look_at_me Czas edycji: 2009-09-17 o 20:48 |
|
2009-09-17, 20:58 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Az się uśmiechnęłam Gratuluje mamy.
|
2009-09-17, 21:01 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 142
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Ja za swoich "początków" (miałam 18 lat ) powiedziałam Mamie, ponieważ sama mi zasugerowała, że gdy to się już wydarzy powinnam Jej powiedzieć. Przyjęła to spokojnie . Gorzej z Babcią, z którą wtedy mieszkałam i która znalazła prezerwatywy u mnie w pokoju ( w półce, nie na wierzchu ) oczywiście uprzejmie doniosła o tym Mamie, która odpowiedziała Babci, że wie o tym i cieszy się że umiem się zabezpieczyć.
Wszystko zależy od mam. Ja traktuję swoją jak najlepszą przyjaciółkę, więc o seksie rozmawiamy bez krępacji
__________________
"Bo śmiałkiem jest ten, kto podejmuje decyzje wbrew obawom, ten, kogo na każdym kroku nękają demony, kogo nurtują rozterki, czy ma rację czy nie. A mimo to działa - bo również wierzy w cuda." kierowca od 18.02.2010 |
2009-09-17, 21:20 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: WlKP
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
dorosłość nie zaczyna się wraz z otrzymaniem dowodu osobistego więc nie przesadzaj. Uczy się, nie pracuje =jest na utrzymaniu rodziców, więc co za tym idzie jak zaliczy "wpadkę" (mówiąc kolokwialnie) to właśnie rodzice będą dzidzie musieli utrzymywać, więc tak z tym pojęciem dorosłości nie szarżujmy i chyba w takim wypadku mają coś tam do powiedzenia, nie mówię, że powinni zabraniać współżycia bo byłby to absurd jednak należy się oswoić z tym, że raczej głosy sprzeciwu będą.
__________________
Szczęśliwa... |
2009-09-17, 21:35 | #55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Ooo zazdroszcze Wam wyrozumiałych mam:P
moja nadal żyje w poprzedniej epoce i uważa że jeśli seks to tylko po ślubie... Dlatego tymbardziej zazdroszcze otwartych relacji Tak więc ja jej o tabletkach nie powiedziałam jak zaczynałam brać i teraz też nadal nie wie mimo że nie jestem na utrzymaniu rodziców.. Nawet jest przekonana, że jeszcze nie współżyje ze swoim facetem z którym jestem już długo |
2009-09-17, 22:13 | #56 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Ja to ze swoja mamą nigdy nie rozmawialam o seksie no może raz przed pierwszym wyjazdem z TŻ, powiedziała: "tylko nie popełnijcie zadnego błędu, który bedzie was dużo kosztował" hehe, ale nigdy w rozmowie ze mną nie uzyła słowa seks
no, ale wiedzą, że przecież w szachy nie gramy
__________________
studentka PW "So if man is five and the devil is six than that must make me seven, This honkey's gone to heaven, But if I go to hell then I hope I burn well" ("Fire Water Burn" The Bloodhound Gang) |
2009-09-17, 22:17 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
U mnie skończyło się na... "Wiesz... babcia mówiła że powinnam z tobą pogadać o seksie i o antykoncepcji, a jak nie to ona z tobą pogada ale sądzę że jesteś rozsądna i już wiesz wszystko. Po prostu proszę żebyś była rozważna" :P
To już było grubo po faktach, babcia i tak kiedyś przyszła i mówi "Ale wiesz, że są prezerwatywy (babcia 80 lat ) i wiesz że je się nakłada na chłopa, no, to się go nie słuchaj jakby nie chciał, bo wiesz że będą dzieci, a nie chcemy dzieci no nie nie tak nie?" Z mamą nie odczuwałam potrzeby rozmowy nigdy... Może są takie relacje w których jest to na miejscu i okej. U mnie jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić... Hm... Może gdyby mama pierwsza, w odpowiednim momencie pogadała, nie stresowałabym się tak pewnymi sprawami że robię coś grzesznego za co spotka mnie kara. Ale było, minęło, przeszło.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-09-17, 23:55 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 268
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Ja jak pamietam to moja mama zawsze udzielala mi konkretnych odpowiedzi na moje pytania, az ponad to co chcialam wiedziec.. Moze dlatego, ze temat seksu nigdy nie byl tematem zakazanym w moim domu. Pierwszy raz do ginekologa poszlam wlasnie z nia i nie bylo jakis problemow jak powiedzialam, ze chce brac tabletki.
__________________
|
2009-09-18, 00:09 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
Po pierwsze - ginekolog przepisuje antykoncepcję i to on ustala czy będziesz brać tabletki za 30 pln (yasmin, yasminelle, yaz), czy za 35 pln( mercilon, cilest), czy za 15pln (harmonet) albo Diane (refundowane, czyli najtańsze) Ja z własnego doświadczenia wiem, ze młodym dziewczynom przepisuje się "lekkie" hormony, jak zaczynałam współżycie czyli mając 16 lat dostałam od lekarza mercilon- bardzo dobrze go tolerowałam, wtedy mówiło się że to leciuteńka tabletka, ale teraz o tych tabletkach mówi się, że są "starej generacji" i mają koszmarnie dużo hormonów. Teraz młodym dziewczynom przepisuje się głównie Novynette (jakies 30-40pln nie pamiętam), albo yasmin, yasminelle, ostatnio modny jest też yaz (dokładnie to samo co yasmin i yasminelle,pod względem składu, tylko ze bierze się ciągiem codziennie, bo 6 z nich to placebo- nie ma okresu "bez brania tabletek") Osobiście nie radzę na antykoncepcji oszczędzać- na prawdę nie warto ...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2009-09-18, 07:45 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Jak powiedzieć mamie..
Cytat:
A za Novynette płace 22 zł
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.